Umowa agencyjna

Witam
Mam takie pytanko na czym polega umowa agencyjna?Z góry dziękuję za odpowiedzi

Witam.
Pracuje w dużej, sieciowej firmie która posiada kilkadziesiąt salonów w Polskie. Niektóre z nich przekształcane są od niedawna w salony ajencyjne. Kilka dni temu w salonie w którym pracuję poinformowano nas że i my od czerwca będziemy takim salonem a agentem będzie nasz dotychczasowy kierownik. Moje pytanie dotyczy naszych umów o pracę. Z informacji jakie otrzymaliśmy wynika, iż wszyscy dostaniemy wypowiedzenia ponieważ nie będziemy już pracownikami firmy ale nowego agenta. Z racji tego że mieliśmy umowy na czas nieokreślony i okres wypowiedzenia wynosił 3 miesiące czy nie powinna nam przysługiwać odprawa lub możliwość zachowania tego okresu wypowiedzenia? Czy nowy agent pomimo tego iż nadal jest to ta sama firma, ma prawo dać nam umowy na czas określony lub nawet w niepełnym wymiarze czasu? Czy firma ma prawo żądać od pracownika spłaty kredytu który był pobrany z firmowej kasy zapomogowo pożyczkowej, do czasu przejścia na agencję pomimo iż fakt ten nie był winą pracownika?

Witam serdecznie. W 2008 r. podpisałem z jednym z banków umowę agencyjną. W chwili podpisywania umowy wystawiłem również weksel in blanco który miał być zabezpieczeniem dla banku na wypadek nie wywiązania się z umowy. Umowę rozwiązałem rok później. Bank zwrócił mi wraz z podpisanym wypowiedzeniem mój własny weksel wraz z deklaracją. Po roku czyli w styczniu 2010 r. została mi przesłana nota księgowa na kwotę ok. 2000 zł za rzekomą zaległość powstałą w związku z użytkowaniem samochodu służbowego. Wysyłałem pisma do banku z prośbą o odpowiedź na pytanie na jakiej podstawie mam im to zapłacić. Do chwili obecnej nie otrzymałem odpowiedzi. Czasami do nich dzwonie z pytaniem o sprawę i za każdym razem słyszę, że sprawę bada prawnik i że prawdopodobnie zakończy się ona w sądzie. Proszę o pomoc i odpowiedź, kiedy przedawnia się taka należność oraz czy bank może w ogóle rządać jakichś kwot, skoro zgodnie z umową zabezpieczeniem roszczeń był weksel, który mi zwrócili.

Witam, współpracuję z dużą korporacją na podstawie umowy agencyjnej.
Bardzo często zdarzały się zmiany w umowie na podstawie aneksu.
Oczywiści e zmiany cały czas były na niekorzyść osób zatrudnionych w ten sam sposób, co ja.
Przy kolejnej zmianie w umowie, poinformowałam mojego bezpośredniego przełożonego, że nie podpiszę już żadnego aneksu do umowy, bo warunki są coraz gorsze.
Po miesiącu od mojego sprzeciwu zostały mi zablokowane wszelkie dostępy umożliwiające kontakt e-mail jak również wprowadzanie zleceń klientów a co za tym idzie brak możliwości zarabiana pieniędzy.
Podkreślam fakt, że nie otrzymałam wypowiedzenia umowy jak również ja sama nie wypowiedziałam wyżej wymienionej umowy.

Zatem moje pytanie jest takie: czy pracodawca mógł zablokować mi możliwość zarabiania pieniędzy bez rozwiązania ze mną umowy?
Gdyż fizycznie nie otrzymałam żadnego dokumentu potwierdzającego fakt, iż w związku z brakiem zgody na podpisanie przeze mnie aneksu rozwiązują umowę.

Bardzo prawdobodobne jest, że mamy do czynienia z usiłowaniem wyłudzenia skoronie ma jednoznacznej odpowiedzi napytanie o podstawę roszczenia. Radzę nie płacić nic tylko wysłać zapytanie listem poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Jest to bardzo ważne dla celów dowodowych. Proszę nie bać się straszenia sądem.Droga sądowa może być najlepszym sposobem na wykazanie, że nie ma Pan żadnego długu względem banku. Nie znam sprawy na tyle żeby udzielać konkretnych rad. Kiedy będzie odpowiedź z banku wtedy będzie można mówić o szczegółach.Jeżeli nie będzie odpowiedzi to lepiej dla Pana - bank zrezygnuje z próby wyłudzenia wobec tego, że dba Pan o swoje sprawy i nie płaci każdemu kto sobie tego zażyczy tylko sprawdza zasadność roszczenia. Pozdrawiam
Jarek