Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2008-09-15, 14:19

Odpowiedzialność z tyt. kodeksu dro

Sebcio

Witam !

Załóżmy że właściciel drogi prywatnej oznacza ją znakiem D-40 "Strefa
zamieszkania". Następnie stawia samochód pod domem, w miejscu które nie
jest dodatkowo oznaczone jako miejsce postojowe. Któregoś razu znajduje
za szybą mandat 100PLN za "naruszenie zakazu postoju w strefie
zamieszkania w miejscach innych niż wyznaczone" (poz. 143 taryfikatora,
naruszenie art. 49 ust. 2 pkt 4 kodeksu drogowego).

To jest hipotetyczna sytuacja, ale dla mnie istotna gdyż wspólnie z
sąsiadami z osiedla chcemy naszą drogę oznaczyć jako "strefa
zamieszkania". Jednocześnie nie chcielibyśmy połowy ulicy zamalować
"kopertami" :)

Pytanie brzmi - czy istnieje prawo pozwalające uniknąć mandatu za
postawienie samochodu pod własnym domem, na własnej drodze, jeśli jest
ona oznaczona jako strefa zamieszkania a pod domem nie wyznaczono
miejsca do postoju ?

Kolejne pytanie - jak najniższym kosztem i przy najniższym
zaangażowaniu prawidłowo oznakować strefę zamieszkania tak, by nie było
konieczności dodatkowego malowania kopert na jezdni ? Czy wystarczy na
słupie ze znakiem D-40 umieścić znak D-18a z tabliczką "Dla mieszkańców
ul. Wąskiej" ? A co z ich gośćmi ? :)


--
Pozdrawiam,
Sebcio

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu dro

  • " 666" 2008-09-15, 16:16

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła

    Projekt oznakowania musisz zatwierdzic, wiec tam zadaj te pytania.
    JaC


    -----

    > To jest hipotetyczna sytuacja, ale dla mnie istotna

  • Sebcio 2008-09-15, 16:26

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu

    666 pisze:

    > Projekt oznakowania musisz zatwierdzic, wiec tam zadaj te pytania.

    Nie muszę.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

  • "Maluch" 2008-09-15, 17:31

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła


    Użytkownik "Sebcio" napisał w wiadomości
    news:galjto$nmh$1@pippin.nask.net.pl...

    > To jest hipotetyczna sytuacja, ale dla mnie istotna gdyż wspólnie z
    > sąsiadami z osiedla chcemy naszą drogę oznaczyć jako "strefa
    > zamieszkania". Jednocześnie nie chcielibyśmy połowy ulicy zamalować
    > "kopertami" :)

    Przy wyznaczeniu strefy zamieszkania, wcześniej trzeba zrobić analizę
    wypadków na danym terenie /tylko kto to ma zrobić?/, poprostu chodzi o to,
    czy jest zasadne tworzenie strefy.
    Trzeba oznaczyć znakami wszystkie wloty do tej strefy. Można ustanowić
    strefę na jednej docelowej drodze. Jeżeli w strefie można jeździć szybciej
    niż 20km/h, to trzeba ograniczyć fizycznie rozwijanie większych prędkości.
    Od wyznaczonych miejsc do parkowania jak pisze rozp. o znakach nie
    uciekniecie w strefie, bo na tym m.in polega filozofia strefy.
    Zastanawiałem się czy nie postawić znaku "droga wewnętrzna", aby uciec od
    wyznaczania miejsc do parkowania.
    Tylko tu mi nie pasuje, bo ten znak można stawiać, gdy właścielami lub
    administratorami drogi są inne jednostki niż jednostki administracji
    publicznej /samorządowej i rządowej/. Teraz tylko pytanie. Czy osoba
    fizyczna jest jednostką?
    --
    Maluch

  • Sebcio 2008-09-15, 17:51

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu

    Maluch pisze:

    > Przy wyznaczeniu strefy zamieszkania, wcześniej trzeba zrobić analizę
    > wypadków na danym terenie /tylko kto to ma zrobić?/, poprostu chodzi o
    > to, czy jest zasadne tworzenie strefy.

    Nie ma takiego obowiązku. Ustanowienie strefy zamieszkania jest
    wyłączną i samodzielną decyzją zarządcy lub właściciela drogi. Motywy są
    wyłącznie jego sprawą. Poza tym nie ma związku pomiędzy ilością wypadków
    a sensem ustanowienia strefy zamieszkania, szczególnie że jej
    ustanowienie ma być działaniem normującym ruch drogowy oraz
    zapobiegającym wypadkom.

    > strefę na jednej docelowej drodze. Jeżeli w strefie można jeździć
    > szybciej niż 20km/h, to trzeba ograniczyć fizycznie rozwijanie większych

    W strefie nie można jeździć szybciej :)

    > Zastanawiałem się czy nie postawić znaku "droga wewnętrzna", aby uciec
    > od wyznaczania miejsc do parkowania.

    Ten znak nie ma sensu. W praktyce miał sens dawno temu, gdy istniało
    rozporządzenie regulujące ruch na drogach wewnętrznych - taka delegacja
    ówczesnego PoRD. Wówczas znak ten spełniał rolę podobną do współczesnego
    D-40. Rozporządzenie to jednak dawno nie obowiązuje a znak ten ma już
    tylko znaczenie informacyjne. Notabene właśnie z tego powodu art. 98 KW
    jest częściowo martwy (w zakresie "nie stosuje się do przepisów
    regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych").


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

  • "Maluch" 2008-09-15, 18:05

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła


    Użytkownik "Sebcio" napisał w wiadomości
    news:galrjb$vj$1@node1.news.atman.pl...

    > Nie ma takiego obowiązku. Ustanowienie strefy zamieszkania jest wyłączną i
    > samodzielną decyzją zarządcy lub właściciela drogi. Motywy są wyłącznie
    > jego sprawą. Poza tym nie ma związku pomiędzy ilością wypadków a sensem
    > ustanowienia strefy zamieszkania, szczególnie że jej ustanowienie ma być
    > działaniem normującym ruch drogowy oraz zapobiegającym wypadkom.

    A ja tu czytam, że trzeba poprzedzić szczegółową analizą m.in wypadkowość
    ale nie tylko

    >> strefę na jednej docelowej drodze. Jeżeli w strefie można jeździć
    >> szybciej niż 20km/h, to trzeba ograniczyć fizycznie rozwijanie większych
    >
    > W strefie nie można jeździć szybciej :)

    >> Zastanawiałem się czy nie postawić znaku "droga wewnętrzna", aby uciec od
    >> wyznaczania miejsc do parkowania.
    >
    > Ten znak nie ma sensu. W praktyce miał sens dawno temu, gdy istniało
    > rozporządzenie regulujące ruch na drogach wewnętrznych - taka delegacja
    > ówczesnego PoRD. Wówczas znak ten spełniał rolę podobną do współczesnego
    > D-40. Rozporządzenie to jednak dawno nie obowiązuje a znak ten ma już
    > tylko znaczenie informacyjne. Notabene właśnie z tego powodu art. 98 KW
    > jest częściowo martwy (w zakresie "nie stosuje się do przepisów
    > regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych").

    To po co pytasz, jak wiesz lepiej niż my tutaj na grupie. Widocznie czytam
    jakieś stare przepisy.
    --
    Maluch

  • Sebcio 2008-09-15, 18:16

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu

    Maluch pisze:

    > A ja tu czytam, że trzeba poprzedzić szczegółową analizą m.in
    > wypadkowość ale nie tylko

    "Tu", czyli gdzie ? :)

    > To po co pytasz, jak wiesz lepiej niż my tutaj na grupie. Widocznie
    > czytam jakieś stare przepisy.

    A gdzie ja napisałem że wiem lepiej ? Zadałem sobie trud rozpoznania
    tematu samodzielnie na tyle, na ile to możliwe. Na końcu zadałem w miarę
    konkretne pytania w kwestiach, w których nie znalazłem odpowiedzi.
    Wolałbyś aby zadawać na grupie pytania bez jakiejkolwiek znajomości tematu ?


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

  • "Maluch" 2008-09-15, 18:23

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła


    Użytkownik "Sebcio" napisał w wiadomości
    news:gam1la$43j$2@node2.news.atman.pl...
    > Maluch pisze:
    >
    >> A ja tu czytam, że trzeba poprzedzić szczegółową analizą m.in wypadkowość
    >> ale nie tylko
    >
    > "Tu", czyli gdzie ? :)
    >> To po co pytasz, jak wiesz lepiej niż my tutaj na grupie. Widocznie
    >> czytam jakieś stare przepisy.
    >
    > A gdzie ja napisałem że wiem lepiej ? Zadałem sobie trud rozpoznania
    > tematu samodzielnie na tyle, na ile to możliwe. Na końcu zadałem w miarę
    > konkretne pytania w kwestiach, w których nie znalazłem odpowiedzi.
    > Wolałbyś aby zadawać na grupie pytania bez jakiejkolwiek znajomości tematu
    > ?

    Myślę, że na zasadnicze dostałeś. Od wyznaczania miejsc do
    parkowania/postojowych/ nie uciekniecie przy strefie.
    --
    Maluch

  • "Arek Margraf" 2008-09-16, 08:46

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na własnej drodze


    Użytkownik "Maluch" napisał w wiadomości
    news:gam28m$p56$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Sebcio" napisał w wiadomości
    > news:gam1la$43j$2@node2.news.atman.pl...
    >> Maluch pisze:
    >>
    >>> A ja tu czytam, że trzeba poprzedzić szczegółową analizą m.in
    >>> wypadkowość ale nie tylko
    >>
    >> "Tu", czyli gdzie ? :)
    >>> To po co pytasz, jak wiesz lepiej niż my tutaj na grupie. Widocznie
    >>> czytam jakieś stare przepisy.
    >>
    >> A gdzie ja napisałem że wiem lepiej ? Zadałem sobie trud rozpoznania
    >> tematu samodzielnie na tyle, na ile to możliwe. Na końcu zadałem w miarę
    >> konkretne pytania w kwestiach, w których nie znalazłem odpowiedzi.
    >> Wolałbyś aby zadawać na grupie pytania bez jakiejkolwiek znajomości
    >> tematu ?
    >
    > Myślę, że na zasadnicze dostałeś. Od wyznaczania miejsc do
    > parkowania/postojowych/ nie uciekniecie przy strefie.


    Ale wyznmaczenie miejsc w strefie nie zawsze musi polegać na malowaniu
    kopert. Bo chyba o to chodzi pytającemu. Mozna ustawić stosowny znak
    (literka P, z ew. tabliczką jak względem chodnika), albo wyznaczyć je w inny
    czytelny sposób.

    A.

  • "Maluch" 2008-09-16, 09:05

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła


    Użytkownik "Arek Margraf" napisał w
    wiadomości news:gankp1$nhf$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Maluch" napisał w wiadomości
    > news:gam28m$p56$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Sebcio" napisał w wiadomości
    >> news:gam1la$43j$2@node2.news.atman.pl...
    >>> Maluch pisze:
    >>>
    >>>> A ja tu czytam, że trzeba poprzedzić szczegółową analizą m.in
    >>>> wypadkowość ale nie tylko
    >>>
    >>> "Tu", czyli gdzie ? :)
    >>>> To po co pytasz, jak wiesz lepiej niż my tutaj na grupie. Widocznie
    >>>> czytam jakieś stare przepisy.
    >>>
    >>> A gdzie ja napisałem że wiem lepiej ? Zadałem sobie trud rozpoznania
    >>> tematu samodzielnie na tyle, na ile to możliwe. Na końcu zadałem w miarę
    >>> konkretne pytania w kwestiach, w których nie znalazłem odpowiedzi.
    >>> Wolałbyś aby zadawać na grupie pytania bez jakiejkolwiek znajomości
    >>> tematu ?
    >>
    >> Myślę, że na zasadnicze dostałeś. Od wyznaczania miejsc do
    >> parkowania/postojowych/ nie uciekniecie przy strefie.
    >
    >
    > Ale wyznmaczenie miejsc w strefie nie zawsze musi polegać na malowaniu
    > kopert. Bo chyba o to chodzi pytającemu. Mozna ustawić stosowny znak
    > (literka P, z ew. tabliczką jak względem chodnika), albo wyznaczyć je w
    > inny czytelny sposób.

    Można i tak. Najlepiej wybudować większy parking i wszyscy tam parkują.
    Rozumiem, że chodzi o pojedyńcze miejsca blisko każdej posesji. Bo
    postawienie znaków tak jak proponuje wątkotwórca, to co to będzie
    pokazywało, strefę parkingową na której dowolnie mieszkańcy danej ulicy
    parkują. Strefę np. płatnego parkowania inaczej się oznacza. W strefie
    należy parkować na wyznaczonych do tego celu miejscach, czyli trzeba
    najpierw wyznaczyć te miejsca i później na nich parkować, a nie dowolnie.
    --
    Maluch

  • "Arek Margraf" 2008-09-16, 09:44

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na własnej drodze

    >
    >>
    >> Ale wyznmaczenie miejsc w strefie nie zawsze musi polegać na malowaniu
    >> kopert. Bo chyba o to chodzi pytającemu. Mozna ustawić stosowny znak
    >> (literka P, z ew. tabliczką jak względem chodnika), albo wyznaczyć je w
    >> inny czytelny sposób.
    >
    > Można i tak. Najlepiej wybudować większy parking i wszyscy tam parkują.
    > Rozumiem, że chodzi o pojedyńcze miejsca blisko każdej posesji. Bo
    > postawienie znaków tak jak proponuje wątkotwórca, to co to będzie
    > pokazywało, strefę parkingową na której dowolnie mieszkańcy danej ulicy
    > parkują. Strefę np. płatnego parkowania inaczej się oznacza. W strefie
    > należy parkować na wyznaczonych do tego celu miejscach, czyli trzeba
    > najpierw wyznaczyć te miejsca i później na nich parkować, a nie dowolnie.


    Nie chodzi mi o strefę parkowania (to jest inna bajka) a o strefę
    zamieszkałą - o tym jest wątek. Chodzi o to, że nawet pojedyncze miejsca nie
    muszą być kopertowane. Nie wiem jak jest u pytającego, ale mozna miejsca do
    parkowania np ograniczyć odpowiednio krawęznikiem, a mozna zrobić takie niby
    pasy z kostki brukowej, można w koncu wbić tabliczki z numerami
    rejstracyjnymi pojazdów które w danym miejscu mogą, alno nazwami firm którym
    przynależą. To wszystko zalezy od topografi terenu.

    A.

  • "Maluch" 2008-09-16, 13:30

    Re: Odpowiedzialność z tyt. kodeksu drogowego na wła


    Użytkownik "Arek Margraf" napisał w
    wiadomości news:gano46$239$1@news.onet.pl...
    > >
    >>>
    >>> Ale wyznmaczenie miejsc w strefie nie zawsze musi polegać na malowaniu
    >>> kopert. Bo chyba o to chodzi pytającemu. Mozna ustawić stosowny znak
    >>> (literka P, z ew. tabliczką jak względem chodnika), albo wyznaczyć je w
    >>> inny czytelny sposób.
    >>
    >> Można i tak. Najlepiej wybudować większy parking i wszyscy tam parkują.
    >> Rozumiem, że chodzi o pojedyńcze miejsca blisko każdej posesji. Bo
    >> postawienie znaków tak jak proponuje wątkotwórca, to co to będzie
    >> pokazywało, strefę parkingową na której dowolnie mieszkańcy danej ulicy
    >> parkują. Strefę np. płatnego parkowania inaczej się oznacza. W strefie
    >> należy parkować na wyznaczonych do tego celu miejscach, czyli trzeba
    >> najpierw wyznaczyć te miejsca i później na nich parkować, a nie dowolnie.
    >
    >
    > Nie chodzi mi o strefę parkowania (to jest inna bajka) a o strefę
    > zamieszkałą - o tym jest wątek. Chodzi o to, że nawet pojedyncze miejsca
    > nie muszą być kopertowane. Nie wiem jak jest u pytającego, ale mozna
    > miejsca do parkowania np ograniczyć odpowiednio krawęznikiem, a mozna
    > zrobić takie niby pasy z kostki brukowej, można w koncu wbić tabliczki z
    > numerami rejstracyjnymi pojazdów które w danym miejscu mogą, alno nazwami
    > firm którym przynależą. To wszystko zalezy od topografi terenu.

    Można też postawić zaraz za znakiem strefy znak Parking z tabliczką np.
    równolegle do chodnika i nic nie trzeba malować ani brukować, a na końcu
    znak biały z napisem KONIEC. Na znaku z literą "P" można namalować, że tylko
    dla mieszkańców ul. X. Wszystko zależy jak się dogadają z sąsiadami. Bo
    jeden mieszka po prawej a drugi po lewej stronie drogi. Teoretycznie jakby
    jezdnia była szeroka, to taki manewr można zrobić po drugiej stronie tylko w
    odwrotnej kolejności. Wówczas każdy parkowałby przy swojej bramie. Jeżeli
    jast szeroki chodnik z niskim krawężnikiem, to można użyć innej tabliczki
    pokazującej sposób parkowania. No, bo stawiać znaki przy każdej posesji "P"
    z tabliczką np. równolegle i KONIEC, to też nie robota. Trudno jest coś
    mówić konkretnie jak nie widzi się jak ta droga wygląda. Jedno jest pewne,
    wewnątrz strefy muszą być wyznaczone miejsca do parkowania o czym mówi
    załącznik do rozp. o znakach, który nakazuje parkowanie tylko w miejscach do
    tego wyznaczonych.
    --
    Maluch

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane