50 milionów na przyjaźń polsko-rosyjską

Fundacja Współpracy i Przyjaźni Polsko-Rosyjskiej ma zjednać oba narody w dziedzinie kultury, nauki i gospodarki. Nowe stowarzyszenie – podobnie jak dawne Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej – ma być wspierane finansowo przez budżet państwa.

Klub Lewicy zapowiada, że projekt ustawy powołującej fundację zostanie skierowany do Sejmu jeszcze w tym tygodniu.

Grzegorz Napieralski, kandydat na urząd prezydenta RP, mówił podczas prezentacji dokumentu, że współpraca między dwoma narodami powinna rozwijać się na różnych szczeblach, a fundacja – za pośrednictwem której można budować relacje między narodami – jest „czymś doskonałym”.

Porady prawne

Działająca pod patronatem Prezydenta RP fundacja ma promować i wspierać współpracę polsko-rosyjską na płaszczyźnie kulturalnej, naukowej i gospodarczej. Wśród głównych celów organizacji wymieniono: prowadzenie działań na rzecz pogłębiania wzajemnego zrozumienia, wiedzy o sobie, budowanie bezpośrednich, pozytywnych relacji pomiędzy obywatelami Polski i Rosji.

Na realizację powyższych zadań fundacja otrzymywałaby co roku z państwowej kasy 50 mln złotych. W projekcie zastrzeżono, że koszty administracyjne organizacji nie mogą przekraczać 5 proc. otrzymanych środków, a sama kwota dotacji podlega waloryzacji zgodnie ze wskaźnikiem inflacji.

Fundacja mogłaby również pozyskiwać fundusze z prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, darowizn, spadków oraz innych źródeł. W przypadku likwidacji organizacji jej cały majątek przeszedłby na własność Skarbu Państwa.

Lewica proponuje, aby raz w roku fundacja sporządzała sprawozdanie ze swojej działalności. Będzie ono jawne i ma być publikowane na stronie internetowej stowarzyszenia.

Rada fundacji – złożona z 16 członków – będzie powoływana na 3 lata. Po trzech przedstawicieli do tego gremium zgłosi prezydent RP, Sejm, Senat oraz organizacje pozarządowe. Po jednym członku wskażą: Minister Gospodarki, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Minister Spraw Zagranicznych.

W projekcie ustawy czytamy, że do fundacji może przystąpić również Federacja Rosyjska. Jeżeli się na to zdecyduje, to także wskaże swoich przedstawicieli.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Zwyczajny człowie 2014-03-19 10:26:52

    Czyli mamy dużo pieniędzy i w związku z tym nie trzeba podwyższać wieku emerytalnego :))

  • Stary 2012-05-15 21:35:41

    Dodać jeszcze należałoby że każdy Polak musi kochać brata Rosjanina. Może niech politycy wsadzą sobie palec do ..nosa,a nie kazują na siłę kogoś kochać lub nie. Polak z Rosjaninem będą się kochać jak będą coś do siebie czuć niezależnie czy jakiś premier czy prezydent tego chce czy nie. Byleby nie próbowali swoich osobistych fobii narzucać obywatelom i grać tymi uczuciami politycznie.

  • Witek 2012-05-15 16:46:55

    Może lepiej, żeby Napieralski zmienił obywatelstwio na rosyjskie, został prezydentem Rosji i wtedy tam założył taką fundację i zaproponował Polsce udział? A jeśli bardzo mu zależy na współpracy mając jeszcze polskie obywatelstwo, to może robić to samo, ale w ramach stowarzyszenia zwykłego (bez pieniędzy).

  • kornel 2012-05-10 14:58:27

    A co tam jakaś ustawa. Od 20 lat polski naród jest najbogatszym na kuli ziemskiej - płaci za wszystkie zachcianki i niewypały (ustawy) rządzących (nota bene wybieranych przez niegłosujących), obojętnie z jakiej opcji, i będzie jeszcze długo płacił - swoiste kuriozum, bo im bardziej zubożeje, tym więcej płaci. A elity rozpływają się w luksusie. Jak to się nazywa? I to nie jest powtórka z rozrywki, to jest ciąg dalszy!

  • asdf 2012-05-10 14:24:29

    A jak to się ma do ustawy o finansach publicznych, która wprost ZAKAZUJE tworzenia fundacji z pieniędzy publicznych ???


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika