Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2012-01-24, 20:34

Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

pszestempca

Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
przez Straż Gminną w Kobylnicy odnośnie tego kto przekroczył prędkość
prowadząc pojazd, którego jestem właścicielem. Pojazd mogłem prowadzić
ja lub żona, ciężko to obecnie stwierdzić, bo miało to miejsce w
kwietniu ubiegłego roku, jechaliśmy wtedy razem. Straż ponoć prowadziła
w tej sprawie korespondencję, ale ze względu na to, że przez 2-3
miesiące nie odwiedzałem skrzynki pocztowej w miejscu zameldowania,
korespondencja pewnie wróciła. Udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy
zdjęcia wykonanego fotoradarem i przekroczenia prędkości o 10km/h. W
korespondencji proponowano ponoć 100zł mandatu, teraz mam do zapłacenia
prawie 300zł.
Czy coś w tej sprawie można jeszcze zrobić? Na wyroku mam informację, że
w ciągu 7 dni mogę wnieść sprzeciw do sądu. Z czym się wiąże wniesienie
takiego sprzeciwu? Będę musiał brać udział w dalszym postępowaniu? Mogę
się jakoś bronić? Koszty mogą wzrosnąć? Smaczku sprawie dodaje fakt, że
zdjęcie pochodzi z okresu, gdy nie było zdaje się przepisów wykonawczych
odnośnie ustawiania i oznaczania fotoradarów (przynajmniej taką
informację wygooglałem).

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

  • "Piotr" 2012-01-24, 20:58

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru


    Użytkownik "pszestempca" napisał w wiadomości
    news:jfn13f$bha$1@node2.news.atman.pl...
    > Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
    > Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
    > przez Straż Gminną w Kobylnicy odnośnie tego kto przekroczył prędkość
    > prowadząc pojazd, którego jestem właścicielem. Pojazd mogłem prowadzić
    > ja lub żona, ciężko to obecnie stwierdzić, bo miało to miejsce w
    > kwietniu ubiegłego roku, jechaliśmy wtedy razem. Straż ponoć prowadziła
    > w tej sprawie korespondencję, ale ze względu na to, że przez 2-3
    > miesiące nie odwiedzałem skrzynki pocztowej w miejscu zameldowania,
    > korespondencja pewnie wróciła. Udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy
    > zdjęcia wykonanego fotoradarem i przekroczenia prędkości o 10km/h. W
    > korespondencji proponowano ponoć 100zł mandatu, teraz mam do zapłacenia
    > prawie 300zł.
    > Czy coś w tej sprawie można jeszcze zrobić? Na wyroku mam informację, że
    > w ciągu 7 dni mogę wnieść sprzeciw do sądu. Z czym się wiąże wniesienie
    > takiego sprzeciwu? Będę musiał brać udział w dalszym postępowaniu? Mogę
    > się jakoś bronić? Koszty mogą wzrosnąć? Smaczku sprawie dodaje fakt, że
    > zdjęcie pochodzi z okresu, gdy nie było zdaje się przepisów wykonawczych
    > odnośnie ustawiania i oznaczania fotoradarów (przynajmniej taką
    > informację wygooglałem).

    Sprawa prosta. Sąd wydał wyrok. Masz 7 dni na odwołanie. Jeśli uważasz, że
    jesteś pokrzywdzony i masz na to jakieś dowody (zaznaczam dowody-np. braki
    proceduralne), to się odwołujesz. Tylko czy warto tracić czas na całą sprawę
    (pisanie pism, konsultacje, szukanie w internecie, wizyty w sądzie) dla
    niecałych 300 złotych?
    Warto też przeczytać KP w Sprawach Wykroczeń.
    Na przyszłośc jeźdź przepisowo lub sprawdzaj skrzynkę pocztową czy nie ma
    awizo i będzie OK :-)
    Pozdrawiam,

  • sqlwiel 2012-01-24, 21:20

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 20:34, pszestempca pisze:
    > Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
    > Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
    > przez Straż Gminną w Kobylnicy odnośnie tego kto przekroczył prędkość
    > prowadząc pojazd, którego jestem właścicielem. Pojazd mogłem prowadzić
    > ja lub żona, ciężko to obecnie stwierdzić, bo miało to miejsce w
    > kwietniu ubiegłego roku, jechaliśmy wtedy razem. Straż ponoć prowadziła
    > w tej sprawie korespondencję, ale ze względu na to, że przez 2-3
    > miesiące nie odwiedzałem skrzynki pocztowej w miejscu zameldowania,
    > korespondencja pewnie wróciła. Udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy
    > zdjęcia wykonanego fotoradarem i przekroczenia prędkości o 10km/h. W
    > korespondencji proponowano ponoć 100zł mandatu, teraz mam do zapłacenia
    > prawie 300zł.
    > Czy coś w tej sprawie można jeszcze zrobić?
    Tak, złożyć sprzeciw, ale na moje oko nie wygrasz.

    Na wyroku mam informację, że
    > w ciągu 7 dni mogę wnieść sprzeciw do sądu. Z czym się wiąże wniesienie
    > takiego sprzeciwu?
    Odbędzie się rozprawa (czy posiedzenie sądu, olewam te nazwy), a ew.
    kara będzie nieco wyższa.
    Będę musiał brać udział w dalszym postępowaniu?
    Nie musisz, możesz przesłać wyjaśnienia pocztą.
    Mogę
    > się jakoś bronić?
    Tak.
    Koszty mogą wzrosnąć?
    Tak. Na 100%.
    Smaczku sprawie dodaje fakt, że
    > zdjęcie pochodzi z okresu, gdy nie było zdaje się przepisów wykonawczych
    > odnośnie ustawiania i oznaczania fotoradarów (przynajmniej taką
    > informację wygooglałem).
    No to na tym się oprzyj i się broń.
    Ja w podobnej sprawie wygrałem przed sądem. Sąd orzekł, że komendant SM
    przekroczył swoje kompetencje. Dokumentacja - w archiwum tej grupy i w
    sieci (nie łączyć z moim nickiem, zmieniam je)
    Za niewskazanie może Cię oskarżyć policja (a nie SM) i musi Ci wtedy
    udowodnić celowość (intencję, zamiar - walę te określenia) niewskazania.

    A nawet gdybyś miał zapłacić te 500 zamiast 100 - to moim zdaniem warto
    się bronić "dla prawdy". Nie dajmy się sprowadzić do roli bydła.


    --
    Tnx. SQLwiel

  • pszestempca 2012-01-24, 21:25

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 20:58, Piotr pisze:
    > Sprawa prosta. Sąd wydał wyrok. Masz 7 dni na odwołanie. Jeśli uważasz, że
    > jesteś pokrzywdzony i masz na to jakieś dowody (zaznaczam dowody-np. braki
    > proceduralne), to się odwołujesz. Tylko czy warto tracić czas na całą sprawę
    > (pisanie pism, konsultacje, szukanie w internecie, wizyty w sądzie) dla
    > niecałych 300 złotych?
    Wiesz, moja sytuacja finansowa, mimo wszelkich znamion, że żyję na
    zielonej wyspie, którą kryzys omija szerokim łukiem, w przeciągu
    ostatniego roku uległa jednak znacznemu pogorszeniu i nawet 300zł to
    obecnie dla mnie wydatek. A do tego jeszcze, w związku z szeroko
    zakrojonymi prorodzinnymi działaniami kraju, zachciało mi się mieć
    dzieci 3 dzieci ;-) We wniosku o ukaranie, którego kopię dostałem razem
    z wyrokiem, jest sporo rubryk w rodzaju "warunki materialne, rodzinne i
    osobiste", których nie dane mi było wypełnić, a wyglądają obiecująco (to
    pewnie ta prorodzinna polityka ;-). I tu pojawia się pytanie o możliwość
    jednak jakiegoś przywrócenia terminu składania wyjaśnień itp.

  • "seba" 2012-01-24, 22:08

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    >Wiesz, moja sytuacja finansowa, mimo wszelkich znamion, że żyję na

    odwołaj się. Napisz że to nie ty prowadziłeś. Tego dnia użyczałaś wielu
    osobom i nie pamietasz. Na 95% darują ci

    Seba
    Asensor

  • pszestempca 2012-01-24, 22:14

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:08, seba pisze:
    > odwołaj się. Napisz że to nie ty prowadziłeś. Tego dnia użyczałaś wielu
    > osobom i nie pamietasz. Na 95% darują ci
    Jest tylko taki problem, że ja na oczy tego zdjęcia nie widziałem i być
    może na nim niewiele widać, a być może widać twarz moją, lub żony :)

  • pszestempca 2012-01-24, 22:16

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:14, pszestempca pisze:
    > W dniu 2012-01-24 22:08, seba pisze:
    >> odwołaj się. Napisz że to nie ty prowadziłeś. Tego dnia użyczałaś wielu
    >> osobom i nie pamietasz. Na 95% darują ci
    > Jest tylko taki problem, że ja na oczy tego zdjęcia nie widziałem i być
    > może na nim niewiele widać, a być może widać twarz moją, lub żony :)
    Do tego jeszcze nie widzę powodu, dla którego miałbym kłamać :)


  • "seba" 2012-01-24, 22:19

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    >Do tego jeszcze nie widzę powodu, dla którego miałbym kłamać :)

    nie windziałes zdjencia, ni pamientasz tego dznia wienc nie kłamiesz....

    S



  • pszestempca 2012-01-24, 22:21

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:19, seba pisze:
    >> Do tego jeszcze nie widzę powodu, dla którego miałbym kłamać :)
    > nie windziałes zdjencia, ni pamientasz tego dznia wienc nie kłamiesz....
    Dzień raczej pamiętam, jechaliśmy z żoną do Słupska, samochodu nikomu
    nigdy nie pożyczałem. Wiec to nie byłoby kłamstwo? Teraz rozumiem co to
    są np. obietnice wyborcze ;)

  • witek 2012-01-24, 22:40

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 1:34 PM, pszestempca wrote:
    > Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
    > Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
    > przez Straż Gminną w Kobylnicy odnośnie tego kto przekroczył prędkość
    > prowadząc pojazd, którego jestem właścicielem. Pojazd mogłem prowadzić
    > ja lub żona, ciężko to obecnie stwierdzić, bo miało to miejsce w
    > kwietniu ubiegłego roku, jechaliśmy wtedy razem. Straż ponoć prowadziła
    > w tej sprawie korespondencję, ale ze względu na to, że przez 2-3
    > miesiące nie odwiedzałem skrzynki pocztowej w miejscu zameldowania,
    > korespondencja pewnie wróciła. Udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy
    > zdjęcia wykonanego fotoradarem i przekroczenia prędkości o 10km/h. W
    > korespondencji proponowano ponoć 100zł mandatu, teraz mam do zapłacenia
    > prawie 300zł.
    > Czy coś w tej sprawie można jeszcze zrobić? Na wyroku mam informację, że
    > w ciągu 7 dni mogę wnieść sprzeciw do sądu. Z czym się wiąże wniesienie
    > takiego sprzeciwu? Będę musiał brać udział w dalszym postępowaniu? Mogę
    > się jakoś bronić? Koszty mogą wzrosnąć? Smaczku sprawie dodaje fakt, że
    > zdjęcie pochodzi z okresu, gdy nie było zdaje się przepisów wykonawczych
    > odnośnie ustawiania i oznaczania fotoradarów (przynajmniej taką
    > informację wygooglałem).

    pomieszanie z poplątaniem, ale i tak masz z gory przerabane, patrz punkt 5

    1. po pierwsze nie mozna karac z nie udzielenie, a za odmowe udzielenia,
    wiec sprawdz dokładnie co jest w tym wyroku.

    2. Po drugie zdaje sie, ze formalnie straz nie ma uprawnien do karanie z
    tego paragrafu, a tylko policja, wiec sprawdz czy to straz wyslala
    wniosek do sadu, czy straz do policji, a policja do sądu.
    '
    3. po za tym, tlumaczenie sie, ze nie wiesz kto prowadzil jest glupie,
    bo art 78.4 PORD wyraznie nakazuje ci wiedziec, komu dajesz samochod
    nawet na sekunde. Bez ograniczen czasowych. Masz wiedziec i juz.
    Tak wiem, przepis glupi, ale paragraf na czlowieka sie znalazl.
    Przepisow mowi wyraznie. Masz wiedziec. Metoda dowolna. mzoesz sobie
    chodzic do wrozki lub zainstalowac na kierownicy czujnik linii
    papilarnych lub traktyowac kluczyki jako dokumenty scislego
    zarachowania, scisle tajne, podlegajace retrykcyjnym procedurom wydania.

    4. To, ze nie sprawdzasz skrzynki, to twoj problem.

    5. Sam sie nie wybronisz ze wzgledow proceduralnych, bo sie bedziecie
    babarac w niuansach przepisow, a zatrudnienie papugi, lub samemu
    jezdzenie do sadu bedzie cie kosztowalo znacznie wiecej.

  • witek 2012-01-24, 22:41

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 2:25 PM, pszestempca wrote:
    > A do tego jeszcze, w związku z szeroko
    > zakrojonymi prorodzinnymi działaniami kraju, zachciało mi się mieć
    > dzieci 3 dzieci;-) We wniosku o ukaranie, którego kopię dostałem razem
    > z wyrokiem, jest sporo rubryk w rodzaju "warunki materialne, rodzinne i
    > osobiste", których nie dane mi było wypełnić, a wyglądają obiecująco

    taaaa
    nie masz 5 dzieci, wiec nalezy ci dolozyc wiecej niz innym.

  • "Robert Tomasik" 2012-01-24, 22:39

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Użytkownik "Piotr" napisał w wiadomości
    news:4f1f0d4f$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "pszestempca" napisał w wiadomości
    > news:jfn13f$bha$1@node2.news.atman.pl...
    >> Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
    >> Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
    >> przez Straż Gminną w Kobylnicy odnośnie tego kto przekroczył prędkość
    >> prowadząc pojazd, którego jestem właścicielem. Pojazd mogłem prowadzić
    >> ja lub żona, ciężko to obecnie stwierdzić, bo miało to miejsce w
    >> kwietniu ubiegłego roku, jechaliśmy wtedy razem. Straż ponoć prowadziła
    >> w tej sprawie korespondencję, ale ze względu na to, że przez 2-3
    >> miesiące nie odwiedzałem skrzynki pocztowej w miejscu zameldowania,
    >> korespondencja pewnie wróciła. Udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy
    >> zdjęcia wykonanego fotoradarem i przekroczenia prędkości o 10km/h. W
    >> korespondencji proponowano ponoć 100zł mandatu, teraz mam do zapłacenia
    >> prawie 300zł.
    >> Czy coś w tej sprawie można jeszcze zrobić? Na wyroku mam informację, że
    >> w ciągu 7 dni mogę wnieść sprzeciw do sądu. Z czym się wiąże wniesienie
    >> takiego sprzeciwu? Będę musiał brać udział w dalszym postępowaniu? Mogę
    >> się jakoś bronić? Koszty mogą wzrosnąć? Smaczku sprawie dodaje fakt, że
    >> zdjęcie pochodzi z okresu, gdy nie było zdaje się przepisów wykonawczych
    >> odnośnie ustawiania i oznaczania fotoradarów (przynajmniej taką
    >> informację wygooglałem).
    >
    > Sprawa prosta. Sąd wydał wyrok. Masz 7 dni na odwołanie. Jeśli uważasz,
    > że jesteś pokrzywdzony i masz na to jakieś dowody (zaznaczam dowody-np.
    > braki proceduralne), to się odwołujesz.

    Jak dotąd, to w Polsce mimo wszystko obwinionemu trzeba udowodnić winę, nie
    zaś obwiniony ma dostarczać dowody na swoją niewinność. Skoro gość
    korespondencji od Straży Miejskiej nie odebrtał, to jedyne co mu można
    zarzucić, to nieodebranie korespondencji - nie znam takiego wykroczenia.
    Jak ktoś zna, to niech podpowie. A jak nie znajdziemy takiego przepisu, to
    wystarczy wnieść sprzeciw podnosząc, że z powodu nieobecności nie odebrał
    korespondencji, toteż nie mógł na nią odpowiedzieć z oczywistych powodów. A
    skoro nie mógł odpowiedzieć, więc trudno mu przypisać winę.

    > Tylko czy warto tracić czas na całą sprawę (pisanie pism, konsultacje,
    > szukanie w internecie, wizyty w sądzie) dla niecałych 300 złotych?
    > Warto też przeczytać KP w Sprawach Wykroczeń.

    No właśnie - pasowałoby przed udzieleniem odpowiedzi przeczytać. Strażnikom
    Miejskim też by się jak widać przydało. Zdecydowanie warto. Jeśli Straż
    Miejska nie mogła wykonać z jego udziałem czynności, to powinna zastosować
    procedurę ustalenia miejsca pobytu, a nie domniemywać, że on odmówi podania
    danych na podstawie zwrotu niedoręczonego pisma.

    > Na przyszłośc jeźdź przepisowo lub sprawdzaj skrzynkę pocztową czy nie ma
    > awizo i będzie OK :-)

    Ale nie wiemy, kto z małżonków przekroczył prędkość, a niesprawdzanie
    skrzynki wykroczeniem nie jest.

  • witek 2012-01-24, 22:44

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 3:14 PM, pszestempca wrote:
    > Jest tylko taki problem, że ja na oczy tego zdjęcia nie widziałem i być
    > może na nim niewiele widać, a być może widać twarz moją, lub żony:)

    zaden przepis nie nakazuje pokazywac ci zadnego zdjecia.
    W ogole nie musi takowe istniec.

    Masz odpowiedziec na pytanie czy w dniu x o godzinie y ty kierowales, a
    jesli nie ty to komu dales samochod w tym czasie.

    narazie zostales ukarany nie za przekroczenie predkosci, bo sprawcy tego
    wykroczenia jak narazie nie udalo sie ustalic, a za odmowe udzielenia
    odpowiedzi na powyzsze pytanie.

    par 97 kodeksu wyrkoczen w zwiazku z art 87.4 PORD (jak nei pomylilem
    numerkow).


  • witek 2012-01-24, 22:50

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 3:21 PM, pszestempca wrote:
    > Dzień raczej pamiętam, jechaliśmy z żoną do Słupska, samochodu nikomu
    > nigdy nie pożyczałem.

    jak nie. podobno zonie pozyczales.

    wiec sie odwolaj, jak sie jeszcze da, wowczas sprawy o odmowe
    udzielenia nie bedzie, bo w sumie udzieliles, a wroci sprawa o
    przekroczenie predkosci, skoro wlasnie udalo sie ustalic sprawce i
    dostaniesz mandat za przekroczenie predkosci, a nie za odmowe.
    Bedzie cie to kosztowac pewnie 100 zl , plus koszty twoich dojazdow plus
    koszty sprawy, razem zapewne wiecej niz 300 zl plus punkty karne.

    no mozesz jeszcze alternatywnie twierdziec, ze nikomu nie pozyczales,
    bo zona jako wspolwlasciciel nie moze pozyczac dla siebie swojego
    wlasnego samochodu, wiec jako wspolwlasciciele zgodnie stwierdzacie, ze
    nikomu w tym czasie nie pozyczaliscie.
    wowczas sprawa o niewskazanie upadnie.
    Wtedy pewnie wyciagna zdjecia do porownania facjaty i sie kierujacy
    znajdzie.
    No ale to juz wymaga wyszczekanej papugi, ktora bedzie sobie w sadzie
    igrala z niuansow KPC. Wiec dorzuccie jeszcze do kosztow jakies 1000 zl
    na prawnika.

  • pszestempca 2012-01-24, 22:55

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:40, witek pisze:
    > 1. po pierwsze nie mozna karac z nie udzielenie, a za odmowe udzielenia,
    > wiec sprawdz dokładnie co jest w tym wyroku.
    "właściciel/użytkownik pojazdu wbrew obowiązkowi nie udzielił Straży
    Gminnej w Kobylnicy odpowiedzi na skierowane do niego zapytanie, kto w
    dniu xxxx kierował pojazdem, którym popełniono wykroczenie w ruchu drogowym"

    > 2. Po drugie zdaje sie, ze formalnie straz nie ma uprawnien do karanie z
    > tego paragrafu, a tylko policja, wiec sprawdz czy to straz wyslala
    > wniosek do sadu, czy straz do policji, a policja do sądu.
    Wniosek wysłała Straż Gminna.

    > 3. po za tym, tlumaczenie sie, ze nie wiesz kto prowadzil jest glupie,
    > bo art 78.4 PORD wyraznie nakazuje ci wiedziec, komu dajesz samochod
    > nawet na sekunde. Bez ograniczen czasowych. Masz wiedziec i juz.
    > Tak wiem, przepis glupi, ale paragraf na czlowieka sie znalazl.
    > Przepisow mowi wyraznie. Masz wiedziec. Metoda dowolna. mzoesz sobie
    > chodzic do wrozki lub zainstalowac na kierownicy czujnik linii
    > papilarnych lub traktyowac kluczyki jako dokumenty scislego
    > zarachowania, scisle tajne, podlegajace retrykcyjnym procedurom wydania.
    Ja nikomu nie dawałem samochodu. Nie mamy z żoną rozdzielności
    majątkowej, więc sobie po prostu sama wzięła, tak bez pytania, jako
    współwłaścicielka. A jako współwłaściciele jakoś nie możemy dojść do
    porozumienia, które z nas prowadziło :)


  • pszestempca 2012-01-24, 22:56

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:41, witek pisze:
    > taaaa
    > nie masz 5 dzieci, wiec nalezy ci dolozyc wiecej niz innym.
    To 5 by załatwiło sprawę? Kusząca propozycja, tylko nie wiem, czy zdążymy :)

  • pszestempca 2012-01-24, 23:00

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:44, witek pisze:
    > zaden przepis nie nakazuje pokazywac ci zadnego zdjecia.
    > W ogole nie musi takowe istniec.
    Czyli Straż Gminna może wysyłać do mnie takie zapytania w losowych
    odstępach czasu (choćby codziennie), bez żadnego uzasadnienia? Zdjęcie
    dokumentuje jak rozumiem wykroczenie. Sugerujesz, że takie zapytania
    można wysyłać bez żadnego domniemania, że wykroczenie zostało
    popełnione? To po co te całe fotoradary? Wystarczyłoby wysyłać losowo
    wybranym kierowcom zapytania o to, kto kierował w określonym dniu
    pojazdem i wpływy do kasy by były, bo jakiś procent by dla świętego
    spokoju zapłacił :)

  • pszestempca 2012-01-24, 23:02

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:50, witek pisze:
    > jak nie. podobno zonie pozyczales.
    Jak pożyczałem? Przecież to także jej samochód. Sama sobie wzięła.

    > wiec sie odwolaj, jak sie jeszcze da, wowczas sprawy o odmowe
    > udzielenia nie bedzie, bo w sumie udzieliles, a wroci sprawa o
    > przekroczenie predkosci, skoro wlasnie udalo sie ustalic sprawce i
    > dostaniesz mandat za przekroczenie predkosci, a nie za odmowe.
    > Bedzie cie to kosztowac pewnie 100 zl , plus koszty twoich dojazdow plus
    > koszty sprawy, razem zapewne wiecej niz 300 zl plus punkty karne.
    A skąd te dojazdy? Nie da się tego załatwić hmmm ... korespondencyjnie? :)

    > no mozesz jeszcze alternatywnie twierdziec, ze nikomu nie pozyczales,
    > bo zona jako wspolwlasciciel nie moze pozyczac dla siebie swojego
    > wlasnego samochodu, wiec jako wspolwlasciciele zgodnie stwierdzacie, ze
    > nikomu w tym czasie nie pozyczaliscie.
    O to to.

    > No ale to juz wymaga wyszczekanej papugi, ktora bedzie sobie w sadzie
    > igrala z niuansow KPC. Wiec dorzuccie jeszcze do kosztow jakies 1000 zl
    > na prawnika.
    Ech - Ty to potrafisz nadzieję odebrać :)

  • witek 2012-01-24, 23:13

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 4:00 PM, pszestempca wrote:
    > W dniu 2012-01-24 22:44, witek pisze:
    >> zaden przepis nie nakazuje pokazywac ci zadnego zdjecia.
    >> W ogole nie musi takowe istniec.
    > Czyli Straż Gminna może wysyłać do mnie takie zapytania w losowych
    > odstępach czasu (choćby codziennie), bez żadnego uzasadnienia?

    tak

    > Zdjęcie
    > dokumentuje jak rozumiem wykroczenie.

    tak,ale to jest ich dowod, po ich stronie. Wcale nie musza ci go
    pokazywac, ani mowic, ze maja.


    > Sugerujesz, że takie zapytania
    > można wysyłać bez żadnego domniemania, że wykroczenie zostało
    > popełnione?

    tak.

    To po co te całe fotoradary?

    bo jak na pytanie, kto kierowal odpowiesz, ze ty, to nie ma podstaw do
    ukarania za odmowę odpowiedzi. I sprawa sie konczy.


    Wystarczyłoby wysyłać losowo
    > wybranym kierowcom zapytania o to, kto kierował w określonym dniu
    > pojazdem i wpływy do kasy by były, bo jakiś procent by dla świętego
    > spokoju zapłacił :)
    >
    jak wyzej.
    nie byloby. bo kara jest za odmowe wskazania, a jak wskazesz kogos lub
    siebie to sprawy nie ma.


    technicznie to wyglada tak.

    popelniasz wykroczenie np. przekreczasz predkosc. nazwijmy to
    wykroczenie nr 1.

    Policja stara sie ustalic sprawce. Wiec kieruja zapytanie do wlasciciela
    pojazdu, komu dal samochod.
    Musisz odpowiedziec. Odmowa jest wykroczeniem. Nazwijmy to wykroczenie nr 2.

    Teraz polaczmy jedno z drugim

    dostajesz pismko do domu w ktorym pytaja czy to ty kierowales.
    Jesli powiesz, ze tak, wowczas maja sprawce wykroczenia nr 1 i za to
    dostajesz mandat i punkty.

    Jesli odpowiesz, ze to nie i odomowisz odpowiedzi na pytanie komu dales
    samochod, wowczas popelniasz wykroczenie nr 2. I za to dostajesz mandat.
    puntkow za to nie ma. A wykroczenie nr 1 sie umarza z racji niewykrycia
    sprawcy.

    jesli odpowiesz, cze to nei ty i odpowiesz komu dales, wowczas za
    wykroczenie nr 1 ukarac cie nie moga, bo to nie ty. No chyba, ze ci
    udowodnia ze klamiesz i z drugiej strony za wykorczenie nr 2 tez cie nie
    moga ukarac, bo wzkazales kogos innego czyli nei ma wykroczenia.


    stad pytanie tylko o wykroczenie nr 2 jest bez sensu, bo jak sie odpowie
    to nie ma wykroczenia. Musza miec cos w zamian czyli wykoroczenie nr 1.
    A zdjecie? A zdjecie jest dla nich, zeby udowodnic ci ze klamiesz jesli
    odpowiesz, ze to nie ty. Wcale ci nie musza go dawac. To są dowody
    nazwijmy to "prokuratury", a nie twoje i nie maja obowiazku sie z toba
    nimi dzielic.


    lapiesz?






  • witek 2012-01-24, 23:18

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 4:02 PM, pszestempca wrote:
    > W dniu 2012-01-24 22:50, witek pisze:
    >> jak nie. podobno zonie pozyczales.
    > Jak pożyczałem? Przecież to także jej samochód. Sama sobie wzięła.

    bylo nizej.
    gdyby to nie byl rowniez jej samochod, wowczas sama sobie wziela nie
    wchodzi w gre. Masz wiedziec kto sam bierze sobie twoj samochod,


    >
    >> wiec sie odwolaj, jak sie jeszcze da, wowczas sprawy o odmowe
    >> udzielenia nie bedzie, bo w sumie udzieliles, a wroci sprawa o
    >> przekroczenie predkosci, skoro wlasnie udalo sie ustalic sprawce i
    >> dostaniesz mandat za przekroczenie predkosci, a nie za odmowe.
    >> Bedzie cie to kosztowac pewnie 100 zl , plus koszty twoich dojazdow plus
    >> koszty sprawy, razem zapewne wiecej niz 300 zl plus punkty karne.

    > A skąd te dojazdy? Nie da się tego załatwić hmmm ... korespondencyjnie? :)

    mozesz.
    Ale wowczas nie masz tej interakcji z druga strona i ciezko ci bedzie
    szybko odrzucic to co druga strona pokaze.
    Z innej strony jak nie jestes wyszczekany i bystry , albo zle sie w
    lustrze prezentujesz, to lepiej miec czas na przemyslenie poprawnej
    odpowiedzi.
    Wyglad wbrew pozorom robi dosyc mocne wrazenie i mozna za sam wyglad
    sprawe przegrac.





    >
    >> no mozesz jeszcze alternatywnie twierdziec, ze nikomu nie pozyczales,
    >> bo zona jako wspolwlasciciel nie moze pozyczac dla siebie swojego
    >> wlasnego samochodu, wiec jako wspolwlasciciele zgodnie stwierdzacie, ze
    >> nikomu w tym czasie nie pozyczaliscie.
    > O to to.
    >
    >> No ale to juz wymaga wyszczekanej papugi, ktora bedzie sobie w sadzie
    >> igrala z niuansow KPC. Wiec dorzuccie jeszcze do kosztow jakies 1000 zl
    >> na prawnika.
    > Ech - Ty to potrafisz nadzieję odebrać :)
    >
    jakos mnie tu na grupie wlasnie nazywaja, ze strasze.

    Akurat w towim przypadku ja bym sie odwolal.


  • "seba" 2012-01-24, 23:49

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    >Jak dotąd, to w Polsce mimo wszystko obwinionemu trzeba udowodnić winę, nie
    >zaś obwiniony ma dostarczać dowody na swoją niewinność. Skoro gość
    >korespondencji od Straży Miejskiej nie odebrtał, to jedyne co mu można

    boże co za bzdury!!!!
    Czy ty wogule znasz KPA, czy ty masz wyksz praw?

    Mecenas

  • "Robert Tomasik" 2012-01-25, 00:00

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Użytkownik "seba" napisał w wiadomości
    news:jfnch4$t2b$1@inews.gazeta.pl...
    > >Jak dotąd, to w Polsce mimo wszystko obwinionemu trzeba udowodnić winę,
    > >nie
    >>zaś obwiniony ma dostarczać dowody na swoją niewinność. Skoro gość
    >>korespondencji od Straży Miejskiej nie odebrtał, to jedyne co mu można
    >
    > boże co za bzdury!!!!
    > Czy ty wogule znasz KPA, czy ty masz wyksz praw?

    A mozesz przybliżyć, co ma Kodeks Postępowania Administracyjnego wspólnego
    z omawianym w tym wątku zagadnieniem? To nie było postępowanie
    administracyjne, by miały do niego stosowanie przywołane przez Ciebie
    przepisy.

  • witek 2012-01-25, 02:17

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/24/2012 4:49 PM, seba wrote:
    >> Jak dotąd, to w Polsce mimo wszystko obwinionemu trzeba udowodnić winę, nie
    >> zaś obwiniony ma dostarczać dowody na swoją niewinność. Skoro gość
    >> korespondencji od Straży Miejskiej nie odebrtał, to jedyne co mu można
    >
    > boże co za bzdury!!!!
    > Czy ty wogule znasz KPA, czy ty masz wyksz praw?
    >
    > Mecenas
    >
    >

    KPA?

  • "Moon" 2012-01-25, 05:33

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    pszestempca wrote:
    > Parę dni temu otrzymałem wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w
    > Słupsku. Sprawa dotyczy nie udzielenia odpowiedzi na pismo skierowane
    > przez Straż Gminną w Kobylnicy

    Kobylnica... ostatnie wakacje kosztowały mnie tam 500 i 300 :)
    Ale ich radarek zamontowany był niezgodnie z przepisami.
    Cwaniaczki

    moon

  • pszestempca 2012-01-25, 09:50

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-25 05:33, Moon pisze:
    > Kobylnica... ostatnie wakacje kosztowały mnie tam 500 i 300 :)
    > Ale ich radarek zamontowany był niezgodnie z przepisami.
    > Cwaniaczki
    A możesz coś więcej? Co było niezgodnie z przepisami i czy udało się z
    tego wybrnąć?


  • Bydlę 2012-01-25, 11:29

    Re: Wyrok nakazowy za zdjC499cie z fotoradaru

    On 2012-01-25 00:00:11 +0100, "Robert Tomasik" said:

    > Użytkownik "seba"

    >> Czy ty wogule znasz KPA, czy ty masz wyksz praw?
    >
    > A mozesz przybliżyć, co ma Kodeks Postępowania Administracyjnego
    > wspólnego z omawianym w tym wątku zagadnieniem?

    To, że Kolina używa adresu "85-222-48-38.home.aster.pl".



    --
    Bydlę

  • "anCZka" 2012-01-25, 12:35

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    KPA?

    sory za literówke, miało być Pord

    ANia

  • "Robert Tomasik" 2012-01-25, 17:11

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Użytkownik "anCZka" napisał w wiadomości
    news:jfopdj$e90$1@inews.gazeta.pl...
    > KPA?
    >
    > sory za literówke, miało być Pord

    A to coś zmienia?

  • Bydlę 2012-01-25, 17:19

    Re: Wyrok nakazowy za zdjC499cie z fotoradaru

    On 2012-01-25 17:11:56 +0100, "Robert Tomasik" said:

    > Użytkownik "anCZka" napisał w wiadomości
    > news:jfopdj$e90$1@inews.gazeta.pl...
    >> KPA?
    >>
    >> sory za literówke, miało być Pord
    >
    > A to coś zmienia?

    Nic, to nadal Kolina.

    --
    Bydlę

  • "Moon" 2012-01-25, 17:48

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    pszestempca wrote:
    > W dniu 2012-01-25 05:33, Moon pisze:
    >> Kobylnica... ostatnie wakacje kosztowały mnie tam 500 i 300 :)
    >> Ale ich radarek zamontowany był niezgodnie z przepisami.
    >> Cwaniaczki
    > A możesz coś więcej? Co było niezgodnie z przepisami i czy udało się z
    > tego wybrnąć?

    to palanty, mieli zamontowane ostrzezenia o radarze ok 300 m od radaru, a
    powinno być chyba do 120.
    napisałem, że skoro sami dali ciała, to może zmniejszą mi mandaty?
    i zgadnij... nawet nie napisali słowa, a upomnienie przyszło raz, dwa.

    jedyne co można, to zrobić im na złość i to zamierzam. zgłosić ich do
    ktróegoś rzecznika, że zamiast zajmować się prewencją, itp, zajmują się
    ściąganiem kasy urządając pułapki na kierowców.

    moon

  • "Robert Tomasik" 2012-01-25, 19:24

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Użytkownik "Moon" napisał w wiadomości
    news:jfpbpg$lhb$1@mx1.internetia.pl...
    > pszestempca wrote:
    >> W dniu 2012-01-25 05:33, Moon pisze:
    >>> Kobylnica... ostatnie wakacje kosztowały mnie tam 500 i 300 :)
    >>> Ale ich radarek zamontowany był niezgodnie z przepisami.
    >>> Cwaniaczki
    >> A możesz coś więcej? Co było niezgodnie z przepisami i czy udało się z
    >> tego wybrnąć?
    >
    > to palanty, mieli zamontowane ostrzezenia o radarze ok 300 m od radaru, a
    > powinno być chyba do 120.
    > napisałem, że skoro sami dali ciała, to może zmniejszą mi mandaty?
    > i zgadnij... nawet nie napisali słowa, a upomnienie przyszło raz, dwa.

    Bo pewnie potraktowali to za oswiadcznie, ze to Ty jechałeś, skoro wiesz,
    że radar niewłąściwie oznakowany i przyjdzie nakaz karny z sądu :-)
    >
    > jedyne co można, to zrobić im na złość i to zamierzam. zgłosić ich do
    > ktróegoś rzecznika, że zamiast zajmować się prewencją, itp, zajmują się
    > ściąganiem kasy urządając pułapki na kierowców.

    No bo tak to zostało urządzenie, że taką mają rolę. Niewiele osiągniesz.

  • Marcin N 2012-01-25, 20:59

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-25 17:48, Moon pisze:

    > to palanty, mieli zamontowane ostrzezenia o radarze ok 300 m od radaru,
    > a powinno być chyba do 120.

    Napisz coś więcej o tym.

    Obecnie w wielu miejscach tabliczki stoją bez sensu - często bez żadnych
    radarów. Ciekawi mnie, jak dokładnie przepisy regulują sprawę tych
    tabliczek.

  • Marcin N 2012-01-25, 21:02

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    W dniu 2012-01-24 22:40, witek pisze:

    > 3. po za tym, tlumaczenie sie, ze nie wiesz kto prowadzil jest glupie,
    > bo art 78.4 PORD wyraznie nakazuje ci wiedziec, komu dajesz samochod
    > nawet na sekunde. Bez ograniczen czasowych. Masz wiedziec i juz.
    > Tak wiem, przepis glupi, ale paragraf na czlowieka sie znalazl.
    > Przepisow mowi wyraznie. Masz wiedziec. Metoda dowolna. mzoesz sobie
    > chodzic do wrozki lub zainstalowac na kierownicy czujnik linii
    > papilarnych lub traktyowac kluczyki jako dokumenty scislego
    > zarachowania, scisle tajne, podlegajace retrykcyjnym procedurom wydania.

    W swoim słowotoku zapomniałeś o rzeczy najważniejszej: przepis z par 78
    mówi o tym, że należy wiedzieć komu użyczyło się pojazd do kierowania -
    ale osób tych może być kilka.

    Właściciel nie ma obowiązku robić dochodzenia, kto w danej minucie
    kierował. Wystarczy, że poda listę osób, które mogły to robić. Do
    straży, policji lub sądu należy ustalenie sprawcy.

  • witek 2012-01-25, 21:42

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/25/2012 2:02 PM, Marcin N wrote:
    > W dniu 2012-01-24 22:40, witek pisze:
    >
    >> 3. po za tym, tlumaczenie sie, ze nie wiesz kto prowadzil jest glupie,
    >> bo art 78.4 PORD wyraznie nakazuje ci wiedziec, komu dajesz samochod
    >> nawet na sekunde. Bez ograniczen czasowych. Masz wiedziec i juz.
    >> Tak wiem, przepis glupi, ale paragraf na czlowieka sie znalazl.
    >> Przepisow mowi wyraznie. Masz wiedziec. Metoda dowolna. mzoesz sobie
    >> chodzic do wrozki lub zainstalowac na kierownicy czujnik linii
    >> papilarnych lub traktyowac kluczyki jako dokumenty scislego
    >> zarachowania, scisle tajne, podlegajace retrykcyjnym procedurom wydania.
    >
    > W swoim słowotoku zapomniałeś o rzeczy najważniejszej: przepis z par 78
    > mówi o tym, że należy wiedzieć komu użyczyło się pojazd do kierowania -
    > ale osób tych może być kilka.
    >
    > Właściciel nie ma obowiązku robić dochodzenia, kto w danej minucie
    > kierował. Wystarczy, że poda listę osób, które mogły to robić. Do
    > straży, policji lub sądu należy ustalenie sprawcy.

    wlasciciel nie ma obowiazku wiedziec kto w danej minucie kierowal.
    Nigdy czegos takiego nie napisalem.


    Co do uzyczania kilku osobom jednoczesnie, to raczej watpliwa sprawa.
    Jak sie komus daje kluczyki to raczej ciezko je wreczyc kilku osobom naraz.
    Po za tym, w twoim interesie jest aby tego nie robic bo wowczas nie
    jestes w stanie wskazac komu samochod dales. A masz taki obowiazek.

    Reszta zalezy od sedziow.
    Jednym wskazanie rozsadnej ilosci osob wystarcza.
    Inni twierdza, ze wskazanie kilku osob nie jest wypelnieniem nakazu
    wynikajacego z art 78 PORD i maja cie w czterech literach.

  • Borys Pogoreło 2012-01-25, 21:45

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Dnia Wed, 25 Jan 2012 20:59:46 +0100, Marcin N napisał(a):

    > Obecnie w wielu miejscach tabliczki stoją bez sensu - często bez żadnych
    > radarów. Ciekawi mnie, jak dokładnie przepisy regulują sprawę tych
    > tabliczek.

    Nie masz przypadkiem na myśli znaku z tabliczką "na odcinku ... m"? Bo on
    pełni wówczas nieco inną rolę.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl

  • 'Tom N' 2012-01-25, 21:58

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    witek w :

    > wlasciciel nie ma obowiazku wiedziec kto w danej minucie kierowal.
    > Nigdy czegos takiego nie napisalem.

    Ale o to pytają w przysyłanych formularzach /straszniki/

    > Co do uzyczania kilku osobom jednoczesnie, to raczej watpliwa sprawa.
    > Jak sie komus daje kluczyki to raczej ciezko je wreczyc kilku osobom naraz.

    Kluczyków może być więcej niż jeden -- gorzej z DR

    > Po za tym, w twoim interesie jest aby tego nie robic bo wowczas nie
    > jestes w stanie wskazac komu samochod dales. A masz taki obowiazek.

    Taaaaa... Dałeś...

    > Reszta zalezy od sedziow.
    > Jednym wskazanie rozsadnej ilosci osob wystarcza.
    > Inni twierdza, ze wskazanie kilku osob nie jest wypelnieniem nakazu
    > wynikajacego z art 78 PORD i maja cie w czterech literach.

    Podasz jakieś przykłady z orzecznictwa, czy tylko tak sobie napisałeś to
    powyższe?

    --
    Tomasz Nycz

  • "Robert Tomasik" 2012-01-25, 22:11

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    news:jfppfd$4po$1@inews.gazeta.pl...


    > Reszta zalezy od sedziow.
    > Jednym wskazanie rozsadnej ilosci osob wystarcza.
    > Inni twierdza, ze wskazanie kilku osob nie jest wypelnieniem nakazu
    > wynikajacego z art 78 PORD i maja cie w czterech literach.
    >

    A jak jest kilku współwłaścicieli i każdy twierdzi, że nikomu nie użyczał
    samochodu, to którego ukarać za niewskazanie? Jeden pewnie popełnia
    wykroczenie, tylko jak ustalić który :-))

  • gacek 2012-01-25, 22:53

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 2012-01-25 21:58, 'Tom N' wrote:
    > witek w:
    >
    >> wlasciciel nie ma obowiazku wiedziec kto w danej minucie kierowal.
    >> Nigdy czegos takiego nie napisalem.
    >
    > Ale o to pytają w przysyłanych formularzach /straszniki/
    >
    >> Co do uzyczania kilku osobom jednoczesnie, to raczej watpliwa sprawa.
    >> Jak sie komus daje kluczyki to raczej ciezko je wreczyc kilku osobom naraz.
    >
    > Kluczyków może być więcej niż jeden -- gorzej z DR

    dowód niech sobie jeździ razem z samochodem.


    teoretyzując: jak będzie w specjalnym schowku to co się może najgorszego
    stać?


    gacek

  • witek 2012-01-26, 00:46

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/25/2012 3:11 PM, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    > news:jfppfd$4po$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >
    >> Reszta zalezy od sedziow.
    >> Jednym wskazanie rozsadnej ilosci osob wystarcza.
    >> Inni twierdza, ze wskazanie kilku osob nie jest wypelnieniem nakazu
    >> wynikajacego z art 78 PORD i maja cie w czterech literach.
    >>
    >
    > A jak jest kilku współwłaścicieli i każdy twierdzi, że nikomu nie
    > użyczał samochodu, to którego ukarać za niewskazanie? Jeden pewnie
    > popełnia wykroczenie, tylko jak ustalić który :-))

    a niech sie sedzia martwi :)

    przepis jest głupio sformulowany i tak wlasnie wychodzi.
    Ale spoko niedlugo go zreformuja. Bedziesz musial prowadzic ewidencje
    wypozyczen przy pomocy zapewnie modulu fiskalnego, a kazde niewpisanie
    bedzie moglo byc kontrolowane przez odpowiednio uzbrojone sluzby a
    odpowiedzialnosc bedzie zbiorowa.





  • witek 2012-01-26, 00:47

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/25/2012 3:53 PM, gacek wrote:
    > teoretyzując: jak będzie w specjalnym schowku to co się może najgorszego
    > stać?

    jak ci go podpieprza, to sie ubezpieczyciel na ciebie wypnie.

  • "Przemek Lipski" 2012-01-26, 01:13

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru


    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    news:jfq48f$4po$2@inews.gazeta.pl...
    > Ale spoko niedlugo go zreformuja. Bedziesz musial prowadzic ewidencje
    > wypozyczen przy pomocy zapewnie modulu fiskalnego, a kazde niewpisanie
    > bedzie moglo byc kontrolowane przez odpowiednio uzbrojone sluzby a
    > odpowiedzialnosc bedzie zbiorowa.

    Osoba która wypożycza powinna też podatek zapłacić, bo to jest jakiś zysk
    dla niej, może pojeździć za cenę paliwa, a w wypożyczalni by musiała
    zabulić...

    Przemek

  • witek 2012-01-26, 04:55

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    On 1/25/2012 6:13 PM, Przemek Lipski wrote:
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    > news:jfq48f$4po$2@inews.gazeta.pl...
    >> Ale spoko niedlugo go zreformuja. Bedziesz musial prowadzic ewidencje
    >> wypozyczen przy pomocy zapewnie modulu fiskalnego, a kazde niewpisanie
    >> bedzie moglo byc kontrolowane przez odpowiednio uzbrojone sluzby a
    >> odpowiedzialnosc bedzie zbiorowa.
    >
    > Osoba która wypożycza powinna też podatek zapłacić, bo to jest jakiś zysk
    > dla niej, może pojeździć za cenę paliwa, a w wypożyczalni by musiała
    > zabulić...
    >

    A sądzisz, że w tej chwili tak nie jest?


  • "Moon" 2012-01-26, 10:32

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Robert Tomasik wrote:
    >> jedyne co można, to zrobić im na złość i to zamierzam. zgłosić ich do
    >> ktróegoś rzecznika, że zamiast zajmować się prewencją, itp, zajmują
    >> się ściąganiem kasy urządając pułapki na kierowców.
    >
    > No bo tak to zostało urządzenie, że taką mają rolę. Niewiele
    > osiągniesz.

    Już mają z tym problemy, bada ich NIK.
    moon

  • Bydlę 2012-01-26, 11:37

    Re: Wyrok nakazowy za zdjC499cie z fotoradaru

    On 2012-01-26 01:13:31 +0100, "Przemek Lipski" said:

    >
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    > news:jfq48f$4po$2@inews.gazeta.pl...
    >> Ale spoko niedlugo go zreformuja. Bedziesz musial prowadzic ewidencje
    >> wypozyczen przy pomocy zapewnie modulu fiskalnego, a kazde niewpisanie
    >> bedzie moglo byc kontrolowane przez odpowiednio uzbrojone sluzby a
    >> odpowiedzialnosc bedzie zbiorowa.
    >
    > Osoba która wypożycza powinna też podatek zapłacić, bo to jest jakiś zysk
    > dla niej,


    Dlatego samochodu się użycza, a nie pożycza.
    :)

    --
    Bydlę

  • Bydlę 2012-01-26, 11:37

    Re: Wyrok nakazowy za zdjC499cie z fotoradaru

    On 2012-01-25 21:58:31 +0100, 'Tom N'
    said:

    > witek w :
    >
    >> wlasciciel nie ma obowiazku wiedziec kto w danej minucie kierowal.
    >> Nigdy czegos takiego nie napisalem.
    >
    > Ale o to pytają w przysyłanych formularzach /straszniki/

    Zadają trzy pytania i dają też możliwość napisania prawdy.


    --
    Bydlę

  • "Azotox Moon" 2012-01-28, 01:43

    Re: Wyrok nakazowy za zdjęcie z fotoradaru

    Borys Pogoreło wrote:
    > Dnia Wed, 25 Jan 2012 20:59:46 +0100, Marcin N napisał(a):
    >
    >> Obecnie w wielu miejscach tabliczki stoją bez sensu - często bez
    >> żadnych radarów. Ciekawi mnie, jak dokładnie przepisy regulują
    >> sprawę tych tabliczek.
    >
    > Nie masz przypadkiem na myśli znaku z tabliczką "na odcinku ... m"?
    > Bo on pełni wówczas nieco inną rolę.

    Są konkretne przepisy regulujące ustawienie tablic ostrzegających o radarach
    stacjonarnych.
    Jeden facet napisał do gazety o tych "odchyleniach" w Kobylnicy i oni
    powiedzieli, że "sorka" i że je przemontują w połowie sierpnia 2011 na
    prawidłowe pozycje. Sami przyznają, że ustawili je niezgodnie z prawem, lecz
    ściągają od ludzi haracze.

    moon

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane