Straż Graniczna ukarze za szybką jazdę

Od 18 września wypisze też mandat za niewłączone światła, ignorowanie znaków drogowych czy picie piwa w parku.

Wynika tak z rozporządzenia, które przygotował resort spraw wewnętrznych i administracji. Ministerstwo wychodzi z założenia, że praca w tej formacji to już nie tylko pilnowanie granic, lecz coraz częstsze interwencje wewnątrz kraju.

Teraz strażnicy, którzy zauważą np. samochód z niesprawnymi światłami, mogą go zatrzymać, lecz nie mają prawa wypisać mandatu. Pozostają im wówczas dwa wyjścia. Pierwszym jest skierowanie wniosku o ukaranie kierowcy do sądu. – Zazwyczaj brak jest głębszego uzasadnienia przemawiającego za przedłużaniem postępowania w taki sposób – zaznacza ministerstwo.

Porady prawne

Dlatego strażnik wybiera częściej drugą opcję – wzywa na miejsce zdarzenia policjanta, który wypisze zatrzymanemu mandat. Czas oczekiwania jest często dość długi. Przyłapany na wykroczeniu kierowca jest sfrustrowany czekaniem, a strażnik nie może kontynuować wykonywania innych zadań służbowych.

Nowe przepisy mają zmienić sytuację. Strażnik nie będzie już musiał czekać na policjanta, lecz sam wyciągnie bloczek mandatowy i wypisze karę.

Na co muszą uważać kierowcy?

Wspomniane karanie za niesprawne światła to pierwsze z wielu nowych wykroczeń, za jakie będą kary od Straży Granicznej.

Mandat będzie się należał również za przekroczenie prędkości. Jeśli podczas kontroli zatrzymanego okaże się dodatkowo, że kierowca zapomniał prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego czy polisy OC, to również dostanie mandat.

To jednak nie koniec listy. Ukarani przez Straż Graniczną zostaną też kierowcy, którzy nie stosują się do znaków drogowych (np. nie zatrzymają się przy znaku STOP) lub sygnalizacji (np. przejadą na czerwonym świetle).

Tak samo będzie, gdy kierowca nie wykona polecenia osoby kierującej ruchem (np. ze Straży Pożarnej) czy nie zatrzyma auta na wezwanie służby, która ma prawo do przeprowadzania kontroli na drodze. Grzywna bez czekania na policjantów zostanie nałożona też na każdego, kto będzie niszczył, przestawiał czy zasłaniał znaki drogowe.

ZA CO JESZCZE STRAŻNIK WLEPI KARĘ? ILE MOŻE WYNIEŚĆ MANDAT?
CZYTAJ NA DRUGIEJ STRONIE

Strażnik zadba o porządek publiczny

Mundurowi tej formacji dostaną więcej władzy nie tylko na drogach. Po zmianach będą mogli ukarać każdą osobę, która spróbuje wprowadzić ich w błąd podczas zatrzymania. Mandat wypiszą zatem temu, kto poda nieprawdziwe informacje dotyczące adresu zamieszkania, tożsamości, obywatelstwa, zawodu czy zatrudnienia.

Resort spraw wewnętrznych postanowił ponadto upoważnić strażników do karania osób, które zostaną przyłapane na piciu alkoholu w miejscach publicznych, np. na ulicy, w parku lub w autobusie.

Dodatkowo przygotowany projekt umożliwi mundurowym nałożenie kary za tzw. publiczny nieobyczajny wybryk. Za taki może być potraktowane upicie do nieprzytomności w miejscu publicznym oraz spanie na placach i chodnikach aż do wytrzeźwienia. Funkcjonariusze będą mogli ponadto wypisywać mandaty za wyrzucanie do lasu śmieci lub złomu.

Listę najważniejszych wykroczeń, za które strażnik będzie mógł karać mandatem, zamyka trzymanie zwierzęcia bez zachowania środków ostrożności. Chodzi np. o prowadzenie agresywnego psa bez smyczy i kagańca.

Jaką kwotą może ukarać Straż Graniczna? 

Najwyższy mandat od funkcjonariusza tej służby może wynieść 500 złotych. Osoby, które popełniły co najmniej dwa wykroczenia jednocześnie, narażą się natomiast na karę do 1000 zł. Za niektóre wykroczenia strażnicy mogą nakładać jedynie grzywny w wysokości określonej w tzw. taryfikatorze – np. za przekroczenie prędkości.

Od kiedy nowe prawo zacznie obowiązywać?

Zmiany ma wprowadzić nowelizacja rozporządzenia w sprawie wykroczeń, za które funkcjonariusze Straży Granicznej są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego. Do 7 września dokument znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych. Zapisano w nim, że wejdzie w życie 18 września tego roku.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Artur 2013-09-10 18:55:03

    także mój dozorca, znaczy cieć i babcia klozetowa beda karać mandatami. Dzięki ci Donaldzie.

  • Janusz Bartkiewic 2013-09-08 11:50:13

    Polska staje się państwem policyjnym, w którym ilość służb mogących karać obywatela rośnie lawinowo. Cóż zatem stoi na przeszkodzie, aby w prawo wypisywania mandatu upoważnić wszystkich obywateli posiadających prawa wyborcze? Można byłoby uzyskać oszczędności likwidując zbędne służby, bo obywatele mandaty wypisywaliby sobie za darmo. Polska to kraj niewyobrażalnych absurdów, wiec jeden absurd więcej nikomu nie zaszkodzi ani też nie zdziwi.

  • Artur 2013-09-08 11:46:40

    No,jak tak dalej pójdzie to mandatów bedziemy mogli sie spodziewać od...listonoszy,kolejarzy a nawet od babci klozetowej za obsikanie deski sedesowej.Mam pytanie : czy to napewno jest normalny kraj???

  • dadka 2013-09-08 10:56:59

    Straż graniczna uprawnienia mandatowe ma już dawno i wystawienie mandatu za brak świateł to żadna nowość(wystawiali już dawno), a to jest tylko zwiększenie uprawnień.

  • Autostopowicz 2013-09-08 10:17:32

    Mam lepszy pomysł - tak jak kiedyś była sprzedawana benzyna. W dni parzyste kierowcy samochodów o rejestracji parzystej wlepiają mandaty tym z rejestracją nieparzystą. Następnego dnia role się odwracają. Jeżeli chcemy doprowadzić do przestrzegania kodeksu drogowego to proponuję: od 1 kwietnia samochody ciężarowe obowiązkowo jeżdżą prawostronnie a osobowe lewostronnie ( jak w Anglii ). Polska staje się krajem absurdu i torroru państwa nad obywatelem. Jeszcze trochę to sędzia piłkarski, cieć, czy listonosz będą wlepiać mandaty. Byłem kiedyś w ZSRR i jedno co zapamiętał to proporcje, na jednego cywila przypadało 2 mundurowych. Ilość formacji kontrolujących była przerażająca. Czyżby Polska zbliżała się do tego systemu???

  • sk 2013-09-08 04:56:18

    Na fotoradary niech im zezwolą, będą takie same jaja jak z SM.

  • PPHUEDMAR 2013-09-07 20:20:46

    Czy znajomość przepisów drogowych przez pracowników Straży Granicznej jest wyższa od przeciętnego kierowcy? Zapewne nie. Tak więc trzeba będzie tę całą armię ludzi przeszkolić do nowych zadań. Szkolenie to pieniądze. Pieniądze to nasze podatki. Większa armia urzędników, którzy nas będą kontrolować nie zwiększy bezpieczeństwa na drogach. Im więcej służb powielających zadania policji, tym mniejsza odpowiedzialność za wykonywaną pracę. Już teraz dochodzi do absurdów, kiedy to pracownik straży miejskiej posiadający prawo jazdy krócej niż sześć miesięcy ma pełne uprawnienia do kontroli kierowców i wlepiania mandatów. Coraz bardziej stajemy się państwem policyjnym, w którym najczęściej prawo łamią ci, którzy powinni stać na jego straży. Przypisanie nowych uprawnień Straży Granicznej to nic innego jak próba ratowania niepotrzebnych etatów. Lepiej w statystykach wygląda zatrudniony do byle czego, niż wysłany na bruk bezrobotny. A to wszystko za nasze pieniądze.

  • Delicjus 2013-09-07 18:22:51

    "przyjazne państwo" według "POpłuczyn" ! Dalej głosujmy na tę bandę oszołomów a będziemy mieli jeszcze durniejsze przepisy antyprawa.

  • zniesmaczony 2013-09-07 18:04:16

    niedługo zatrudnią ormowców, prywatnych inspektorów drogowych, kolejarzy, listonoszy i kominiarzy, aby napełnić swoje portfele! PAŃSTWO TOTALITARNE!!! JESTEŚMY BARDZO BLISKO BIAŁORUSI - "MILICJA", A NIE POLICJA...

  • kontra 2013-09-07 16:18:16

    Kompletny totalitaryzm. Niedługo to listonosz będzie wypisywał mandaty a w ogóle to wydaje mi się że Straż Graniczna jak sama nazwa wskazuję powinna działać w okolicach granic a nie w środku kraju.

  • Marcin 2013-09-07 08:41:58

    Wygląda na to że straż graniczna stała się formacją niepotrzebną i teraz po prostu dubluje działania policji. W zwiazku z tym należy ją rozwiązać aby zaoszczędzić na nadbudowie administracyjnej a "krawężnikowych" funkcjonariuszy przenieść do policji.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika