Wzrasta liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków

10.11.2008

Zażywanie heroiny pozostaje w Europie poważnym problemem. Wydatki państwa na rozwiązanie problemu narkotyków kosztują przeciętnego obywatela UE ok. 60 euro rocznie.

W ostatnich latach w większości krajów UE wzrosła liczba osób umierających z powodu przedawkowania. Budzi to obawy, że zwiększyła się dostępność heroiny na rynku europejskim. Większość heroiny sprzedawanej w Europie pochodzi z Afganistanu, gdzie w 2006 i 2007 r. wyprodukowano rekordowe ilości opium.

Odnotowany wzrost zgonów nie jest aż tak poważny, jak mogłoby się wydawać, jednak jest to stosunkowo duża zmiana w porównaniu z danymi z początku XXI w., kiedy mieliśmy do czynienia z tendencją spadkową.

Liczba zgonów w wyniku przedawkowania zarejestrowana w krajach UE wzrosła z 6350 w 2003 r. i 6780 w 2004 r. do 6873 w 2005 r. W większości przypadków były one spowodowane zażyciem heroiny, która jest główną substancją odpowiedzialną za śmierć młodych ludzi w Europie, zwłaszcza mężczyzn mieszkających w miastach.

Większa liczba ofiar przedawkowania jest tylko jednym z sygnałów alarmowych. Z rocznego sprawozdania na temat stanu problemu narkotykowego w Europie , opracowanego przez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA) , wynika, że zwiększyła się również liczba konfiskat heroiny oraz liczba zgłoszeń na terapię odwykową. Dane te pozostają w sprzeczności z poprzednimi szacunkami, według których problem zażywania heroiny w Europie miał ulegać zmniejszeniu.

Ogólnie rzecz biorąc przyjmowanie narkotyków w Europie jest w dalszym ciągu rekordowo wysokie, jednak sytuacja wydaje się stabilizować. Ocenia się, że w ostatnim roku około 2 mln młodych Europejczyków spróbowało amfetaminy, a około 2,5 mln - ecstasy. Dane te świadczą o stabilizacji sytuacji, a nawet o tendencji spadkowej.

Poziom zażywania kokainy nadal wzrasta: szacuje się, że w zeszłym roku problem ten dotyczył 3,5 mln młodych Europejczyków (w wieku 15-34 lat). Najczęściej stosowane są konopie indyjskie (marihuana i haszysz), jednak ich popularność wydaje się spadać. W zeszłym roku około 17 mln (7 proc.) Europejczyków zażywało ten narkotyk, z czego tylko jedna czwarta regularnie.

Trudno jednoznacznie powiedzieć, ile osób w Europie zażywa heroinę. EMCDDA szacuje, że w UE i Norwegii od 1,3 do 1,7 mln osób zażywało opiaty (morfina i heroina) oraz narkotyki syntetyczne o podobnym działaniu.

Chociaż spożycie konopi indyjskich jest dużo większe niż heroiny, to właśnie heroina stanowi poważny problem w UE, zarówno w zakresie kosztów opieki zdrowotnej, jak i kosztów społecznych. Od heroiny łatwo się uzależnić, a osoby, które ją przyjmują, często umierają na skutek przedawkowania. Co więcej, używanie niesterylnych strzykawek i igieł sprzyja rozprzestrzenianiu się HIV/AIDS i wirusowego zapalenia wątroby typu C.

Europa ma jeden z najbardziej rozwiniętych na świecie systemów monitorowania narkotyków i narkomanii. UE zamierza przyjąć nowy plan działania w zakresie narkotyków (2009-2012), dlatego tak istotne jest, by wcześniej lepiej zrozumieć złożoność tego problemu.