178 .k.k +APELACJA+ PROSZĘ O POMOC ! ?!!

Witam, prosze o odpowiedż byc może ktoś z praktyki słyszła o podobnym przypadku.

PYTANIE 1:

Zdarzenie o 3 w nocy , kontrolna na bocznej drodze, chcialem wjechac z ulicy na podworko, nadjechal patrol, badani akomatem 0,91mg/l - dalej wiadomo przyznalem sie ,zadnych oporów itd itp)

Wyrok Sadu I instancji (gdzie tylko sie przyznalem i nie skladalem wyjasnien, adowkat nie kazał) - grzywna 600zł zakaz prowadzenia na 2 lata

Chcę złożyc apelacje - jestem osoba 28 letnia, NIGDY niekarana ( co najwyzej mandat za pasy), studia wyższe, prawo jazdy potrzebne do pracy - doradca klienta, mieszkam sam, utrzyuje sie sam)

Jaka jest szansa przed Sadem II instancji na wywalczenie 1 roku zakazu????????
- czy wniosek o duzo wyzsza grzywne np na cele charytatywny lubn ofiar ???
wypadków
Czy ktos słyszał jak podobne sprawy się kończyly - czy np w moim przypadku adwokat moze cos wiecej zdzialac ode mnie samego ?


PYTANIE 2:

- wjezdzajac na na to podwórko zachaczyłem o drzewko na podjezdzie srednicy moze 15cm za co dostalem mandat nakazowy za wykroczenie, natomiast na akcie oskarzenie jest tylko ze jestem skarzony za 178a K.K a sedzie dajac 2 lata zakazu mówił o tej "kolizji" - czy nie powienien sie odwolywac tylko do tego co jest w akcie oskarzenia ??