Zeznania świadków

Kwestia dotyczy pomówień w procesie karnym, przez świadka oraz składania fałszywego zeznania.
Chodzi o złożenie zawiadomienia o składaniu fałszywych zeznań, ze wskazaniem prawdziwych oraz ściganiem z mocy kodeksu karnego w ramach składania fałszywych zeznań, przez świadka. Jest to zgłoszenie bezpośrednie do kompetentnych instytucji, czyli w tym wypadku Policji, czy do instytucji zlecającej takie ściganie z mocy prawa z dokładnym opisem. Całość dotyczy rozwinięcia intelektualnego świadka, co w przybliżeniu można ująć porównaniem, świadek widzi baterie, którą niosę, a dla niego jest to potencjalnie ogniwo ogromnej mocy, które zagraża i może wypalić nawet mózg. To jest taki wątek abstrakcyjnego myślenia w którym świadek widzi baterie, która jest wykorzystywana w zupełnie innych celach np. samochód, latarka, jako element zasilający jakiś przedmiot w życiu codziennym. To powyżej jest tylko przykładem, bo chodzi mi o sposób wyjaśnienia, tego co zeznaje świadek. Dokładniej jak to wyjaśniać oraz jak wygląda kwestia wiarygodności słów świadka w sprawdzalności tego co zeznał i kto to robi w procesach karnych.