Przestępstwo warte 1000 złotych? Zmiany w prawie

Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje projekt zmian prawa, by próg przestępstwa kradzieży podnieść z 250 na tysiąc złotych. W tym przedziale mamy rocznie blisko sto tysięcy kradzieży. W myśl nowych przepisów wszystkie one zmieniłyby się swoją kwalifikację z przestępstw w wykroczenia.

Projekt ustawy jest już w Sejmie. Propozycje zmian w prawie przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości - pomysłodawcą była jednak policja. Argumentem przemawiającym za takim rozwiązaniem jest fakt, że przy drobnych kradzieżach często koszty wykrycia sprawcy są wyższe niż wartość skradzionego przedmiotu.

Obecnie każda kradzież mienia o wartości ponad 250 złotych jest przestępstwem. Projekt zmian zderzył się z krytyką. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji wyraziła zaniepokojenie planowanymi przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmianami w KPK.W swoim oświadczeniu napisała, że proponowane rozwiązanie zwiększy ilość kradzieży, utrudniając zarazem ich prewencję i ściganie.

POHiD w swojej opinii, wysłanej do Ministra Sprawiedliwości zaznacza, że złodzieje doskonale wiedzą o kwocie 250 zł, powyżej której kradzież jest kwalifikowana jako przestępstwo. Kradnąc poniżej tej kwoty (nawet kilka razy dziennie) są w zasadzie bezkarni - zwykle organy ścigania nakładają jedynie mandaty. Kradzieże to ewidentna strata materialna dla firm handlowych (na poziomie 1,41% osiąganych przychodów) oraz konieczność ponoszenia tzw. kosztów kradzieży (na poziomie 1,3 mld Euro, czyli ok. 5 mld zł rocznie).

Ich bezkarność ma negatywny wpływ na poszanowanie prawa oraz poczucie bezpieczeństwa przedsiębiorcy i konsumenta. Podniesienie granicy przestępstwa do 1000 zł, to zdaniem POHiD poniekąd „przyzwolenie” na kradzieże przedmiotów o większej wartości, czyli powstanie większych strat po stronie handlu. Wyższe straty z kolei mogą się przełożyć na wyższe ceny.

Zespół
e-prawnik.pl