Koszty przejazdu mogą stanowić koszty niezbędne

Sąd Rejonowy przy zasądzaniu kosztów postępowania od strony przegrywającej (pozwanego) nie uwzględnił kosztów przejazdu adwokata strony wygrywającej (powoda). Chodziło o koszty dojazdu z miejscowości, gdzie ów adwokat miał kancelarię, do siedziby sądu. Powód zaskarżył to rozstrzygnięcie, a Sąd Okręgowy przy rozpoznawaniu zażalenia powziął wątpliwość, czy takie koszty wchodzą w skład kosztów niezbędnych (art. 98 § 1 k.p.c.). Sąd Najwyższy, któremu przedstawiono to pytanie prawne, orzekł, iż:

Porady prawne

Strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi zastępowanemu przez pełnomocnika będącego adwokatem koszty jego przejazdu do sądu, jeżeli w okolicznościach sprawy były one niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

O podobnej sprawie pisaliśmy już na naszej stronie (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2012 roku, sygn. akt III PZP 4/12).

Sąd Najwyższy zauważył, że pojęcie niezbędności oraz celowości kosztów procesu jest nieostre, toteż podlega ono ocenie sądu, która zależy od konkretnych okoliczności sprawy oraz od jej charakteru (por. art. 109 § 2 k.p.c.). W niektórych przypadkach ustawodawca ograniczył jednak swobodę Sądu. W sprawach, w których strona była reprezentowana przez adwokata, koszty niezbędne (i celowe) stanowi wynagrodzenie, ograniczone do stawek określonych w odrębnych przepisach, oraz wydatki jednego adwokata, a także koszty sądowe i koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa przez strony (art. 98 § 3 k.p.c.). Nie jest jasne, co oznacza pojęcie "wydatki", ale zdaniem Sądu Najwyższego brak jest argumentów do uznania, że w ich skład nie wchodzą koszty przejazdu do sądu. Są to wręcz typowe wydatki ponoszone przez pełnomocnika. Zdaniem Sądu Najwyższego przeciwko takiemu poglądowi nie przeczy treść art. 98 § 2 k.p.c.

Sąd Najwyższy odwołał się również do wykładni historycznej, bowiem na gruncie przepisów poprzednio obowiązujących (§ 23 i 24 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 1 kwietnia 1933 roku w sprawie wynagrodzenia adwokatów za wykonywanie czynności zawodowych, Dz.U. Nr 24, poz. 201 ze zm., oraz § 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 1967 roku w sprawie opłat za czynności zespołów adwokackich, Dz.U. Nr 48, poz. 241) przyjmowano, iż adwokatowi przysługiwał zwrot kosztów podróży.

Sąd Najwyższy zastrzegł jednak, że kosztów przejazdu adwokata nie można automatycznie zaliczać do kosztów niezbędnych. Ocena w tym zakresie należy do sądu orzekającego, który powinien uwzględniać wszystkie okoliczności konkretnej sprawy. Ustalenie uniwersalnych kryteriów w tej kwestii Sąd Najwyższy uznał za niemożliwe, niemniej jednak wskazał, że przedmiotem oceny sądu w omawianym zakresie powinno być to, czy w okolicznościach konkretnej sprawy – uwzględniając także jej przedmiot i stopień skomplikowania – uzasadnione było ustanowienie pełnomocnika (adwokata), który nie wykonuje zawodu w siedzibie sądu rozpoznającego sprawę.

SN zauważył również, że stosownie do treści przedstawionego zagadnienia prawnego uchwała dotyczy tylko do pełnomocnika będącego adwokatem, choć poczynione rozważania mogą w pewnym zakresie dotyczyć także innych zawodowych pełnomocników.

Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2012 roku, sygn. akt II CZP 33/12, www.sn.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika