Forum prawne

Czy kredyt się przedawnia???

Witam wszystkich!!! Mam wielki problem.Mój chłopak w 2000 roku zaciągnął kredyt w banku i nie kwapił się,żeby go spłacać.Termin spłaty minął po 18 miesiącach, więc gdzieć w 2002roku. Po tym okresie była zupełna cisza, bank o nic się nie dopominał,aż do sierpnia 2007r.W tym dniu dostał "ostateczne wezwanie do zapłaty" - z zaznaczeniem dobrowolnej spłaty. Pismo to otrzymał od banku, z tym że innego - jak wyjaśniają bank zmienił nazwę. W piśmie nie ma wzmianki o żadnej sygnaturze akt (więc hcyba nie było żadnej sprawy). Nalezność główna to ok 3.000,00zł, ale samych odsetek jest już naliczone 7000,00zł. MOJE PYTANIE brzmi, czy w takiej sytuaji możemy liczyć na coś takiego jak przedawnienie i jakie działania ewentualnie musimy podjąć. Obawiamy się, że sprawa może trafić do sądu. Dlatego bardzo proszę o odpowiedź, czy taki kredyt może ulec przedawnieniu i czy bank może od nas jakoś wyegzekwować tą należność?? Sprawdzałam na forum różne opinie, ale są niespójne, jedni piszą o przedawnieniu w po 3 latach inni po 10. Jak jest naprawdę. Baqrdzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję!

2007.9.4 8:59:16

Odpowiedzi w temacie: Czy kredyt się przedawnia??? (1)

Z własnego doświadczenia wiem że takie sprawy pozwalają skorzystać z przedawnienia po 3 latach, pod warunkiem że bank rzeczywiście przez trzy lata od momentu terminu spłaty nie upomniał się o swoją należność. Pamiętaj że jeżeli chłopak zmienił adres zamieszkania i nie powiadomił o tym Banku a Bank wysłał wezwanie na stary adres i z wiadomych powodów nie dotarło ono do twojego chłopaka to jest uznane jako przyjęte i na pewno od daty tego wezwania zaczyna się od nowa naliczać okres 3 lat. Tak więc możesz że tak powiem na ślepo napisać do Banku że chcesz skorzystać z przysługującego ci prawa do przedawnienia. Jeżeli Bank nie poda ci wiarygodnych dowodów na to że jednak wysyłał jakieś powiadomienia to najprawdopodobniej uzna twoje prawo do przedawnienia. Nie jestem prawnikiem a tylko osobą która ma własne doświadczenia w tej tematyce tak więc mimo wszystko odsyłam do hmm fachowców ;-)

2008.5.6 18:14:18

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika