Korzystne zmiany w prawie telekomunikacyjnym

Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany w ustawie Prawo telekomunikacyjne. Nowe przepisy są konieczne – chodzi bowiem o implementację unijnych dyrektyw. Przypomnijmy, że państwa członkowskie UE miały implementować założenia pakietu telekomunikacyjnego do maja 2011r.

Czym jest wspomniany pakiet telekomunikacyjny?

Chodzi o ogół przepisów przyjętych przez organy unijne, odnoszący się do dostępu do Internetu oraz sektora telekomunikacji. Konsekwencją jego obowiązywania jest nowelizacja wielu przepisów dotyczących telekomunikacji na obszarze UE. Obejmuje on również kwestię przyznawania częstotliwości radiowych i przechodzenia z telewizji analogowej na cyfrową.  Celem pakietu jest poprawa pozycji użytkowników na rynku usług elektronicznych. Parlament Europejski przyjął pakiet w listopadzie 2009 roku. Państwa członkowskie miały czas do połowy 2011 roku, by nowe przepisy wcielić w życie.

Porady prawne

Projekt nowelizacji polskiej ustawy został opublikowany w lipcu. Nowe przepisy miałyby zacząć obowiązywać najpóźniej od końca 2011r.

Na razie jednak trwają konsultacje dotyczące treści projektu - przewiduje on wiele nowych, korzystnych dla abonentów  rozwiązań.

Tak na przykład, zmienić się ma artykuł 56 ustawy – dotyczący obligatoryjnych elementów, jakie powinna zawierać umowa z abonentem. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, wiąże się to z „koniecznością implementowania do krajowego porządku prawnego zmian w treści art. 20 dyrektywy 2002/22/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 marca 2002 r. w sprawie usługi powszechnej i związanych z sieciami i usługami łączności elektronicznej praw użytkowników (dyrektywa o usłudze powszechnej), który w nowym brzmieniu stanowi, iż umowa powinna w jasnej, zrozumiałej i łatwo dostępnej formie określać co najmniej: (…). Uzupełnienie art. 20 dyrektywy 2002/22/WE o wymóg formułowania umowy (regulaminu i cennika świadczenia usług) w sposób jasny, zrozumiały i dostępny ma na celu podniesienie realnego poziomu ochrony osób zamierzających zawrzeć z dostawcą usług umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych”.

Po nowelizacji zwiększyć ma się więc liczba postanowień umowy. Jak wynika z uzasadnienia znajdującego się na stronie Ministerstwa Infrastruktury, te nowe obligatoryjne elementy umowy będą mogły znaleźć się finalnie w regulaminie świadczenia usług zgodnie z wyliczeniem wskazanym w art. 20 dyrektywy o usłudze powszechnej.

Obowiązkowe będzie bowiem określenie sposobu dokonywania płatności, warunków korzystania z promocji, w tym minimalnego okresu umowy promocyjnej. Umowa będzie musiała również zawierać postanowienia dotyczące uprawnień abonenta w przypadku niezapewnienia przez dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych minimalnych, gwarantowanych parametrów świadczonej usługi.

Co również istotne, umowa taka winna podawać minimalną gwarantowaną prędkość transferu danych w ramach usługi dostępu do Internetu. Prędkość ta nie może być niższa niż 90% prędkości oferowanej lub prezentowanej w materiałach informacyjnych lub promocyjnych. Obecnie w umowach określone są jedynie prędkości maksymalne, które w praktyce nie są osiągane.

Kolejną ważną zmianą jest fakt, że według nowych przepisów maksymalny okres obowiązywania pierwszej umowy z abonentem nie może przekraczać 24 miesięcy, zaś abonent ma mieć możliwość zawarcia takiej umowy także na rok. W przypadku zmiany warunków umowy, abonent będzie mógł ją rozwiązać w ciągu 30 dni.  Praktycznym rozwiązaniem jest także regulacja, by przeniesienie numeru w razie umowy abonamentowej trwało 1 dzień roboczy.

Najwięcej kontrowersji w komentowanym projekcie wzbudza rozwiązanie dotyczące minimalnego gwarantowanego transferu danych. Kwestie te są uregulowane w art. 105a noweli. Chodzi o sankcje związane z podaniem przez ISP zawyżanych prędkości usług. Projekt przewiduje, że w takiej sytuacji abonent nie ponosiłby opłat za ten okres rozliczeniowy, w którym parametry nie odpowiadały prędkościom wynikającym z umowy. Oczywiście, ustawa przewidywałaby pewne wyjątki- na przykład w sytuacjach, gdy przyczyną zaniżonej prędkości były problemy, za które  ISP nie ponosił odpowiedzialności. Od odpowiedzialności zwolniony byłby operator także w sytuacji, gdyby parametry usługi nie były zgodne z umową jedynie przez 12 godzin w okresie rozliczeniowym. W każdym innym przypadku abonent będzie mógł reklamować usługę.

Jakie inne jeszcze zmiany czekają abonentów?

Organizatorzy konkursów sms-owych będą zobowiązani do dokładniejszego informowania o ich warunkach. Chodzi głównie o informowaniu o cenie sms-a Premium przed jego wysłaniem. Każde inne działanie dostawców usług sprzeczne będzie z przepisami ustawy. Przypomnijmy, obecnie do UKE wpływa wiele skarg od osób oszukanych przez organizatorów loterii SMS. Zazwyczaj bowiem o tym, jak kosztowne są wysłane przez nich sms-y dowiadują się, gdy dochodzi do płacenia rachunku za telefon.

Projektowane zmiany należy ocenić pozytywnie. Nowelizacja wzmacnia ochronę konsumentów, bardziej restrykcyjnie będą obecnie oceniani dostawcy usług, poszerzone zostaną ich obowiązki. Pozostaje mieć nadzieję, że abonenci skorzystają także w ten sposób, że operatorzy walczyć będą o lojalnych klientów przez zaostrzenie konkurencji. Użytkownicy będą bowiem  mogli łatwiej zmienić dostawcę usług, zaś przedsiębiorcom telekomunikacyjnym zależy na zatrzymaniu klienta, proponując coraz bardziej atrakcyjne oferty.



Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • _arp 2013-08-27 20:00:39

    Podstawowym założeniem zmian powinno być prawne wyeliminowanie dowolności interpretacyjnej regulaminów. Zwięzła i zrozumiała forma to podstawa działań. Rzecz następna to wyeliminowanie partnerskich powiązań pomiędzy portalami bez zgody użytkowników końcowych. Jest wiadomym, że takie powiązania są płatne w sferze partnerstawa instytucjonalnego. Wykorzystywanie bezpłatnych kont pocztowych i przekazywanie takim sposobem do płatnych parterów jest niezgodne z prawem i zasadami poufności danych. Te sprawy są nagminnie lekceważone.Instytucje lekceważą również odpowiedzi na pisma elektroniczne. Przy dzisiejszej konieczności szybkiej komunikacji takie działania są szkodliwe. Poczta tradycyjna działa z dużym opóźnieniem czasowym i jest wiele utrudnień prawnych z doręczeniem korespondencji do adresatów ponieważ miejsca zameldowań są często nieaktualne. Jest wiele opóźnień z tego powodu w obsłudze podstawowych praw obywateli a instytucje stawia w sytuacji uprzywilejowanej co w sytuacjach konfliktowych sądy powinny brać pod uwagę.

  • ls 2013-08-26 15:34:23

    No, wreszcie coś drgnęło w kwestii ochrony konsumenta przed niejasną paplaniną umów. No i te ograniczenie od dołu w sferze prędkości usług internetowych. Brawo dla UKE. Dawno już powinno być to zrobione.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika