Nielegalne broń, bez nr. i pozwolenia.

Witam. Mój pradziadek, człowiek wiekowy, bo liczący sobie 98 lat, jest posiadaczem niezłego zabytku. Robiąc u niego porządki w piwnicy odnalazłem istny skarb, i istny problem zarazem. Dziadek jest posiadaczem Colta M1917, dobrze zakonserwowanego, bo jak dziadek żył to się okazało że go czyścił, smarował, oliwił i robił wszystko aby był funkcjonujący. Jeden problem, broń nie ma żadnego nr. seryjnego, nie jest zarejestrowana ani nikt nie wie o tym że ona jest w posiadaniu dziadka. Dziadek mi tylko powiedział że to pamiątka z Wojny i że wtedy na nią pozwolenia nie trzeba było a potem że Ruski itp. i że ogólnie nigdy nie wiadomo... szczęka mi opadał dziadek jest dalej gotów do walki;] Teraz mam pytanie, co można zrobić żeby te broń zarejestrować ale żeby dziadkowi serce nie pękło? Czy ona może być traktowana jako replika? Czy jeśli nie to trzeba będzie ją oddać albo zaślepić na stałe? Ale jak tak to dziadek mi zejdzie normalnie!! Co grozi dziadkowi i mnie skoro już wiem że posiada te broń, z punktu widzenia prawa. Proszę o pomoc.

Tej broni nie trzeba rejestrować
-posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850 lub repliki tej broni
-dysponowania bronią przekazaną w celu pozbawienia lub potwierdzenia pozbawienia cech użytkowych (od 01.01.2004 r.)

ale z tego co widze to ten colt sie do tego nie zalicza, wiec klops.

nie przebrniesz, więc albo to cacko schowaj i zamknij na 7 spustów i powiedz dziadkowi ze zostanie na koljne powstanie, albo oddaj to na policje, chyba że masz zamiar się starać o pozwolenie, tylko czy jest ku temu podstawa, możesz zawsze zostać konwojentem...

tylko pytanie jak rozwiążesz problem broni bez numerów i skąd ją wizołeś? hmmm;> sherlocku:P

lepiej oddaj pukawkę, dziadek jakoś przeżyje.
albo ją zaślep i tyle.

uszkodź broń albo pozbądź się jakieś części która uniemożliwi używanie.
trudno zebys musiał miec pozwolenie na nie działającą broń.

no właśnie, a jeśli posiada się broń ale uszkodzoną to co wtedy? np taką starą broń ale po 1850 roku. zawsze mozesz powiedziec ze nie ma czesci do niej juz i tak.

ogólnie takie gadanie an forum inc ine da, jak ma pan bron po roku dozwolonym to prosze najlepiej zapytac o cos takiego na policji, albo zdac taką broń, za jej posiadanie moze pan ostro beknąć, i prosze mi uwierzyc ze broni nie bedzie i tak a pan bedzie miał spore problemy.