Alimenty na dorosłego syna który pobiera zasiłek socjalny.

Pytanie:

"Czy muszę łożyć alimenty na dorosłego syna któremu przyznano zasiłek socjalny? Czy muszę złożyć jakiś pozew o zniesienie alimentów?"

Odpowiedź prawnika: Alimenty na dorosłego syna który pobiera zasiłek socjalny.

Niniejsza opinia została sporządzona na podstawie przepisów ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 z późn. zm.) – dalej: k.r.o.; ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U.2014.101 -j.t.) dalej: k.r.o. oraz aktualnych komentarzy doktryny i orzecznictwa odnoszących się do rozpatrywanych kwestii.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy reguluje kwestię obowiązku alimentacyjnego w dziale III ustawy. Zgodnie z pierwszym art. tego działu:

art. 128 k.r.o. 

 

Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. 

 

Jak wywodzi Tadeusz Domińczyk w: „Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz.”:

Pokrewieństwo oznacza istnienie stosunku opartego na pochodzeniu od wspólnego przodka. Krewnym jest także dziecko uznane przez ojca. Rozróżnia się krewnych w linii wstępnej (ojciec, dziadek, pradziadek) i zstępnej (syn, wnuk, prawnuk). Pojęcie rodzeństwa obejmuje krewnych w linii bocznej (brat, siostra - także przyrodni), jeśli przynajmniej jedno z rodziców jest ich wspólnym przodkiem”. Wobec powyższego, obciążeni – w stosunku do dzieci – w pierwszej kolejności są rodzice. Pan, jako ojciec niewychowujący syna, został zobowiązany do świadczeń pieniężnych na jego rzecz. Wynika to także z dalszych przepisów przywoływanej ustawy:

art. 129 k.r.o. 

 

§ 1. Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych - obciąża bliższych stopniem przed dalszymi. 

 

Kwestią zasadniczą dla tej opinii jest to, jak długo trwa obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dzieci? Czy jest to osiągnięcie przez dziecko wieku 18 lat? Zakończenie edukacji? A może moment osiągnięcia samodzielności finansowej i zdolność utrzymania się bez pomocy materialnej rodziców? Otóż zagadnienie to jest bardzo złożone i od wielu lat stanowi kanwę rozważań polskich sądów. Do tego stanu rzeczy przyczyniają się także nieścisłe – w tym zakresie – przepisy k.r.o., które stanowią:

art. 133 k.r.o. 

 

§ 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. 

 

Powyższy przepis ustanawia więc moment, w którym obowiązek alimentacyjny wygasa, na chwilę osiągnięcia stanu, w którym dziecko może samodzielnie się utrzymać. Jest to przepis szeroko komentowany w doktrynie. Tadeusz Domińczyk w publikacji „Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz” wskazuje:

„Z definicji obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka (utrzymanie i wychowanie) wynika, że obowiązek ten ustaje dopiero wówczas, gdy dziecko osiągnie samodzielność życiową, co z reguły łączy się z możliwością podjęcia pracy zarobkowej”.

 

 

Jak jednak nadmienia dalej: „Możliwość podjęcia pracy zarobkowej nie może być jednak rozważana w oderwaniu od osobistej i życiowej sytuacji uprawnionego. Jeżeli mianowicie kontynuuje on naukę, uczy się zawodu, uczęszcza na kurs doskonalenia zawodowego, to za usprawiedliwione należy uznać dalsze alimentowanie go. Jak przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z 12 lutego 1998 r. (I CKN 499/97, LexPolonica nr 346264), nawet zdobycie dwóch zawodów przez dziecko nie uwalnia rodziców od obowiązku świadczenia alimentów, jeżeli taki uprawniony podejmuje studia. Wykładnia art. 133 § 1 bowiem nie może pozostawać w oderwaniu od art. 94, który nakłada na rodziców obowiązek troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i należytego przygotowania go do pracy dla dobra społeczeństwa, odpowiednio do jego uzdolnień. Jest przy tym oczywiste, że jedynie efektywne studiowanie pozwala uprawnionemu liczyć na alimentowanie go

Zgodnie z treścią wyroku, na który powołuje się T. Domińczyk, kontynuowanie nauki zazwyczaj przedłuża trwanie obowiązku alimentacyjnego. Podkreśla to także wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 14 listopada 1997 r. (III CKN 257/97):

„Przy orzekaniu o obowiązku alimentacyjnym rodziców wobec dzieci, które osiągnęły pełnoletność, brać należy także pod uwagę, czy wykazują one chęć dalszej nauki oraz czy ich osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie przez nie nauki”. 

Jednak nie zawsze kontynuowanie nauki przez dziecko usprawiedliwia dalsze łożenie na jego utrzymanie przez rodziców. Warto tu przywołać wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 10 grudnia 1998 r. (I CKN 1104/98), który rozpatrując konkretną sytuację stwierdził:

„Pozwany skończył 20 lat życia, ma wyuczony zawód handlowca i możliwości podjęcia pracy w wyuczonym zawodzie. Wprawdzie obecnie uczęszcza do liceum ogólnokształcącego dla dorosłych i zamierza dalej kontynuować naukę, ale według niewadliwych ustaleń Sądu, co do stanu dochodów jego rodziców, ich możliwości łożenia na jego utrzymanie są ograniczone. Rodzice jako emeryci pobierają niskie emerytury, które w skromnym zakresie zabezpieczają ich materialne potrzeby. Należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądów, iż rodziców pozwanego nie stać na dalsze utrzymywanie dorosłego pozwanego, który już usamodzielnił się, zdobył zawód i ma możliwości zatrudnienia w nim”

W innym wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 8 sierpnia 1980 r. (III CRN 144/80) czytamy:

„Rodzice nie są obowiązani dostarczać środków utrzymania dziecku, które, będąc już przygotowane należycie do wykonywania przez nie odpowiedniego dla niego zawodu, podejmuje dla podniesienia swych kwalifikacji dalsze kształcenie się, ale w studiach się zaniedbuje, nie robi należytych postępów, nie otrzymuje obowiązujących zaliczeń, nie zdaje w terminie przepisanych egzaminów, a zwłaszcza jeżeli z własnej winy powtarza lata studiów i wskutek tego nie kończy studiów w przewidzianym programem okresie”

Również otrzymywanie przez pełnoletnie dziecko renty socjalnej nie powoduje automatycznego uchylenia obowiązku alimentacyjnego. Środki z renty mogą nie wystarczać na jego utrzymanie, a stopień niepełnosprawności uniemożliwiać mu może podejmowanie pracy zarobkowej.

Rodzice często – błędnie – zakładają, iż wystarczy, że dziecko ukończy 18 lat, aby móc zaprzestać płacenia alimentów. W k.r.o. wprowadzono jednak uregulowanie, zgodnie z którym:

art. 133 k.r.o. 

 

§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się

 

Na podstawie powyższego przepisu rodzice mają możliwość uchylenia się od obowiązku płacenia alimentów, jeżeli spełnione są poniższe warunki: 

 dziecko osiągnęło pełnoletność, a płacenie alimentów wiąże się z nadmiernym uszczerbkiem dla rodziców, 
 dziecko osiągnęło pełnoletność i nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Warunek niedokładania starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się wiąże się z prowadzonymi już przez nas rozważaniami na temat kontynuowania edukacji.
Przez dokładanie starań, by osiągnąć możność utrzymania się należy rozumieć bowiem nie tylko podjęcie pracy zarobkowej, ale także właśnie kontynuowanie nauki, zdobycie zawodu, wykształcenia, które w przyszłości pozwoli dziecku osiągnąć samodzielność. Zaproponowane tutaj przez ustawodawcę rozwiązanie Marcin Klatkiewicz określa „...alternatywą dla koncepcji automatycznego wygaszania obowiązku alimentacyjnego już z chwilą osiągnięcia przez dziecko pełnoletniości” („Piśmiennictwo: Praktyczne wyjaśnienia oraz wzory umów i pism.”).
Druga z możliwości pozwalających zobowiązanym uwolnić się od obowiązku alimentacyjnego odnosi się do nadmiernego uszczerbku ponoszonego przez rodziców. Na tę instytucję zwraca uwagę Helena Ciepła w opracowaniu „Nowelizacje Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z komentarzem”:

 

„W dodanym § 3 ustawodawca przyznał rodzicom uprawnienie do uchylenia się od wykonania obowiązku alimentacyjnego w razie zagrożenia nadmiernym dla nich uszczerbkiem. Pojęcie „nadmierny uszczerbek” jest już terminem kodeksowym (art. 134 k.r.o.). Wprawdzie nie jest zdefiniowany, jednakże w orzecznictwie przyjmuje się, że jest to uszczerbek przekraczający granice środków potrzebnych do normalnej egzystencji”

Natomiast T. Domińczyk w przywoływanym już opracowaniu „Kodeks...” stwierdza:

„O ile mianowicie wydolni materialnie rodzice nie mogą się powstrzymać od obowiązku alimentowania dziecka, które nie dysponuje przychodami pozwalającymi sprostać jego potrzebom, o tyle w przypadku rodziców, dla których łożenie na potrzeby dziecka pełnoletniego oznaczałoby uszczerbek w zakresie kosztów utrzymania własnego - mogą się uchylić od takiego obowiązku”. 

Zgodnie z powyższym, istnieje możliwość uchylenia się od alimentów, jeżeli płacąc je, doznawałby Pan nadmiernego uszczerbku finansowego. Tzn. takiego, który powodowałby problemy w utrzymaniu się na poziomie normalnej egzystencji. Możliwe również, iż wysokość otrzymywanej przez dziecko renty socjalnej pozwala mu na samodzielne utrzymanie. Tego jednak nie jesteśmy w stanie stwierdzić, nie znając wysokości renty i zakresu potrzeb dziecka.

Zatem, w zaistniałej sytuacji faktycznej obowiązek alimentacyjny wciąż trwa. Dla uchylenia tego obowiązku konieczne będzie wszczęcie postępowania sądowego. Ostateczne sąd dokona analizy szczegółów sytuacji materialnej i osobistej uprawnionego do alimentów. Istotna może tutaj okazać się wysokość renty socjalnej oraz wkład w utrzymanie siebie.

W przypadku osiągania przez Pana dziecko dochodów, może Pan skorzystać również z uprawnień przewidzianych przez art. 138 k.r.o.:

art. 138 k.r.o. 

 

W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. 
Ustawodawca zdaje sobie sprawę, że potrzeby dziecka zmieniają się z czasem (zarówno na większe jak i na mniejsze) dlatego przewidział przepisy pozwalające na zmianę wysokości raz ustalonego obowiązku. T. Domińczyk pisze w tym temacie:
Orzekając o alimentach, sąd bierze za podstawę rozstrzygnięcia potrzeby uprawnionego oraz zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego według stanu istniejącego w dacie orzekania (art. 316 § 1 k.p.c.), ale zasądza alimenty nie tylko wymagalne w dacie orzekania, lecz także alimenty na przyszłość. Ze względu na to, że przyszłość z reguły niesie w sobie zmiany, szczególnie w zakresie potrzeb małoletnich dzieci, a częstokroć także w zakresie zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanych, konieczne było ustanowienie w art. 138 możliwości zmiany zasądzonych alimentów w razie zmiany stosunków. Przez zmianę stosunków rozumie się istotne zwiększenie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji, istotne zwiększenie się usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub istotne zmniejszenie się możliwości zaspokajania potrzeb własnymi siłami”. Zaznacza on jednak, że „Jedno z rodziców zobowiązane do alimentacji dziecka pełnoletniego tylko wówczas może domagać się uchylenia obowiązku alimentacyjnego, gdy wykaże, że dziecko jest w stanie utrzymać się samodzielnie...” dodając także, że „...na stronie ciąży wówczas obowiązek wykazania, że zmiany takie nastąpiły stosownie do ogólnej reguły dowodowej” - publikacja „Komentarz...”. Zgodnie z tymi rozważaniami, to na Panu ciąży obowiązek udowodnienia, że sytuacja życiowa dziecka zmieniła się w sposób, który uzasadnia zniesienie lub modyfikację obciążającego Pana obowiązku alimentacyjnego.
Stanowczego podkreślenia wymaga jednak to, że Pan, jako ojciec syna nie może samodzielnie zaprzestać płacenia alimentów, nawet gdyby uznać, iż istnieją ku temu podstawy. Wydane zostało w tej sprawie zapewne orzeczenie, które posiada moc prawną, aż do jego uchylenia lub zmiany jego treści w postępowaniu sądowym (co może nastąpić, jak wskazaliśmy, na podstawie powództwa opartego na art. 138 k.r.o.). Do czasu takiej zmiany jest Pan zobowiązany uiszczać orzeczoną kwotę na rzecz dziecka. Informujemy, że w ramach nowego zamówienia możemy przygotować projekt stosowanego pozwu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego.
Wskazujemy również, iż ze względu na to, że w chwili orzekania o obowiązku alimentacyjnym dziecko było niepełnoletnie, w wyroku orzekającym alimenty sąd wskazał jako osobę uprawnioną do odbioru alimentów rodzica, z którym dziecko na stałe zamieszkuje. W chwili obecnej alimenty winny być jednak wypłacane bezpośrednio do rąk pełnoletniego dziecka. Stanowisko takie wyraził Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 1977 r. mającego moc zasady prawnej w sprawie o sygnaturze III CZP 14/77: „W przypadku uzyskania przez uprawnionego pełnoletniości z zachowaniem prawa do dalszej alimentacji wypłata świadczenia może nastąpić wyłącznie do jego rąk. Zdarzenie to nie wymaga stwierdzenia orzeczeniem sądu opiekuńczego i dlatego do wykazania legitymacji do osobistego odbioru świadczeń wystarczą odpowiednie dokumenty stanu cywilnego”. Jako „odpowiedni dokument stanu cywilnego” w doktrynie przyjmuje się skrócony odpis aktu urodzenia czy nawet dowód osobisty (J. Ignaczewski, Komentarz do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego).

 

Winien Pan zatem powiadomić organ państwa, który prowadzi egzekucję, o braku możliwości pobierania alimentów przez matkę dorosłego dziecka, jednocześnie przesyłając dokumenty potwierdzające tę okoliczność, np. akt urodzenia. Organ prowadzący egzekucję powinien odmówić prowadzenia tej egzekucji, jako że zostało wszczęte na wniosek osoby, która obecnie nie jest uprawniona do pobierania alimentów. Obecnie uprawnionym do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji jest wierzyciel (dziecko). Matka do czasu ukończenia przez dziecko pełnoletniości reprezentowała dziecko. Obecnie, ponieważ dziecko jest pełnoletnie, matka może go reprezentować wyłącznie na podstawie pełnomocnictwa. Jeżeli matka dziecka przesłała do organu egzekucyjnego pełnomocnictwo podpisane przez dziecko, to organ będzie prowadził egzekucję, aż to uchylenia obowiązku alimentacyjnego. Bez ustalenia tych okoliczności nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy egzekucja jest prowadzona w sposób prawidłowy


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Marian 2021-02-28 20:48:41

    powołując się na orzecanie SN z 97 nikt nie zwrócił uwagi że odnosi się ona do innej rzeczywistości prawnej .Nowelizacja kodeksu Rodzinnego i opiekuńczego nastąpiła 13 czerwca 2009r ,mecenasi do roboty.nie orzeczenia SN z przed daty 13 czerwca 2009r nie mają mocy prawnej bo odnoszą się do inne j rzeczywistości prawnej

  • Marian 2021-02-28 20:44:52

    mięzy obowiązkiem alimentacji dorosłego ,a art.133.p3 krio nie ma żadnej sprzeczności prawnej,na co nikt nie zwrócił uwagi, do obowiązku sądu należy,zasądzanie alimentów na dorosłego w dolnej granicy ,tyle ile wyrazi zgodę rodzic , no bo na jakiej podstawie prawnej sąd może ograniczć wolność do kożystania z obowiązującego prawa art. 133.p3 ,pojęcie istoty ludzkiej dziecka reguluje ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka ,mecenasi do roboty ,sedzia wydając klauzulę w górnrj granicy i wbrew woli rodzica przekracz swije uprawnienia ,i tu już mamy prawo karne


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika