Główny Inspektor Pracy apeluje o terminową wypłatę wynagrodzeń

Główny inspektor pracy Tadeusz Jan Zając zwrócił się za pośrednictwem mediów do pracodawców o przestrzeganie przepisów o wypłacie wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy. Apel w tej sprawie przedstawił dziennikarzom 17 lutego br. w Głównym Inspektoracie Pracy w Warszawie. W spotkaniu uczestniczyli także zastępcy głównego inspektora pracy: Iwona Hickiewicz, Anna Tomczyk i dr Marian Liwo.

Szef Państwowej Inspekcji Pracy poinformował, że do urzędu coraz częściej napływają sygnały o pogarszającej się kondycji finansowej licznych przedsiębiorstw, co nierzadko skutkuje niewypłacaniem bądź opóźnianiem wypłaty wynagrodzeń dla pracowników. Niewywiązywanie się pracodawcy z tego podstawowego obowiązku jest poważnym naruszeniem prawa, czemu stanowczo będzie przeciwdziałać inspekcja pracy. Z drugiej strony - rozumiejąc obiektywne trudności gospodarcze i złożoność sytuacji obu stron stosunku pracy - szef PIP zadeklarował gotowość jednostek organizacyjnych inspekcji do udzielania wszechstronnej pomocy prawnej, zarówno pracownikom jak i pracodawcom, także z zakresu działań, jakie powinien podjąć przedsiębiorca posiadający problemy finansowe.

Porady prawne

We współpracy z wojewódzkimi urzędami pracy PIP zamierza uruchomić punkty informacyjne dla pracodawców i pracowników w zakładach zagrożonych zwolnieniami. Inspektorzy pracy będą w nich informować m.in. o wymogach prawa przy rozwiązywaniu stosunku pracy, przedstawiciele urzędów pracy zaś powiedzą o procedurze rejestrowania się zwolnionych, aktualnych ofertach pracy, możliwościach zmiany kwalifikacji.

Tadeusz Jan Zając zwrócił uwagę, że szczególnie trudna jest sytuacja pracowników zakładu porzuconego przez pracodawcę. Po prostu pracodawca nagle znika, nie rozlicza się i nie kończy formalnie stosunku pracy z pracownikami. Taki przypadek odnotowano w województwie łódzkim. W opinii szefa inspekcji, potrzebne są zmiany ustawodawcze, ponieważ obecne przepisy nie sprzyjają szybkiemu dochodzeniu roszczeń; droga jest długa i żmudna. Główny inspektor pracy wystosował na początku lutego pismo do minister pracy i polityki społecznej Jolanty Fedak, prosząc - na przykładzie problemów pracowniczych w województwie łódzkim - o pilne zmiany legislacyjne w tej kwestii.

Jak wskazała Anna Tomczyk, zastępca głównego inspektora pracy, największym problemem w takiej sytuacji dla pracowników jest brak świadectw pracy. „Porzuceni" pracownicy powinni zwrócić się ze skargą do inspekcji pracy, która przeprowadzi kontrolę oraz udzieli im bezpłatnej pomocy prawnej w dochodzeniu roszczeń od byłego pracodawcy i podejmowaniu niezbędnych kroków prawnych.

Przypomniała, że gdy zakład pracy ma zostać zlikwidowany, pracodawca powinien powiadomić urząd pracy o planowanych zwolnieniach grupowych. Musi również powiadomić związki zawodowe, z którymi konsultowane są warunki zwolnienia. Zwalniani pracownicy mają prawo do odprawy i świadectwa pracy. Jeśli pracodawca nie ma środków na wypłatę świadczeń, mogą zwrócić się do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, do czego jednak niezbędne jest świadectwo pracy.

Z kolei zastępca głównego inspektora pracy dr Marian Liwo zwrócił uwagę, że przepisy prawa pracy przewidują także inne sposoby wyjścia z trudnej sytuacji, takie jak zawieszenie wypłat niektórych premii czy zawarcie porozumienia o stosowaniu mniej korzystnych warunków zatrudnienia. Należy jednak pamiętać, by porozumienie takie było przejrzyste, by było w nim jasno określone, przez jaki czas ma obowiązywać, na jakich zasadach i aby żadna grupa pracowników nie była dyskryminowana.

- Dla nas trudny czas kryzysu to okres wzmożonej pracy. Zapewniam, że jesteśmy organizacyjnie przygotowani do tego typu sytuacji. Współpracujemy z samorządami i urzędami wojewódzkimi, by skuteczniej rozwiązywać pracownicze problemy - powiedział do dziennikarzy Tadeusz Jan Zając, główny inspektor pracy. 

Źródło: www.pip.gov.pl


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika