Każde posiadanie środków narkotycznych jest przestępstwem

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wniósł o rozstrzygnięcie przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego rozbieżności w wykładni prawa, występującej w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych w zakresie dotyczącym następującego zagadnienia prawnego: "Czy  posiadanie  środka odurzającego lub substancji psychotropowej związane z jego zażywaniem lub zamiarem zażycia ("na własny użytek"), stanowi realizację znamion typu czynu zabronionego z art. 62 ustawy z dnia 21 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485 ze zm.)?" W odpowiedzi SN podjął uchwałę:

Posiadaniem środka odurzającego lub substancji  psychotropowej w rozumieniu art. 62 ustawy z dnia 21 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485 ze zm.) jest każde władanie takim środkiem lub substancją, a więc także związane z jego użyciem lub zamiarem użycia.

O jednym z orzeczeń dotyczących niniejszego zagadnienia pisaliśmy już na naszych stronach; tym razem SN zajął jednak stanowisko odmienne, a ponieważ jest to uchwała składu siedmiu sędziów, ustali zapewne kierunek orzecznictwa sądów.

Porady prawne

SN w uzasadnieniu przypomniał, że pojęcie posiadania w prawie karnym nie jest tożsame ze znaczeniem, jakie temu terminowi nadaje się w prawie cywilnym. W prawie karnym sformułowanie to jest z reguły używane w znaczeniu ogólnym i oznacza "mieć" coś, "dysponować" czymś. "Posiadanie" oznacza świadome i faktyczne dysponowanie rzeczą, niezależne od czasu jego trwania. SN zauważył, że na tym można by wykładnię przepisu art. 62 cyt. ustawy zakończyć, bo już wykładnia językowa daje jasny i precyzyjny wynik. Sądom pozostałoby jedynie ustalić, czy osoba zażywająca środek odurzający lub substancję psychotropową rzeczywiście nimi "dysponowała" ("miała" je). By jednak wzmocnić argumentację, SN odwołał się również do pozostałych metod wykładni.

SN odwołał się do celu cyt. ustawy, którym jest przeciwdziałaniu narkomanii. Cel ten jest realizowany przez nadzór nad substancjami, których używanie może prowadzić do narkomanii, a także zwalczanie niedozwolonego obrotu, wytwarzania, przetwarzania, przerobu i posiadania takich substancji (art. 2 ust. 1 pkt 4 i 5 u.p.n.). SN zauważył, że że żaden przepis ustawy nie wprowadza upoważnienia dla posiadania narkotyków związanego z osobistym ich wykorzystywaniem (używaniem), z wyjątkiem używania leczniczego. Dlatego nie można przyjmować, że ustawa nie zabrania zażywania narkotyków, mimo iż brak jest przepisu mówiącego o tym wprost. W każdym wypadku posiadania środków narkotycznych bez uprawnienia podlegają one przepadkowi. SN odwołał się również do zakazu posiadania broni palnej bez zezwolenia, wynikającego z art. 263 § 2 k.k. - używanie broni palnej traktowane jest jako jej posiadanie wymagające uzyskania pozwolenia. Analogicznie rozumieć zatem należy zakaz posiadania środków narkotycznych.

Przechodząc do wykładni historycznej SN zwrócił uwagę, iż ustawa z dnia 31 stycznia 1985 roku o zapobieganiu narkomanii (Dz. U. Nr 4, poz. 15) nie zawierała jakichkolwiek przepisów przewidujących odpowiedzialność karną za samo posiadanie, w tym zażywanie narkotyków. Pomimo tego ustawa dopuszczała posiadanie środków odurzających czy psychotropowych wyłącznie przez podmioty do tego uprawnione (art. 13 ust. 3). Przepis art. 13 ust. 4 ustawy przewidywał z mocy prawa zniszczenie lub przejęcie na rzecz Skarbu Państwa bez odszkodowania  środków odurzających i psychotropowych posiadanych bez uprawnienia. Sam brak przepisów karnych nie oznaczał więc dopuszczalności jakiegokolwiek posiadania takich  środków.

Kolejna ustawa z dnia 24 kwietnia 1997 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 75, poz. 468 ze zm.) wprost zakazywała posiadania narkotyków w art. 48, przy czym w pierwotnym brzmieniu art. 48 zawierał także ust. 4, przewidujący niepodleganie karze sprawcy, który posiadał na własny użytek  środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej. Przepis ten został następnie uchylony. SN zwrócił przy tym uwagę, że i tak art. 48 ust. 1 nie stanowił, iż określony w nim przypadek nie jest przestępstwem, a jedynie uchylał ukaranie sprawcy. Środki narkotyczne podlegały zaś przepadkowi. W ustawie obecnie obowiązującej nie ma odpowiednika art. 48 ust. 4 ustawy z 1997 roku (choć należy zaznaczyć, iż obecnie podejmowane są próby powrotu do tego rozwiązania).

Na końcu SN zastrzegł, iż samo stwierdzenie w organizmie określonej osoby obecności narkotyków nie oznacza automatycznie, iż można jej przypisać ich posiadanie. Jest to jedynie poszlaka (dowód pośredni) wskazująca na to, że dana osoba mogła wcześniej użyć wykrytego środka, a w związku z tym i posiadać taki środek. Jeżeli nie da się wykluczyć wniosku, że osobie tej narkotyk udostępniono w sposób niezwiązany z przejęciem przez nią władztwa nad narkotykiem, dowód ten, jeżeli jest jedynym w sprawie, jest niewystarczający dla ustalenia sprawstwa.

Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 roku, sygn. akt I KZP 24/10


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • A. Symurański 2015-01-24 01:41:20

    BARDZO WESOŁE JEST TO OKREŚLENIE : " ŚRODEK NARKOTYCZNY" (?) CO TO ZA PRAWNY TERMIN ??? "ŚRODEK"? A CO Z "GÓRĄ", "PRAWĄ STRONĄ", "LEWĄ STRONĄ", "POD" i "NAD" ??? Te nie są narkotyczne, tylko ten nieszczęsny "ŚRODEK" ??? TO SĄ K R E T Y Ń S K I E WYBIEGI POLSKIEJ WŁADZY, POLSKICH SĘDZIÓW I POLICJI ABY WSZYSCY ZNALI ZEMSTĘ TYCH OBŁUDNYCH Ś W I Ń T U C H Ó W. bo KAŻDY SĘDZIĄ - SCHLEJE SIĘ JAK ŚWINIA, OBRZYGA SALĘ SĄDOWĄ I POJEDZIE SAMOCHODEM DO DOMU!!! A C O M O Ż E N I E ???


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika