Cofniecie prawa jazdy i źle naliczone punkty karne

Jeśli kierowca twierdzi, że punkty karne naliczono mu bezpodstawnie, to może złożyć odwołanie. Przed jego rozpatrzeniem nie można wysłać go na ponowne sprawdzenie kwalifikacji.

Na taki egzamin kontrolny miała się stawić M. D. Skierowanie wydał starosta wejherowski na wniosek komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku.

Kobieta jednak odwołała się od wniosku do Sądu Rejonowego twierdząc, że policjanci źle naliczyli jej punkty karne. M. D. postanowiła, że nie przyjdzie na wyznaczony termin egzaminu, za co starosta cofnął jej prawo jazdy. Urzędnicy twierdzili, że odzyska je wtedy, gdy zda egzamin.

Porady prawne

Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) w Gdańsku poparło stanowisko starosty. W wyjaśnieniu podano, że decyzja o cofnięciu uprawnień wydawana na podstawie art. 140 ust. 1 pkt 4 lit. a ustawy stanowi jedynie konsekwencję, swoistą sankcję za niepoddanie się obowiązkowi powtórnego sprawdzenia kwalifikacji, jaki wynika z decyzji wydawanej na podstawie art. 114 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy, nie dotyczy natomiast samych podstaw skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji.

Dla SKO okoliczności, jakie uzasadniły skierowanie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji kierującego nie mogą być przedmiotem ustaleń towarzyszących cofaniu uprawnień. Kolegium podkreśliło, że istotne jest tutaj jedynie, czy kierowca został zobowiązany do stawienia się na egzamin i czy to zrobił. Jeśli nie przyszedł w wyznaczonym terminie, to starosta może mu cofnąć prawo jazdy zgodnie z prawem.

Kobieta poskarżyła się na decyzję SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. M. D. argumentowała wówczas, że Kolegium nie rozważyło nawet możliwości zawieszenia postępowania administracyjnego z uwagi na toczącą się sprawę dotyczącą wykroczenia drogowego, którego nie popełniła (czyli niesłusznie naliczonych punktów karnych).

- Samorządowe Kolegium Odwoławcze słusznie stwierdziło, że przesłanką wydania decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi jest samo stwierdzenie nie poddania się sprawdzeniu kwalifikacji – uznał WSA (III SA/Gd 405/09).

- Organy administracji obu instancji wadliwie oceniły jednak przesłankę ostateczności decyzji o skierowaniu na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji – czytamy dalej w wyroku.

Sąd uznał, że najpierw należało rozpatrzyć pismo kobiety, w którym poinformowała ona o złożonym w sądzie sprzeciwie wobec naliczonych punktów karnych. Dlatego prawo jazdy zostało cofnięte wbrew przepisom prawa. Sędzia uchylił zatem decyzję starostwa i SKO.

Na tym sprawa się nie skończyła. SKO wniosło skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten jednak przyznał rację WSA w Gdańsku i skargę oddalił.

W wyroku NSA stwierdził, że do wydania decyzji o cofnięciu prawa jazdy konieczna jest ostateczna decyzja o skierowaniu na egzamin kontrolny (I OSK 365/10).

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika