Brak pożycia małżeńskiego, a uzyskanie rozwodu

Pytanie:

"Jestem od 10 lat żonaty. Niestety moja żona nie chciała mieć ze mną kontaktów fizycznych i do takich nie doszło w ciągu trwania naszego małżeństwa - jest ono nieskonsumowane. Czy na tej podstawie mam prawo uzyskać rozwód?"

Odpowiedź prawnika: Brak pożycia małżeńskiego, a uzyskanie rozwodu

Sam brak stosunków fizycznych nie jest podstawą orzeczenia o rozwodzie.

Sąd bada bowiem rozkład pożycia małżeńskiego w trzech płaszczyznach:

  • fizycznej, 
  • ekonomicznej i 
  • psychicznej. 

Zobacz: Definicja trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego

Dopiero stwierdzenie, że rozkład pożycia nastąpił w każdej z tych sfer i ma charakter trwały skutkuje orzeczeniem rozwodu. Oczywiście czymś naturalnym jest to, że sfera życia intymnego małżonków rzutuje bezpośrednio na wszystkie aspekty ich związku.

Na marginesie warto zauważyć, że uprzednia i trwała niezdolność dokonania stosunku małżeńskiego stanowi przeszkodę zrywającą sakrament małżeństwa w Kościele Rzymskokatolickim (art.1084 par.1 Kodeksu Prawa Kanonicznego)



Michał Włodarczyk

Radca Prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • toja 2012-03-20 22:05:18

    Jak ktoś może wpieradalać jakies idiotyczne prawo kanoniczne skoro ja i nie tylko ja ale państwo POLSKIE mają swoje prawa. Kościół ma się nie wpierdalać, to idiotyczne sami zboczeńcy mają decydować o jakimś i czyimś ż7yciu, toż to INKWIZYCJA, za którą nawet Wojtyła nie był w stanie przeprosić. To nie ma znaczenia, byle księdzy wywalić od naszego życia.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika