Umowa słowna - zgubienie pieniedzy

Przepraszam jeżeli piszę w złym dziale itp, ale nie znam się nic na prawie. Ostatnio kolega chciał, żebym mu zamówił elektryka, dał mi 400zł a ja je zgubiłem i nie zamówiłem mu przez to, i nie chciałem mu oddać bo nie mam z czego i zgłosił to na policje. Czy moge miec z tego powodu jakieś konsekwencje? Sam przyszedł, sam mi DAŁ pieniądze.

[cytat]

Przepraszam jeżeli piszę w złym dziale itp, ale nie znam się nic na prawie. Ostatnio kolega chciał, żebym mu zamówił elektryka, dał mi 400zł a ja je zgubiłem i nie zamówiłem mu przez to, i nie chciałem mu oddać bo nie mam z czego i zgłosił to na policje. Czy moge miec z tego powodu jakieś konsekwencje? Sam przyszedł, sam mi DAŁ pieniądze.

[/cytat]
Dzień dobry,
"sam przyszedł" i "dał pieniądze", ale w określonym celu. A więc jak najbardziej grozi Panu odpowiedzialność, gdyż cel nie został spełniony. Polecam więc skorzystać z pomocy obrońcy.
Pozdrawiam
adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu