Nowelizacja kontrowersyjnych przepisów dotyczących dłużników alimentacyjnych

Niebawem wejdzie w życie nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (Dz.U.09.1.7 j.t.), która zmienia zasady zatrzymywania prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym. Jest to bezpośrednie następstwo orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 września 2009 r. stanowiącego, że art. 5 powyższej ustawy jest niezgodny z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a więc zasadami demokratycznego państwa prawa i zasady proporcjonalności.

Zakwestionowany przepis brzmi następująco:
Art.5.1.Organ właściwy dłużnika przekazuje komornikowi sądowemu informacje mające wpływ na skuteczność prowadzonej egzekucji, w szczególności zawarte w wywiadzie alimentacyjnym oraz oświadczeniu majątkowym dłużnika alimentacyjnego.
2.W przypadku gdy dłużnik alimentacyjny nie może wywiązać się ze swoich zobowiązań z powodu braku zatrudnienia, organ właściwy dłużnika:
1)zobowiązuje dłużnika alimentacyjnego do zarejestrowania się jako bezrobotny albo jako poszukujący pracy w przypadku braku możliwości zarejestrowania się jako bezrobotny;
2)informuje właściwy powiatowy urząd pracy o potrzebie aktywizacji zawodowej dłużnika alimentacyjnego.
3.W przypadku gdy dłużnik alimentacyjny uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego lub odmówił:
1)złożenia oświadczenia majątkowego,
2)zarejestrowania się w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotny albo poszukujący pracy,
3)bez uzasadnionej przyczyny, w rozumieniu przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, wykonywania prac społecznie użytecznych, prac interwencyjnych, robót publicznych, prac na zasadach robót publicznych albo udziału w szkoleniu, stażu lub przygotowaniu zawodowym dorosłych
- organ właściwy dłużnika składa wniosek o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.4)) oraz kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego.
4.W przypadkach, o których mowa w ust. 3 pkt 2 i 3, starosta jest obowiązany do informowania o tym organu właściwego dłużnika.
4a.Organ właściwy dłużnika alimentacyjnego przekazuje powiatowemu urzędowi pracy informacje o utracie statusu dłużnika alimentacyjnego lub ustaniu potrzeby aktywizacji zawodowej dłużnika alimentacyjnego.
5. Na podstawie wniosku, o którym mowa w ust. 3, starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy.
6.Zwrot zatrzymanego prawa jazdy następuje na wniosek organu właściwego dłużnika, gdy dłużnik umożliwi przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, złoży oświadczenie majątkowe, zarejestruje się jako bezrobotny albo poszukujący pracy, podejmie pracę albo inną formę aktywizacji zawodowej zaproponowaną przez powiatowy urząd pracy.

Porady prawne

TK za niekonstytucyjny uznał też m.in. brak trybu odwoławczego od decyzji starosty w sprawie zatrzymania prawa jazdy oraz związanie starosty decyzją organu wnioskującego o zatrzymanie prawa jazdy. Trybunał zwrócił ponadto uwagę, że w wielu przypadkach prawo jazdy służy aktywizacji zawodowej dłużników alimentacyjnych bądź służy im w pracy, a odebranie im tego dokumentu narusza zasadę proporcjonalności winy i kary. Warto zwrócić uwagę, iż powyższy instrument, budzący dużo emocji od początku jego stosowania był odmiennie oceniany przez organy państwa. W ocenie Prokuratora Generalnego odbieranie prawa jazdy jest instrumentem nieskutecznym. W I półroczu 2009 roku - jak wynika z danych przedstawionych przez przedstawiciela Prokuratora Generalnego - wnioskowano o odebranie prawa jazdy 20,5 tys. osób: natomiast poprawę ściągalności alimentów zanotowano jedynie w 1,5 tys. przypadków. Innego zdania byli urzędnicy samorządowi, którzy wskazywali, że odebranie prawa jazdy było przydatnym środkiem dyscyplinującym dłużników alimentacyjnych.
Wykonując zalecenia Trybunału Konstytucyjnego nie zrezygnowano z zatrzymywania prawa jazdy, bo częstokroć wydaje się instrumentem mimo prawnych zastrzeżeń skutecznym.

Zmiany polegają w pierwszej kolejności na tym, że zatrzymanie prawa jazdy odbywa się drogą decyzji administracyjnej, a więc z natury rzeczy umożliwia odwołanie od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Wskazuje na to następujące brzmienie nowelizacji art 5 (wyrażone jak i inne zmiany tego przepisu w art. 2 pkt 3 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r.o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów):
b) po ust. 3 dodaje się ust. 3a i 3b w brzmieniu:
3a. Decyzji o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych nie wydaje się wobec dłużnika alimentacyjnego, który przez okres ostatnich 6 miesięcy wywiązywał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów.
3b. Jeżeli decyzja o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych stanie się ostateczna, organ właściwy dłużnika kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego, dołączając odpis tej decyzji, oraz składa wniosek o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.8)).
c) ust. 5 i 6 otrzymują brzmienie:
5. Na podstawie wniosku, o którym mowa w ust. 3b, starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy.
W odniesieniu do proporcjonalności do której nawiązał TK, wskazano, iż nie zawsze środek w postaci odebrania alimetnów jest zasadny. Powinien on być stosowany jedynie w przypadku dłuźników alilentacyjnych w sytuacjach wskazujących na rzeczywisty brak woli wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego. Nie obejmuje to dłużników, którzy regularnie, przez przynajmniej 6 miesięcy, płacili przynajmniej 50 % kwoty ustalonych alimentów. Innymi słowy nie każda zaległość alimentacyjna pozwala na zastosowanie powyższego środka. Nadto ustęp 6 cytowanego przepisu otrzymał następujące brzmienie, statuujące sytuację uchylenia decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy:
6. Uchylenie decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy następuje na wniosek organu właściwego dłużnika skierowanego do starosty, gdy:
1) ustanie przyczyna zatrzymania prawa jazdy, o której mowa w ust. 3, oraz dłużnik alimentacyjny przez okres ostatnich 6 miesięcy wywiązał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów lub
2) nastąpi utrata statusu dłużnika alimentacyjnego.";

W art 4 nowelizacji wskazano również tryb w stosunku do wniosków już złożonych (pod rządami dotychczasowych przepisów). Mianowicie, jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy organ właściwy dłużnika złożył do starosty wniosek o zatrzymanie prawa jazdy, a w sprawie nie została wydana decyzja ostateczna, starosta zwraca wniosek organowi właściwemu dłużnika w celu przeprowadzenia postępowania na zasadach i w trybie ustawy w „nowym” brzmieniu.

Powyższe zmiany wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2012 r. i należy je uznać za zasadne. Choć mogą w pewnym stopniu utrudnić dotychczasową praktykę stosowania wskazanych przepisów to dostosowują jednocześnie przepisy do słusznych uwag Trybunały Konstytucyjnego i zasad demokratycznego państwa prawa.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Zbych 2014-09-26 14:09:06

    ...jednym słowem następny bubel niedorobionej administracji tego kutasa PółTuska, oby się kiedyś role odwróciły i sam poczuł "rękę" sprawiedliwości na swoim karku. Pisząc o obecnym reżimie takie słowa chcę nadmienić, że również nie uznaję poprzednich debili, którzy udawali że rządzą w naszym kraju, ponieważ jak dotąd każdy rząd polski okazywał się po kilku tygodniach jako złodziejski, łapówkarski, niekompetentny i po prostu mający gdzieś obywateli R.P. Wchodząc co jakiś czas w dupę, jak skończony pederasta, to amerykańcom, to ruskim lub nawet też niemiaszkom czy izraelitom. Czasem nawet wszystkim naraz :) Nie jestem alimenciarzem, ale to co "Oni" z alimenciarzami chcą "zrobić" jest tak niekonstytucyjne, że nóż w kieszeni się sam otwiera! Zamiast dać nam, polakom, pracę, godne warunki do kształcenia się, doskonalenia zawodowego, to tylko te skurwysyny potrafią karać, karać i tylko karać!!! I to jeszcze w tak bezmyślny sposób!!!

  • Igor 2014-09-26 13:52:54

    A ja jako "zatwardziały" alimenciarz nie mam na szczęście polskiego prawka, więc mnie mogą pocałować w dupę skurw...y :)) A jestem alimenciarzem, odkąd straciłem dobrą pracę :) Teraz zarabiam 1500, dorabiam 800, utrzymuję jako samotny ojciec moją 5 letnią córeczkę, bo druga żona zmarła, mieszkamy w wynajętym mieszkaniu, nie łapiemy się na pomoc społeczną bo za duży mam dochód! Po wywiadzie społecznym i innych perypetiach w urzędach zostałem alimenciarzem!!! płacę 500 zł miesięcznie a mam zasądzone 1400zł i tak samo jak mój poprzednik nic nie wskórałem w sądach!! Wysłali mnie do diabła, bo też jestem z Wawy a ex małżonka z Wielkopolski :) Też odebrali mi (na razie tylko na papierze)prawo jazdy, którego nigdy w Polsce nie wyrabiałem i kazali je oddać, bo inaczej będzie nieprzyjemnie! ...i co? kolega prawnik napisał mi odwołanie powołując się na prześladowania narodowe, rasowe itp.. (jestem też Angolem, bo tam się urodziłem, i w wakacje przed laty zrobiłem prawko będąc u rodziny), autko potrzebne jest do pracy, etc. etc.. a na koniec napisał aby wystąpili do urzędu w Londynie i dobrze umotywowali dlaczego, za jakie wykroczenie i jakim prawem odbierają prawo jazdy obywatelowi U.K. za coś co na całym świecie nie jest wykroczeniem ani przestępstwem drogowym. Ciekawe, kto tym kurwom za biurkami przetłumaczy odpowiedź na polski. P.S. Niedługo wyprowadzam się na stałe z tego POLSKIEGO BURDELU!!! Chociaż zawsze uważałem się za polaka, anglikiem jestem tylko przez stan wojenny, bo starsi bali się wrócić do polski, do reżimu Jaruzela, teraz TO przepełniło czarę goryczy!!! Zabieram córkę, bo nie chcę aby dorastała w tym zasyfionym przez niekompetentnych, niedouczonych, złych, infantylnych, skretyniałych, bezdusznych idiotów POLITYKÓW kraju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

  • Frank 2014-09-26 13:15:35

    ...popier...y kraj!!! To co te Qrwy Rządowe wyprawiają, to w pale się nie mieści!!! Przecież ten przepis, obojętne, stary czy nowy, jest niezgodny z Konstytucją R.P. !!! Niestety muszę żyć w tym zasranym państwie w którym nawet nie można zarobić na alimenty (mam zasądzone 2800 PLN na 2-jkę pełnoletnich 24 i 22 letnich dzieci mojej byłej małżonki)i już od dwóch lat nie chcą mi ich obniżyć, motywując to tym, że mam "możliwości" a nie ważne jest to, że zarabiam 1800zyla "na rękę", sąd twierdzi, że w moim mieście można zarobić nawet 30000 zł miesięcznie!!! Jestem nauczycielem historii od 25lat, a teraz to nie żart, ale kazali mi zmienić zawód, np. sąd zaproponował mi wyjechać z Warszawy na Śląsk i zostać górnikiem!!! mam 55lat -ciekawe kto zatrudnił by takiego starego faceta? -sąd na to -o! nie wygląda pan na tyle... -padła też propozycja wyjazdu do np. Irlandii... Na koniec rozprawy (to wszystko było już w najwyższej instancji odwoławczej)poznańska Sędzina orzekła podwyższenie alimentów z 1200 zł na 2800zł motywując to moją bezczelnością i niechęcią do pracy fizycznej, lepiej płatnej niż pensja nauczycielska!!! Od lat komornik zapiernicza mi 60% pensji, a ponieważ teraz nie jest to połowa zasądzonych alimentów, nie chcę uczyć się na spawacza lub murarza, nie chcę zarejestrować się jako bezrobotny (przecież qrwa jego maciora mam pracę!!! i to jako urzędnik państwowy!!!) to zabrali mi kilka dni temu prawo jazdy!!!

  • 123 2014-02-09 08:56:53

    TRYBUNAL UZNAL TEN PRZEPIS ZA NIEZGODNY A ONI I TAK PRZEKRĘCAJĄ NA SWOJE. TRYBUNAL JESZCZE RAZ BĘDZIE ROZPATRYWAŁ TA SPRAWE,TUSKOWI I JEGO ŻĄDOWI POPRZEWRACAŁO SIĘ W GŁOWACH.JAK BY NIE POSPRZEDAWALI WSZYSTKIEGO W POLSCE TO I PRACA BY BYLA ABY PŁACIĆ NIE MA PRACY NIE MA PIENIĘDZY A WIEK EMERYTANNY DO GÓRY BO TO ONI ROBIĄ TO POD SIEBIE IM DŁUŻEJ NA STOŁKU TYM WIĘCEJ NAKRADNĄ,A SZARY NARÓD ZAJEBAĆ ZNISZCZYC. CIEKAW JASTEM ILE LUDZIE JESZCZE WYTRZYMAJĄ TEGO GÓWNA

  • STAŚ 2014-02-07 14:27:35

    MOŻE DOWÓD OSOBISTY TEZ MAM ODDAC NIE POTRZEBNY MI W KRAJU W KTÓRYM CZŁOWIEK ZWYKŁY OBYWATEL NIE MA PRAW CO ZA KRAJ NIEMCY NIECH NAS PRZEJMA CHOCIAZ LEPIEJ SI 0176844342BEDZIE ŻYŁO Z ANIE NEDZA I BEZPRAWIE

  • fifi 2014-01-24 15:51:15

    to nie bzdury to zajebisty debilizm

  • artur 2013-11-05 15:21:10

    no to sa dopiero bzdury


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika