Jak przedawniają się składki ZUS?

ZUS ustalił, że wnioskodawczyni jest zadłużona z tytułu nie opłaconych składek i zobowiązał ją do ich zapłaty. Zadłużenie na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i Fundusz Pracy dotyczyło okresu od lutego 1999 r. do września 1999 r., a na Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych za okres od czerwca 1999 r. do września 1999 r.

W odwołaniu od tej decyzji wnioskodawczyni, wnosząc o jej zmianę, wskazała, że zaległe składki uległy przedawnieniu, bowiem w odniesieniu do nich powinien znaleźć zastosowanie, obowiązujący w dacie powstawania zobowiązania, 5-letni okres przedawnienia. Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, wprowadzająca 10-letni termin przedawnienia należności z tytułu składek, weszła w życie w dniu 1 stycznia 2003 r. i może dotyczyć jedynie zobowiązań powstałych od tego dnia.

Porady prawne

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, uznając brak podstaw do przyjęcia, że należności z tytułu składek uległy przedawnieniu. Sprawa trafiła do sądu. W toku postępowania odwoławczego przedstawiono Sądowi Najwyższemu następujące zagadnienie prawne: Czy dziesięcioletni okres przedawnienia przewidziany w art. 24. ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.) w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 241, poz. 2074) znajduje zastosowanie do należności z tytułu składek, które stały się wymagalne przed dniem 1 stycznia 2003 r., jeżeli do tej daty nie uległy przedawnieniu według przepisów dotychczasowych, czy jedynie do należności wymagalnych po tej dacie?

W odpowiedzi SN podjął uchwałę:

Dziesięcioletni okres przedawnienia, przewidziany w art. 24 ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.) w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 241, poz. 2074), znajduje zastosowanie do należności z tytułu składek, które stały się wymagalne przed dniem 1 stycznia 2003 r., jeżeli do tej daty nie uległy przedawnieniu według przepisów dotychczasowych.

W uzasadnieniu SN przypomniał, iż ustawa z dnia 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, dokonała (w art. 1 pkt 9) zmiany m.in. art. 24 ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych przewidującego, że "należności z tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, a w przypadku przerwania biegu przedawnienia, o którym mowa w ust. 5, po upływie 10 lat licząc od dnia, w którym stały się wymagalne", stanowiąc, że "należności z tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 10 lat, licząc od dnia, w którym stały się wymagalne, (...)". Ustawa zmieniająca nie zawierała jednak reguł intertemporalnych, tj. takich, które regulowałyby kwestię zaległych składek sprzed daty jej wejścia w życie.

SN uznał jednak, iż brak tych przepisów nie przesądza o tym, iż nowe przepisy stosować można tylko do "nowych zaległości". Powołując się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego (w sprawie o sygn. akt W 4/93), SN stwierdził, iż w razie wątpliwości, czy należy stosować ustawę dawną czy nową, pierwszeństwo ma ustawa nowa w związku z zasadą lex posterior derogat legi priori (ustawa późniejsza ma pierwszeństwo przed wcześniejszą), która znajduje zastosowanie, gdy lex posterior (ustawa późniejsza) nie jest hierarchicznie niższa niż lex priori (ustawa wcześniejsza). Zdaniem SN przedłużenie okresu przedawnienia nie stanowi także naruszenia Konstytucji RP; nie można przyjmować, że istnieje konstytucyjne "prawo do przedawnienia". Instytucja przedawnienia kształtowana jest przez ustawodawcę, który dysponuje swobodą w określaniu czasowego zakresu stosowania nowych okresów przedawnienia.

SN zastrzegł przy tym, że znowelizowany od 1 stycznia 2003 r. art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie ma zastosowania do należności z tytułu składek, które uległy już przedawnieniu przed tą datą.

Odnośnie składek nieprzedawnionych w tym dniu - zdaniem SN zasadą jest że zobowiązanie pieniężne ma być wykonane i tylko ustawodawcy, a nie stronom, przysługuje prawo do modyfikacji terminu przedawnienia (art. 119 k.

c.). Prawo zmiany terminów przedawnienia jest więc domeną ustawodawcy i wpływając na stosunki cywilnoprawne, obejmuje również stosunki publicznoprawne (należności składkowe). Inaczej mówiąc dłużnik musi się poddać terminom przedawnienia wydłużanym przez ustawodawcę w czasie trwania stosunku prawnego. Zmierza to do lepszej realizacji długu, a w sprawach o składki na ubezpieczenie społeczne zapewnia szerszą gwarancję celu ubezpieczeniowego. Podobna zasada została wyrażona w art. 2 ustawy 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny wprowadzającym dłuższy okres przedawnienia odpowiedzialności deliktowej (art. 4421 k.c.), a wcześniej w art. 8 i 9 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321) co do wydłużenia okresu przedawnienia (art. 118 k.c.) i zasiedzenia (art. 172 k.c.).

SN przytoczył także argument, iż wydłużenie okresu przedawnienia wynika ze specyfiki należności z tytułu składek, które decydują o sytuacji finansowej ubezpieczonego na starość, stąd też muszą być szczególnie chronione.

Uchwała Sądu NAjwyższego z dnia 2 lipca 2008 r., sygn. akt II UZP 5/08


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika