Komplikacje po kolizji drogowej z nieważnym prawem jazdy.

Witam. Miałem dziś kolizję drogową z mojej winy. Przy spisywaniu oświadczenia okazało się, że nie mam ważnego prawa jazdy od kilkunastu dni. Zauważył to również poszkodowany i zaproponował dogadanie się poza ubezpieczycielem i zażądał sporej kwoty. Ze strachu przed konsekwencjami zgodziłem się i otrzymał pieniądze. W innym razie zadzwoniłby po Policję. W drodze do domu doczytałem, że Rząd przedłużył ważność między innymi praw jazdy przez stan epidemiczny i tak naprawdę mam ważne uprawnienia. Poszkodowany nie jest za bardzo skoro do oddania pieniędzy. Czy w takiej sytuacji mogę zrobić cokolwiek aby je oddał i sprawę załatwił ubezpieczyciel?