Forum prawne

Rozwód a mieszkanie

Witam! Od prawie 2 lat mieszkamy z żoną w lokalu za który w większości zapłaciła jej rodzina. Ja jedynie spłacam resztę jako kredyt (ok 25 tys). Czy w przypadku rozwodu jest możliwość odzyskania pieniędzy którymi spłacałem kredyt? Właścicielami lokalu są rodzice żony, ja nawet zameldowany na stałe nie jestem. pozdrawiam

2005.9.7 10:35:50

Odpowiedzi w temacie: Rozwód a mieszkanie (5)

Praktycznie to nic Ci nie będzie zwrócone bo nie będziesz w stanie udowodnić że to jedynie twoje pieniądze. Jeżeli jednak by Ci się udało udowodnić to sąd odrzuci dowód jako mało istotny. OTO POLSKA WŁAŚNIE. Facet ma płacić i kropka

2005.9.8 11:19:2

Jestem przed tzw. podziałem majatku ale w moim przypadku to mój były chce spłaty mieszkania po cenach wolnorynkowych. Praktycznie to wkład mieszkaniowy wniosłam dzieki pomocy rodziców oraz brałam pożyczki w pracy,również nawet dzieci miały swój udział pieniężny-cesja ich książeczek.Pożyczkę mieszkaniową spłacałam jeszcze przez dwa lata po jego wyprowdzce z mieszkania.Teraz chce pieniedzy bo mówi że jest na "prawie".Ja kwidzisz "PO PRZEJŚCIACH" nie tylko faceci mają płacić tylko dlatego że byli związani z nieodopwidnią osobą.

2005.9.8 19:26:39

Witam
Czy mój mąż może sprzedać swoje mieszkanie (ja nie mam do niego praw) w przypadku gdy ja nie mam dokąd pójść z 2 naszych dzieci? On chce diametralnie zmienić swoje życie, jeszcze nie zdążył złożyć pozwu rozwodowego. Gdzie szukać pomocy?

2010.5.14 15:2:55

Mam takie pytanie, mam rozwód bez orzekania o winie, w moim mieszkaniu zameldowałem żonę, jak wyglądają przepisy odnośnie własności mieszkania, czy jeżeli było ono przed małżeństwem wyłącznie moje to nadal tak pozostanie?

2011.7.11 11:55:13

Rozwodzimy się z żoną to ona napisała pozew o rozwód bez orzekania o winie.

W pozwie znajduje się miedzy innymi informacjka iż mieszkanie pozostawia mi wraz z umeblowaniem tym którego nie zabrała.Mieszkanie dostałem ja od Miasta tzn.wcześniej mieszkali w nim moi dziadkowie i ja też byłem w nim zameldowany.Dziadkowie zmarli i mieszkanie na mocy umowy z miastem administracją dostałem ja w 1999r.Jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego.W 2001r. zawarłem związek i teraz się rozwodzę niby po koleżeńsku ale jak się żonie odwidzi to różne bywa. Jakie ona ma prawo do tego lokalu skoro to mieszkanie dostałem od miasta przed zawarciem związku małżeńskiego.Czy sąd będzie to jakoś weryfikował w pozwie jest napisane na jakich zasadach ma się odbyć rozwód czy małżonka może się z niego wycofać i żądać praw do lokalu?.

Na niczym mi nie zależy tylko myślę o dachu nad głową to mieszkanie jest w mojej rodzinie do 40lat.Proszę o fachową pomoc i dogłębne przeanalizowanie mojej sytuacji.

Pozdrawiam Damian

2014.1.18 7:15:50

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika