Szacowanie nieruchomości przez biegłego

Pytanie:

"Biegły współpracujący z komornikiem dokonał oszacowania nieruchomości do sprzedaży. Złożono skargę na oszacowanie do sądu na podstawie wyceny tej nieruchomości przez innego biegłego sądowego, która była sporządzona dla potrzeb Banku rok wcześniej. Różnica w oszacowaniu wynosi 300%. Sąd oddalił skargę stwierdzając, że nie może być brana pod uwagę wycena sporządzana dla celów prywatnych, a ponowne oszacowanie nie może być dokonane ponieważ w stanie nieruchomości od wyceny do licytacji nie zaszły żadne zmiany, powołując się na art. 951 kpc. Czy faktycznie wyceny robione przez rzeczoznawcę biegłego sądowego dla potrzeb Banku nie mają dla sądu znaczenia?"

Odpowiedź prawnika: Szacowanie nieruchomości przez biegłego

Rozumiemy, iż chodzi o dokonane oszacowanie nieruchomości dokonane w toku postępowania egzekucyjnego. W postępowaniu takim do oszacowania komornik powołuje jednego lub kilku biegłych (tak dzieje się z woli ustawy). Przepisy ustawy brzmią w sposób jednoznaczny i wynika z nich jasno, iż faktycznie niemożliwe jest skorzystanie w tym postępowaniu z wyceny nieruchomości (jej oszacowania) dokonanej w celach prawnych. Przesądza o tym nie tylko charakter przepisów, ale także fakt, iż do oszacowania dochodzi w postępowaniu egzekucyjnym. Komornik w takiej sytuacji ma za zadanie zapewnić pewien obiektywizm. Przejawem tego obiektywizmu jest między innymi to, że biegłego do oszacowania powołuje sam, a sąd nie korzysta z dokumentu przedstawionego na przykład przez dłużnika. Poza tym należy wziąć tu także pod uwagę ewentualną odpowiedzialność biegłego. Biegły sądowy ustanawiany jest przy sądzie okręgowym przez prezesa tego sądu dla poszczególnych gałęzi nauki, techniki, sztuki rzemiosła, a także innych umiejętności. Zanim biegły obejmie tę funkcję, składa wobec prezesa sądu okręgowego przyrzeczenie. Rota tego przyrzeczenia brzmi: „Świadomy znaczenia mych słów i odpowiedzialności przed prawem przyrzekam uroczyście, że powierzone mi obowiązki biegłego sądowego wykonywać będę z całą sumiennością i bezstronnością”. W postępowaniu przed sądem działalność biegłego nie może polegać tylko na sporządzeniu opinii i ewentualnym przekazaniu jej treści sądowi. Biegły powinien być jeszcze wezwany i przesłuchany, gdyż dowód z przesłuchania biegłego nie może być ograniczony do złożenia przez biegłego pisemnej opinii do akt sprawy. Biegły powinien zostać wezwany na rozprawę, aby strony mogły mu zadawać pytania. Nadto niezbędnym elementem opinii sporządzanej przez biegłego jest jej uzasadnienie. Jest ono konieczne ze względu na to, iż sąd musi mieć możliwość dokonania oceny tej opinii. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 7 grudnia 1994 r. (II URN 43/94; OSNAPIUS 1995, nr 8, poz. 102) brak w opinii biegłych fachowego uzasadnienia wniosków końcowych uniemożliwia prawidłową ocenę jej mocy dowodowej, powodując, że wydane orzeczenie na podstawie takiej opinii następuje z naruszeniem granic swobodnej oceny dowodów. Opinia biegłego – oprócz konieczności spełnienia kilku wymogów formalnych – powinna być sporządzona w sposób sumienny i rzetelny, zgodnie ze stanem wiedzy biegłego, uwzględniając postęp w danej dziedzinie i najnowsze, sprawdzone osiągnięcia nauki i techniki, które są stosowane w praktyce danej dziedziny.

Opinia taka powinna cechować się profesjonalizmem i jak największym obiektywizmem. Zanim biegły zostanie przesłuchany na okoliczność sporządzonej przez niego opinii, musi zostać uprzedzony o prawie odmowy odpowiedzi na zadane pytanie oraz o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. Także biegły sądowy występując w postępowaniu przed sądem powinien złożyć odpowiednie przyrzeczenie (nie musi tego robić, jeżeli już je składał, przewodniczący składu orzekającego powinien mu je tylko przypomnieć). Niezwykle doniosłą kwestią jest fakt, iż za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność z art. 233 kodeksu karnego. Paragraf 1 tego artykułu stanowi: ”Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.” Natomiast paragraf 4 tego przepisu odnosi się – między innymi – do biegłego i stanowi: „Kto, jako biegły, rzeczoznawca lub tłumacz, przedstawia fałszywą opinię lub tłumaczenie mające służyć za dowód w postępowaniu określonym w § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.” Przedstawienie fałszywej opinii jest więc przestępstwem, które może być popełnione tylko umyślnie. Przykładem może być sytuacja, gdy biegły sfałszował w swojej opinii spostrzeżenia, wnioski, a nawet, gdy świadomie w sposób wadliwy przeprowadził czynności.


Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika