Zlecenie zadania innemu podwykonawcy

Pytanie:

"Wykonuję na rzecz klienta określoną dokumentację. Umowę faktycznie wykonuje mój podwykonawca, który nie dochowuje terminów. Chciałbym go zmienić na innego, ale ten drugi jest droższy więc różnicę kosztów chciałbym przerzucić na niesolidnego dłużnika. Do tej pory wydawało mi się, że można odstąpić od umowy na podstawie art. 635. k.c. i dochodzić później owej różnicy na zasadzie odszkodowawczej (względnie skorzystać z uprawnienia z art. 636 par. 1). Jednak w jednej z Państwa niedawnych odpowiedzi http://e-prawnik.pl/biznes/prawo-cywilne/niewykonanie-umowy/odpowiedzi/czy-niewydanie-maszyny-przez-wykonawce-skutkuje-odpowiedzialnoscia-finansowa-dla-niego-.html przeczytałem, że w takiej sytuacji należy najpierw wystąpić do sądu o upoważnienie z art. 480 par. 1. k.c. Takie rozwiązanie wydaje mi się jednak niepraktyczne z uwagi na czas uzyskania takiego upoważnienia w trakcie którego trzeba wykonywać umowę na rzecz klienta. Proszę o informację, jakie są relacje między art. 480 par. 1. k.c. a przepisami szczególnymi i czy rzeczywiście w każdej sytuacji należy uzyskiwać wcześniej upoważnienie sądowe."

Odpowiedź prawnika: Zlecenie zadania innemu podwykonawcy

 

Art. 480 kodeksu cywilnego wprowadza do porządku prawnego instytucję tzw. wykonania zastępczego. Jego istota polega na tym, że wierzyciel, w razie zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązania czynienia, może zachowując roszczenie o naprawienie szkody, żądać upoważnienia przez sąd do wykonania czynności na koszt dłużnika. Jak wskazuje T. Wiśniewski (Dmowski Stanisław, Sychowicz Marek, Ciepła Helena, Kołakowski Krzysztof, Wiśniewski Tadeusz, Żuławska Czesława, Gudowski Jacek, Bieniek Gerard „Najnowsze wydanie: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom I” Warszawa 2009 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IX) ss. 851) wierzyciel nie musi korzystać z uprawnień przysługujących mu na podstawie art. 480 kc, ale wystąpić z powództwem o zobowiązanie dłużnika do wykonania danej czynności. W takim wypadku, jeżeli dłużnik nie wykonałby jednak czynności w wyznaczonym terminie, wierzyciel będzie mógł od razu domagać się wszczęcia przeciwko dłużnikowi egzekucji w trybie art. 1049 k.p.c. Nie jest wtedy konieczne wytaczanie odrębnego procesu mającego na celu uzyskanie wyroku dającego podstawę do zastępczego wykonania czynności. Ponadto we wniosku egzekucyjnym wierzyciel może zażądać jednocześnie wezwania dłużnika do dokonania czynności, udzielenia mu upoważnienia do wykonania zastępczego i przyznania odpowiedniej kwoty na pokrycie kosztów tego wykonania (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1968 r., sygn. III CZP 37/68).

W nagłych przypadkach dopuszczalne będzie wykonanie czynności na koszt dłużnika bez sądowego upoważnienia. Przy czym tutaj wierzyciel działa na własne ryzyko, jeśli więc nagłość wypadku w rzeczywistości by nie występowała wierzyciel będzie ponosił wobec dłużnika odpowiedzialność za szkodę. Będzie to odpowiedzialność deliktowa (art. 415 kc).

Z kolei art. 636 kc określa uprawnienia wierzyciela w przypadku wykonywania przez dłużnika dzieła w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową. W takim przypadku po pierwsze należy wezwać przyjmującego zamówienie do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin. Dopiero po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu zamawiający może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie dzieła innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo przyjmującego zamówienie.

Zagadnienie dotyczące relacji tych dwóch instytucji prawnych rozstrzygnął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 15 lutego 2002 r., (sygn. III CZP 86/2001). Sąd zwrócił uwagę, że art. 480 kc dotyczy sytuacji niewykonania zobowiązania, a nie nienależytego jego wykonywania. W uzasadnieniu sędziowie podkreślili, że jak ujmuje się w doktrynie, niewykonanie zobowiązania zachodzi wówczas, gdy w zachowaniu się dłużnika nie występuje nic, co odpowiadałoby spełnieniu świadczenia, natomiast nienależyte wykonanie zobowiązania ma miejsce wówczas, gdy zachowanie się dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, a nawet dłużnik według własnej oceny spełnił świadczenie, jednakże osiągnięty przez niego wynik odbiega pod określonymi względami od tego, na czym miało polegać prawidłowo spełnione świadczenie. Nieterminowe wykonywanie dokumentacji nie może być w świetle powyższego uznane za niewykonanie zobowiązania, a co za tym idzie art. 480 kc nie znajdzie zastosowania (nie stosuje się go do nienależytego wykonania zobowiązania – z uzasadnienia uchwały, przyp. red.). Należy zatem uznać, że przepis art. 636 kc ma charakter szczególny wobec regulacji z art. 480 kc.

 

 


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • dfd 2014-07-09 09:46:25

    hm...a czy nie byłoby to tak: niewykonanie zobowiązania wystąpi również gdy wykazemy uprzednio dluznikowi zwloke w w wykonaniu zobowiazania np na podstawie np na podst. art 476 (np: wykonuje zobowiazanei lecz z tak małym zaawansowaniem prac, ze przy tym zaawansowaniu które ma i miał do tej pory nie ma szans aby wykonał to zobowiązanie w terminie umownym) - i dopiero wtedy powstaje nasze uprawnienie do wykonania zastępczego wg art 480. pozostaje kwestia par 3 - "co to sa nagle przypadki" - czy mozna tutaj uznac za "nagły" taki przypadek zwłoki dłuznika, ze gdyby postępowac wg regul art 636 nie było by mozliwosci wykonania zobowiazania w terminie? mysle ze jest zaszlyby takie przesłanki to usankcjonowałyby one uprawnienie wierzyciela do działania wg 480par3. czy tez za nagly nalezy uznac tylko przypadki zwiazane np z sila wyzsza? generalnie chodzi mi o doprecyzowanie pojęcia "nagłego przypadku"


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika