Wysokość alimentów a zarobki ojczyma

Pytanie:

"Moja żona ma dziecko z poprzedniego związku (nieformalnego), ojciec dziecka płaci na nie alimenty. Moja żona nie pracuje, ja utrzymuję więc rodzinę, w tym dziecko, do którego nie mam formalnie żadnych praw wychowawczych. Czy przy sądownym ustalaniu wysokości alimentów, bierze się pod uwagę moje zarobki? "

Odpowiedź prawnika: Wysokość alimentów a zarobki ojczyma

Fakt płacenia alimentów przez ojca dziecka wynika z jego obowiązku, który obciąża mięzy innymi krewnych w linii prostej, czyli tak jak w opisanym przypadku ojca dziecka wzglęem dziecka. Sam zakres, wymiar świadczeń alimentacyjnych jest uzależniony od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Jednak dziecko nie będące w stanie utrzymać się samodzielnie korzysta z prawa do alimentacji bez względu na to, czy znajduje się w niedostatku. Z tego wynika, że na sam fakt obowiązku łożenia na dziecko nie wpływa fakt, iż nie znajduje się ono w niedostatku. Znaczenie dla sądu natomiast powinien mieć standard życia rodzica obowiązanego do alimentacji. Chodzi o to, i dziecko ma prawo do życia na poziomie i stnadrdzie co njamniej takim jak jego rodzic. Toteż sąd może i powinien brać pod uwagę poziom życia rodzica. Zasadą jest, iż rodzic ma obowiązek zaspokając usprawiedliwone potrzeby swojego dziecka. W przypadku dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie rozmiar usprawiedliwionych potrzeb dziecka, niezdolnego jeszcze do samodzielnego utrzymania się, stymulowany jest zasadą utrzymania równej stopy życiowej. Powyższą sytuację trafnie zilustruje orzeczenie SN z dnia 29 listopada 1949 r., Wa. C 167/49, NP 1950, nr 2 "Wysokość alimentów na rzecz dziecka powinna być ustalona w stosunku do obecnych potrzeb dziecka; nie mogą być uwzględnione przewidywane dopiero w przyszłości koszty nauki, wydatki szkolne itp.; w razie późniejszego wzrostu potrzeb dziecka alimenty mogą być zawsze podwyższone".


Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • aufniar 2013-05-18 18:38:34

    SPOKO. ALE GDZIE ODPOWIEDZ NA TO PYTANIE................... Mam tka samą sytuacje . Dlaczego to ja mam udowadniać w sądzie ile zarabiam jesli dziecko nie jest moje.....? faktem jest ze utrzymuje cztery osoby : żone , jej dziecko oraz nasze wspólne.Alimenty na dziecko powinien placic ojciec dziecka bo to jego psi obowiazek. To jego powinny byc brane zarobki pod uwage a nie moje ,moge zarabiac powiedzmy 10 tys. netto co miesiac i co sad uzna ze 300 zl. jakie placi "tatus" alimentów to duzo bo przeciez osoba ktora ja tak naprawde utrzymuje tak duzo zarabia. Paranoja i chore polskie prawo!!!!!


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika