Żłobki to nie wszystko. Jest alternatywa

Kluby dziecięce, dzienni opiekunowie oraz nianie na umowę. Dziś wchodzi w życie tzw. ustawa żłobkowa.

Na zmianach skorzystają rodzice, opiekunowie prawni i osoby, którym sąd powierzył dziecko. Teraz będzie więcej miejsc, gdzie można zostawić pod opieką malucha do lat 3.

Natomiast jeśli trzecie urodziny przypadną np. na styczeń czy maj, to opieka potrwa do zakończenia roku szkolnego. W wyjątkowych sytuacjach – gdy rodzice nie znajdą dla trzylatka miejsca w przedszkolu – opieka przedłuży się aż do 4. roku życia. Potrzebne będą jednak zaświadczenia potwierdzające np. to, że w okolicznych przedszkolach nie ma już miejsc.

Porady prawne

Nowe przepisy mają pomóc przede wszystkim matkom, które po porodzie będą mogły zostawić malucha pod fachową opieką i same powrócić do pracy. W żłobku, u dziennego opiekuna czy u niani zostawimy dzieci, które ukończyły dwudziesty tydzień życia. Wyjątkiem będą kluby dziecięce, przyjmujące co najmniej roczne pociechy.

Żłobki i kluby dziecięce

Mogą być tworzone i prowadzone np. przez gminy lub osoby fizyczne. Ich założyciele sami ustalą opłaty za opiekę i wyżywienie. Ustawa nie wyznacza sztywnych godzin, w jakich placówki mają być czynne. Dokładne godziny otwarcia mogą być konsultowane z rodzicami.

Sprecyzowano natomiast czas, na jaki można zostawić malucha pod taką opieką. W przypadku żłobków będzie to maksymalnie 10 godzin dziennie. Gdy rodzice dopłacą, to maluch zostanie tam dłużej. W przypadku klubów opieka może trwać dziennie do 5 godzin – bez możliwości płatnego przedłużenia.

Na jednego opiekuna ma przypadać ośmiu maluchów lub pięciu, gdy w grupie znajdzie się dziecko niepełnosprawne bądź wymagające szczególnej opieki, np. ze względów zdrowotnych. Pięciu wychowanków ma przypadać na opiekuna również w żłobku, jeśli jedno z maleństw nie skończyło roku życia.

Opiekunem może zostać m.in. osoba posiadająca dyplom pielęgniarki, położnej, opiekunki dziecięcej, nauczyciela wychowania przedszkolnego lub pedagoga opiekuńczo-wychowawczego. Dodatkowo w żłobkach, do których uczęszcza więcej niż dwadzieścioro dzieci musi być zatrudniona przynajmniej jedna pielęgniarka lub położna. W przypadku klubów takiego wymogu nie ma.

Opiekunowie dzienni

Będą to osoby fizyczne, które zatrudnia wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Kandydaci zostaną wyłonieni w drodze konkursu. Muszą być to osoby, które nie maiły w przeszłości konfliktów z prawem (zakończonych prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne) czy nie pozbawiono lub nie zawieszono im praw rodzicielskich.

Przed rozpoczęciem pracy opiekun przejdzie 160-godzinne szkolenie. Wyjątkiem będą osoby, które bezpośrednio przed staraniem się o tę posadę pracowali z dziećmi w wieku do lat trzech przez co najmniej 12 miesięcy. One nie pójdą na szkolenia.

Każdy opiekun dzienny będzie zatrudniany na podstawie umowy, w której określone będą jego obowiązki, czas, miejsce sprawowania opieki oraz wysokość wynagrodzenia. Wybrani zaopiekują się dziećmi we własnym mieszkaniu lub pomieszczeniu, które udostępni gmina.

Dzienny" opiekun zajmie się maksymalnie pięciorgiem dzieci, a w przypadku gdy w grupie znajdzie się dziecko, które nie ukończyło pierwszego roku życia, jest niepełnosprawne lub wymaga szczególnej opieki, maksymalnie nad trojgiem dzieci.

Na dopłaty do niani jeszcze poczekamy

Od 1 października 2012 roku rodzice zatrudniający taką opiekunkę na podstawie umowy będą mogły liczyć na wsparcie państwa. ZUS opłaci za nianię składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne od kwoty najniższego wynagrodzenia za pracę. W przypadku, gdy rodzice zaproponują niani wypłatę wyższą niż płaca minimalna, to sami pokryją część składek.

PODSTAWA PRAWNA:
Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r.  o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz. U. 2011 r., Nr 45, poz. 235).

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • mrnobody656 2013-04-06 09:52:42

    Rząd jak zwykle pomyślał tylko o jednym aspekcie, nie myśląc o całości problemu. A co jeśli rodzic nie chce dać dziecka do żłobka, w którym jest miejsce, ale warunki są fatalne a opieka wątpliwa.

  • emka 2013-04-04 20:14:09

    NO dobrze a co z dziećmi 3-6 lat czyli maluchy które nie dosały sie do przedszkola - mamy rzucic prace iśc na zasiłki i co .... a miało byc lepiej :-(


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika