Podpalali, żeby zarobić

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali sześciu mieszkańców  gminy Nowy Korczyn w wieku od 16 do 23 lat, podejrzanych o serię podpaleń na terenie gminy. Od początku tego roku płonęły lasy, poszycia leśne, trawy i nieużytki rolne. Ochotnicza Straż Pożarna w miesiącach marcu i kwietniu wyjeżdżała do gaszenia ognia około 50 razy.

Buscy śledczy wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie dla 23-latka, dla trzech pozostałych dorosłych „ochotników" poręczenie majątkowe i dozór policji a dwoma nieletnimi zajmie się sąd rodzinny. Od początku roku gminy Nowy Korczyn i Solec Zdrój „dręczyły" pożary. Paliły się ścierniska, trawy, poszycie leśne a w końcu całe połacie lasów. Policjanci z Nowego Korczyna, alarmowani zdarzeniami zaczęli podejrzewać, że przyczyna powstawania tych częstych zjawisk nie leży w suszy powodowanej warunkami atmosferycznymi. Przypuszczenia śledczych okazały się trafne. Nie tylko pogoda „sprzyjała" podpalaczom. Uchwalona przez radę gminną nowa stawka za godzinę akcji gaśniczej dla ochotników - strażaków, zaświtała w głowach kilku „druhów" pomysłem zapewnienia sobie lepszego bytu. Ochoczo wyruszali na akcję gaszenia płomieni, bohatersko nadstawiając pierś. Byli sprawni i dokładni Akcje trwały do kilku godzin. Pracowali na „dwie zmiany". W nocy... podpalali - w dzień walczyli z szalejącym ogniem. Zgubiła ich nadgorliwość. Zanim syrena strażacka wydała dźwięki, „ochotnicy" już byli gotowi do podjęcia czynności. O tym, że będzie się paliło wiedzieli, zanim do Straży dotarła oficjalna wiadomość. Czterej panowie usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia poprzez podpalenie i wyłudzenie pieniędzy za sfingowane akcje gaśnicze. Młodocianymi podpalaczami zajmie się sąd dla nieletnich. Niewykluczone są dalsze zatrzymania. Wciąż trwają czynności policji oraz szacowanie strat spowodowanych przestępczym procederem.

Porady prawne

Źródło: www.swietokrzyska.policja.gov.pl


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika