Łatwiej zarejestrować auto z zagranicy

Od dzisiaj do wniosku o rejestrację dołączymy mniej dokumentów.

Kupując samochód za granicą musimy zarejestrować go w Polsce w ciągu 30 dni. Jeśli auto pochodzi spoza Unii Europejskiej, to czas ten liczymy od odprawy celnej. Gdy kupiliśmy je w państwie wspólnoty, wówczas mamy miesiąc od dnia sprowadzenia. Wniosek i wymagane dokumenty trzeba złożyć w wydziale komunikacji w urzędzie miasta, właściwym ze względu na zameldowanie.

Od" 21 marca obowiązują przepisy upraszczające tzw. powtórną rejestrację samochodu. Wprowadza je znowelizowane rozporządzenie w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów (Dz.U. nr 36, poz. 183).

Kto na tym skorzysta? Po pierwsze osoby kupujące za granicą auto, które było już w przeszłości zarejestrowane w Polsce, następnie wyrejestrowane i wywiezione np. do Niemiec. Gdy kupimy taki samochód, to sprowadzając go do kraju czeka nas mniej formalności.

Porady prawne

Z ponowną rejestracją mają do czynienia także kierowcy, którzy wyrejestrowali swoje auto i pojechali nim np. na dwa lata do innego kraju. Gdy postanowili wrócić, to muszą ponownie zarejestrować je w Polsce.

Teraz przy ponownej rejestracji musimy dołączyć do wniosku tylko dowód własności pojazdu, kartę pojazdu (jeżeli była wydana), zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego (jeżeli jest wymagane) oraz dowód rejestracyjny. Od dzisiaj nie musimy natomiast mieć przy powtórnej rejestracji np. dowodu opłaty recyklingowej.  

Pierwsza rejestracja też z uproszczeniami

Nowe przepisy pozwalają również na rejestrację samochodu na podstawie umów i dokumentów przetłumaczonych przez tłumacza przysięgłego z państwa, z którego auto pochodzi. Urzędnicy zaakceptują takie dokumenty jednak tylko wtedy, gdy nie ma w Polsce tłumacza przysięgłego z danego języka.

Nie zmienia się natomiast lista dokumentów, które trzeba przedstawić urzędnikom przy pierwszej rejestracji pojazdu z zagranicy. Aby jej dokonać, musisz dołączyć do wniosku:

- Potwierdzenie odprawy celnej (gdy samochód sprowadzasz spoza UE). Jeśli auto kupisz już w Polsce, to musisz mieć fakturę od sprzedawcy z datą i miejscem tej odprawy;
- Dowód zapłacenia akcyzy (gdy samochód sprowadzasz z UE). W sytuacji, gdy samochód sprowadził sprzedawca i kupujemy go na terytorium Polski, to musimy mieć na fakturze od sprzedawcy wyszczególnioną kwotę zapłaconej przez niego akcyzy.
- Dowód własności pojazdu,    
- Dowód rejestracyjny auta, jeżeli było oczywiście zarejestrowane za granicą. W przypadku pojazdów z krajów innych niż UE i EFTA trzeba mieć inny dokument wydany przez organ właściwy do rejestracji pojazdów za granicą, potwierdzający rejestrację pojazdu,
- Tablice rejestracyjne, jeśli pojazd był zarejestrowany za granicą lub oświadczenie o ich braku,
- Jeżeli kupiliśmy sprowadzony samochód w Polsce od przedsiębiorcy, czyli np. w autokomisie – kopię
zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej lub kopię KRS potwierdzającą prowadzenie przez sprzedawcę takiej działalności,
- Zaświadczenie z urzędu skarbowego potwierdzające zapłacenie podatku od towarów i usług lub brak takiego obowiązku. Nie musimy mieć tego zaświadczenia wtedy, gdy auto nabyliśmy w polskim komisie, który wystawił nam fakturę VAT,
- Zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu,
- Dowód tożsamości, np. osobisty. Jeżeli mamy firmę, to również zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej;
- Aktualny odpis z KRS i zaświadczenie o nadanym nr REGON;
- Dowód uiszczenia opłaty komunikacyjnej i ewidencyjnej;
- Dowód uiszczenia opłaty recyklingowej;
- Pełnomocnictwo ale tylko wtedy, gdy rejestrację załatwia za nas inna osoba.

Musimy pamiętać, że przy dokumentach sporządzonych w języku obcym wymaga się tłumaczeń przysięgłych.

Ile to wszystko kosztuje?

Rejestrując auto musimy pokryć opłaty skarbowe, administracyjne czy związane z wydaniem dokumentów.

Opłaty skarbowe:
1) za ewentualne pełnomocnictwo - 17 zł,
2) za wydanie zaświadczenia VAT przez urząd skarbowy – 160 zł (wniosek o wydanie zaświadczenia należy złożyć w urzędzie skarbowym, pod który podlega wnioskodawca).

Opłaty administracyjne:
1) tablice rejestracyjne:
a) na samochód - 80 zł (2 tablice),
b) na przyczepę - 40 zł (1 tablica),
c) na motocykl - 40 zł (1 tablica),
d) na motorower - 30 zł (1 tablica),
2) tablice indywidualne - 1 000 zł,
3) pozwolenie czasowe - 13,50 zł (z urzędu), 18,50 zł (na wniosek),
4) dowód rejestracyjny - 54,00 zł,
5) komplet nalepek legalizacyjnych - 12,50 zł,
6) nalepka kontrolna - 18,50 zł,
7) karta pojazdu - 75,00 zł (dla pojazdów samochodowych).

Opłaty ewidencyjne za wydanie:
1) dowodu rejestracyjnego - 0,50 zł,
2) pozwolenia czasowego - 0,50 zł,
3) zalegalizowanych tablic (tablicy) rejestracyjnych - 0,50 zł,
4) nalepki kontrolnej - 0,50 zł,
5) karty pojazdu - 0,50 zł.

Opłata recyklingowa – 500 zł.

Za wszystko możemy zapłacić przy składaniu wniosku, poza opłatą recyklingową, którą trzeba przelać na numer rachunku, który dostaniemy w urzędzie.

Resort środowiska pracuje jednak nad przepisami, które mają znieść opłatę recyklingową. Taka zmiana znalazła się w przygotowanej przez ministerstwo nowelizacji ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Dokument jest na etapie uzgodnień międzyresortowych.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • sprawiedliwy 2013-03-25 10:20:24

    Polska G U P O T A nie zna granic !!!!!!!!!!!!!!!! Najgłupszy naród na świecie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zjadają własny ogon !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z niczym nie moga sobie poradzić !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ogromna armia urzędników największa na świecie !!!!!!!!!!!!!!!!! Rządzący kompletnie stracili rozum !!!!!!!!!!!!!!! Już nie wiedzą czego się czepiać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szukają pieniędzy w starym złomie , a miliardy uciekają z powodu sabotażu gospodarczego poprzez drakońskie czynsze za miejsce pracy , które celowo osiągają ogromne kwoty tak ażeby nikt niczego nie uruchomił .W Polsce jest ogrom pustostanów miliardy m 2 , które powinny być opodatkowane skoro takiego właściciela stać na utrzymanie pustostanu to stać go również na podatek, którego nie płaci a zachodzi uzasadnione domniemanie , że osiągają olbrzymie dochody od konkurencji za utrudnianie uruchomienia miejsca pracy stąd ogrom bezrobocia !!!!!!!!!!!Urzędnicy do roboty ściągać podatki od pomieszczeń gospodarczych jako pustostany czy wam oczy zarosły czy , że tego tematu nie dostrzegacie !!!!!!!!!!!!

  • Maria 2013-03-21 21:40:06

    A co z samochodami z Wielkiej Brytanii i Irlandii (z kierownicą po drugiej stronie)? Czy cos sie zmieniło lub ma sie zmienić? Czy (będzie) je można zarejestrować w Polsce???


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika