Problem z najemcami po wypowiedzeniu umowy.

W dniu dzisiejszym odbierałem mieszkanie po 1,5 roku wynajmowania. Wśród zniszczeń zauważyłem zniszczoną podłogę, stół z krzesłami, niesamowicie brudne ściany - również wiele innych mniej lub bardziej poważnych zniszczeń, znacznie odbiegających od stanu w dniu rozpoczęcia wynajmu.

Dziś mieszkanie było zdawane i najemcy nie chcą zgodzić się pokryć zniszczeń nawet z kaucji (zgodzili się na zakup 2 krzeseł tylko) ponieważ upierają się, że są to ślady normalnego użytkowania, jednak nie mogę się z tym zgodzić, ponieważ nie jest realnym dokonać takich zniszczeń zwłaszcza podłogi (na panelach mi najbardziej zależy).

Znalazłem informację o Ustawie z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. 2005 r. nr 31 poz. 266 z późn. zm.), ale nie do końca rozumiem moje położenie w momencie podpisania protokołu zdania mieszkania a dalszym postępowaniem. Czy mogę nadal żądać od najemców napraw, wymiany, itp uszkodzonych sprzętów, ścian, podłogi? Czy w momencie podpisania protokołu nie mogę już niczego od nich wymagać?

Z góry dziękuję za pomoc.