Źródłem szkody jest decyzja dekretowa, a nie decyzja zezwalająca na sprzedaż lokali

Uchwała SN

W dniu 28 marca br. Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej zagadnienia prawnego w sprawie o sygn. III CZP 46/17, podjął uchwałę następującej treści:

W razie stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej utrzymującej w mocy decyzję odmawiającą ustanowienia na rzecz byłego właściciela nieruchomości prawa użytkowania wieczystego na tej nieruchomości na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze zm.), źródłem poniesionej przez niego (następców prawnych) szkody nie jest decyzja wydana z naruszeniem prawa, zezwalająca na sprzedaż lokali w budynku położonym na tej nieruchomości.

Czego dotyczył problem?  

Powyższa uchwała została podjęta w odpowiedzi na pytanie prawne przedstawione przez Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 23 marca 2017 r., sygn. I CSK 335/16:

Porady prawne

„Czy w razie stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej utrzymującej w mocy decyzję administracyjną odmawiającą ustanowienia na rzecz byłego właściciela nieruchomości prawa użytkowania wieczystego na tej nieruchomości na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50,  poz. 279 ze zm.), źródłem poniesionej przez niego (jego następców prawnych) szkody może być także wydana z naruszeniem prawa decyzja zezwalająca na sprzedaż lokali w budynku położonym na tej nieruchomości?”

W pytaniu prawnym Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że przesądzenie kwestii źródła poniesionej przez powodów szkody ma istotne implikacje prawne, może bowiem decydować m.in. o ewentualnym reżimie prawnym naprawienia szkody, stosownym ujęciu adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy wskazaną, wadliwą decyzją administracyjną i szkodą powodów (art. 361 § 1 k.c.), a także o upływie przedawnienia roszczenia odszkodowawczego (art. 160 § 6 k.p.a.).

Jak SN uzasadnił swoją uchwałę?

Sąd Najwyższy podkreślił, jak trudne są decyzje, które wiążą się z zagadnieniami reprywatyzacyjnymi w sytuacji, w której nie ma ustawy reprywatyzacyjnej i na sądy przenosi się – wbrew zasadom praworządnego państwa – obowiązek rozstrzygania w kwestiach dotyczących sprawiedliwości dziejowej i spraw, które dotyczą nacjonalizacji i aktów sprzed kilkudziesięciu lat.

Za treścią uchwały przemawia wcześniejsze orzecznictwo, m.in. uchwała całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 r., sygn. III CZP 112/10 (OSNC 2011, nr 7-8, poz. 75), jak również wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012 r., sygn. K 5/11, oraz  wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 maja 2015 r., sygn. P 46/13, z których wyraźnie wynika, że trzeba mieć świadomość upływu czasu i tego, że po kilkudziesięciu latach jest konieczne zachowanie praw nabytych przez osoby trzecie. Ponadto należy mieć na uwadze konieczność zachowania zaufania jednostki do państwa, pewności prawa. Również uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 3 września 2015 r., sygn. III CZP 22/15 (OSNC 2016, nr 3, poz. 30), wzmacnia argumentację dzisiejszej uchwały.

Sąd Najwyższy wskazał, że związek przyczynowy (art. 361 § 1 k.c.) występuje tylko między decyzją dekretową a szkodą wyrządzoną byłym właścicielom i ich następcom prawnym wskutek pozbawienia ich prawa własności nieruchomości i odmówienia prawa własności czasowej, czy też użytkowania wieczystego w zależności od tego, kiedy decyzja była wydawana. Sprzedaż lokali przez Skarb Państwa, jako nowego właściciela nie ma znaczenia dla dawnych właścicieli, gdyż oni nie tracili własności, która do nich nie należała. 

 


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika