Służby sprawdzą do kogo dzwonimy

Daty i godziny połączenia oraz czas jego trwania, rodzaj połączenia i miejsce z którego dzwonimy - takie dane zbiorą firmy telekomunikacyjne. Dostęp do nich otrzymają tajne służby, prokuratura i sądy.

Od 1 stycznia 2010 roku obowiązuje nowe rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowego wykazu danych oraz rodzajów operatorów publicznej sieci telekomunikacyjnej lub dostawców publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych obowiązanych do ich zatrzymywania i przechowywania (Dz. U. Nr 226, poz. 1828).

Dokument nakazujące operatorom komórkowym, stacjonarnym i dostawcom internetu gromadzić i przechowywać dane o połączeniach użytkowników. Będą one dostępne dla wybranych podmiotów jeszcze przez dwa lata po naszej „prywatnej rozmowie".

Zgromadzone dane mają umożliwić ustalenie wybieranego numeru.

W przypadku telefonów stacjonarnych rejestracji podlegają: numer z którego dzwonimy oraz numer docelowy; imiona i nazwiska oraz adresy abonentów, którzy z sobą rozmawiają; daty i godziny połączenia oraz czas jego trwania z dokładnością do 1 sekundy.

Jeżeli rozmowa prowadzona jest przez telefony komórkowe, to - jeżeli wcześniej udostępniliśmy operatorowi nasze dane osobowe - zarejestrowane zostanie imię i nazwisko albo nazwa oraz adres użytkownika nawiązującego połączenie oraz abonenta do którego dzwonimy. Firma telekomunikacyjna zarejestruje dodatkowo np. współrzędne geograficzne rozmówców.

Zbierane będą również dane o połączeniach internetowych oraz poczcie elektronicznej. Do archiwum trafią identyfikatory, numery przydzielone użytkownikom telefonii internetowej czy adresy IP. Firma telekomunikacyjna i w tym przypadku ma obowiązek zarejestrować imię i nazwisko oraz adresy abonentów.

W celu ustalenia czasu rozmowy zarchiwizowana zostanie data i godzina każdorazowego połączenia i rozłączenia z internetem, zgodnie z czasem lokalnym, wraz z przydzielonymi dynamicznie lub statycznie adresami IP wykorzystywanymi w czasie trwania połączenia oraz identyfikatorem użytkownika. W bazie zapisana zostanie również data i godzina zalogowania i wylogowania z usługi poczty elektronicznej i telefonii internetowej.

Wszystkie dane będą przechowywane przez 24 miesiące od połączenia. Operatorzy oraz dostawcy są zobowiązani udostępnić je - jak czytamy w rozporządzeniu - uprawnionym podmiotom, a także sądowi i prokuratorowi.

Ustawodawca zobowiązał firmy telekomunikacyjne do szybkiego dostosowania infrastruktury w celu zbierania danych. Operatorzy i dostawcy mają na to 6 miesięcy od dnia publikacji dokumentu w Dzienniku Ustaw.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • gaja 2012-01-08 12:13:20

    Gdzie jest wolność obywatelska i wolność słowa? Rozumiem że rozmowy, które maja harakter gróźb można wtedy udowodnić, ale prywatne rozmowy, biznesowe... są już naruszeniem! Jeszcze trochę a usłyszymy w słuchawce: "rozmowa kontrolowana"

  • Stary 2012-01-05 19:40:57

    No i gdzie jest teraz rzecznik praw obywatelskich, jak minister łamie prawo i na mocy "rozporządzenia" a nie ustawy wprowadza sobie swoje widzimisię? Interesują go tylko prawa gwiazd TV? Czas poddać pod referendum zarówno rzecznika jak i ministra.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika