Emerytura niezależnie od wieku?

26.1.2010

O przejściu na emeryturę powinien decydować staż pracy, a nie wiek pracownika - zakłada projekt nowelizacji ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Nad dokumentem pracuje Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, który złożył wczoraj u wicemarszałka Sejmu Jerzego Szmajdzińskiego wniosek o rejestrację.

Komitet, na którego czele stanął przewodniczący OPZZ Jan Guz, dąży do stworzenia sprawiedliwego systemu emerytalnego w Polsce - czytamy na stronie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Przedstawiony przez związkowców projekt nowelizacji ustawy zakłada możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego. Proponowane rozwiązanie dotyczyć ma kobiet, które mają okres składkowy wynoszący co najmniej 35 lat oraz mężczyzn, mających okres składkowy co najmniej 40 lat.

- Projektowana ustawa kreuje swoistą nagrodę, jaką jest niewątpliwie większa elastyczność w określaniu momentu przejścia na emeryturę, dla tych osób, które będą miały bardzo długi staż ubezpieczeniowy - i to staż oparty na faktycznej aktywności zawodowej, bowiem pod uwagę będą brane jedynie lata składkowe - czytamy w uzasadnieniu dokumentu.

Zmiany są potrzebne, ponieważ w okresie kilku ostatnich lat poprzedzających osiągnięcie przez pracowników ustawowego wieku emerytalnego (kobiety - 60 lat, mężczyźni - 65 lat), napotykają oni liczne problemy utrudniające aktywność zawodową - twierdzą członkowie komitetu.

Projekt, by mógł być rozpatrzony w Sejmie, musi zebrać nie mniej niż 100 tys. podpisów.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• ghostcat 2012-01-29 10:56:38

  No właśnie o to chodzi - że projekt wspiera biednych i uciśnionych. A co z osobami, które nie były pokrzywdzone przez los? Nie poszły do pracy po 20. bo wolały się kształcić? Według mnie projekt powinien wliczać do proponowanych 35 lub 40 lat - tak jak do stażu pracy - lata studiów. Wtedy byłoby sprawiedliwie. Pisząc "nieuki po zawodówkach" nikogo nie obrażam - przynajmniej nie wprost ;-) Pan "Stary" widać jest bardziej "bezpośredni" w swoich oskarżeniach. Ale dziękuję za zwrócenie "uwagi" - poczułem się jak skarcony uczeń w podstawówce. Ciekawe gdzie uczą takiego chamstwa ;-P

• Stary 2012-01-28 18:31:59

  Panu podpisującemu się "ghostcar" zwracam uwagę, że pisząc taką opinię sam jest nieukiem. Wystarczy pomyśleć ilu z powodu biedy musiało wcześniej podjąć pracę. Znakomita większość tych ludzi skończyła różne szkoły i studia dla pracujących lub zaoczne. Ale widocznie chamstwa uczyli tylko na dziennych.

• Mih 2012-01-26 21:57:39

  Uwazam, że okres składkowy (zaliczany do emerytury) powinien byc obowiazkowy od kazdej osoby, która ukończyła 25 rok życia, wówczas osoby, które regulaminowo by kończyły studia nie były by poszkodowane. Dla osób, które by podjęły prace przed 25 rokiem życia okres składkowy by był dobrowolny (nie obowiązkowy), jedynie na pracodawcy leżał by obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne. Przy takim systemie składkowym kazdy by decydował o dalszej nauce lub wcześniejszej pracy. Pozdrawiam Mih

• ghostcat 2012-01-26 15:51:34

  No i kto ma niby dobrze wyjść na tym projekcie? Przede wszystkim osoby, które rozpoczęły pracę przed 25 rokiem życia. Odpadają więc absolwenci studiów wyższych, pozostają nieuki po zawodówkach. Zastanawiam się, dlaczego w Polsce większość przywilejów tworzy się dla tych, którzy są biedni, dzieciaci i niepisaci.