Fota znajomych na Facebooka? Musisz mieć zgodę
Przed wrzuceniem zdjęcia do internetu zapytaj sfotografowane osoby, czy zgadzają się na publikację swojego wizerunku.
Inaczej możesz dostać wezwanie do sądu i zapłacić odszkodowanie. Ile? – Nie istnieją przepisy, które ograniczałyby bądź określały minimalną i maksymalną wartość zadośćuczynienia lub odszkodowania z tytułu naruszenia praw do wizerunku – wyjaśnia dla e-prawnik.pl Olgierd Rudak, prawnik i autor bloga Lege Artis.
Występując do sądu sami zatem oceniamy, na ile nasze dobra zostały naruszone. Zaproponowaną kwotę rekompensaty sędzia może zaakceptować lub obniżyć.
Olgierd Rudak tłumaczy, że sąd zawsze będzie brał pod uwagę rodzaj naruszenia i jego dotkliwość. Kary będą na pewno dotkliwsze, gdy zdjęcie będzie kogoś ośmieszało lub w poważny sposób naruszało prywatność czy godność osoby.
Przepisy nie regulują, w jakiej formie powinniśmy uzyskać zgodę. Może być ona np. ustna. Najlepiej mieć ją jednak na piśmie czy w formie elektronicznej (w mailu), by w razie czego móc udowodnić jej uzyskanie.
Prawo autorskie dopuszcza dodatkowo trzy sytuacje, w których możemy rozpowszechniać wizerunek mimo braku pozwolenia.
Będzie tak m.in. wtedy, gdy osoba ze zdjęcia dostała umówioną zapłatę za pozowanie. Fotograf może więc wrzucić swoje prace na profil NK czy Facebooka bez obaw, ze łamie prawo. Będzie to niemożliwe tylko w sytuacji, gdy model czy modelka wyraźnie zastrzegli, że nie życzą sobie rozpowszechniania wizerunku.
Czym jest wizerunek?
Według jednej z wielu definicji wizerunek to dostrzegalne, fizyczne cechy człowieka tworzące jego wygląd i umożliwiające jego identyfikację.
Zgody nie potrzebujemy także wtedy, gdy umieszczamy w internecie zdjęcia osób powszechnie znanych, ale tylko te, które zrobiono w związku z pełnieniem przez nie funkcji publicznych. Można więc zamieścić na stronie www zdjęcie zrobione wokaliście podczas koncertu czy politykowi, który przyjechał do naszego miasta na spotkanie z wyborcami. Jeśli spotkamy polityka czy celebrytę np. na zakupach czy na plaży, to zrobione zdjęcie powinno zostać w domowym archiwum.
Po trzecie zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiącej jedynie szczegół czy też element całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz lub publiczna impreza. Można zatem umieścić w internecie np. swoje zdjęcie z zabawy sylwestrowej na rynku miasta nawet wtedy, gdy w tle znajdują się inne osoby.
Takie stanowisko potwierdził np. Sąd Apelacyjny w Łodzi w orzeczeniu z dnia 28 sierpnia 1996 r. w sprawie I ACr 341/96.
Jeżeli zdjęcie jest z publicznej imprezy, przedstawia nie tylko powoda, ale kilku mężczyzn, nie jest w dodatku
zdjęciem pozowanym, to postać powoda stanowi jedynie szczegół ujętego na zdjęciu zdarzenia. Publikacja
tego zdjęcia nie ma na celu rozpowszechniania wizerunku powoda, stąd strona pozwana nie miała obowiązku uzyskania od niego zezwolenia na publikację tego zdjęcia.
Nie można natomiast zrobić tego z fotografią zrobioną na imprezie, na którą były rozsyłane imienne wejściówki – wtedy jest to zabawa prywatna, a nie publiczna. Nie wiadomo natomiast, kiedy mamy do czynienia ze zgromadzeniem. Ustawa o prawie autorskim tego nie reguluje. Pomocna, ale nie wiążąca, może okazać się tutaj ustawa o zgromadzeniach publicznych. Zapisano w niej, że zgromadzeniem publicznym jest zgromadzenie liczące minimum 15 osób.
Zdjęcie z moim wizerunkiem pojawiło się w internecie. Gdzie to zgłosić?
Radzi mec. Agnieszka Zwierzyńska, Adwokat, Associate w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.
Żądanie usunięcia zdjęcia (wizerunku) należałoby kierować do dwóch podmiotów: do osoby, która taki wizerunek umieściła (jeżeli oczywiście jesteśmy w stanie ustalić dane tej osoby) oraz do właściciela portalu
społecznościowego lub innego, na którym został umieszczony wizerunek.
Właściciel portalu jest zobowiązany do usunięcia danych, jeżeli otrzyma wiarygodną informację, że dane te są bezprawne (np. naruszają prawo do wizerunku osoby widocznej na zdjęciu). Ma też obowiązek usunięcia przechowywanych w nim danych, jeżeli naruszają one prawo do ochrony danych osobowych. Żądanie usunięcia zdjęcia należy skierować w formie tzw. wezwania do usunięcia naruszeń.
Co zrobić, gdy mimo żądań zdjęcie nadal widnieje na stronie?
Można ponowić wezwanie do zaprzestania naruszeń, np. z zagrożeniem, że w razie nie spełnienia żądania
wystąpimy na drogę sądową i wyznaczyć odpowiedni termin.
W przypadku odmowy usunięcia zdjęcia przez właściciela portalu można dodatkowo skierować skargę do
Głównego Inspektora Danych Osobowych żądając, by nakazał on właścicielowi portalu zaprzestanie
dokonywanych naruszeń. W przypadku odmowy uznania naszej skargi za zasadną przez GIODO, przysługuje
nam skarga do sądu administracyjnego.
Niezależnie od kroków podejmowanych przed GIODO, osoba, której prawa do wizerunku/dóbr osobistych zostały naruszone, może wystąpić z określonym roszczeniem cywilnoprawnym przeciwko osobie, która umieściła wizerunek na portalu jak i właścicielowi portalu. W pozwie można żądać usunięcia zdjęcia, żądać zadośćuczynienia za naruszenie naszych dóbr osobistych, a także wysunąć roszczenie odszkodowawcze (jeżeli wykażemy, że na skutek umieszczenia zdjęcia została nam wyrządzona szkoda majątkowa).
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?