Przeszukanie mieszkania przez Policję

Pytanie:

"Jakie prawo ma policja, gdy wkracza do domu? Czy powinna mieć \"zawsze\" nakaz i jakie prawo ma właściciel mieszkania, gdy policja jest w mieszkaniu tzn. co może, a czego nie może? Czy policja może zacząć przeszukiwać mieszkanie, gdy nie ma właściciela, ale np. znajduje się w mieszkaniu syn lub brat? "

Odpowiedź prawnika: Przeszukanie mieszkania przez Policję

Zgodnie z art. 219 kpk w celu wykrycia lub zatrzymania albo przymusowego doprowadzenia osoby podejrzanej, a także u celu znalezienia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających zajęciu w postępowaniu karnym, można dokonywać przeszukiwania pomieszczeń i innych miejsc, jeżeli istnieją uzasadnione podstawy do przypuszczenia, że osoba podejrzana lub wymienione rzeczy tam się znajdują. W celu znalezienia wspomnianych rzeczy i na wskazanych warunkach można także dokonać przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów. Przeszukania dokonuje prokurator albo na polecenie sądu lub prokuratora policja, a w wypadkach wskazanych w ustawie także inny organ. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie u której przeszukanie ma być przeprowadzone. Jednak w wypadkach nie cierpiących zwłoki, gdy postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło być wydane organ dokonujący przeszukanie okazuje nakaz kierownika jednostki lub legitymację służbową, a następnie powinien zwrócić się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania. Postanowienie sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia należy doręczyć osobie, u której dokonano przeszukania, w terminie 7 dni od daty czynności na zgłoszone do protokołu żądanie tej osoby. O prawie zgłoszenia żądania należy ją pouczyć.

Przeszukanie zamieszkałych pomieszczeń dokonywane być winno w porze nocnej (od godz. 22 do 6) tylko w przypadkach nie cierpiących zwłoki, niemniej przeszukiwanie rozpoczęte za dnia można prowadzić nadal mimo nastania pory nocnej.

Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. Osoba ta ma prawo być obecna podczas przeszukiwania, a ponadto podczas tej czynności może być obecna osoba wskazana przez tą, u której dokonuje się przeszukania, jeżeli nie uniemożliwia to przeszukania albo nie utrudnia go w istotny sposób. Gdy przy przeszukaniu nie ma gospodarza lokalu, należy do przeszukania przywołać przynajmniej jednego dorosłego domownika lub sąsiada.

Przeszukanie winno być dokonane zgodnie z celem tej czynności, z zachowaniem umiaru i poszanowania godności osób, których ta czynność dotyczy oraz bez wyrządzania niepotrzebnych szkód i dolegliwości.

Jeżeli osoba, u której przeprowadza się przeszukanie oświadczy, że wydane lub znalezione przy przeszukaniu pismo lub inny dokument zawiera wiadomości objęte tajemnicą państwową, służbową, zawodową lub inną chronioną ustawą albo ma charakter osobisty, organ przeprowadzający czynności przekazuje niezwłocznie pismo lub inny dokument bez jego odczytywania prokuratorowi lub sądowi w opieczętowanym opakowaniu. Tryb ten nie obowiązuje w stosunku do pism lub innych dokumentów jeżeli ich posiadaczem jest osoba podejrzana o popełnienie przestępstwa i do pism lub innych dokumentów o charakterze osobistym, których jest ona posiadaczem, autorem lub adresatem.

 

Przedmioty wydane lub znalezione w czasie przeszukania należy po dokonaniu oględzin, sporządzeniu spisu i opisu zabrać albo oddać na przechowanie osobie godnej zaufania z zaznaczeniem obowiązku przedstawienia na każde żądanie organu prowadzącego postępowanie. Osobom zainteresowanym należy natychmiast wręczyć pokwitowanie stwierdzające, jakie przedmioty i przez kogo zostały zatrzymane. Z przeszukania powinien ponadto zostać sporządzony protokół. Na postanowienie dotyczące przeszukania oraz na inne czynności przysługuje zażalenie osobom, których prawa zostały naruszone. Zażalenie na postanowienie wydane lub czynność dokonaną w postępowaniu przygotowawczym rozpoznaje sąd rejonowy, w okręgu którego toczy się postępowanie.


Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Rene1010 2016-04-25 06:38:12

    Mam pytanie a co z przeszukaniem ktore jest wystawione na poprzedniego wlasciciela mieszkania?

  • krokiet 2012-04-23 11:59:58

    aha i jeszcze jedno - skoro policjant podchodzi do mnie i bez slowa kaze wyciagac wszystko z kieszeni - to czy nie zaklada z gory ze jestem przestepca? a domniemanie niewinnosci? czy to stwierdzenie nie powinno oznaczac - zalozenia z gory - ze jestem niewinny?

  • krokiet 2012-04-23 11:52:14

    wiekszosc polakow niezaleznie od wieku juz wie, ze policja nie jest organem ktory ma dbac o nasze bezpieczenstwo, o respektowanie naszych praw obywatelskich. Wiekszosc polakow juz wie ze policja jest przeciwko obywatelom, ma za zadania sie nam uprzykrzac i narzucac wlasna wole( godzina 22-15 spacer z pieskiem, 27 lat - specjalista do spraw sprzedazy i marketigu, inż informatyk) policja nakazuje mi udanie sie do domu, gdy odmawiam zaczynaja sie problemy i krzyki. I teraz mam pytanie- skoro swiat przestepczy to wrog porzadnego czlowieka, policja rowniez przeciwko nam, to ktory organ bedzie walczyl o moje dobro? do ktorego organu mam sie zwrocic o pomoc w przypadku problemow ? kogo moge obdarzyc zaufaniem w tym kraju? bo dedukujac niestety nie ma takowego, w idac tym tropem dalej, nie mam zadnych praw a jedynie obowiazki(podatki). Rozumiem ze jezeli kogos stac na adwokata, moze go wynajac i sie bronic (zaufania za pieniadze), ale jezeli 75 % polakow zarabia(srednio krajowa to okolo 3000 czy wiecej, ale srednia statystyczna nadrabia te pozostale 25 % spoleczenstwa- tego rzad tez nie widzi?) najnizsza krajowa, normalnym jest ze nie zostaje im nic, jak jedynie podkulic ogon i znosic wszystko, co nakazuje policja tak? i przytakiwac na kazde pytanie? pozdrawiam serdecznie

  • krokiet 2012-04-23 11:43:35

    Czyli generalnie rzecz biorac, jezeli policjant ma jakies widzimisie , moze zrewidowac ciebie, zabrac na komende w celu rewizji osobistej(rozbiera sie do naga i robi przysiady, zeby sprawdzic czy cos niejest schowane w odbycie), bez podania zadnego powodu -> jedynym moze byc -> uzasadnione przypuszczenie posiadania srodkow etc nielegalnych. Moze rowniez przeszukac ci mieszkanie bez nakazu, na tzw "legitymacje", i ma 7 dni na dostarczenie na dodatek na twoja prosbe "nakazu". takim powodem moze byc pomowienie.Co wsrod mlodych ludzi zdarza sie nagminnie. Reasumujac, mamy demokracje, a policja ma wieksze prawa niz za komuny. Nigdy nie bylismy wolni, nigdy nie mielismy praw obywatelskich, i podsumowujac, mieszkamy w panstwie policyjnym. Wiadomo, ze jezeli kolege twojego zlapia z radiem samochodowym, zezna on, iz radia te kradl z toba i ze masz w domu wiecej, policja bez nakazu ma prawo wejsc ci do domu, przeszukac mieszkanie,piwnice,garaz, samochod, a pozniej gdy ladnie poprosisz dostarcza ci nakaz, a jesli nie zaznaczysz tego w protokole przeszukania, nie dostaniesz zadnego potwierdzenia. wiadomo od dawna iz prokurator i policja to jedna mafijna siatka, wiec z wystawieniem wstecznego nakazu nie ma problemu, co daje policji niesamowite, wrecz boskie przywileje. zero poszanowania dla wlasnosci prywatnych i mojej prywatnej przestrzeni. Czyz nie mam racji? PS. jak mam udowodnic ze owe, uzasadnione przypuszczenie to nie jest jedynie wymysl funkcjonariuszy? I czemu ja mam to udowadniac? czyz nie istnieje w polskim prawie - domniemanie niewinnosci? Jakimi kryteriami rozpatrujemy uzasadnione przypuszczenia policjantow? kiedy sa one uzasadnione a kiedy nie i w jaki sposob ja moge i przed jakim organem je zweryfikowac? i czy w ogole jest mozliwe, zeby organ ten, stwierdzil ze panowie funkcjonariusze, pan wladza, pan ktory ma dbac o nasza wolnosc i bronic nas, przekroczyl wlasne kompetencje? Bo to jest chyba raczej niemozliwe. Jak policja wymysli sobie ze jestesmy bandyta, to nim jestesmy i na sam ich widok mamy sie klasc na ziemi z rekami za glowa? zeby nie napisdali w protokole - stawialem opor? albo ze bylem agresywny? bo wiemy dokladnie z wielu przeslanek ze slowa te sa wielokrotnie wykorzystywane przez panow funkcjonariuszy, w celach udowodnienia tego - wlasnego widzimisie.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika