"Koju"
Re: Po co się kupuje spółki?
Koju pisze:
> Po co się kupuje spółki? Chodzi o to, że na różnych portalach "branżowych"
> sa ogłoszenia że ludzie kupią spółkę czystą, z zadłużeniem , do likwidacji
> lub bez itp - generalnie kazdą spółkę. Chodzi tu o zwykle kupienie "czegos"
> za male pieniadze i doprowadzenie do stanu uzywlanosci czy jest cos w tym
> glebszego? Na przyklad szybsze przeksztalcenie swojej firmy i posiadanie tym
> samym firmy będącej przynajmniej teoretycznie dluzej na rynku (kredyty)? Tak
> sobie gdybam...
Np. do prania pieniedzy.
--
Mithos
Re: Po co się kupuje spółki?
"Koju"
> Witam
> Po co się kupuje spółki?
Ze względu na markę na przykład.
Re: Po co się kupuje spółki?
Np. "na wydmuszkę":
Firma-matka buduje mieszkania, natomiast umowy z podwykonawcami są zawierane
przez firmę-wydmuszkę. Jak już wszystko stoi zbudowane, to firma-wydmuszka
ogłasza upadłość, a zarząd firmy-matki mówi: "my mamy płacić za ich
zobowiązania? A niby z jakiej racji? Przeciez umowę podpisywaliście z nimi, więc
ich ścigajcie".
Tak np. działał Mostostal Export. Mechanizm dobrze opisany kilka lat temu w
artykułach Zbigniewa Bartusia (mogłem pomylić) w Dzienniku Poloskim.
http://www.dziennik.krakow.pl/public/?2004/03.12/Kraj/02/02.html
"Prokuratura Okręgowa postawiła zarzuty czterem szefom spółki Pracownie
Konserwacji Zabytków Zamość, która była jednym z dwóch głównych wykonawców
osiedla i nie zapłaciła podwykonawcom, zyskując miano pierwszej ujawnionej w
kraju "wydmuszki"."
(...)
"Z postanowienia sądu o upadłości PKZ wywnioskowali, że zlecając im prace,
spółka ta była już praktycznie bankrutem. Zgodnie z prawem, nie wolno w takiej
sytuacji zaciągać nowych zobowiązań - np. zlecać robót. Poszkodowani uznali, że
zarząd Mostostalu Export, właściciela PKZ, musiał o wszystkim wiedzieć. Z
przecieków dowiedzieli się, że to właśnie ten zarząd wymógł na firmie Krakbau
zatrudnienie PKZ. Dlaczego kazał nająć bankruta?
Próbowali to wyjaśnić. Usłyszeli: macie umowę z PKZ, tam szukajcie
sprawiedliwości. Syndyk PKZ odparł, że nie mają szans na odzyskanie pieniędzy.
Tymczasem druga spółka Mostostalu Export, Pod Fortem Development, spokojnie
sprzedawała mieszkania."
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik "LukaszS"
>
> Np. "na wydmuszkę":
>
> Firma-matka buduje mieszkania, natomiast umowy z podwykonawcami
> są zawierane przez firmę-wydmuszkę. Jak już wszystko stoi
> zbudowane, to firma-wydmuszka ogłasza upadłość, a zarząd
> firmy-matki mówi: "my mamy płacić za ich zobowiązania? A niby
> z jakiej racji? Przeciez umowę podpisywaliście z nimi, więc
> ich ścigajcie".
Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
proste i szybkie.
Re: Po co się kupuje spółki?
>> Np. "na wydmuszkę":
>>
>> Firma-matka buduje mieszkania, natomiast umowy z podwykonawcami
>> są zawierane przez firmę-wydmuszkę. Jak już wszystko stoi
>> zbudowane, to firma-wydmuszka ogłasza upadłość, a zarząd
>> firmy-matki mówi: "my mamy płacić za ich zobowiązania? A niby
>> z jakiej racji? Przeciez umowę podpisywaliście z nimi, więc
>> ich ścigajcie".
>
> Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
> proste i szybkie.
no wlasnie - nad tym sie glownie zastanawiam - bo to, ze spolka ma spolke
to, że sie tak wyrażę "standard"
MK
Re: Po co się kupuje spółki?
"Koju"
> >> Np. "na wydmuszkę":
> >>
> >> Firma-matka buduje mieszkania, natomiast umowy z podwykonawcami
> >> są zawierane przez firmę-wydmuszkę. Jak już wszystko stoi
> >> zbudowane, to firma-wydmuszka ogłasza upadłość, a zarząd
> >> firmy-matki mówi: "my mamy płacić za ich zobowiązania? A niby
> >> z jakiej racji? Przeciez umowę podpisywaliście z nimi, więc
> >> ich ścigajcie".
> >
> > Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
> > proste i szybkie.
>
> no wlasnie - nad tym sie glownie zastanawiam - bo to, ze spolka ma
> spolke to, że sie tak wyrażę "standard"
MS kupił producenta Visio (i kilka innych firm) tylko po to, żeby
dołączyć Visio (i inne programy) do swojej oferty.
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia Sun, 30 Dec 2007 20:38:20 +0100, Alek napisał(a):
> Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
> proste i szybkie.
- nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
- nowa spółka wymaga innych formalności niż przeniesienie własności starej
spółki na nowych właścicieli - tu łatwiej jest podstawić słupa
- nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
kupić za dużo mniejsze pieniądze
itp itd
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Po co się kupuje spółki?
>> Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
>> proste i szybkie.
>
> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
> - nowa spółka wymaga innych formalności niż przeniesienie własności starej
> spółki na nowych właścicieli - tu łatwiej jest podstawić słupa
> - nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
> kupić za dużo mniejsze pieniądze
> itp itd
i tu chyba mamy odpowiedz
MK
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik "Piotr Dembiński"
>
> MS kupił producenta Visio (i kilka innych firm) tylko po to, żeby
> dołączyć Visio (i inne programy) do swojej oferty.
Wraz ze spółką kupił jej produkty, know-how, personel - w takim
przypadku sens zakupu jest jasny. Ale tu mówimy o zakupie gołej
osoby prawnej.
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik "scream"
>
> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
Stara może mieć wiarygodność ujemną.
> - nowa spółka wymaga innych formalności niż przeniesienie własności
> starej spółki na nowych właścicieli - tu łatwiej jest podstawić słupa
No, może tak.
> - nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
> kupić za dużo mniejsze pieniądze
Jak ktoś szykuje większy przekręt to te 50k nie stanowi kwestii.
> itp itd
I tego byłbym ciekaw :)
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia Sun, 30 Dec 2007 21:26:09 +0100, Alek napisał(a):
>> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
> Stara może mieć wiarygodność ujemną.
To logiczne, że takiej się nie kupi. Chyba, że do konkretnego celu. Np.
mamy w budżecie firmy sporawą nadwyżkę a przed US chcemy wykazać straty. Co
robimy? Kupujemy zadłużoną spółkę z o.o.
>> - nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
>> kupić za dużo mniejsze pieniądze
> Jak ktoś szykuje większy przekręt to te 50k nie stanowi kwestii.
To zależy od skali przekrętu. Jeśli mówimy o przekrętach zamykających się w
kwotach 50-250k zł, to różnica 45k. jest bardzo istotna, a przecież starą
spółkę można kupić czasem i za kilka tysięcy. W takim wypadku mechanizm
jest prosty - starej spółce dużo łatwiej uzyskać kredyt kupiecki w
hurtowni. Przez 2-3-5 miesięcy handlują z hurtownią i regulują należności w
terminie, stopniowo zwiększając wymiar dostaw, aż w końcu biorą towar za
kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy i znikają. Jeśli ktoś to zrobi mądrze, to
właściwie nikt go potem nie znajdzie :)
Ale to grupa o prawie, a nie o oszustwach :))
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Po co się kupuje spółki?
>>> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
>> Stara może mieć wiarygodność ujemną.
>
> To logiczne, że takiej się nie kupi. Chyba, że do konkretnego celu. Np.
> mamy w budżecie firmy sporawą nadwyżkę a przed US chcemy wykazać straty.
> Co
> robimy? Kupujemy zadłużoną spółkę z o.o.
>
>>> - nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
>>> kupić za dużo mniejsze pieniądze
>> Jak ktoś szykuje większy przekręt to te 50k nie stanowi kwestii.
>
> To zależy od skali przekrętu. Jeśli mówimy o przekrętach zamykających się
> w
> kwotach 50-250k zł, to różnica 45k. jest bardzo istotna, a przecież starą
> spółkę można kupić czasem i za kilka tysięcy. W takim wypadku mechanizm
> jest prosty - starej spółce dużo łatwiej uzyskać kredyt kupiecki w
> hurtowni. Przez 2-3-5 miesięcy handlują z hurtownią i regulują należności
> w
> terminie, stopniowo zwiększając wymiar dostaw, aż w końcu biorą towar za
> kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy i znikają. Jeśli ktoś to zrobi mądrze, to
> właściwie nikt go potem nie znajdzie :)
>
> Ale to grupa o prawie, a nie o oszustwach :))
Nie, żebym został źle zrozumiany, ale prawo ma dużo wspólnego z oszustwami.
I znając je można po prostu ich uniknąć - taka prewencja.
A zastanawialem sie nad problemem, bo ogloszen dot kupna spolki jest cala
masa
MK
Re: Po co się kupuje spółki?
scream
> Dnia Sun, 30 Dec 2007 21:26:09 +0100, Alek napisał(a):
>
> >> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku
> >dni/tygodni) Stara może mieć wiarygodność ujemną.
>
> To logiczne, że takiej się nie kupi. Chyba, że do konkretnego
> celu. Np. mamy w budżecie firmy sporawą nadwyżkę a przed US chcemy
> wykazać straty. Co robimy? Kupujemy zadłużoną spółkę z o.o.
Na to też są przepisy.
Re: Po co się kupuje spółki?
"Alek"
> Użytkownik "Piotr Dembiński"
> >
> > MS kupił producenta Visio (i kilka innych firm) tylko po to, żeby
> > dołączyć Visio (i inne programy) do swojej oferty.
>
> Wraz ze spółką kupił jej produkty, know-how, personel - w takim
> przypadku sens zakupu jest jasny. Ale tu mówimy o zakupie gołej
> osoby prawnej.
Temat 'Po co się kupuje spółki'.
Re: Po co się kupuje spółki?
"Koju"
[ciap]
> Nie, żebym został źle zrozumiany, ale prawo ma dużo wspólnego
> z oszustwami.
Szczególnie przepisy dotyczące oszustw.
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia 30 Dec 2007 22:21:54 +0100, Piotr Dembiński napisał(a):
>> To logiczne, że takiej się nie kupi. Chyba, że do konkretnego
>> celu. Np. mamy w budżecie firmy sporawą nadwyżkę a przed US chcemy
>> wykazać straty. Co robimy? Kupujemy zadłużoną spółkę z o.o.
> Na to też są przepisy.
Co nie zmienia faktu, że nadal jest to powszechny proceder.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia Sun, 30 Dec 2007 21:26:09 +0100, Alek napisał(a):
>> - nowa spółka ma zerową wiarygodność (istnieje od kilku dni/tygodni)
>
> Stara może mieć wiarygodność ujemną.
No to zmieniasz firmę i jedziesz od nowa. Albo liczysz na lekkomyślność
klientów.
>> - nowa spółka wymaga wkładu w wys. min. 50 tys. zł, starą spółkę można
>> kupić za dużo mniejsze pieniądze
>
> Jak ktoś szykuje większy przekręt to te 50k nie stanowi kwestii.
Hehe, ale jak wówczas napisać "ale moja spółka akcyjna ma 50 mln
kapitału! - więc jestem zajebiście wiarygodny!"? ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/
Re: Po co się kupuje spółki?
Koju dość niespodziewanie napisał(a):
> Witam
> Po co się kupuje spółki?
Bo to jest dużo szybsze i łatwiejsze, niż zakładanie nowej spółki.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Alek dość niespodziewanie napisał(a):
>
>
> Ale po co kupować istniejącą spółkę? Założenie nowej jest równie
> proste i szybkie.
Nie jest. Szybciej można kupić i zgłosić nowych właścicieli do KRS, niż
zakładac i wpisywać nową spółkę.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik Roman Rumpel napisał:
> Nie jest. Szybciej można kupić i zgłosić nowych właścicieli do KRS, niż
> zakładac i wpisywać nową spółkę.
Mylisz się. Zmiana czy rejestracja nowej spółki w KRS to ten sam czas.
Czasem udawało mi się zarejestrować nową firmę DOSŁOWNIE w kilka dni.
W przypadku zakupy spółki z o.o. sprawa jest już o wiele bardziej
skomplikowana niż założenie nowej.
Najpierw konieczna jest wizyta u notariusza gdzie zawierana jest umowa
kupna-sprzedaży udziałów, a wiele spółek z o.o. ma paskudne zapisy w
statutach, które to utrudniają.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
Re: Po co się kupuje spółki?
Arek dość niespodziewanie napisał(a):
> Użytkownik Roman Rumpel napisał:
>> Nie jest. Szybciej można kupić i zgłosić nowych właścicieli do KRS,
>> niż zakładac i wpisywać nową spółkę.
>
> Mylisz się. Zmiana czy rejestracja nowej spółki w KRS to ten sam czas.
Ja pisze o łącznym czasie wszystkich czynności
> Czasem udawało mi się zarejestrować nową firmę DOSŁOWNIE w kilka dni.
Cóż, ja mam inne doswiadczenia. Licząc czas na uzgodnienie z wspolnikami
nowej umowy, akt notarialny ZUS, US (samo nadanie nuoeru NIP i VAT UE to
kilka dni), i dalej KRS bywa dłuzej niż kupno gotowej spółki, która to
wszystko ma i można w zasadzie już działać i czekać tylko na wpis zmiany
właścicieli. Ewentualnie potrzebną zmianę umowy można załatwić później
>
> W przypadku zakupy spółki z o.o. sprawa jest już o wiele bardziej
> skomplikowana niż założenie nowej.
Bo?
> Najpierw konieczna jest wizyta u notariusza
a przy zakładaniu nowej nie jest konieczna?
> gdzie zawierana jest umowa
> kupna-sprzedaży udziałów,
Umowa sprzedaży - polskie prawo nie zna czegos takiego, ajk umowa
kupna-sprzedaży (to tak na uboczu, no offence, mam feblika na tym punkcie )
> a wiele spółek z o.o. ma paskudne zapisy w
> statutach, które to utrudniają.
Jak juz spółka jest na sprzedaż, to nie ma z tym problemów. Jak są, to sie
takiej nie kupuje, bo to znaczy, ze dotychczasowi właściciele nie sa gotowi
jej sprzedać. Zreszta te poaskudne zapisy to ew uzależnienie zbycia udziałów
od zgody Zarządu/pozstałych wspólników - jeden papierek, do napisania i
podpisania w piec minut.
>
> pozdrawiam
> Arek
Też pozdrawiam
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik Roman Rumpel napisał:
> Ja pisze o łącznym czasie wszystkich czynności
Notariusz, KRS itd. to ten sam czas, ale masz rację poniżej w kwestii,
którą przeoczyłem, czyli odnośnie uzyskania NIPu.
Poza tym teraz świeże firmy są poszkodowane - dlaczego Rzecznik Praw
Obywatelskich w tej sprawie nie interweniuje to nie kumam - bo muszą
czekać 8 miesięcy na zwrot VATu co praktycznie uniemożliwia działalność.
> a przy zakładaniu nowej nie jest konieczna?
Przy spółce akcyjnej wystarczą dwie osoby i akcje na okaziciela.
I w mojej ocenie spółki z o.o. w obecnej sytuacji to porażka, tylko
akcyjne mają sens i to nie w Polsce a zakładane w Bułgarii gdzie 100
tys. złoty kapitału wystarcza i płaci się tylko 10% podatku dochodowego.
> Jak juz spółka jest na sprzedaż, to nie ma z tym problemów. Jak są, to
> sie takiej nie kupuje, bo to znaczy, ze dotychczasowi właściciele nie sa
> gotowi jej sprzedać. Zreszta te poaskudne zapisy to ew uzależnienie
Nie zgodzę się. Większość takich spółek, jeśli nie wszystkie, to zwykły
chłam, gdzie czasem ciężko zebrać udziałowców bo nikomu na firmie już
nie zależy.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
Re: Po co się kupuje spółki?
"Roman Rumpel"
[ciap]
> Umowa sprzedaży - polskie prawo nie zna czegos takiego, ajk umowa
> kupna-sprzedaży (to tak na uboczu, no offence, mam feblika na tym
> punkcie )
Dobrze wiedzieć.
Re: Po co się kupuje spółki?
"Roman Rumpel"
> Koju dość niespodziewanie napisał(a):
> > Witam
> > Po co się kupuje spółki?
>
> Bo to jest dużo szybsze i łatwiejsze, niż zakładanie nowej spółki.
Bzdura, zwykle spółkę kupuje się celem pozyskania pewnej jej części,
która nie jest na sprzedaż osobno (marka, know-how, produkt etc).
Re: Po co się kupuje spółki?
Arek dość niespodziewanie napisał(a):
> Nie zgodzę się. Większość takich spółek, jeśli nie wszystkie, to
> zwykły chłam, gdzie czasem ciężko zebrać udziałowców bo nikomu na
> firmie już nie zależy.
Powiem Ci tak - istnieja dwie kategorie ogłoszeń:
1. spółkę kupię i tam czasem zdrza sie chłam wśród zgłaszających się z
ofertą sprzedaży spółki, ale takich sie zlewa i każe im przyjśc jak już będa
przygotowani
2. spółkę sprzedam i wtedy muszą byc przygotowani
Pozdrawiam i widzę, ze w zasadize widzimy to samo :)
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
"Piotr Dembiński" dość niespodziewanie napisał(a):
> "Roman Rumpel"
>
>> Koju dość niespodziewanie napisał(a):
>> > Witam
>> > Po co się kupuje spółki?
>>
>> Bo to jest dużo szybsze i łatwiejsze, niż zakładanie nowej spółki.
>
> Bzdura, zwykle spółkę kupuje się celem pozyskania pewnej jej części,
> która nie jest na sprzedaż osobno (marka, know-how, produkt etc).
Piotrze - wybacz, ale nie na temat piszesz. przeczytaj jeszcze raz posta
zaczynającego wątek. My piszemy o ogłoszeniach "spółkę kupię".
To zupełnie co innego niż kupowanie konkretnej spółki dla jej walorów.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik Roman Rumpel napisał:
[..]
> 2. spółkę sprzedam i wtedy muszą byc przygotowani
Trzeba też zwrócić uwagę, że zakup wcześniej już działającej spółki to
duże ryzyko bo:
- urzędasy ze skarbówki mogą coś "znaleźć" i... nadprogramowe koszty gotowe
- jak firma zacznie dobrze funkcjonować to nagle mogą się znaleźć jej
stare ale niby jare weksle.
Niby dziś weksle powinny być zgłoszone w KRSie, ale kto to robi?
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
Re: Po co się kupuje spółki?
Arek dość niespodziewanie napisał(a):
> Użytkownik Roman Rumpel napisał:
> [..]
>> 2. spółkę sprzedam i wtedy muszą byc przygotowani
>
> Trzeba też zwrócić uwagę, że zakup wcześniej już działającej spółki to
> duże ryzyko bo:
> - urzędasy ze skarbówki mogą coś "znaleźć" i... nadprogramowe koszty
> gotowe
No, tu już rola prawnika obsługującego transakcję, żeby to sprawdził i
dodatkowko zabezpieczył.
> - jak firma zacznie dobrze funkcjonować to nagle mogą się znaleźć jej
> stare ale niby jare weksle.
j.w.
zresztą no risk no fun ;)
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
"Roman Rumpel"
[ciap]
> > zwykle spółkę kupuje się celem pozyskania pewnej jej części, która
> > nie jest na sprzedaż osobno (marka, know-how, produkt etc).
>
> Piotrze - wybacz, ale nie na temat piszesz. przeczytaj jeszcze raz
> posta zaczynającego wątek. My piszemy o ogłoszeniach "spółkę kupię".
O handlu osobami prawnymi?
Re: Po co się kupuje spółki?
"Piotr Dembiński" dość niespodziewanie napisał(a):
> "Roman Rumpel"
>> Piotrze - wybacz, ale nie na temat piszesz. przeczytaj jeszcze raz
>> posta zaczynającego wątek. My piszemy o ogłoszeniach "spółkę kupię".
>
> O handlu osobami prawnymi?
No, a ściślej biorąc udziałami w tych osobach :)
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Roman Rumpel wrote:
> Arek dość niespodziewanie napisał(a):
>> Użytkownik Roman Rumpel napisał:
>> [..]
>>> 2. spółkę sprzedam i wtedy muszą byc przygotowani
>>
>> Trzeba też zwrócić uwagę, że zakup wcześniej już działającej spółki to
>> duże ryzyko bo:
>> - urzędasy ze skarbówki mogą coś "znaleźć" i... nadprogramowe koszty
>> gotowe
>
>
> No, tu już rola prawnika obsługującego transakcję, żeby to sprawdził i
> dodatkowko zabezpieczył.
Jak się zabezpieczysz przed "starymi ale jarymi" wekslami lub innymi
zobowiązaniami?
Powiedzmy po jakimś czasie zgłasza się do ciebie stado kontrahentów z
podpisanymi przez ówczesnego prezesa umowami z których wynika że spółka ma
zapłacić ileśtam PLN tytułem kary umownej za niewywiązanie się z czegośtam?
p. m.
Re: Po co się kupuje spółki?
Użytkownik "Piotr Dembiński"
> > >
> > > MS kupił producenta Visio (i kilka innych firm) tylko po to, żeby
> > > dołączyć Visio (i inne programy) do swojej oferty.
> >
> > Wraz ze spółką kupił jej produkty, know-how, personel - w takim
> > przypadku sens zakupu jest jasny. Ale tu mówimy o zakupie gołej
> > osoby prawnej.
>
> Temat 'Po co się kupuje spółki'.
To prócz tematu przeczytaj jeszcze treść pierwszego posta.
Jesli w gazecie jest anons 'kupię spółkę' to chyba jasne jest,
że nie chodzi o konkretną spółkę z konkretnym dorobkiem tylko
o jakąkolwiek spółkę jako osobę prawną i nic ponad to.
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia Mon, 31 Dec 2007 00:42:55 +0100, Roman Rumpel napisał(a):
>>> Piotrze - wybacz, ale nie na temat piszesz. przeczytaj jeszcze raz
>>> posta zaczynającego wątek. My piszemy o ogłoszeniach "spółkę kupię".
>>
>> O handlu osobami prawnymi?
>
> No, a ściślej biorąc udziałami w tych osobach
A tak naprawdę to chodzi o fajne miejsce w KRS ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/
Re: Po co się kupuje spółki?
mvoicem dość niespodziewanie napisał(a):
> Jak się zabezpieczysz przed "starymi ale jarymi" wekslami lub
> innymi zobowiązaniami?
>
> Powiedzmy po jakimś czasie zgłasza się do ciebie stado
> kontrahentów z podpisanymi przez ówczesnego prezesa umowami z których
> wynika że spółka ma zapłacić ileśtam PLN tytułem kary umownej za
> niewywiązanie się z czegośtam?
Np wpisując do umowy sprzedaży udziałów odpowiedzialnosć osobistązbywców za
wszelkie zobowiązania nieujawnione w momencie sprzedaży udziałów?
Coś niecos również można znaleźć pod hasłem due diligence.
Aha - wiem, że zabezpieczenia mogą nie być skuteczne, ale staranność przy
zakupie redukuję je do wystarczajacego poziomu.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Re: Po co się kupuje spółki?
Dnia Sun, 30 Dec 2007 23:34:13 +0100, Arek napisał(a):
> a wiele spółek z o.o. ma paskudne zapisy w
> statutach, które to utrudniają.
Przykładowo jakie ?
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
Re: Po co się kupuje spółki?
On Wed, 2 Jan 2008, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> Dnia Sun, 30 Dec 2007 23:34:13 +0100, Arek napisał(a):
>
>> a wiele spółek z o.o. ma paskudne zapisy w
>> statutach, które to utrudniają.
>
> Przykładowo jakie ?
Przykładowo o konieczności powiadomienia wszystkich wspólników
(szukaj...) albo 30-dniowym okresie prawa do pierwokupu przez
dotychczasowych wspólników.
pzdr, Gotfryd
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.