Naruszenie własności nieruchomości

Pytanie:

"W 2003 roku Urząd Gminy wykupił grunt u sąsiada a następnie zbudował na nim ścieżkę dla pieszych od drogi asfaltowej (publicznej) do mojej działki. Następnie od mojej działki po gruncie gminnym aż do drogi asfaltowej. W efekcie korzystający ze ścieżki przechodzą przez moją działkę na długości 20 metrów. Co w tej sytuacji mogę zrobić? Jakie prawa mi przysługują? Czy mogę żądać zaprzestania naruszania mojej własności. Kto jest odpowiedzialny za ten stan Urząd Gminy, czy osoby korzystające z przejścia. Pragnę zaznaczyć że na mojej działce nie wykonywano żadnych prac związanych ze ścieżką. "

Odpowiedź prawnika: Naruszenie własności nieruchomości

Przeciwko osobie, która narusza własność przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń. Można więc pozwać do sądu osoby, które naruszają własność przez to, iż przechodzą przez nieruchomość. Z opisanego stanu faktycznego nie wynika natomiast, by można było pozwać gminę, gdyż ta nie naruszyła prawa własności. Osoby przechodzące przez teren prywatny robią to z własnej inicjatywy. Właściciel ma prawo ograniczyć dostęp do własnej działki poprzez budowę ogrodzenia, co pozwoli również na uniknięcie zasiedzenia służebności przechodu.

 


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Dyskryminowany ! 2013-04-20 19:01:01

    Sąsiad naruszył moją parcelę do 2 metrów na długości 35 metrów i twierdzi że mu wszystko wolno , ponieważ ma prokuratora w rodzinie . Nie ma ugody sąsiedzkiej ani rozgraniczenia geodezyjnego , wszedł w teren z ekipą budowlaną bez pytania i wylewa fundament na wysokość 0,5 metra i dodatkowo korzysta z parceli mojej dlatego że nie zostawił ani 5 centymetrów miedzy W kraju mamy do czynienia z równymi i śmieciami - jak nie masz gościa w .... to nie ma szans na sprawiedliwość !


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika