Osobiste starania o wychowanie

Pytanie:

"Sama wychowuję 12 letniego syna. Mam wykształcenie średnie, ogólne. Obecnie jestem osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku. Utrzymuję się głównie dzięki pomocy najbliższej rodziny. Ojciec dziecka pracuje i zarabia 1380 zł brutto. Jest osobą żonatą. Jego żona pracuje i dobrze zarabia. Prowadzi wspólne gospodarstwo z żoną, nie ma na utrzymaniu dzieci małżeńskich. Alimenty wynoszą 380 zł. miesięcznie. Na sprawie sędzina stwierdziła, że obowiązek alimentacyjny spoczywa nie tylko na ojcu ale i na matce. Powiedziała, że sama opieka nad dzieckiem to nic, że powinnam w końcu znaleźć sobie pracę i również łożyć na dziecko. Zaznaczam, że ojciec dziecka nie utrzymuje z nim jakichkolwiek kontaktów. Czy koszt utrzymania dziecka powinien być podzielony między mną a ojcem dziecka? Czy to, że to właśnie ja zajmuję się dzieckiem, nie ma naprawdę żadnego znaczenia?"

Odpowiedź prawnika: Osobiste starania o wychowanie

Obowiązek alimentacyjny obciąża oboje rodziców. Mają oni obowiązek zapewnić dziecku:

  • określone dobra materialne

  • starania o rozwój fizyczny i duchowy, czyli osobiste starania o wychowanie dziecka, pielęgnowanie go, przygotowywanie posiłków itp.

Oba te elementy są tak samo niezbędne i równie ważne. Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wyraźnie stanowią, iż wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie (art. 135 § 2 kro). Oznacza to, że w pewnych sytuacjach jest możliwy swoisty podział obowiązków między rodziców: jedno z nich zapewnia dobra materialne, drugie natomiast zapewnia osobiste starania o utrzymanie i wychowanie. Przyczyną takiego właśnie rozkładu obowiązków mogą być np. różnice w sytuacji materialnej rodziców albo predyspozycje wychowawcze jednego z nich.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika