Ile alkoholu i cygar można przywieźć z wakacji?
Dokładne limity określa ustawa o podatku akcyzowym. Jeśli je przekroczysz możesz zapłacić nie tylko podatek, ale również mandat.
Przed wyjazdem na zagraniczny urlop warto sprawdzić, ile egzotycznych trunków i papierosów możemy przywieźć z powrotem do kraju bez potrzeby płacenia podatku. – Trzeba zwrócić uwagę, że limity są różne w zależności od tego, jakim środkiem transportu wracamy zza granicy – tłumaczy w rozmowie z e-prawnik.pl Monika Woźniak-Lewandowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Szczecinie.
- Limity różnią się też w zależności od tego, czy alkohol i papierosy przywozimy z państwa Unii Europejskiej, czy z kraju spoza wspólnoty – dodaje rzeczniczka szczecińskich celników. Musimy również pamiętać, że wspomniane produkty mogą przewozić tylko osoby, które ukończyły 17 lat. Młodsi mają całkowity zakaz wwożenia ich do Polski.
Ile papierosów i alkoholu można przywieźć spoza UE?
Jeśli będziemy wracać samolotem lub statkiem, to w naszym bagażu może się znaleźć 200 sztuk papierosów lub 100 sztuk cygaretek (cygara o masie nie większej niż 3g/sztukę) lub 50 sztuk cygar lub 250 gram tytoniu do palenia.
Gdy wracamy samochodem, to dopuszczalne jest posiadanie 40 sztuk papierosów lub 20 sztuk cygaretek lub 10 sztuk cygar lub 50 gram tytoniu do palenia.
Jeżeli chodzi o alkohole, to możemy wwieść maksymalnie – niezależnie od środka transportu – 1 litr mocniejszego alkoholu o mocy powyżej 80 proc. Zamiast tego można zabrać zestaw składający się z 2 litrów alkoholu o mocy do 22 proc., 4 litrów wina musującego i 16 litrów piwa.
Ile papierosów i alkoholu można przywieźć z krajów UE?
Tutaj limity są wyższe. Bez problemu możemy zabrać ze sobą łącznie 800 sztuk papierosów, 400 sztuk cygaretek (cygara o masie nie większej niż 3g/sztukę), 200 sztuk cygar oraz 1 kg tytoniu do palenia.
W przypadku alkoholu będzie to natomiast 10 litrów etylowego, 90 litrów wina, 110 litrów piwa oraz 20 litrów produktów pośrednich.
Co grozi za przekroczenie limitów?
Jeśli podczas kontroli na lotnisku okaże się, że przywieźliśmy np. ze Stanów Zjednoczonych za dużo Whiskey czy papierosów, to zapłacimy podatek za nadwyżkę. Inaczej będzie, jeśli wracamy np. z Niemiec własnym samochodem. W takiej sytuacji nikt nas nie sprawdzi, ponieważ kontrole graniczne wewnątrz strefy Schengen zostały zniesione.
Nie oznacza to jednak, że wspomniane ograniczenia nas nie obowiązują. Dlatego powinniśmy zgłosić się do odprawy celnej zawsze, gdy przewozimy większe ilości alkoholu i papierosów.
Gdy tego nie zrobimy, to możemy zostać potraktowani jak przemytnicy. – Celników nie ma już na granicach, ale funkcjonariusze nadal mogą reagować na próby przemytu – zaznacza Monika Woźniak-Lewandowska.
- Zajmują się tym tak zwane mobilne grupy kontrolne. Funkcjonariusze mogą zatrzymać auto i sprawdzić, czy nie przewozimy czasem towarów bez polskiej akcyzy – tłumaczy rzecznik prasowy Izby Celnej w Szczecinie. – Jeśli okaże się, że mamy w bagażniku więcej alkoholu i papierosów niż określają ustawowe limity, to mundurowi mogą skonfiskować towar. Ponadto kierowca narazi się na mandat, którego wysokość określa kodeks karny skarbowy – dodaje Woźniak-Lewandowska.
Wysokość takiego mandatu może sięgnąć maksymalnie dwukrotności najniższej krajowej, czyli 3200 zł.
e-prawnik.pl
Zespół
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?