Proszę o pomoc w sprawie kary zastępczej.

Witam nazywam się Patryk i mam poważny problem,
Otóż zdarzyło mi się kiedyś iż odbywalem kare pozbawienia wolności w ZK za nie odrobienie godzin społecznie, odbywając tą kare dostalem następny wyrok z następnymi godzinami i sąd wstrzymał mi je do momentu opuszczenia ZK.

Niestety żyję bez rodziny, po wyjściu nie mialem mieszkania i pieresze 7 miesiecy spedzilem na ulicy zbierajac pieniadze na jakis pokój, od 4-5 miesiecy moja sytuacja się poprawia, lecz sąd zdarzył te godziny zamienic znów na kare zastępcza pozbawienia wolności.

Od jakiegoś miesiaca jrst wystawiony nakaz aresztowania i doprowadzenia do ZK.

Czy mogę się w jakiś sposób uratowac?
Zeby się spowrotem odrabić te godziny? Teraz już jestem w stanie to zrobić, a nie chce znów iść do ZK bo znowu wszystko strace i znów po wyjściu czeka mnie ulica, dodam iż byłem karany za pożyczki z paragrafu 286.

Czekam na odpowiedz, dziekuje i pozdrawiam.