komornik - problem

Witam , w kilku słowach opisze moją sytuację .
W grudniu 2013 r. dostałem zawiadomienie od komornika o wszczęciu egzekucji . Natychmiast odpisałem iż mam także egzekucję z tytułu alimentów i istnieje zbieg i proszę aby przekazał sprawę do komornika prowadzącego egzekucję z alimentów . Na to pismo nie otrzymałem odpowiedzi . Nie chcąc z nim walczyć w styczniu 2014 r napisałem pismo w którym prosiłem o rozłożenie na raty egzekwowanej kwoty po 500 zł i odblokowanie rachunku bankowego , w przypadku braku zgody ponownie prośba o przekazanie sprawy do komornika od alimentów .W lutym otrzymuję odpowiedź ze zgoda ( ale bez załączonego pisma od wierzyciela który to wyraża zgodę ) , a zaraz za tym otrzymuję 15 wezwań do zajęcia wierzytelności ( prowadzę działalność gospodarczą ). Dziwny jest tylko fakt że z tych 15 wezwań to tylko 2 moich płatników fv , pozostali to firmy pożyczkowe do których wysyłałem 0,01 potwierdzając konto . Kontakt z kancelarią utrudniony , dzwonię i pytam na jakiej podstawie zajęcia w tych firmach - brak odpowiedzi . Pytam jak weszli w posiadanie tych informacji i cisza nie chcą ujawnić . ( prawdopodobnie nie legalnie pozyskali wyciąg z mojego konta ). W takiej sytuacji dogaduję się bezpośrednio z wierzycielem na spłatę w ratach po 1000 zł . Wierzyciel wysyła pismo w którym nakazuje uwolnic wszystkie wierzytelności mojej firmy . Komornik je uwalnia ale tylko do kwoty należności dla wierzyciela . Zostawia zajęcie na poczet kosztów ok 7000 zł . I tu dochodzimy do paradoksu , wierzyciel będzie czekał 40 miesięcy z ratą po 1000 zł na spłatę wszystkiego a komornik zgarnie 7000 kosztów na koniec marca . Czy jest to możliwe , czy komornik może pobrać koszty egzekucyjne przed spłatą całej należności dla wierzyciela tj 40 000 zł . Prosze o pomoc .

Niestety nie znam się za bardzo na prawie, ale komornicy często niestety oszukują. Dobrze, że jesteś czujny. Może spróbuj zapytać o radę jakiegoś prawnika?