Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-01-06, 13:47

[DG] 2 pytania poczatkujacego

Jakub

witam,

zakladam indywidualna dzialalnosc gospodarcza. jak kazdemu nowemu w tym
temacie rodza sie pytania, co mozna odliczac oraz co jak nalezy robic,
zeby nikt sie pozniej nie przyczepil. dzwonilem juz do krajowej
informacji podatkowej oraz bylem w swoim urzedzie skarbowym z pytaniami
i wszystko byloby ok gdyby nie to, ze tu i tu udzielono mi innych
odpowiedzi na te same pytania.

sprawa wyglada tak:
mieszkam w miescie A, tu od urodzenia bylem zameldowany na stale.
ostatnio celem zarejestrowania sie w PUP w miescie B, i zalozenia firmy
w miescie B tam zameldowalem sie czasowo. fizycznie jednak mieszkam
nadal w miescie A. firma ma siedzibe w miescie B i dzialalnosc na caly
kraj zgloszona.
pytania moje:

- gdzie mam skladac comiesieczne deklaracje podatkowe oraz gdzie skladac
deklaracje VAT? w miecie zamieszkania - A, czy w miesice gdzie jest
siedziba firmy - B?

- rozumiem, ze aby uzywac sprzet ktory posiadam, powiedzmy aparat
fotograficzny, musze umiescic go w ewidencji srodkow trwalych. i teraz
czy aby to zrobic i pozniej legalnie go uzywac i miec np mozliwosc
brania w koszta zakup klisz do niego, musze posiadac na niego rachunek?

pozdrawiam,
Jakub

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: [DG] 2 pytania poczatkujacego

  • Gotfryd Smolik news 2007-01-06, 17:55

    Re: [DG] 2 pytania poczatkujacego

    On Sat, 6 Jan 2007, Jakub wrote:

    1. daj się namówić na poczytanie archiwum. Leży tu:
    http://groups.google.pl/groups?as_q=&num=100&as_ugroup=*.podatki
    ...tabelka jest pod przyciskiem "zaawansowane szukanie":
    http://groups.google.pl/advanced_search?q=group%3A*.podatki&num=100

    Polecam na początek tak ze 3000 postów.
    Żeby jasność była - sam tak zaczynałem, proszę nie oczekiwać litości!
    :)

    > sprawa wyglada tak:
    > mieszkam w miescie A, tu od urodzenia bylem zameldowany na stale. ostatnio
    > celem zarejestrowania sie w PUP w miescie B, i zalozenia firmy w miescie B
    > tam zameldowalem sie czasowo.

    Widzę problem: co masz na dokumencie potwierdzającym rejestrację DG?
    Bo na mój gust powinno tam być "miejsce zamieszkania".
    Nie wiem ile dają za składanie fałszywych informacji!

    > fizycznie jednak mieszkam nadal w miescie A.
    > firma ma siedzibe w miescie B

    Ludwik XV czy któryś w okolicy powiadał: "panstwo to ja!".
    Dla swojej DG przyjmij podobnie :)
    Osoba fizyczna nie ma "siedziby", jej odpowiednikiem jest miejsce
    zamieszkania prowadzącego DG. Natomiast inna sprawa, że miejsca
    wykonywania, przechowywania dokumentów itp mogą być inne.

    > - gdzie mam skladac comiesieczne deklaracje podatkowe oraz gdzie skladac
    > deklaracje VAT? w miecie zamieszkania - A, czy w miesice gdzie jest siedziba
    > firmy - B?

    A ta "firma" to co jest?
    Być może masz na myśli "przedsiębiorstwo", czyli "zespół składników
    materialnych i niematerialnych..." czy jak to tak w Kodeksie Cywilnym:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
    ....idzie. BTW: Kodeks warto poczytać, również dlatego ze jest
    pisany dość strawnym językiem, przejście do czytania VAT "z marszu"
    grozi niestrawnością :]
    Wracając do "firmy": w tymże Kodeksie j.w. (art. 43[1] i dalsze)
    masz czarno na białym: firma to nazwa którą posługuje się wykonawca
    DG. JEGO nazwa, nie nazwa jego przedsiębiorstwa!

    > - rozumiem, ze aby uzywac sprzet ktory posiadam, powiedzmy aparat
    > fotograficzny, musze umiescic go w ewidencji srodkow trwalych.

    IMO w tej chwili nie widać przepisu, który by taki przymus ustanawiał.
    Do 2003r faktycznie pewne wskazania były.
    Natomiast WOLNO go ująć w EST :) i jest z tego pożytek :) taki,
    że amortyzacja idzie w koszt.
    Uprzedzając: z kilku względów należy przemyśleć ujmowanie w ewidencji
    wyposażenia, szczególnie w opisywanym przypadku EST IMO jest jedynym
    słusznym rozwiązaniem.

    > i teraz czy
    > aby to zrobic i pozniej legalnie go uzywac i miec np mozliwosc brania w
    > koszta zakup klisz do niego,

    IMO to *nie* jest warunek :)
    Niemniej rzeczywiście prościej mieć aparat, niż trafifszy na
    wodoodpornego kontrolera tłumaczyć że klisze jednak były "dla
    DG" :)

    > musze posiadac na niego rachunek?

    A to znaczy że nie czytałeś jeszcze ustawy o podatku dochodowym???
    E, no, to coś na łykend:
    http://www.gazetapodatkowa.pl/przepisy.php?s=2&pkt=36&id=28354

    Zacznij od art.22g.8:
    http://www.gazetapodatkowa.pl/przepisy.php?s=2&pkt=36&id=28354&p=4
    ...tam jest odpowiedź :)

    pzdr, Gotfryd

  • Jakub 2007-01-07, 22:55

    Re: [DG] 2 pytania poczatkujacego

    Gotfryd Smolik news wrote:
    >> sprawa wyglada tak:
    >> mieszkam w miescie A, tu od urodzenia bylem zameldowany na stale.
    >> ostatnio celem zarejestrowania sie w PUP w miescie B, i zalozenia
    >> firmy w miescie B tam zameldowalem sie czasowo.
    >
    > Widzę problem: co masz na dokumencie potwierdzającym rejestrację DG?
    > Bo na mój gust powinno tam być "miejsce zamieszkania".
    > Nie wiem ile dają za składanie fałszywych informacji!

    meldunek czasowy to co innego niz meldunek staly - tozsamy z zamieszkaniem.

    >
    > A ta "firma" to co jest?

    ok, zatem spytam inaczej: gdzie mam skladac deklaracje podatkowe
    (rowniez VAT)? w miescie mojego zamieszkania, czy w miescie gdzie
    znajduje sie siedziba mojej dzialalnosci gospodarczej?

    >> - rozumiem, ze aby uzywac sprzet ktory posiadam, powiedzmy aparat
    >> fotograficzny, musze umiescic go w ewidencji srodkow trwalych.
    >
    > IMO w tej chwili nie widać przepisu, który by taki przymus ustanawiał.
    > Do 2003r faktycznie pewne wskazania były.

    w ktorych ustawach, poza ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych,
    mozna by poszukiwac ewentualnych wskazan tudziez braku widocznosci
    przepisu ustanawiajacego taki przymus?

    > Natomiast WOLNO go ująć w EST :) i jest z tego pożytek :) taki,
    > że amortyzacja idzie w koszt.

    zakladajac, ze w/w przymus istnieje, co zrobic ze sprzetem, ktory chce
    uzywac, a z mocy przepisow w/w ustawy, nie moge go brac w koszta, ani
    amortyzowac?

    > http://www.gazetapodatkowa.pl/przepisy.php?s=2&pkt=36&id=28354
    > http://www.gazetapodatkowa.pl/przepisy.php?s=2&pkt=36&id=28354&p=4

    dzieki za linki, poczytam z pewnoscia


    pozdrawiam, Jakub

  • Gotfryd Smolik news 2007-01-08, 10:52

    Re: [DG] 2 pytania poczatkujacego

    On Sun, 7 Jan 2007, Jakub wrote:

    >>> mieszkam w miescie A, tu od urodzenia bylem zameldowany na stale. ostatnio
    >>> celem zarejestrowania sie w PUP w miescie B, i zalozenia firmy w miescie B
    >>> tam zameldowalem sie czasowo.
    >>
    >> Widzę problem: co masz na dokumencie potwierdzającym rejestrację DG?
    >> Bo na mój gust powinno tam być "miejsce zamieszkania".
    > meldunek czasowy to co innego niz meldunek staly - tozsamy z zamieszkaniem.

    Meldunek nie musi być tożsamy z niczym, w szczególności przy
    niedopełnieniu obowiązku meldunkowego (ktoś zmienia m-ce zam.
    zgłoszone w meldunku tymczasowym a meldunku nie).
    Po prostu: IMO trzeba ustalić jakich zeznań się trzymamy ;)
    Natomiast prawo naklada obowiązek zgłaszania "miejsca zamieszkania".

    >> A ta "firma" to co jest?
    >
    > ok, zatem spytam inaczej: gdzie mam skladac deklaracje podatkowe (rowniez
    > VAT)? w miescie mojego zamieszkania, czy w miescie gdzie znajduje sie
    > siedziba mojej dzialalnosci gospodarczej?

