Zakłócenie porządku publicznego

Pytanie:

"Jak w świetle Kodeksu wykroczeń należy rozumieć sformułowania: \"porządek publiczny\" oraz \"miejsce publiczne\"? W szczególności, czy zakłócanie spokoju nocnego poprzez głośne awanturowanie się nocą (ok. 1:00-2:00 w nocy) i używanie przy tym słów nieprzyzwoitych - na klatce schodowej, jest zakłócaniem porządku publicznego w miejscu publicznym?"

Odpowiedź prawnika: Zakłócenie porządku publicznego

Pytanie wskazuje na potrzebę wyjaśnienia treści art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń, który stanowi: kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jak podkreślają komentatorzy, istotą wybryku, o którym mowa w art. 51 § 1 kw, jest zachowanie, które odbiega od przyjętych zasad współżycia społecznego. Wybrykiem można zakłócić spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołać zgorszenie. Wybryk stanowi wykroczenie wówczas jeżeli skutek działania sprawcy ma charakter publiczny. Chodzi o to, że sprawca w trakcie czynu może znajdować się w miejscu publicznym (np. idzie ulicą krzycząc i powodując niepokój lub strach u spacerujących osób). Może też znajdować się poza miejscem publicznym (np. u siebie w mieszkaniu) lecz jego działanie ma charakter publiczny. Przykładem mogą być przeraźliwe dźwięki wydobywające się z urządzenia znajdującego się w mieszkaniu, które wywołują niepokój u spacerujących ulicą. Wymienione czyny wypełniają znamiona wykroczenia polegającego na zakłóceniu spokoju. Sprawcą zakłócenia spokoju będzie właściciel samochodu wyposażonego w autoalarm, na "wycie" którego nie reaguje. Jest charakterystyczne, że zakłócenie spokoju może mieć miejsce zawsze, a więc o każdej porze dnia i nocy.

Inny charakter ma zakłócenie nocnego wypoczynku, co jest niezależne od tego czy sen został przerwany, czy też nie. Sprawcą tego wykroczenia będzie organizator np. zabawy na dziedzińcu domu studenckiego w porze od 2200 do 600 rano, nawet jeżeli jest ona legalna, to znaczy odbywa się na mocy zezwolenia władz uczelni.

W świetle powyższych uwag dla przypisania określonemu zachowaniu znamion wykroczenia niezbędny jest jego publiczny charakter (innymi słowy, oddziaływanie określonego zachowania na nieograniczony krąg adresatów). Podobnie należy definiować miejsce publiczne. Jeżeli opisane w pytaniu zachowanie może wpływać negatywnie nie tylko na mieszkańców określonej klatki schodowej, ale i potencjalnie inne osoby, wówczas można potraktować je jako wykroczenie z art. 51 kodeksu wykroczeń.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • ryan 2011-10-08 00:48:51

    a ja wlasnie dostalem mandat 200;p:D


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika