Nadzór budowlany przeciąga termin wykonania prac.

Sąsiad wymienil dach który wystaje na naszą strone. Po zgloszeniu nadzór budowlany nakazał obcięcie wystajacego dachu w terminie kilku miesięcy. Sasiad pod koniec tego terminu napisał odwołanie i dostał nowy na wykonanie tych prac, tym razem 3 razy dłuższy co w sumie z poprzednim terminem daje prawie rok.
Czy jest jakiś limit takiego przeciągania terminu? Można tak w nieskończoność przesuwać? W końcu powiedzą że sie przedawniło albo coś i dachu nie obetnią.

prosilbym o skasowanie tego tematu, bo nie widze tu takiej możliwości/opcji edycji aby samemu to usunąć.