    Firma, czyli osoba, czyli Ty, "siedzibę" ma tam gdzie mieszka!
    Czym innym jest "miejsce prowadzenia dzialalności".
    Zajrzyj do ustaw:
    Kodeks Cywilny, kto jest przedsiębiorcą, art.43[1]:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
    Przy okazji jest tam definicja "miejsca zamieszkania".

    Ordynacja zaś, który urząd jest właściwy "jeśli ustawa nie
    stanowi inaczej" art.17:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkowa-1_2_129.html

    I teraz jest tak: ustawa o podatku dochodowym oświadcza że podatnikiem
    jest "osoba" - ów rpzedsiębiroca. Nikogo nie obchodzi co i gdzie
    robi, tylko gdzie MIESZKA - tam rozlicza PDoOF, jako że owa ustawa
    nie ustanawia wyjątków dla DG; można sobie w art.31 do art.45 posprawdzać
    choćby tu:
    http://gofin.pl/5,36,28354,9.html

    Z VAT jest inaczej.
    Pierwotną podstawą jest "miejsce prowadzenia DG".
    Jeśli ktoś ma *przedsiębiorstwo* (nie siedzibę!) w innej gminie, to
    rzeczywiście może pod VAT podlegać "tam".
    Ale jak ma "biznes ruchomy" *lub* ma kilka przedsiębiorstw w różnych
    gminach, to *również* podlega w m-cu zamieszkania.
    Ustawa tu:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug-1_2_139.html
    Art.3 poczytać powoli... :)

    >>> - rozumiem, ze aby uzywac sprzet ktory posiadam, powiedzmy aparat
    >>> fotograficzny, musze umiescic go w ewidencji srodkow trwalych.
    >>
    >> IMO w tej chwili nie widać przepisu, który by taki przymus ustanawiał.
    >> Do 2003r faktycznie pewne wskazania były.
    >
    > w ktorych ustawach, poza ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych,
    > mozna by poszukiwac ewentualnych wskazan tudziez braku widocznosci przepisu
    > ustanawiajacego taki przymus?

    Nie wiem, dlatego piszę "nie widać" :), w "starych" przepisach był hak,
    prawdopodobnie niezamierzony przez ustawodawcę, ale był i któryś podatnik
    na nim zawisł - NSA poparł zdanie US iż samo *używanie* ST wystarczy do
    uznania iż ew. sprzedaż jest "przychodem z DG".
    W tej chwili przepis jest prosty - przychodem z DG jest ew. sprzedaż
    *ewidencjonowanych* DG, nie widać pola do zarzutu z tytułu używania
    nieujawnionych ST (tak określany jest status owych ST w ustawie,
    sprawdź w art.22d.2 :)).

    >> Natomiast WOLNO go ująć w EST :) i jest z tego pożytek :) taki,
    >> że amortyzacja idzie w koszt.
    >
    > zakladajac, ze w/w przymus istnieje, co zrobic ze sprzetem, ktory chce
    > uzywac, a z mocy przepisow w/w ustawy, nie moge go brac w koszta, ani
    > amortyzowac?

    Ująć w ewidencji.
    Ujęcie w ewidencji *nie jest* tożsame z uznaniem za koszt!!!
    Są zapisy że nieujęcie w ewidencji nie pozwala uznać za koszt, ale
    odwrotnej relacji nie ma.
    Natomiast sprzedanie czegoś, co ujęto w ewidencji, stanowi przychód
    z DG, o czym warto pamiętać...

    pzdr, Gotfryd

  • Jakub 2007-01-08, 19:17

    Re: [DG] 2 pytania poczatkujacego

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > Meldunek nie musi być tożsamy z niczym,

    w ogolnosci, oczywiscie, ale mowimy tutaj o sytuacji, kiedy zglasza sie
    do urzedow stan faktyczny przeciez, na oszustwa sie nic nie poradzi. w/g
    mnie jednak "Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych", art 6 i
    7, dokladnie okresla co jest meldunkiem stalym a co czasowym i ktory z
    nich jest zamieszkaniem:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-ewidencji-ludnosci-i-dowodach-osobistych-1_2_23.html

    > Ordynacja zaś, który urząd jest właściwy "jeśli ustawa nie
    > stanowi inaczej" art.17:
    > http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkowa-1_2_129.html
    >
    > Z VAT jest inaczej.
    > Ustawa tu:
    > http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug-1_2_139.html
    >
    > Art.3 poczytać powoli... :)

    czyli zatem oba w miejscu zamieszkania - czyli w miescie A.


    >>>> - rozumiem, ze aby uzywac sprzet ktory posiadam, powiedzmy aparat
    >>>> fotograficzny, musze umiescic go w ewidencji srodkow trwalych.
    >>>
    >>> IMO w tej chwili nie widać przepisu, który by taki przymus ustanawiał.
    >>> Do 2003r faktycznie pewne wskazania były.
    >>
    >> w ktorych ustawach, poza ustawa o podatku dochodowym od osob
    >> fizycznych, mozna by poszukiwac ewentualnych wskazan tudziez braku
    >> widocznosci przepisu ustanawiajacego taki przymus?
    >
    > Nie wiem, dlatego piszę "nie widać" :), w "starych" przepisach był hak,
    > prawdopodobnie niezamierzony przez ustawodawcę, ale był i któryś podatnik
    > na nim zawisł - NSA poparł zdanie US iż samo *używanie* ST wystarczy do
    > uznania iż ew. sprzedaż jest "przychodem z DG".
    > W tej chwili przepis jest prosty - przychodem z DG jest ew. sprzedaż
    > *ewidencjonowanych* DG, nie widać pola do zarzutu z tytułu używania
    > nieujawnionych ST (tak określany jest status owych ST w ustawie,
    > sprawdź w art.22d.2 :)).

    hmm... mam nieodparte wrazenie ze mowisz o przychodzie, a ja sie pytalem
    o uzywanie sprzetu nieujetego w ewidencji srodkow trwalych :)

    jesli zatem dobrze rozumiem, wynika z tego, ze uzywac nieewidencjonowany
    sprzet moge, ale nie moze on stwarzac przychodu z dzialalnosci
    gospodarczej. czyli de facto nie moge nie ujac uzywanego sprzetu w
    ewidencji tak abym mogl na nim zarabiac, si?

    pytanie z poczatku jednak nadal pozostaje: czy skoro mam aparat, ktorego
    w/g tego co piszesz nie mam prymusu obejmowac w ewidencji, to moge w
    koszta wliczac zakup klisz/baterii do niego?

    inny przyklad: mam aparat telefoniczny, chce brac karty prepaid w
    koszta. czy musze go ujac w ewidencji?

    raz poki co przeczytalem i nie natrafilem na konkretny artykul o tym
    mowiacy, nie przecze jednak, ze moglem go przeoczyc.


    >
    >>> Natomiast WOLNO go ująć w EST :) i jest z tego pożytek :) taki,
    >>> że amortyzacja idzie w koszt.
    >>
    >> zakladajac, ze w/w przymus istnieje, co zrobic ze sprzetem, ktory chce
    >> uzywac, a z mocy przepisow w/w ustawy, nie moge go brac w koszta, ani
    >> amortyzowac?
    >
    > Ująć w ewidencji.
    > Ujęcie w ewidencji *nie jest* tożsame z uznaniem za koszt!!!

    zdanie o przeciwnym znaczeniu uslyszalem z ust Pani w okienku informacji
    w US, stad tez wlasnie sie tutaj pojawilem.

    pozdrawiam,
    Jakub

  • Gotfryd Smolik news 2007-01-08, 21:45

    Re: [DG] 2 pytania poczatkujacego

    On Mon, 8 Jan 2007, Jakub wrote:

    > w ogolnosci, oczywiscie, ale mowimy tutaj o sytuacji, kiedy zglasza sie do
    > urzedow stan faktyczny przeciez, na oszustwa sie nic nie poradzi.

    Dobrze, ale to działa w drugą stronę.
    Skoro w pytaniu jest wyraźnie zapisano że mieszkasz w mieście A,
    to zgłaszając zameldowanie w B oraz deklarując miejsce zamieszkania
    w US w mieście B łapiesz się na DWA wykroczenia :)

    > dokladnie okresla co jest meldunkiem stalym a co czasowym i ktory z nich jest
    > zamieszkaniem:

    Ależ nie!
    Ta ustawa określa "pobyt" i to jest stan FAKTYCZNY.
    Nakłada obowiązek dostosowania stanu "papierowego" do stanu faktycznego,
    ale z tego NIE wynika żeby stan "papierowy" był faktycznym.
    Inna sprawa to możliwośc ew. udowodnienia owej niezgodności albo pytanie
    czy ktoś ma w tym interes.
    Niemniej... jeśli piszesz że FAKTYCZNIE mieszkasz gdzie indziej, to
    znaczy że tak chcesz powiedzieć urzędowi - znaczy szukasz zastosowania
    dla przepisów o "czynnym żalu"? ;)

    > czyli zatem oba w miejscu zamieszkania - czyli w miescie A.

    Znaczy to zależy co w koncu uznajesz za miejsce zamieszkania.
    Jak PUP i US dojdą że masz dwa różne miejsca zamieszkania to nie
    wiem czym im się spodoba. Inna rzecz, że chyba US nie ma prawa
    podawać "od siebie" takiej informacji (tajemnica skarbowa),
    natomiast US, ZUS itp "kolekcjonują" takie dane z UM (ewidencja
    DG jest dla odmiany jawna).

    [...]
    >> Nie wiem, dlatego piszę "nie widać" :), w "starych" przepisach był hak,
    [...]
    > hmm... mam nieodparte wrazenie ze mowisz o przychodzie,

    Dobre wrażenie odnosisz.
    Na tym polegał "hak" :)

    > a ja sie pytalem o
    > uzywanie sprzetu nieujetego w ewidencji srodkow trwalych :)

    No i o to chodzi.
    Nigdy nie było nakazu na ujmowanie ST w EST :) (znaczy nie wolno
    wtedy zaliczyć w KUP, ale nakazu ujmowania nie było).
    Hak polegał na tym, że w nieujęciu w ewidencji można było się
    doszukiwać zamiaru ukrycia (przyszłego) przychodu.
    Bo sprzedaż ST "używanego do DG" *mimo* nieujęcia w EST i nie
    odliczenia amortyzacji w KUP była przychodem!

    > jesli zatem dobrze rozumiem, wynika z tego, ze uzywac nieewidencjonowany
    > sprzet moge,

    IMO tak.

    > ale nie moze on stwarzac przychodu z dzialalnosci gospodarczej.

    E, nie. Ten argument *nigdy* nie był istotny :)
    ST jest coś co jest "używane w celu DG" i tyle.
    Tyle, że *w przeszłości* sprzedaż St od których *nie* odliczono
    kosztów *również* była przychodem.
    Więc jak ktoś miał swój komp, używał do DG a nie ujął w EST to
    było pytanie czy nie chce aby ukryć przyszłego przychodu
    i sprzedać go jako "osobisty"!
    Teraz tego problemu nie ma - jak ST nie jest ewidencjonowane,
    to nie przysługuje odliczenie kosztów *ANI* sprzedaż tego ST
    nie jest przychodem z DG!

    > czyli de facto nie moge nie ujac uzywanego sprzetu w ewidencji tak abym mogl
    > na nim zarabiac, si?

    Inaczej zrozumiałeś co chciałem wyrazić, składam korektę :)

    > pytanie z poczatku jednak nadal pozostaje: czy skoro mam aparat, ktorego w/g
    > tego co piszesz nie mam prymusu obejmowac w ewidencji, to moge w koszta
    > wliczac zakup klisz/baterii do niego?

    IMO wolno bez ograniczeń!
    Popatrz na to tak: jakim prawem wolno odliczać paliwo od "osobistego"
    samochodu?
    Zauważ, że ustawa nakłada WYŁĄCZNIE OGRANICZENIE dla tego kosztu!

    > inny przyklad: mam aparat telefoniczny, chce brac karty prepaid w koszta. czy
    > musze go ujac w ewidencji?

    Zajrzyj do archiwum :)

    > raz poki co przeczytalem i nie natrafilem na konkretny artykul o tym mowiacy,
    > nie przecze jednak, ze moglem go przeoczyc.

    IMO takiego przepisu nie ma.
    Sam mam np. "nieewidencjonowaną" drukarkę (drugą "ewidencjonowaną" też
    mam :)), do ST nie zaliczyłem przy otwieraniu DG, bo jak ją kupowałem
    to były jeszcze "odliczenia komputerowe" - a wydatków odliczonych nie
    wolno uznać za KUP.
    Ale toner do niej odliczam, a co (raz na kilka lat, "zwykłe
    uzytkowanie").

    >>> zakladajac, ze w/w przymus istnieje, co zrobic ze sprzetem, ktory chce
    >>> uzywac, a z mocy przepisow w/w ustawy, nie moge go brac w koszta, ani
    >>> amortyzowac?
    >>
    >> Ująć w ewidencji.
    >> Ujęcie w ewidencji *nie jest* tożsame z uznaniem za koszt!!!
    >
    > zdanie o przeciwnym znaczeniu uslyszalem z ust Pani w okienku informacji

    Pani nie spotkała jeszcze podatnika, który chce zaplacić kiedyś
    "podatek od niczego" :) więc się jej nie dziwię ;)
    Ale ścisła ta odpowiedź IMO nie jest.
    Zakazu ujęcia w EST i nieskorzystania z prawa do zaliczenia w KUP
    nie widać :)

    pzdr, Gotfryd

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane