Wycofują się z praktyki

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakończył ponad 80 z blisko 140 postępowań w sprawie stosowania przez niepubliczne przedszkola niedozwolonych klauzul umownych. Przedsiębiorcy rezygnują z kwestionowanych praktyk.

W maju br. UOKiK podsumował ogólnopolską kontrolę umów, ogólnych warunków oraz regulaminów stosowanych przez 200 niepublicznych przedszkoli. Zastrzeżenia zgłoszono wówczas do 82 proc. skontrolowanych placówek. Urząd wszczął aż 137 postępowań w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Zarzuty dotyczyły stosowania w umowach oferowanych konsumentom postanowień, które wcześniej zostały zakwestionowane przez sąd i trafiły do Rejestru klauzul niedozwolonych.

Dzięki aktywności UOKiK do połowy listopada br. zakończono 83 postępowania - w każdym przypadku przedsiębiorcy wycofali się z kwestionowanej praktyki. Ci, którzy zostali wezwani do usunięcia postanowień mogących stanowić zagrożenie dla interesów konsumentów, ale niewpisanych do Rejestru, zrobili to lub zobowiązali się do ich usunięcia w terminie ustalonym wspólnie z UOKiK.

Jak wynika z praktyki Urzędu, przedsiębiorcy niejednokrotnie wykorzystują sytuację, w której rodzice mają ograniczone możliwości znalezienia placówki edukacyjnej dla dziecka. Warto jednak przed zawarciem umowy sprawdzić czy nie zawiera ona postanowień, które mogą naruszać nasze interesy. Pomimo, że klauzule wpisane do Rejestru są zakazane w obrocie z konsumentami może zdarzyć się, że znajdą się w naszej umowie.

Konsumenci powinni zwrócić szczególną uwagę na zastrzeganie przez właścicieli przedszkoli możliwości jednostronnego i natychmiastowego wypowiedzenia umowy - nawet ze względu na kilkudniowe zaleganie z opłatą czesnego. Taka praktyka jest niezgodna z obowiązującymi przepisami. Rozwiązanie umowy nie może nastąpić bez uprzedniego wezwania rodziców do uregulowania należności w wyznaczonym terminie.

Porady prawne


Istotna jest również wartość odsetek za nieterminowe regulowanie należności. Przedsiębiorcy bardzo często żądają nadmiernie wygórowanych kwot. Bywa, że ich wysokość w skali roku przekracza nawet wartość świadczenia, od którego są naliczane. Urząd nie kwestionuje prawa właścicieli przedszkoli do pobierania odsetek za opóźnienie w zapłacie. Ich wysokość nie może jednak stanowić nadmiernej i nieuzasadnionej dolegliwości dla konsumenta.

W sprzeczności z prawem pozostaje również zastrzeganie przez przedsiębiorców prawa do zmiany istotnych warunków umowy bez przyznawania konsumentom prawa do odstąpienia od niej. Właściciele placówek powinni podawać jasne kryteria, które są podstawą do podniesienia opłat. Brak takich informacji uniemożliwia bowiem oszacowanie całkowitych kosztów usługi, często dowolnie ustalanych przez silniejszą stronę kontraktu.

W opinii UOKiK, za uciążliwą praktykę stosowaną przez przedszkola należy uznać przerzucanie na kontrahentów kosztów prowadzonej działalności np. przez wprowadzanie opłat za wyżywienie w czasie nieobecności dziecka lub czesnego za okres, w którym przedszkole było nieczynne. Przedsiębiorca nie może pobierać opłaty za usługę, która nie została zrealizowana. Wiedząc o możliwej nieobecności dziecka, rodzic powinien poinformować o niej wcześniej, a właściciel przedszkola uwzględnić to w rozliczeniach.

Urząd przypomina, że w przypadku każdej spornej sytuacji z przedsiębiorcą lub wątpliwości związanych z zawarciem umowy konsumenci mogą liczyć na pomoc miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów czy organizacji pozarządowych współfinansowanych przez UOKiK - Federacji Konsumentów i Stowarzyszenia Konsumentów Polskich. Bezpłatne porady udzielane są również pod numerem telefonu 0 800 800 008.  

Źródło: www.uokik.gov.pl


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika