Co sie stało.

Witam,
Jest taki problem, ze dziwnym trafem otrzymałem długi ze spadku mimo, ze wszystko załatwiłem w sądzie i odmówiłem przyjecie spadku po śmierci kogoś tam(przed uplynieciem 6 miesiecy od smierci). Czy to jest dziwna sytuacja, ze dostawałem listy jakieś od komorników do mieszkania(o ktorych nie wiedzialem) gdzie zamieszkiwałem 17 lat temu(+ nie byłem tam zameldowany)? Ponoć wszystko juz było załatwione, a tu takie cos po 2 latach wyszlo, ze zablokowali mi środki na koncie i mam bardzo duzy dlug.

I jaki koszt wynosi zalatwienie tego czegoś u adwokata? i czy te imbecyle, ktore prawdopodobnie zgubily dokumenty oddadza mi pieniadze za zapłate za adwokata? Jak i czy jest mozliwosc o pozew tych ludzi za strate mojego czasu jak i ograniczenie srodkow na koncie?

Dzień dobry. Zapraszam do kontaktu olhamartyniuk13@gmail.com. Zajmuję si sprawami karnymi wiele lat, dlatego będziemy działać szybko i skutecznie. Pozdrawiam.