Prawo w UE. Ofiary będą chronione wszędzie

- Z przyjemnością wyrażam pełne poparcie dla porozumienia Rady z Parlamentem Europejskim. Zagwarantowanie ofiarom skutecznej ochrony jest i pozostaje polskim priorytetem. Możliwość skorzystania z ochrony na całym terytorium Unii jest logicznym uzupełnieniem swobody przepływu osób - powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości - Michał Królikowski w trakcie Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości.

Europejscy ministrowie sprawiedliwości w jej trakcie dyskutowali m.in. o wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wzajemnego uznawania środków ochrony w sprawach cywilnych - poinformował resort na swojej stronie internetowej.

Porady prawne

Kolejny tematem był też wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i swobodnym przepływem takich danych.

Przedstawiciel Polski zapoznał się z informacją prezydencji nt. stanu dotychczasowych prac w tym zakresie. W trakcie dyskusji wiceminister Michał Królikowski co do zasady zgodził się z dokumentem, wskazując jednocześnie, że przyjęcie szczegółowych rozwiązań w zakresie podejścia opartego na ryzyku (risk-based approach) jak i elastyczności dla sektora publicznego w ramach rozporządzenia wymaga dalszych pogłębionych prac na poziomie eksperckim.

W trakcie Rady odbyła się także debata orientacyjna w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącej ochrony euro i innych walut przed fałszowaniem za pośrednictwem prawa karnego (pierwsze czytanie).

Projekt dyrektywy ma na celu zapewnienie efektywnej i jednolitej ochrony euro przed fałszowaniem, poprzez zharmonizowanie definicji i sankcji karnoprawnych. Celem nadrzędnym jest ochrona zaufania obywateli, przedsiębiorców oraz instytucji finansowych z Unii Europejskiej do autentyczności banknotów i monet euro, co przekłada się na pewności obrotu gospodarczego.

Wspólne definicje przestępstw we wszystkich państwach członkowskich wraz z określeniem poziomu odpowiadających im sankcji mają ograniczyć ryzyko rozbieżnych praktyk. Mają one również wzmocnić efekt odstraszający oraz ograniczyć proceder przenoszenia się do mniej restrykcyjnych jurysdykcji wewnątrz Unii w celu prowadzenia działalności niezgodnej z prawem.

Komisja proponuje m. in.: poszerzenie katalogu technik dochodzeniowych; rozszerzenie definicji fałszerstwa; harmonizację ustawowego zagrożenia karą, w tym progów minimalnych dla wszystkich określonych w dyrektywie przestępstw szerokie podstawy jurysdykcji państw członkowskich, których walutą jest euro; obowiązek przekazywania materiału dowodowego Krajowym Centrom Analiz (w Polsce NBP); określenie rodzaju i wysokości sankcji w oparciu o kryterium wartości sfałszowanych środków płatniczych; obowiązek koncentracji postępowania w jednym państwie członkowskim. W tym zakresie projekt odbiega od postanowień dotychczas obowiązującej decyzji ramowej Rady z dnia 29 maja 2000 r. w sprawie zwiększenia ochrony poprzez sankcje karne i inne sankcje za fałszowanie w związku z wprowadzeniem euro (2000/383/WSiSW).

- Rząd RP co do zasady popiera projekt dyrektywy. Zaproponowane rozwiązania mogą sprzyjać budowie zaufania w obrocie gospodarczym oraz zaufania do euro, jako waluty światowej. W takiej dziedzinie jak fałszowanie trudno wyobrazić sobie skuteczne działanie bez solidnych narzędzi i wspólnych standardów, którymi będą dysponowały wszystkie państwa członkowskie - powiedział minister Michał Królikowski. - To nie oznacza oczywiście, że surowość tych standardów oraz wysoki poziom harmonizacji zawsze będą prowadziły do lepszy efektów. Musimy zastanowić się, do jakiego stopnia interwencja ze strony Unii jest konieczna - dodał.

Przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości RP zabrał też głos - w imieniu sygnatariuszy listu ministrów sprawiedliwości państw członkowskich - popierających projekt dyrektywy w sprawie europejskiego nakazu dochodzeniowego.

Projekt dyrektywy w sprawie europejskiego nakazu dochodzeniowego (ang. European Investigation Order - EIO) zmierza do udoskonalenia mechanizmów pozyskiwania dowodów na potrzeby postępowań karnych prowadzonych w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Negocjacje nad nim trwają od 25 maja 2010 r., z inicjatywy: Belgii, Bułgarii, Estonii, Hiszpanii, Austrii, Słowenii i Szwecji.

Celem EIO jest stworzenie - w oparciu o zasadę wzajemnego uznawania - mechanizmu, w ramach którego wniosek o wykonanie czynności dochodzeniowej wydany w jednym państwie członkowskim będzie uznawany i wykonywany w innym państwie członkowskim.
W okresie trwaniapolskiej prezydencji w II poł. 2011 r. w Radzie udało się sfinalizować trwające od 2 lat negocjacje nad projektem, co następnie umożliwiło podjęcie negocjacji z Parlamentem Europejskim w ramach tzw. trilogu.

Prezydencje duńska, cypryjska i irlandzka kontynuują prace nad projektem. Obecnie projekt znajduje się na etapie uzgodnień z Parlamentem Europejskim.

Polska, dostrzegając znaczenie instrumentu i kontynuując linię z okresu przewodnictwa w UE, zainicjowała prace i opracowanie, skierowanego na ręce prezydencji irlandzkiej, listu ministrów sprawiedliwości państw członkowskich popierających EIO, w którym wyraziła nadzieję na kontynuację i rychłe zakończenie prac nad EIO. List został podpisany przy okazji posiedzenia Rady ds. WSiSW w dn. 18 stycznia br. Został on również skierowany do wiadomości pani Viviane Reding - Komisarz odpowiedzialny za sprawiedliwość, prawa podstawowe i obywatelstwo.

List podpisały następujące delegacje: Austria, Belgia, Bułgaria, Estonia, Hiszpania, Polska, Szwecja, Słowenia i Włochy, ponadto Francja, rozważa jeszcze przyłączenie się do tej inicjatywy.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Jeremi Stępiński 2015-03-11 20:44:38

    Czy polski priorytet polega na podobnym rozumowaniu jak obecnie obowiązujace prawo umożliwiające przestępcom zapoznanie się z danymi osobowymi , w tym z adresami zamieszkania, świadków oskarżenia? Jak to się ma do ochrony danych osobowych jak również do bezpieczeństwa i interesów ofiar? Które to osoby, dopuściły do powstania przepisów chroniących przestępców bardziej niż ich ofiary? W czyim interesie te osoby działają? Dlaczego rząd pozwala na istnienie takiego prawa? Dlaczego rząd pozwala na ograniczanie skuteczności policji wiążąc jej ręce trudnymi do akceptacji przepisami, które wzmacniają przestępczość, a osłabiają policję? W czyim interesie działa rząd?


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika