Kaziu@wp.pl.invalid (Kaziu)
Szukalem w archiwum ale nie znalazlem - czy pracodawca moze wymagac ode mnieRe: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Fri, 29 May 2009 12:09:58 +0000, Kaziu napisał(a):
> Szukalem w archiwum ale nie znalazlem - czy pracodawca moze wymagac ode
> mnie abym zlozyl u niego ksero dowodu osobistego?
Poczytaj
http://www.prawo-pracy.pl/dokumenty_zawarcie_umowy-a-20.html
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
jureq
>> Szukalem w archiwum ale nie znalazlem - czy pracodawca moze wymagac ode
>> mnie abym zlozyl u niego ksero dowodu osobistego?
>
> Poczytaj
> http://www.prawo-pracy.pl/dokumenty_zawarcie_umowy-a-20.html
No tak:
"Zasadniczo udostępnianie danych osobowych następuje poprzez stosowne
oświadczenie pracownika ustne albo pisemne. Pracodawca może jednak żądać
udokumentowania danych osobowych, to znaczy może zobowiązać pracownika do
potwierdzenia określonych faktów urzędowym dokumentem"
Czyli moge podac moj adres i na potwierdzenie POKAZAC moj dowod osobisty.
Sek w tym ze pracodawca chce kserokopie tego dokumentu dla siebie zachowac.
Czy moge odmowic?
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Fri, 29 May 2009 13:30:29 +0000, Kaziu napisał(a):
> Czyli moge podac moj adres i na potwierdzenie POKAZAC moj dowod
> osobisty. Sek w tym ze pracodawca chce kserokopie tego dokumentu dla
> siebie zachowac. Czy moge odmowic?
Możesz odmówić -- par. 1 ust. 1 oraz ust. 3 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA PRACY
I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia
przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy
oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd
>> Czyli moge podac moj adres i na potwierdzenie POKAZAC moj dowod
>> osobisty. Sek w tym ze pracodawca chce kserokopie tego dokumentu dla
>> siebie zachowac. Czy moge odmowic?
>
> Możesz odmówić -- par. 1 ust. 1 oraz ust. 3 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA PRACY
> I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia
> przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy
> oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.
Dziekuje za informacje.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Kaziu"
news:gvopoa$quo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Olgierd
>>> Czyli moge podac moj adres i na potwierdzenie POKAZAC moj dowod
>>> osobisty. Sek w tym ze pracodawca chce kserokopie tego dokumentu dla
>>> siebie zachowac. Czy moge odmowic?
>>
>> Możesz odmówić -- par. 1 ust. 1 oraz ust. 3 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA PRACY
>> I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia
>> przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy
>> oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.
>
> Dziekuje za informacje.
>
Ty mozesz odmowic, a on MUSI Cie przyjac?
Jakby mi taki jak ty szukal pracy u mnie i zaczal tak cudowac....
Andy
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Schweinchen pisze:
> "Kaziu"
> news:gvopoa$quo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Olgierd
>>>> Czyli moge podac moj adres i na potwierdzenie POKAZAC moj dowod
>>>> osobisty. Sek w tym ze pracodawca chce kserokopie tego dokumentu dla
>>>> siebie zachowac. Czy moge odmowic?
>>> Możesz odmówić -- par. 1 ust. 1 oraz ust. 3 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA PRACY
>>> I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia
>>> przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy
>>> oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.
>> Dziekuje za informacje.
>>
> Ty mozesz odmowic, a on MUSI Cie przyjac?
> Jakby mi taki jak ty szukal pracy u mnie i zaczal tak cudowac....
>
> Andy
>
>
Jak cudowac wystarczy ze pokaze dowod osobisty, po co ci kopia ? Moze
jeszcze odcisk stopu buta nosa nr kolnierzyka ?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
mt pisze:
>> Ty mozesz odmowic, a on MUSI Cie przyjac?
>> Jakby mi taki jak ty szukal pracy u mnie i zaczal tak cudowac....
> Jak cudowac wystarczy ze pokaze dowod osobisty, po co ci kopia ? Moze
> jeszcze odcisk stopu buta nosa nr kolnierzyka ?
Mi, jako pracodawcy jest wygodniej mieć w ewidencji ksero dowodu. Wiem,
że pracownik nie ma obowiązku udostępniania mi ksera tego dowodu ale mi
jest tak wygodniej. Wiem też, że nie muszę przyjmować każdego kto się
zgłosi, po co mam przyjąć takiego co już na samym początku sprawia mi
kłopot?
Ot, cała tajemnica cudowania. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> Mi, jako pracodawcy jest wygodniej mieć w ewidencji ksero dowodu. Wiem,
> że pracownik nie ma obowiązku udostępniania mi ksera tego dowodu ale mi
> jest tak wygodniej. Wiem też, że nie muszę przyjmować każdego kto się
> zgłosi, po co mam przyjąć takiego co już na samym początku sprawia mi
> kłopot?
Ale jak juz chcesz od kogos dowod to zazwyczaj ten ktos jest juz
przyjety, bo chyba od kazdego kandydata nie bierzesz ksero dowodu
prawda? I druga sprawa, to po co Ci to ksero dowodu? Do szczescia
potrzebne? Na cudze zdjecie chcesz patrzec?
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
castrol pisze:
> Ale jak juz chcesz od kogos dowod to zazwyczaj ten ktos jest juz
> przyjety, bo chyba od kazdego kandydata nie bierzesz ksero dowodu
> prawda? I druga sprawa, to po co Ci to ksero dowodu? Do szczescia
> potrzebne? Na cudze zdjecie chcesz patrzec?
No widzisz, jako przyszły pracownik _żądasz_ od pracodawcy aby
wytłumaczył Ci taką błahostkę? Po co mi więc taki pracownik. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp napisal:
> No widzisz, jako przyszły pracownik _żądasz_ od pracodawcy aby
> wytłumaczył Ci taką błahostkę? Po co mi więc taki pracownik. :)
A co? Ma sie klaniac do stop? To sa dwie strony transakcji:
SPZREDAJACY prace i KUPUJACY prace. I obie strony maja
w tym ukladzie swoje prawa i mozliwosc zadania wyjasnien.
Ty w takim razie wytlumacz, czy szukasz pracownika, czy
potulnego niewolnika?
--
Pozdrawiam,
Jacek
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Jacek_P pisze:
> spp napisal:
>> No widzisz, jako przyszły pracownik _żądasz_ od pracodawcy aby
>> wytłumaczył Ci taką błahostkę? Po co mi więc taki pracownik. :)
>
> A co? Ma sie klaniac do stop? To sa dwie strony transakcji:
> SPZREDAJACY prace i KUPUJACY prace. I obie strony maja
> w tym ukladzie swoje prawa i mozliwosc zadania wyjasnien.
> Ty w takim razie wytlumacz, czy szukasz pracownika, czy
> potulnego niewolnika?
Oczywiście, że pracownika.
Dlaczego prośba o ksero dowodu jest niewolnictwem?
;)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 09:24:55 +0200, spp napisał(a):
>> A co? Ma sie klaniac do stop? To sa dwie strony transakcji: SPZREDAJACY
>> prace i KUPUJACY prace. I obie strony maja w tym ukladzie swoje prawa i
>> mozliwosc zadania wyjasnien. Ty w takim razie wytlumacz, czy szukasz
>> pracownika, czy potulnego niewolnika?
>
> Oczywiście, że pracownika.
> Dlaczego prośba o ksero dowodu jest niewolnictwem?
Jakkolwiek by na to patrzeć nie masz podstawy prawnej do gromadzenia i
przetwarzania takich danych. Patrząc w przepis nawet (domyślna -- bo na
piśmie tego nie odbierasz?) zgoda pracownika nie będzie wystarczająca do
zbierania kserokopii dowodu osobistego.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> No widzisz, jako przyszły pracownik _żądasz_ od pracodawcy aby
> wytłumaczył Ci taką błahostkę? Po co mi więc taki pracownik. :)
No wytlumacz mi prosze, bo ja osobiscie sie jeszcze nie spotkalem z tym
aby pracodawca zbieral ksero dowodow osobistych. Wiec po co Ci to jest?
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "castrol"
news:4a2113fc$1@news.home.net.pl...
> No wytlumacz mi prosze, bo ja osobiscie sie jeszcze nie spotkalem z tym
> aby pracodawca zbieral ksero dowodow osobistych. Wiec po co Ci to jest?
Dane z dowodu są potrzebne w wielu przypadkach już podczas pracy. I po
prostu prościej i szybciej jest zrobić ksero i włożyć do akt pracownika,
niż przepisywać te dane, drukować i dopiero wtedy umieszczać w aktach. No i
mniejsze ryzyko, że przy przepisywaniu ktoś się pomyli.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Órzytkownik "castrol" napisał:
> I druga sprawa, to po co Ci to ksero dowodu? Do szczescia potrzebne? Na
> cudze zdjecie chcesz patrzec?
jak to po co, zawsze to pare groszy skubnie na handlu danymi osobowymi
pracowników, ot i cały pracodawca pełną gębą, nic tylko takiemu mordę obić
już na samej rozmowie kwalifikacyjnej (pewnie dlatego tak często szefowie na
te rozmowy wysyłają sekretarki:O)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 15:02:55 +0200, Baloo napisał(a):
>> No wytlumacz mi prosze, bo ja osobiscie sie jeszcze nie spotkalem z tym
>> aby pracodawca zbieral ksero dowodow osobistych. Wiec po co Ci to jest?
>
> Dane z dowodu są potrzebne w wielu przypadkach już podczas pracy. I po
> prostu prościej i szybciej jest zrobić ksero i włożyć do akt pracownika,
> niż przepisywać te dane, drukować i dopiero wtedy umieszczać w aktach.
Ale jakie dane? Imię i nazwisko oraz adres? To i tak pracodawca musi mieć
w aktach, ksero dowodu tego nie zastąpi.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Dane z dowodu są potrzebne w wielu przypadkach już podczas pracy. I po
> prostu prościej i szybciej jest zrobić ksero i włożyć do akt pracownika,
> niż przepisywać te dane, drukować i dopiero wtedy umieszczać w aktach.
Ktore dane sa potrzebne w wielu przypadkach podczas pracy? Imie,
nazwisko i adres zameldowania itp i tak nalezy przepisach, chociazby po
to aby sporzadzic umowe z pracownikiem. Wiec nadal nie rozumiem, po co
to ksero w aktach, skoro sa tam i inne dokumenty z tymi samymi danymi,
ktore wczesniej ktos musial przepisac i sie nie pomylil ;)
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Fri, 29 May 2009 21:38:38 +0200, spp napisał(a):
> Mi, jako pracodawcy jest wygodniej mieć w ewidencji ksero dowodu. Wiem,
> że pracownik nie ma obowiązku udostępniania mi ksera tego dowodu ale mi
> jest tak wygodniej. Wiem też, że nie muszę przyjmować każdego kto się
> zgłosi, po co mam przyjąć takiego co już na samym początku sprawia mi
> kłopot?
>
> Ot, cała tajemnica cudowania. :)
I oczywiście jesteś w pełni świadomy, że przy pierwszej kontroli
inspekcji pracy, która w aktach pracowniczych znajdzie to ksero możesz
zapłacić mandat?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
On 30 Maj, 15:38, Olgierd
> Ale jakie dane? Imię i nazwisko oraz adres? To i tak pracodawca musi mieć
> w aktach, ksero dowodu tego nie zastąpi.
Do tego NIP i pesel - konieczne przy wypelnianiu PITow i zgloszen do
ZUS.
Pozdrawiam
Rafal
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Rafal M pisze:
> Do tego NIP i pesel - konieczne przy wypelnianiu PITow i zgloszen do
> ZUS.
No i zwlaszcza ze wzgledu na ten NIP pracodawcy potrzebne jest ksero
dowodu? :D
Ja proponuje isc dalej i zadac od pracownika, oczywiscie procz ksera
dowodu, ksero PJ, ksero nadania nr NIP, ksero nadania nr PESEL itd itp.
Po co to spisywac jak mozna wszystko miec skserowane? :D
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
> Jakkolwiek by na to patrzeć nie masz podstawy prawnej do gromadzenia i
> przetwarzania takich danych. Patrząc w przepis nawet (domyślna -- bo na
> piśmie tego nie odbierasz?) zgoda pracownika nie będzie wystarczająca do
> zbierania kserokopii dowodu osobistego.
A zakaz mam? ;)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Ale jakie dane? Imię i nazwisko oraz adres? To i tak pracodawca musi mieć
> w aktach, ksero dowodu tego nie zastąpi.
Numer dowodu i organ wydający. Choćby do wypisania upoważnienia, do
przepustki do zakładu, gdzie jedzie się na serwis. I pewnie do paru innych
rzeczy. Jasne, że to można przepisać, ale z drugiej strony czy to taki
wielki problem zrobić ksero dowodu?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
news:4a213cfd$1@news.home.net.pl...
> Ktore dane sa potrzebne w wielu przypadkach podczas pracy? Imie, nazwisko
> i adres zameldowania itp i tak nalezy przepisach, chociazby po to aby
> sporzadzic umowe z pracownikiem. Wiec nadal nie rozumiem, po co to ksero
> w aktach, skoro sa tam i inne dokumenty z tymi samymi danymi, ktore
> wczesniej ktos musial przepisac i sie nie pomylil ;)
Pisałem wyżej do Olgierda.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "castrol"
news:4a2167dc$1@news.home.net.pl...
> No i zwlaszcza ze wzgledu na ten NIP pracodawcy potrzebne jest ksero
> dowodu? :D
Posłuchaj :) To wszystko oczywiście da się przepisać z dowodu, wydrukować i
włożyć do akt. Ale po co? Łatwiej jest skserować. A teraz Ty mi podaj
konkretny powód, dla którego nie chciałbyś dać dowodu do skserowania? :)
Czego się obawiasz?
> Ja proponuje isc dalej i zadac od pracownika, oczywiscie procz ksera
> dowodu, ksero PJ, ksero nadania nr NIP, ksero nadania nr PESEL itd itp.
> Po co to spisywac jak mozna wszystko miec skserowane? :D
Jeśli jest to faktycznie potrzebne, to jak najbardziej. Prościej zrobić
ksero niż pieprzyć się z przepisywaniem.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Papa Smerf"
wiadomości news:gvrbt6$bl6$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "castrol" napisał:
>> I druga sprawa, to po co Ci to ksero dowodu? Do szczescia potrzebne? Na
>> cudze zdjecie chcesz patrzec?
> jak to po co, zawsze to pare groszy skubnie na handlu danymi osobowymi
> pracowników, ot i cały pracodawca pełną gębą, nic tylko takiemu mordę
> obić już na samej rozmowie kwalifikacyjnej (pewnie dlatego tak często
> szefowie na te rozmowy wysyłają sekretarki:O)
Ech matołku. "Skubnąć" dane możne i bez kserowania dowodu osobistego :>
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "jureq"
news:gvrh1a$fpn$1@news.onet.pl...
> I oczywiście jesteś w pełni świadomy, że przy pierwszej kontroli
> inspekcji pracy, która w aktach pracowniczych znajdzie to ksero możesz
> zapłacić mandat?
Za co konkretnie? I rozumiem, że jak sobie przepiszę te dane, to już
mandatu nie dostanę?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 22:12:15 +0200, Baloo napisał(a):
>> Ale jakie dane? Imię i nazwisko oraz adres? To i tak pracodawca musi
>> mieć w aktach, ksero dowodu tego nie zastąpi.
>
> Numer dowodu i organ wydający. Choćby do wypisania upoważnienia, do
> przepustki do zakładu, gdzie jedzie się na serwis. I pewnie do paru
> innych rzeczy.
No tak, bez ksera ani rusz ;-)
> Jasne, że to można przepisać, ale z drugiej strony czy to
> taki wielki problem zrobić ksero dowodu?
No nie problem. Chyba że zrobi się problem.
Ale co to za problem porządnie przepisać? ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 22:18:02 +0200, Baloo napisał(a):
>> I oczywiście jesteś w pełni świadomy, że przy pierwszej kontroli
>> inspekcji pracy, która w aktach pracowniczych znajdzie to ksero możesz
>> zapłacić mandat?
>
> Za co konkretnie?
Za nieprawidłowo prowadzoną dokumentację pracowniczą.
> I rozumiem, że jak sobie przepiszę te dane, to już
> mandatu nie dostanę?
A tego nikt nie może Ci obiecać ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
> No nie problem. Chyba że zrobi się problem.
> Ale co to za problem porządnie przepisać? ;-)
Otóż to.
Te dane przepisywane są kilka razy dla różnych potrzeb. Jeżeli popełni
się jakiś błąd (najgorzej oczywiście na początku) to później trzeba
poprosić pracownika o powtórne przyniesienie dowodu. Oczywiście łatwo
się domyślić, że natychmiast tutaj pokaże się pytanie czy jest jakiś
przepis który upoważnia pracodawcę do żądania aby powtórnie ten dowód
przynosić pokazywać. I choćby dlatego wygodniejsze jest ksero. :):)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 21:06:56 +0200, spp napisał(a):
>> Jakkolwiek by na to patrzeć nie masz podstawy prawnej do gromadzenia i
>> przetwarzania takich danych. Patrząc w przepis nawet (domyślna -- bo na
>> piśmie tego nie odbierasz?) zgoda pracownika nie będzie wystarczająca
>> do zbierania kserokopii dowodu osobistego.
>
> A zakaz mam?
A po co zakaz, skoro brak upoważnienia?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
>>> Jakkolwiek by na to patrzeć nie masz podstawy prawnej do gromadzenia i
>>> przetwarzania takich danych. Patrząc w przepis nawet (domyślna -- bo na
>>> piśmie tego nie odbierasz?) zgoda pracownika nie będzie wystarczająca
>>> do zbierania kserokopii dowodu osobistego.
>> A zakaz mam?
>
> A po co zakaz, skoro brak upoważnienia?
>
No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
Następny proszę!
;)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 23:04:11 +0200, spp napisał(a):
>>> A zakaz mam?
>>
>> A po co zakaz, skoro brak upoważnienia?
>>
> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
Nie żartuj sobie, sprawy związane z ochroną danych osobowych to nie jest
dobry temat do wygłupów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
>> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
>> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
>
> Nie żartuj sobie, sprawy związane z ochroną danych osobowych to nie jest
> dobry temat do wygłupów.
>
W jaki sposób przepisanie danych osobowych zapewnia większe
bezpieczeństwo jak wzięcie kartki ksero?
Zresztą nie chodzi mi o udowodnienie że pracodawca może sobie skserować
dowód lecz o sposób myślenia. Dzisiaj wymagamy wsparcia prawnego przy
takich pierdołach że to aż śmieszne. A potem dziwimy się, że na kubkach
z gorącą kawą musi znaleźć się stosowne ostrzeżenie. :(
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia 30.05.2009, o godzinie 22.15.36, na pl.soc.prawo, Baloo napisał(a):
>> No i zwlaszcza ze wzgledu na ten NIP pracodawcy potrzebne jest ksero
>> dowodu? :D
> Posłuchaj :) To wszystko oczywiście da się przepisać z dowodu, wydrukować i
> włożyć do akt. Ale po co? Łatwiej jest skserować. A teraz Ty mi podaj
> konkretny powód, dla którego nie chciałbyś dać dowodu do skserowania? :)
> Czego się obawiasz?
Tego, że pracodawca chce sprawdzić do czego może się posunąć. Tego, że może
chce sprawdzić, czy znam swoje prawa. Dla mnie pracownik, który odmówi
czegoś, czego nie musi byłby lepszy niż ten, który jak baran robi wszystko
o co go poproszę. Wiedza i jej wykorzystanie (czyli tzw. myślenie) ma
przyszłość.
>> Ja proponuje isc dalej i zadac od pracownika, oczywiscie procz ksera
>> dowodu, ksero PJ, ksero nadania nr NIP, ksero nadania nr PESEL itd itp.
>> Po co to spisywac jak mozna wszystko miec skserowane? :D
> Jeśli jest to faktycznie potrzebne, to jak najbardziej. Prościej zrobić
> ksero niż pieprzyć się z przepisywaniem.
I tak się takie rzeczy wpisuje do systemu przecież.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia 30.05.2009, o godzinie 23.00.59, na pl.soc.prawo, spp napisał(a):
> Te dane przepisywane są kilka razy dla różnych potrzeb. Jeżeli popełni
> się jakiś błąd (najgorzej oczywiście na początku) to później trzeba
> poprosić pracownika o powtórne przyniesienie dowodu. Oczywiście łatwo
> się domyślić, że natychmiast tutaj pokaże się pytanie czy jest jakiś
> przepis który upoważnia pracodawcę do żądania aby powtórnie ten dowód
> przynosić pokazywać. I choćby dlatego wygodniejsze jest ksero. :):)
To się przepisuje za pierwszym razem _dobrze_ (a i tak wpisuje się do
komputera, nie?). Nie jest to zbyt skomplikowane chyba dla dobrego
pracodawcy, prawda?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia 30.05.2009, o godzinie 23.17.16, na pl.soc.prawo, spp napisał(a):
>>> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
>>> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
>> Nie żartuj sobie, sprawy związane z ochroną danych osobowych to nie jest
>> dobry temat do wygłupów.
> W jaki sposób przepisanie danych osobowych zapewnia większe
> bezpieczeństwo jak wzięcie kartki ksero?
> Zresztą nie chodzi mi o udowodnienie że pracodawca może sobie skserować
> dowód lecz o sposób myślenia. Dzisiaj wymagamy wsparcia prawnego przy
> takich pierdołach że to aż śmieszne. A potem dziwimy się, że na kubkach
> z gorącą kawą musi znaleźć się stosowne ostrzeżenie. :(
Mylisz przyczynę ze skutkiem. Miłej nocy.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Posłuchaj :) To wszystko oczywiście da się przepisać z dowodu,
Nie ze sie da przepisac, to i tak trzeba przepisac. Widziales kiedys
umowe o prace, do ktorej bylo dolaczone ksero DO? Ja nie.
> Jeśli jest to faktycznie potrzebne, to jak najbardziej. Prościej zrobić
> ksero niż pieprzyć się z przepisywaniem.
Powtarzam, to i tak trzeba przepisac, i zadne ksero tego nie zmieni.
Tlumaczenie ze ksero pozwoli uniknac jakiejs pomylki to jest jedna
wielka bzdura.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
> Następny proszę!
> ;)
Rozumiem, ze kazdego kandydata do pracy najpierw pytasz czy zgodzi sie
skserowac swoj DO? :D
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
castrol pisze:
>> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
>> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
>> Następny proszę!
>> ;)
>
> Rozumiem, ze kazdego kandydata do pracy najpierw pytasz czy zgodzi sie
> skserowac swoj DO? :D
Nie, nie pytam. Kseruję. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 23:17:16 +0200, spp napisał(a):
>>> No i dobrze, proszę się zgłosić z upoważnieniem na ubieganie się o
>>> przyjęcie do pracy to porozmawiamy.
>>
>> Nie żartuj sobie, sprawy związane z ochroną danych osobowych to nie
>> jest dobry temat do wygłupów.
>>
> W jaki sposób przepisanie danych osobowych zapewnia większe
> bezpieczeństwo jak wzięcie kartki ksero?
W normalny. Nie sprowadzaj tego do spotykanego tu czasem poglądu "skoro
mogę patrzeć, to mogę i rejestrować".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Habeck Colibretto pisze:
> Dnia 30.05.2009, o godzinie 23.00.59, na pl.soc.prawo, spp napisał(a):
>
>> Te dane przepisywane są kilka razy dla różnych potrzeb. Jeżeli popełni
>> się jakiś błąd (najgorzej oczywiście na początku) to później trzeba
>> poprosić pracownika o powtórne przyniesienie dowodu. Oczywiście łatwo
>> się domyślić, że natychmiast tutaj pokaże się pytanie czy jest jakiś
>> przepis który upoważnia pracodawcę do żądania aby powtórnie ten dowód
>> przynosić pokazywać. I choćby dlatego wygodniejsze jest ksero. :):)
>
> To się przepisuje za pierwszym razem _dobrze_ (a i tak wpisuje się do
> komputera, nie?).
A dlaczego do komputera? Właśnie pierwszy raz te dane wpisuje się
najczęściej na arkuszu papierowym, dopiero później wprowadza się do
komputera. A wtedy nie mam jak sprawdzić jeżeli za pierwszym razem
popełniłem błąd. A pracownik przecież nie ma żadnego obowiązku powtórnie
okazywać dowodu (tzn. nie mam żadnej podstawy prawnej aby żądać). :)
> Nie jest to zbyt skomplikowane chyba dla dobrego
> pracodawcy, prawda?
Zupełnie podobnie jak zrobienie ksero. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Habeck Colibretto pisze:
>> Jeśli jest to faktycznie potrzebne, to jak najbardziej. Prościej zrobić
>> ksero niż pieprzyć się z przepisywaniem.
>
> I tak się takie rzeczy wpisuje do systemu przecież.
A błąd w numerze dowodu może wyskoczyć bardzo późno, łatwiej z NIP+em
czy PESELEM. Mając ksero sprawdzam to od ręki, bez niego d... zimna.
++
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp napisal:
> Zupełnie podobnie jak zrobienie ksero. :)
Wlasnie, ze nie. Ksero dowodu moze byc wygodnie
wykorzystane do wziecia lewego kredytu, poreczenia
takiego kredytu itp. W zadnym przypadku nie nalezy
wyrazac zgody na kserowanie dowodu. Wglad - OK.
Potwierdzenie zgodnosci danych na formularzu z dowodem - OK.
Kserowanie dowodu - NIGDY!
--
Pozdrawiam,
Jacek
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Jacek_P pisze:
> Wlasnie, ze nie. Ksero dowodu moze byc wygodnie
> wykorzystane do wziecia lewego kredytu, poreczenia
> takiego kredytu itp. W zadnym przypadku nie nalezy
> wyrazac zgody na kserowanie dowodu. Wglad - OK.
> Potwierdzenie zgodnosci danych na formularzu z dowodem - OK.
> Kserowanie dowodu - NIGDY!
A kanarowi migam biletem przed twarzą?
Gruba przesada. Jeżeli na podstawie ksero dowodu można wziąć kredyt to
bez niego też. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp napisal:
> A kanarowi migam biletem przed twarzą?
Na bilecie nie ma moich danych osobowych.
> Gruba przesada. Jeżeli na podstawie ksero dowodu można wziąć kredyt to
> bez niego też. :)
Mysle o czyms nieco innym niz ty. Masz ksero, masz znajomego w banku,
bierzecie kredyt na delikwenta, w banku pozostaje ksero dowodu.
Daje sie odpowiednie wakacje odsetkowe, aby zdazano skasowac tasmy
z nagran kamer.
No i co moj Watsonie? Niemozliwe?
--
Pozdrawiam,
Jacek
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Jacek_P pisze:
>> Gruba przesada. Jeżeli na podstawie ksero dowodu można wziąć kredyt to
>> bez niego też. :)
>
> Mysle o czyms nieco innym niz ty. Masz ksero, masz znajomego w banku,
> bierzecie kredyt na delikwenta, w banku pozostaje ksero dowodu.
> Daje sie odpowiednie wakacje odsetkowe, aby zdazano skasowac tasmy
> z nagran kamer.
>
> No i co moj Watsonie? Niemozliwe?
No właśnie, masz ksero, masz znajomego.
Możliwe również że masz jeszcze innego znajomego i sfałszujesz dowód ale
o czym to świadczy? Tylko o tym że potrafimy sobie dużo wyobrazić.
Ja naprawdę nie czuję się związany z moim dowodem osobistym i nie uważam
że wraz z każdym kserowaniem traci on lub ja jakąś część duszy. ;)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> A dlaczego do komputera? Właśnie pierwszy raz te dane wpisuje się
> najczęściej na arkuszu papierowym, dopiero później wprowadza się do
> komputera. A wtedy nie mam jak sprawdzić jeżeli za pierwszym razem
> popełniłem błąd. A pracownik przecież nie ma żadnego obowiązku powtórnie
> okazywać dowodu (tzn. nie mam żadnej podstawy prawnej aby żądać). :)
Popatrz, u mojego obecnego pracodawcy, w pierwszym dniu pracy
wypelnialem wszystkie druki i formularze sam. Wpisywalem swoje dane itp,
a na koniec, pouczony o odpowiedzialnosci karnej, podpisalem sie :)
Nikt, tych danych nie weryfikowal z moim DO w ogole, nikt ode mnie DO w
ogole nie chcial. Ciekawe czemu :D
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> A kanarowi migam biletem przed twarzą?
Kanarowi tez nigdy biletu do lapy nie dawalem (w komunikacji miejskiej),
a tylko okazywalem, to samo z dokumentami.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
castrol pisze:
> Popatrz, u mojego obecnego pracodawcy, w pierwszym dniu pracy
> wypelnialem wszystkie druki i formularze sam. Wpisywalem swoje dane itp,
> a na koniec, pouczony o odpowiedzialnosci karnej, podpisalem sie :)
>
> Nikt, tych danych nie weryfikowal z moim DO w ogole, nikt ode mnie DO w
> ogole nie chcial. Ciekawe czemu :D
>
NO widzisz - można i tak. :)
Ale problem z błędnymi danymi będzie jednak miał pracodawca - nie Ty.
Dla ZUS Twoje oświadczenie nic nie znaczy, ono jest potrzebne
pracodawcy. Jeżeli nie sprawdził tego co napisałeś - jego problem
(ewentualny). To miło że Ci zaufał. :)
BTW - Tak moim zdaniem powinno wyglądać załatwianie papierów we
wszelkich urzędach. Dlaczego tak nie jest to zupełnie inna sprawa, na
pewno NTG. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
castrol pisze:
>> A kanarowi migam biletem przed twarzą?
>
> Kanarowi tez nigdy biletu do lapy nie dawalem (w komunikacji miejskiej),
> a tylko okazywalem, to samo z dokumentami.
Nie dziwie się jeszcze nie spotkałem kanara z łapami. :)
--
spp
>
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo
> [...]
> włożyć do akt. Ale po co? Łatwiej jest skserować. A teraz Ty mi podaj
> konkretny powód, dla którego nie chciałbyś dać dowodu do skserowania? :)
> Czego się obawiasz?
Za pomoca ksera dowodu mozna "zalatwic" na kogos kredyt, zamowic cos.
Zostawiajac u pracodawcy ksero dowodu narazam sie na ryzyko ze inny
nieuczciwy pracownik skopiuje ten dowod. Jezeli nie jest to konieczne
to po co to robic?
Pracuje juz od kilku lat w obecnej pracy i wydaje mi sie ze moje stanowisko
jest na tyle potrzebne ze nikt nie bedzie sie roztrzasal nad tym czy zwolnic
mnie bo robie problemy z kserem dowodu.
Zostawilem u pracodawcy oswiadczenie z moimi danymi adresowymi i peselem,
pokazalem wraz z dowodem by sobie potwierdzil i wsio.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
news:4a21ae0a$1@news.home.net.pl...
> Nie ze sie da przepisac, to i tak trzeba przepisac. Widziales kiedys umowe
> o prace, do ktorej bylo dolaczone ksero DO? Ja nie.
W umowie o pracę podajesz PESEL i nr dowodu osobistego? :-O
Też nie widziałam takich umów.
> Powtarzam, to i tak trzeba przepisac, i zadne ksero tego nie zmieni.
Co i gdzie trzeba przepisać? Na kartkę papieru, którą wpinasz w akta?
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Kaziu"
news:h002ll$2hv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Za pomoca ksera dowodu mozna "zalatwic" na kogos kredyt, zamowic cos.
ROTFL :) Gdzie? Pokaż mi miejsce, gdzie na ksero dowodu obcego człowieka
zaciągnę kredyt?
> Zostawiajac u pracodawcy ksero dowodu narazam sie na ryzyko ze inny
> nieuczciwy pracownik skopiuje ten dowod.
W jakim celu na litość boską?
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Za nieprawidłowo prowadzoną dokumentację pracowniczą.
Co konkretnie jest nieprawidłowego w przechowywaniu w aktach pracowniczych
kserokopii dowodu osobistego pracownika?
>> I rozumiem, że jak sobie przepiszę te dane, to już
>> mandatu nie dostanę?
> A tego nikt nie może Ci obiecać ;-)
Czyli co - pozostaje tylko zapamiętanie danych pracowników, skoro
przepisywanie też jest ryzykowne? ;-)
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Jacek_P"
news:gvtdvg$gjj$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
spp napisal:
> A kanarowi migam biletem przed twarzą?
Na bilecie nie ma moich danych osobowych.
> Gruba przesada. Jeżeli na podstawie ksero dowodu można wziąć kredyt to
> bez niego też. :)
Mysle o czyms nieco innym niz ty. Masz ksero, masz znajomego w banku,
bierzecie kredyt na delikwenta, w banku pozostaje ksero dowodu.
Daje sie odpowiednie wakacje odsetkowe, aby zdazano skasowac tasmy
z nagran kamer.
No i co moj Watsonie? Niemozliwe?
***
LOL. Oglądasz za dużo filmów S-F.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 11:23:54 +0200, Emka napisał(a):
>> Za nieprawidłowo prowadzoną dokumentację pracowniczą.
>
> Co konkretnie jest nieprawidłowego w przechowywaniu w aktach
> pracowniczych kserokopii dowodu osobistego pracownika?
Przepisy dokładnie określają jakie dane mają być w takiej dokumentacji.
Nie ma wśród nich np numeru dowodu.
>>> I rozumiem, że jak sobie przepiszę te dane, to już mandatu nie
>>> dostanę?
Jeśli przepiszesz tylko te, które masz prawo przechowywać.
>> A tego nikt nie może Ci obiecać ;-)
>
> Czyli co - pozostaje tylko zapamiętanie danych pracowników, skoro
> przepisywanie też jest ryzykowne? ;-)
Jemu chodzi o to, że przepisanie danych nie gwarantuje przykładowo
wypłacania pensji w terminie.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 11:23:54 +0200, Emka napisał(a):
>> Za nieprawidłowo prowadzoną dokumentację pracowniczą.
>
> Co konkretnie jest nieprawidłowego w przechowywaniu w aktach
> pracowniczych kserokopii dowodu osobistego pracownika?
To, że jest rozporządzenie, które mówi jakie dokumenty i kopie jakich
dokumentów są w dokumentacji. Nie ma tam miejsca na wolnąamerykankę.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "jureq"
news:h00800$a0r$1@news.onet.pl...
> Przepisy dokładnie określają jakie dane mają być w takiej dokumentacji.
> Nie ma wśród nich np numeru dowodu.
No właśnie. Ale numer dowodu jest niezbędny w wielu przypadkach. I co wtedy?
Za każdym razem prosić pracownika o okazanie dowodu? A jeśli go akurat nie
ma, a upoważnienie trzeba wypisać?
>>>> I rozumiem, że jak sobie przepiszę te dane, to już mandatu nie
>>>> dostanę?
> Jeśli przepiszesz tylko te, które masz prawo przechowywać.
Dobrze, to w takim razie podaj mi podstawę prawną zabraniającą
przechowywania numeru dowodu osobistego pracownika, pomimo faktu, iż numer
ten jest niezbędny do wielu czynności.
>> Czyli co - pozostaje tylko zapamiętanie danych pracowników, skoro
>> przepisywanie też jest ryzykowne? ;-)
> Jemu chodzi o to, że przepisanie danych nie gwarantuje przykładowo
> wypłacania pensji w terminie.
Ale pytanie padło o mandat za przepisywanie danych, a nie za nieterminowość
wypłat.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Olgierd"
news:pan.2009.06.01.09.50.38@rudak.org...
> To, że jest rozporządzenie, które mówi jakie dokumenty i kopie jakich
> dokumentów są w dokumentacji. Nie ma tam miejsca na wolnąamerykankę.
Jak mniemam w rozporządzeniu bardziej chodzi o to, jakie dane być
bezwarunkowo MUSZĄ, a nie jakich pod żadnym pozorem przechowywać nie wolno.
Ale może się mylę, w takiej sytuacji proszę o wskazanie czym grozi zapisanie
numeru dowodu osobistego pracownika w jego aktach. Numeru, który widnieje
potem na upoważnieniach, w przepustkach i innych dokumentach, które są
wymagane przez organy/instytutje zewnętrzne, z którymi zakład pracy ma
powiązania w ramach wykonywanej działalności.
Innymi słowy - jakim cudem wolno mi, jako pracodawcy, przetwarzać numer
dowodu osobistego pracownika, a nie wolno mi go przechowywać?
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 12:10:55 +0200, Emka napisał(a):
>> To, że jest rozporządzenie, które mówi jakie dokumenty i kopie jakich
>> dokumentów są w dokumentacji. Nie ma tam miejsca na wolnąamerykankę.
>
> Jak mniemam w rozporządzeniu bardziej chodzi o to, jakie dane być
> bezwarunkowo MUSZĄ, a nie jakich pod żadnym pozorem przechowywać nie
> wolno.
Jeśli chodzi o kwestie ochrony danych osobowych pracowników to zarówno kp
jak i ustawa o ochronie wiadomych danych jest jednoznaczna.
> Ale może się mylę, w takiej sytuacji proszę o wskazanie czym
> grozi zapisanie numeru dowodu osobistego pracownika w jego aktach.
Na gruncie PIP odpowiedzialność za nieprawidłowo prowadzone dane osobowe.
Na gruncie ustawy o ochronie wiadomych danych -- dalsze kroki.
Nb. piszesz o przepisywaniu. Skupmy się jednak na kserowaniu dowodu
osobistego.
> Numeru, który widnieje potem na upoważnieniach, w przepustkach i innych
> dokumentach, które są wymagane przez organy/instytutje zewnętrzne, z
> którymi zakład pracy ma powiązania w ramach wykonywanej działalności.
Albo i nie.
Otrzymałem w życiu pewnie ze 300 różnych pełnomocnictw od pracodawców,
nie przypominam sobie, aby w którymkolwiek był numer dowodu osobistego.
Inna sprawa, że 99,5% z nich przygotowałem osobiście, a pozostałe 0,5% --
koledzy i koleżanki ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Olgierd"
> Nb. piszesz o przepisywaniu. Skupmy się jednak na kserowaniu dowodu
> osobistego.
Czym formalnie różni się przepisanie danych od ich skserowania?
>> Numeru, który widnieje potem na upoważnieniach, w przepustkach i innych
>> dokumentach, które są wymagane przez organy/instytutje zewnętrzne, z
>> którymi zakład pracy ma powiązania w ramach wykonywanej działalności.
> Albo i nie.
> Otrzymałem w życiu pewnie ze 300 różnych pełnomocnictw od pracodawców,
> nie przypominam sobie, aby w którymkolwiek był numer dowodu osobistego.
"Upoważniam pracownika firmy ABC, pana Iksińskiego legitymującego się
dowodem osobistym nr i seria QWE12345, wydanym przez Prezydenta Pcimia do
odbioru zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach"
To samo z przepustką do danego zakładu. W jaki sposób osoba z upoważnieniem
czy przepustką jest w stanie udowodnić, że ona to ona, a nie ktoś inny?
Tylko legitymując się dowodem o konkretnym numerze, a nie jakimkolwiek innym
dowodem osobistym. Zresztą to nie mój wymysł - gros urzędów i firm wymaga
tego w sposób dokładnie taki, jak przedstawiłam (nawet na własnych drukach)
i nie ma zmiłuj się. Inaczej nic nie załatwisz.
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Sat, 30 May 2009 22:15:36 +0200, Baloo napisał(a):
> Czego się obawiasz?
Np. nieuczciwy pracownik działu kadr ma dostęp do tych kserokopii - umawia
się na kilka wizyt z przedstawicielem providenta ... dalej już wiesz co się
dzieje? :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 12:30:51 +0200, Emka napisał(a):
>> Nb. piszesz o przepisywaniu. Skupmy się jednak na kserowaniu dowodu
>> osobistego.
>
> Czym formalnie różni się przepisanie danych od ich skserowania?
Intensywnością oraz zastosowanymi środkami przetwarzania danych, które
muszą być adekwatne (i zgodne z przepisami).
>>> Numeru, który widnieje potem na upoważnieniach, w przepustkach i
>>> innych dokumentach, które są wymagane przez organy/instytutje
>>> zewnętrzne, z którymi zakład pracy ma powiązania w ramach wykonywanej
>>> działalności.
>
>> Albo i nie.
>> Otrzymałem w życiu pewnie ze 300 różnych pełnomocnictw od pracodawców,
>> nie przypominam sobie, aby w którymkolwiek był numer dowodu osobistego.
>
> "Upoważniam pracownika firmy ABC, pana Iksińskiego legitymującego się
> dowodem osobistym nr i seria QWE12345, wydanym przez Prezydenta Pcimia
> do odbioru zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach" To samo z
> przepustką do danego zakładu. W jaki sposób osoba z upoważnieniem czy
> przepustką jest w stanie udowodnić, że ona to ona, a nie ktoś inny?
> Tylko legitymując się dowodem o konkretnym numerze, a nie jakimkolwiek
> innym dowodem osobistym.
Eee, od numeru dowodu ważniejsze jest imię i nazwisko. Zaś w innych
celach pracodawca przetwarza PESEL.
Zresztą: wpisanie numeru dowodu do pełnomocnictwa nie upoważnia nikogo do
tworzenia odrębnych baz takich danych.
> Zresztą to nie mój wymysł - gros urzędów i firm
> wymaga tego w sposób dokładnie taki, jak przedstawiłam (nawet na
> własnych drukach) i nie ma zmiłuj się. Inaczej nic nie załatwisz.
Jeśli mają podstawę prawną to nie ma problemu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 11:18:41 +0200, Emka napisał(a):
> W umowie o pracę podajesz PESEL i nr dowodu osobistego? :-O
Jak najbardziej prócz imienia, nazwiska wpisuje PESEL, NIP, imiona
rodziców, datę urodzenia, adres zamieszkania wpisuje się do UoP.
> Co i gdzie trzeba przepisać? Na kartkę papieru, którą wpinasz w akta?
Dane wprowadza się na kwestionariusz osobowy w teczce akt osobowych
pracownika.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 11:21:38 +0200, Emka napisał(a):
>> Za pomoca ksera dowodu mozna "zalatwic" na kogos kredyt, zamowic cos.
>
> ROTFL :) Gdzie? Pokaż mi miejsce, gdzie na ksero dowodu obcego człowieka
> zaciągnę kredyt?
Oj Emka - Ty chyba młoda jesteś, albo nie czytujesz prasy, nie oglądasz
programów TV typu 'interewencja', 'uwaga" itp.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Herald"
news:zqh8p8zba0nu.1iow0r7mrtcgx.dlg@40tude.net...
> Np. nieuczciwy pracownik działu kadr ma dostęp do tych kserokopii - umawia
> się na kilka wizyt z przedstawicielem providenta ... dalej już wiesz co
> się
> dzieje? :)
Skąd Wy bierzecie takie historie, że bank udziela pożyczki czy kredytu na
samą KSEROKOPIĘ dowodu osobistego i to bez osobistego stawienia się w
oddziale banku kreydtobiorcy?
I to w czasach, gdy kredyt trudno jest dostać nawet po dostarczeniu setek
ton zaświadczeń, poświadczeń, poręczeń czy innych świstków, w tym świadectwa
chrztu z lokalnej parafii ;-)
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Intensywnością oraz zastosowanymi środkami przetwarzania danych, które
> muszą być adekwatne (i zgodne z przepisami).
Ale gdzie jest konkretnie napisane, że dane z dowodu należy przepisać
(ręcznie czy za pomocą klawiatury?), a nie wolno ich skserować albo
zeskanować albo sfotografować?
>> "Upoważniam pracownika firmy ABC, pana Iksińskiego legitymującego się
>> dowodem osobistym nr i seria QWE12345, wydanym przez Prezydenta Pcimia
>> do odbioru zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach" To samo z
>> przepustką do danego zakładu. W jaki sposób osoba z upoważnieniem czy
>> przepustką jest w stanie udowodnić, że ona to ona, a nie ktoś inny?
>> Tylko legitymując się dowodem o konkretnym numerze, a nie jakimkolwiek
>> innym dowodem osobistym.
> Eee, od numeru dowodu ważniejsze jest imię i nazwisko.
Nie bardzo, ponieważ jest powtarzalne, a numer dowodu nie.
> Zaś w innych celach pracodawca przetwarza PESEL.
Nie zmienia to jednak faktu, że tak jak pisałam - są instytucje, które
wymagają podawania numeru dowodu. W końcu po coś ten numer istnieje :) M.in.
do tego, by móc za jego pomocą zidentyfikować wiarygodność posiadacza dowodu
jak i samego dokumentu.
>> Zresztą to nie mój wymysł - gros urzędów i firm
>> wymaga tego w sposób dokładnie taki, jak przedstawiłam (nawet na
>> własnych drukach) i nie ma zmiłuj się. Inaczej nic nie załatwisz.
> Jeśli mają podstawę prawną to nie ma problemu.
No tak, ale ja mam problem, bo rzekomo nie wolno mi tego numeru
przechowywać, a mimo to muszę go przetwarzać zgodnie z tym, co wcześniej
pisałam.
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 13:35:13 +0200, Emka napisał(a):
>> Intensywnością oraz zastosowanymi środkami przetwarzania danych, które
>> muszą być adekwatne (i zgodne z przepisami).
>
> Ale gdzie jest konkretnie napisane, że dane z dowodu należy przepisać
> (ręcznie czy za pomocą klawiatury?), a nie wolno ich skserować albo
> zeskanować albo sfotografować?
W rozporządzeniu ws. dokumentacji pracowniczej.
>> Eee, od numeru dowodu ważniejsze jest imię i nazwisko.
>
> Nie bardzo, ponieważ jest powtarzalne, a numer dowodu nie.
No bez przesady, jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby mi ktoś
powiedział, że pełnomocnictwo, które przynoszę, może być dla innej osoby.
>> Zaś w innych celach pracodawca przetwarza PESEL.
>
> Nie zmienia to jednak faktu, że tak jak pisałam - są instytucje, które
> wymagają podawania numeru dowodu.
A co to ma do kserowania dowodu albo spisywania jego numeru przez
pracodawcę?
> W końcu po coś ten numer istnieje
> M.in. do tego, by móc za jego pomocą zidentyfikować wiarygodność
> posiadacza dowodu jak i samego dokumentu.
Jasne. O ile pamiętam nie jesteś urzędniczką, nie opowiadaj więc tu
takich rzeczy.
>> Jeśli mają podstawę prawną to nie ma problemu.
>
> No tak, ale ja mam problem, bo rzekomo nie wolno mi tego numeru
> przechowywać, a mimo to muszę go przetwarzać zgodnie z tym, co wcześniej
> pisałam.
Nie masz problemu, jeśli nie będziesz takich danych przetwarzać w
dokumentacji pracowniczej.
Chyba widzisz różnicę między dokumentacją pracowniczą a ew.
pełnomocnictwem udzielonym pracownikowi przez pracodawcę, według jakiegoś
tam wzoru?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Herald"
news:1re2nznbnys52.ncla5x99xb8n.dlg@40tude.net...
> Oj Emka - Ty chyba młoda jesteś, albo nie czytujesz prasy, nie oglądasz
> programów TV typu 'interewencja', 'uwaga" itp.
Być może, bo nie znam żadnego banku, który udzieliłby kredytu osobie
pokazującej tylko i wyłącznie kserokopię cudzego dowodu osobistego.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
>> Ale gdzie jest konkretnie napisane, że dane z dowodu należy przepisać
>> (ręcznie czy za pomocą klawiatury?), a nie wolno ich skserować albo
>> zeskanować albo sfotografować?
> W rozporządzeniu ws. dokumentacji pracowniczej.
I faktycznie jest tam napisane, że nie wolno kserować?
> No bez przesady, jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby mi ktoś
> powiedział, że pełnomocnictwo, które przynoszę, może być dla innej osoby.
Nie wiem, czym się różni pełnomocnictwo od upoważnienia, ale naszej
pracownicy odmówiono reprezentacji firmy w Urzędzie Miejskim (rejestracja
samochodu) oraz w US (odebranie dokumentów), ponieważ na upoważnieniu nie
miała podanego numeru dowodu osobistego.
> A co to ma do kserowania dowodu albo spisywania jego numeru przez
> pracodawcę?
To, że dyskusja zaczęła się od tego, że pracodawcy wolno przepisać tylko
określone dane z dowodu (nie wolno przepisywać numeru dowodu), mimo to, że
są to dane potrzebe.
>> W końcu po coś ten numer istnieje
>> M.in. do tego, by móc za jego pomocą zidentyfikować wiarygodność
>> posiadacza dowodu jak i samego dokumentu.
> Jasne. O ile pamiętam nie jesteś urzędniczką, nie opowiadaj więc tu
> takich rzeczy.
Ale co ma do tego fakt, że ja nie jestem urzędniczką?
Przecież to nie ja sprawdzam wiarygodność posiadacza dowodu, tylko osoba w
urzędzie, której pracownik przynosi upoważnienie ode mnie.
Odnoszę wrażenie, że nigdy nie miałeś do czynienia z taką sytuacją.
>> No tak, ale ja mam problem, bo rzekomo nie wolno mi tego numeru
>> przechowywać, a mimo to muszę go przetwarzać zgodnie z tym, co wcześniej
>> pisałam.
> Nie masz problemu, jeśli nie będziesz takich danych przetwarzać w
> dokumentacji pracowniczej.
> Chyba widzisz różnicę między dokumentacją pracowniczą a ew.
> pełnomocnictwem udzielonym pracownikowi przez pracodawcę, według jakiegoś
> tam wzoru?
Oczywiście, ale dokumentacja pracownicza jest między innymi po to, bym mogła
z niej korzystać w swojej działalności. A konkretnie korzystać z danych tam
zawartych. Między innymi z numeru dowodu osobistego pracownika, którego
wysyłam, by reprezentował mnie w jakimś urzędzie.
Skąd mam wziąć numer dowodu osobistego i wpisać go do upoważnienia, jeśli
tego numeru nie wolno mi przechowywać? Mam go zapamiętać czy mam za każdym
razem prosić pracownika o okazanie dowodu osobistego, bo muszę mu wypisać
nowe upoważnienie?
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> Skąd mam wziąć numer dowodu osobistego i wpisać go do upoważnienia,
> jeśli tego numeru nie wolno mi przechowywać? Mam go zapamiętać czy mam
> za każdym razem prosić pracownika o okazanie dowodu osobistego, bo muszę
> mu wypisać nowe upoważnienie?
Nie ma zakazu:
a. kserowania dowodu osobistego.
(Chyba że ktoś go wskaże).
b. Posiadania i przetwarzania danych z dowodu osobistego.
Wszystko wynika z odpowiedniego rozporządzenia, więcej np. tutaj:
http://www.portalkadrowy.pl/176458_tresc_kwestionariuszy_osobowych_po_zmianie_przepisow_a_stare_kwestionariusze_w_aktach_osobowych.html
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:02:05 +0200, Emka napisał(a):
> "Olgierd"
>
>>> Ale gdzie jest konkretnie napisane, że dane z dowodu należy przepisać
>>> (ręcznie czy za pomocą klawiatury?), a nie wolno ich skserować albo
>>> zeskanować albo sfotografować?
>
>> W rozporządzeniu ws. dokumentacji pracowniczej.
>
> I faktycznie jest tam napisane, że nie wolno kserować?
§ 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
złożenia następujących dokumentów:
1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej się
o zatrudnienie,
2) świadectw pracy z poprzednich miejsc pracy lub innych dokumentów
potwierdzających okresy zatrudnienia, obejmujących okresy pracy
przypadające w roku kalendarzowym, w którym pracownik ubiega się o
zatrudnienie,
3) dokumentów potwierdzających kwalifikacje zawodowe, wymagane do
wykonywania oferowanej pracy,
4) świadectwa ukończenia gimnazjum - w przypadku osoby ubiegającej
się o zatrudnienie w celu przygotowania zawodowego,
5) orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do
pracy na określonym stanowisku,
6) innych dokumentów, jeżeli obowiązek ich przedłożenia wynika z
odrębnych przepisów.
3. Pracodawca przechowuje w aktach osobowych pracownika odpisy lub kopie
składanych dokumentów. Pracodawca może żądać od pracownika przedłożenia
oryginałów tych dokumentów tylko do wglądu lub sporządzenia ich odpisów
albo kopii.
>> No bez przesady, jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby mi ktoś
>> powiedział, że pełnomocnictwo, które przynoszę, może być dla innej
>> osoby.
>
> Nie wiem, czym się różni pełnomocnictwo od upoważnienia, ale naszej
> pracownicy odmówiono reprezentacji firmy w Urzędzie Miejskim
> (rejestracja samochodu) oraz w US (odebranie dokumentów), ponieważ na
> upoważnieniu nie miała podanego numeru dowodu osobistego.
IMHO przegięcie.
>> Jasne. O ile pamiętam nie jesteś urzędniczką, nie opowiadaj więc tu
>> takich rzeczy.
>
> Ale co ma do tego fakt, że ja nie jestem urzędniczką? Przecież to nie ja
> sprawdzam wiarygodność posiadacza dowodu, tylko osoba w urzędzie, której
> pracownik przynosi upoważnienie ode mnie. Odnoszę wrażenie, że nigdy nie
> miałeś do czynienia z taką sytuacją.
Weź to na logikę. Co ma numer dowodu do wiarygodności pełnomocnictwa?
>> Nie masz problemu, jeśli nie będziesz takich danych przetwarzać w
>> dokumentacji pracowniczej.
>> Chyba widzisz różnicę między dokumentacją pracowniczą a ew.
>> pełnomocnictwem udzielonym pracownikowi przez pracodawcę, według
>> jakiegoś tam wzoru?
>
> Oczywiście, ale dokumentacja pracownicza jest między innymi po to, bym
> mogła z niej korzystać w swojej działalności. A konkretnie korzystać z
> danych tam zawartych.
Doskonale. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28
maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji
w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt
osobowych pracownika.
> Między innymi z numeru dowodu osobistego
> pracownika, którego wysyłam, by reprezentował mnie w jakimś urzędzie.
Nie, ponieważ takie rzeczy nie wchodzą w skład tejże dokumentacji.
Pracownikowi udzielane jest pełnomocnictwo niejako "poza tym".
> Skąd mam wziąć numer dowodu osobistego i wpisać go do upoważnienia,
> jeśli tego numeru nie wolno mi przechowywać? Mam go zapamiętać czy mam
> za każdym razem prosić pracownika o okazanie dowodu osobistego, bo muszę
> mu wypisać nowe upoważnienie?
No bardzo dobrze, można go poprosić.
Nie wolno tworzyć ot takich sobie baz danych osobowych. Nawet art. 27
ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie wiadomych danych odsyła do zakresu
przetwarzania danych, który jest "określony w ustawie".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
> § 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
> złożenia następujących dokumentów:
> 1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej się
> o zatrudnienie,
A teraz spójrz w załącznik do tego rozporządzenia.
I masz tam:
14. Oświadczam, że dane zawarte w pkt 1, 2, 4 i 6 są zgodne
z dowodem osobistym seria ............ nr ................
wydanym przez ............................................
w ........................................................
albo innym dowodem tożsamości ............................
..........................................................
..........................................................
..........................................................
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:19:40 +0200, spp napisał(a):
> a. kserowania dowodu osobistego.
> (Chyba że ktoś go wskaże).
Wskazałem.
> b. Posiadania i przetwarzania danych z dowodu osobistego.
To jest rubryka w kwestionariuszu, oświadczenie o zgodności danych.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:32:43 +0200, spp napisał(a):
>> § 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
>> złożenia następujących dokumentów:
>> 1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej
>> się
>> o zatrudnienie,
>
> A teraz spójrz w załącznik do tego rozporządzenia.
Ależ oczywiście, tyle, że:
- nic się nie mówi o kopiowaniu tego dokumentu,
- takie oświadczenie nie jest podstawą do tworzenia sobie odrębnych baz
numerów dowodów osobistych.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
>>> § 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
>>> złożenia następujących dokumentów:
>>> 1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej
>>> się
>>> o zatrudnienie,
>> A teraz spójrz w załącznik do tego rozporządzenia.
>
> Ależ oczywiście, tyle, że:
> - nic się nie mówi o kopiowaniu tego dokumentu,
Na kopiowanie to mam coś o obowiązku przechowywania dokumentów w postaci
kopii lub odpisów. :)
> - takie oświadczenie nie jest podstawą do tworzenia sobie odrębnych baz
> numerów dowodów osobistych.
Po co mi odrębna baza dowodów? Mam numer i mogę go sobie wykorzystywać
kiedy muszę. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:50:31 +0200, spp napisał(a):
>> Ależ oczywiście, tyle, że:
>> - nic się nie mówi o kopiowaniu tego dokumentu,
>
> Na kopiowanie to mam coś o obowiązku przechowywania dokumentów w postaci
> kopii lub odpisów.
Dokumentów wskazanych w par. 1 ust. 1.
>> - takie oświadczenie nie jest podstawą do tworzenia sobie odrębnych baz
>> numerów dowodów osobistych.
>
> Po co mi odrębna baza dowodów? Mam numer i mogę go sobie wykorzystywać
> kiedy muszę.
No nie wiem do czego. Skąd ja mogę wiedzieć?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 10:33:44 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
>> "Upoważniam pracownika firmy ABC, pana Iksińskiego legitymującego się
>> dowodem osobistym nr i seria QWE12345, wydanym przez Prezydenta Pcimia
>> do odbioru zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach" To samo z
>> przepustką do danego zakładu. W jaki sposób osoba z upoważnieniem czy
>> przepustką jest w stanie udowodnić, że ona to ona, a nie ktoś inny?
>> Tylko legitymując się dowodem o konkretnym numerze, a nie jakimkolwiek
>> innym dowodem osobistym.
>
> Eee, od numeru dowodu ważniejsze jest imię i nazwisko. Zaś w innych
> celach pracodawca przetwarza PESEL.
Ale Ty mowisz o teorii, a ona o praktyce.
Sam musialem miec niejedna przepustke badz upowaznienie firmowe, i wszystkie
byly oparte na wzorze jaki podala Emka.
--
Mark
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> § 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
> złożenia następujących dokumentów:
> 1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej się
> o zatrudnienie,
Czy istnieje jakiś odgórny wzór kwestionariusza? Bo ja spotkałam się z
dziesiątkami wzorów z różnymi danymi.
Były tam też dane odnośnie dowodu osobistego.
> 3. Pracodawca przechowuje w aktach osobowych pracownika odpisy lub kopie
> składanych dokumentów. Pracodawca może żądać od pracownika przedłożenia
> oryginałów tych dokumentów tylko do wglądu lub sporządzenia ich odpisów
> albo kopii.
Co to jest kopia? Czy w zakres tego określenia wchodzi również kserokopia,
skan czy fotografia?
Bo jeśli tak, to siłą rzeczy wolno mi zrobić odpis lub kopię oryginału
dokumentu potwierdzającego tożsamość pracownika.
>> Nie wiem, czym się różni pełnomocnictwo od upoważnienia, ale naszej
>> pracownicy odmówiono reprezentacji firmy w Urzędzie Miejskim
>> (rejestracja samochodu) oraz w US (odebranie dokumentów), ponieważ na
>> upoważnieniu nie miała podanego numeru dowodu osobistego.
> IMHO przegięcie.
Ale nie ja to niestety ustalam.
>> Ale co ma do tego fakt, że ja nie jestem urzędniczką? Przecież to nie ja
>> sprawdzam wiarygodność posiadacza dowodu, tylko osoba w urzędzie, której
>> pracownik przynosi upoważnienie ode mnie. Odnoszę wrażenie, że nigdy nie
>> miałeś do czynienia z taką sytuacją.
> Weź to na logikę. Co ma numer dowodu do wiarygodności pełnomocnictwa?
Potwierdza tę wiarygodność widocznie skuteczniej, niż samo imię i nazwisko.
I jak wyżej - nie ja wymyślam takie przepisy, więc nie wiem po co to komu
potrzebne.
Równie dobrze przy odbiorze dokumentów z US pani może wpisać u siebie
"odebrał pan Iksiński".
Ale ma tam również rubryczkę z danymi dowodu tożsamości pana Iksińskiego i
tam wpisuje właśnie numer i serię dowodu.
> Nie, ponieważ takie rzeczy nie wchodzą w skład tejże dokumentacji.
Nawet jeśli są wpisane do kwestionariusza?
> Pracownikowi udzielane jest pełnomocnictwo niejako "poza tym".
Poza "czym"?
>> Skąd mam wziąć numer dowodu osobistego i wpisać go do upoważnienia,
>> jeśli tego numeru nie wolno mi przechowywać? Mam go zapamiętać czy mam
>> za każdym razem prosić pracownika o okazanie dowodu osobistego, bo muszę
>> mu wypisać nowe upoważnienie?
> No bardzo dobrze, można go poprosić.
Za każdym razem? Popuka się w głowę i sam przyniesie mi ksero, żebym mu
więcej głowy nie zawracała.
Pomijam już fakt, że często-gęsto upoważnienie trzeba wypisać pod
nieobecność pracownika. Skąd wówczas wziąć numer, jeśli rzekomo nie wolno go
przechowywać?
Acha, rozumiem, że takie wygenerowane w "wordzie" upoważnienie powinnam po
wydrukowaniu natychmiast usunąć z dysku, żeby też nie być posądzoną o
przechowywanie numeru dowodu albo innych danych? ;-)
> Nie wolno tworzyć ot takich sobie baz danych osobowych.
Jakich baz? Nie przesadzasz? Numer dowodu mam prawo wpisać nawet do umowy o
pracę. Inna sprawa, że osobiście uważam to za przerost formy nad treścią.
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
>> Na kopiowanie to mam coś o obowiązku przechowywania dokumentów w postaci
>> kopii lub odpisów.
>
> Dokumentów wskazanych w par. 1 ust. 1.
A także tych, których potrzeba posiadana wynika z odrębnych przepisów. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 14:02:05 +0200, Emka napisał(a):
> Skąd mam wziąć numer dowodu osobistego i wpisać go do upoważnienia, jeśli
> tego numeru nie wolno mi przechowywać? Mam go zapamiętać czy mam za każdym
> razem prosić pracownika o okazanie dowodu osobistego, bo muszę mu wypisać
> nowe upoważnienie?
...a jesli pracownik akurat pojechal zalatwic sprawe, i na miejscu sie
okazalo ze jednak nie moze bez pisemnego upowaznienia? I trzeba dzwonic,
podawac telefonicznie.. i po co?
Ja naprawde nie widze powodu dla ktorego taka informacja nie moze znalezc
sie w aktach, a czy w postaci ksero czy danych zapisanych na formularzu to
naprawde jest malo istotne.
--
Mark
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Ależ oczywiście, tyle, że:
> - nic się nie mówi o kopiowaniu tego dokumentu,
> - takie oświadczenie nie jest podstawą do tworzenia sobie odrębnych baz
> numerów dowodów osobistych.
Nikt oprócz Ciebie nie pisał o tworzeniu jakichś odrębnych baz :)
Dane z dowodu_dokładnie_pokrywają się z danymi w kwestionariuszu i vice
versa. Skoro mam prawo mieć u siebie kwestionariusz pracownika albo jego
kopię, to mam też prawo mieć kopię dowodu osobistego. Nic w podanym przez
Ciebie przepisie nie wskazuje na to, by było to w jakikolwiek sposób
niedozwolone. Albo może ja tego przepisu nie rozumiem ;-)
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka
> Skąd Wy bierzecie takie historie [...]
Ot dwa linki znaleziono szybko w google:
http://www.polishexpress.co.uk/art,nielegalny_przekret,3268.html
"Przy rejestrowaniu żądał kserokopii paszportu lub dowodu, po czym
na ich podstawie rejestrował firmy. Firmy te z kolei, przedstawiając
sfałszowane faktury, wyłudzały zwrot podatku VAT. W ciągu niespełna
trzech lat przedsiębiorczy Rosjanin ?dorobił? się prawie 20
milionów funtów."
http://www.policja.pl/portal/pol/1/2762/Policjanci_zatrzymali_internetowych_oszustow.html
"W marcu br. policjanci z Sekcji d/w z PG KMP w Poznaniu zatrzymali
trzech oszustów internetowych, którzy także wykorzystywali prawdziwe
dane osobowe do zakładania kont internetowych i rachunków bankowych.
Znaleziono przy nich wówczas niemal 60 kserokopii dowodów osobistych."
Zeby zalozyc konto w inteligo czy mbanku wystarczy miec adres i
ksero dowodu. Zakladanie kont jest zdalne wiec nikomu nie pokazuje
sie oryginalu dowodu! A pozniej mozna zaciagac kredyty, debety czy tez
prac pieniadze.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:58:02 +0200, spp napisał(a):
>> Dokumentów wskazanych w par. 1 ust. 1.
>
> A także tych, których potrzeba posiadana wynika z odrębnych przepisów.
No tak.
To teraz wystarczy poszukać czegoś nt. dowodu osobistego ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Kaziu pisze:
> Zeby zalozyc konto w inteligo czy mbanku wystarczy miec adres i
> ksero dowodu. Zakladanie kont jest zdalne wiec nikomu nie pokazuje
> sie oryginalu dowodu!
Nie wiem jak w mBanku, ale przy zakładaniu Inteligo kurier spisywał
dane z dowodu i sprawdzał z listem przewozowym.
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Kaziu pisze:
> http://www.polishexpress.co.uk/art,nielegalny_przekret,3268.html
>
> "Przy rejestrowaniu żądał kserokopii paszportu lub dowodu, po czym
> na ich podstawie rejestrował firmy. Firmy te z kolei, przedstawiając
> sfałszowane faktury, wyłudzały zwrot podatku VAT. W ciągu niespełna
> trzech lat przedsiębiorczy Rosjanin ?dorobił? się prawie 20
> milionów funtów."
Hmm, ale to w Londynie akurat było. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 14:57:43 +0200, Emka napisał(a):
>> § 1. 1. Pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie
>> złożenia następujących dokumentów:
>> 1) wypełnionego kwestionariusza osobowego dla osoby ubiegającej się
>> o zatrudnienie,
>
> Czy istnieje jakiś odgórny wzór kwestionariusza? Bo ja spotkałam się z
> dziesiątkami wzorów z różnymi danymi. Były tam też dane odnośnie dowodu
> osobistego.
Tak, określa go załącznik do rozporządzenia.
>> 3. Pracodawca przechowuje w aktach osobowych pracownika odpisy lub
>> kopie składanych dokumentów. Pracodawca może żądać od pracownika
>> przedłożenia oryginałów tych dokumentów tylko do wglądu lub
>> sporządzenia ich odpisów albo kopii.
>
> Co to jest kopia? Czy w zakres tego określenia wchodzi również
> kserokopia, skan czy fotografia?
Kopia to kopia.
> Bo jeśli tak, to siłą rzeczy wolno mi zrobić odpis lub kopię oryginału
> dokumentu potwierdzającego tożsamość pracownika.
Dlaczego "jeśli tak"? I dlaczego w ogóle? "Kopie składanych dokumentów",
nie "kopie różnych dokumentów".
>>> Ale co ma do tego fakt, że ja nie jestem urzędniczką? Przecież to nie
>>> ja sprawdzam wiarygodność posiadacza dowodu, tylko osoba w urzędzie,
>>> której pracownik przynosi upoważnienie ode mnie. Odnoszę wrażenie, że
>>> nigdy nie miałeś do czynienia z taką sytuacją.
>
>> Weź to na logikę. Co ma numer dowodu do wiarygodności pełnomocnictwa?
>
> Potwierdza tę wiarygodność widocznie skuteczniej, niż samo imię i
> nazwisko. I jak wyżej - nie ja wymyślam takie przepisy, więc nie wiem po
> co to komu potrzebne.
Jeśli już chodzi o potwierdzenie wiarygodności pełnomocnictwa to chyba
więcej do powiedzenia można mieć na temat podpisu osoby, która je
udzieliła? Urzędnicy nie oczekują, żeby ktoś podpisał pełnomocnictwo w
ich obecności?
> Równie dobrze przy odbiorze dokumentów z US pani może wpisać u siebie
> "odebrał pan Iksiński".
> Ale ma tam również rubryczkę z danymi dowodu tożsamości pana Iksińskiego
> i tam wpisuje właśnie numer i serię dowodu.
I do tego potrzebuje tych danych w pełnomocnictwie? To już w dowód osoby,
która przychodzi nie zagląda?
>> Nie, ponieważ takie rzeczy nie wchodzą w skład tejże dokumentacji.
>
> Nawet jeśli są wpisane do kwestionariusza?
Ale nie są. Jakie dokumenty się zbiera określa rozporządzenie.
>> Nie wolno tworzyć ot takich sobie baz danych osobowych.
>
> Jakich baz? Nie przesadzasz? Numer dowodu mam prawo wpisać nawet do
> umowy o pracę. Inna sprawa, że osobiście uważam to za przerost formy nad
> treścią.
Ale umowa o pracę to jest coś innego, a zbiór danych to jest coś innego.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 15:02:27 +0200, Emka napisał(a):
> Skoro mam prawo mieć u siebie kwestionariusz pracownika albo jego kopię,
> to mam też prawo mieć kopię dowodu osobistego.
"Albo kopię kwestionariusza"? I skąd to wnioskowanie?
> Nic w podanym przez
> Ciebie przepisie nie wskazuje na to, by było to w jakikolwiek sposób
> niedozwolone.
No to pokaż mi, gdzie jest napisane o dowodzie osobistym, że można go
kopiować.
> Albo może ja tego przepisu nie rozumiem ;-)
No tak ;-) też mi się tak wydawało.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Kaziu"
> http://www.polishexpress.co.uk/art,nielegalny_przekret,3268.html
"podpisywaliśmy, ale nie wiemy co, bo żaden z nas nie zna angielskiego"
Myślę, że to jest kluczowe. Nie fakt posiadania cudzego dowodu, ale fakt
podpisania czegoś, czego się nie rozumie.
> http://www.policja.pl/portal/pol/1/2762/Policjanci_zatrzymali_internetowych_oszustow.html
A tutaj: "Sprawcy uzyskiwali od obcych osób ich dane personalne."
Dane personalne można uzyskać ze zwykłego kwestionariusza osobowego
przechowywanego w aktach pracownika.
W taki sam sposób, w jaki przechowywać można kopie dowodów.
> Zeby zalozyc konto w inteligo czy mbanku wystarczy miec adres i
> ksero dowodu. Zakladanie kont jest zdalne wiec nikomu nie pokazuje
> sie oryginalu dowodu!
Jeśli jest zdalne, to nie pokazuje się też jak mniemam kserokopii dowodu?
> A pozniej mozna zaciagac kredyty, debety czy tez
> prac pieniadze.
Rozumiem, że w ogóle niepotrzebna jest umowa podpisana przez posiadacza
rachunku? Nie przeprowadza się żadnej telefonicznej weryfikacji danych spoza
dowodu (nazwisko panieńskie matki, adres korespondencyjny, inne pytania)?
Faktycznie dziwne czasy. Jak ja zakładałam konto w mBanku, to mimo wszystko
musiałam wypełnić masę papierków (w tym umowę) które przyszły na MÓJ adres,
a nie na adres osoby, która potencjalnie mogła ukraść mój dowód osobisty i
na moje nazwisko założyć rachunek. Musiałam też odpowiedzieć na szereg
pytań, które potwierdziły moją tożsamość. I było to w czasach, gdy banki
zabijały się, by móc udzielić kredytu.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Olgierd"
> Tak, określa go załącznik do rozporządzenia.
No więc są tam również dane dotyczące numeru dowodu.
>> Co to jest kopia? Czy w zakres tego określenia wchodzi również
>> kserokopia, skan czy fotografia?
> Kopia to kopia.
Czyli? :)
>> Bo jeśli tak, to siłą rzeczy wolno mi zrobić odpis lub kopię oryginału
>> dokumentu potwierdzającego tożsamość pracownika.
> Dlaczego "jeśli tak"? I dlaczego w ogóle? "Kopie składanych dokumentów",
> nie "kopie różnych dokumentów".
Jeśli w kwestionariuszu podane są dane z DO, to logicznie rzecz biorąc nie
ma różnicy między spisaniem tych danych, a zrobieniem ksera z DO.
> Jeśli już chodzi o potwierdzenie wiarygodności pełnomocnictwa to chyba
> więcej do powiedzenia można mieć na temat podpisu osoby, która je
> udzieliła? Urzędnicy nie oczekują, żeby ktoś podpisał pełnomocnictwo w
> ich obecności?
Nie zawsze.
Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy i np. dokumentu
określającego reprezentację (np. KRS), żeby można sprawdzić, czy faktycznie
ta osoba miała prawo wypisać upoważnienie.
Ale czasem (banki) faktycznie nie honorują upoważnienia, gdy podpis osoby je
wydającej nie zgadza się z kartą podpisów.
>> Równie dobrze przy odbiorze dokumentów z US pani może wpisać u siebie
>> "odebrał pan Iksiński".
>> Ale ma tam również rubryczkę z danymi dowodu tożsamości pana Iksińskiego
>> i tam wpisuje właśnie numer i serię dowodu.
> I do tego potrzebuje tych danych w pełnomocnictwie? To już w dowód osoby,
> która przychodzi nie zagląda?
To tylko przykład, że czasem logika mówi jedno, a przepisy co innego.
>>> Nie, ponieważ takie rzeczy nie wchodzą w skład tejże dokumentacji.
>> Nawet jeśli są wpisane do kwestionariusza?
> Ale nie są. Jakie dokumenty się zbiera określa rozporządzenie.
Przecież spp podał konkretny zapis, że numer dowodu jest wpisany do
kwestionariusza.
>> Jakich baz? Nie przesadzasz? Numer dowodu mam prawo wpisać nawet do
>> umowy o pracę. Inna sprawa, że osobiście uważam to za przerost formy nad
>> treścią.
> Ale umowa o pracę to jest coś innego, a zbiór danych to jest coś innego.
Napiszę Ci tak jak Ty mi :) Spójrz na to logicznie :) Jaka jest różnica
między przechowywaniem w aktach personalnych umowy z pracownikiem (z
wpisanym numerem dowodu), a kwestionariuszem (z wpisanym numerem dowodu)
albo kserokopią dowodu (z wpisanym numerem dowodu)?
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 15:26:21 +0200, Emka napisał(a):
>> Tak, określa go załącznik do rozporządzenia.
>
> No więc są tam również dane dotyczące numeru dowodu.
Dziewczyno! Nie widzisz różnicy między wyliczanką dokumentów w par. 1
ust. 1, a poświadczeniem w kwestionariuszu?
Ponieważ pisze się tam także imię i nazwisko -- może zażądasz aktu
urodzenia? Albo ślubu?
>>> Co to jest kopia? Czy w zakres tego określenia wchodzi również
>>> kserokopia, skan czy fotografia?
>
>> Kopia to kopia.
>
> Czyli?
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kopia&sourceid=Mozilla-search&od=0
Proponuję także sięgnąć do Ustawy z 18 lipca 2009 r. w sprawie kopii,
kopiowania, kopistów i koparek ;-)
>>> Bo jeśli tak, to siłą rzeczy wolno mi zrobić odpis lub kopię oryginału
>>> dokumentu potwierdzającego tożsamość pracownika.
>
>> Dlaczego "jeśli tak"? I dlaczego w ogóle? "Kopie składanych
>> dokumentów", nie "kopie różnych dokumentów".
>
> Jeśli w kwestionariuszu podane są dane z DO, to logicznie rzecz biorąc
> nie ma różnicy między spisaniem tych danych, a zrobieniem ksera z DO.
Nie, składane dokumenty określa par. 1 ust. 1, a o dowodzie nic tam nie
ma. Logicznie.
>> Jeśli już chodzi o potwierdzenie wiarygodności pełnomocnictwa to chyba
>> więcej do powiedzenia można mieć na temat podpisu osoby, która je
>> udzieliła? Urzędnicy nie oczekują, żeby ktoś podpisał pełnomocnictwo w
>> ich obecności?
>
> Nie zawsze.
> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy i np. dokumentu
> określającego reprezentację (np. KRS), żeby można sprawdzić, czy
> faktycznie ta osoba miała prawo wypisać upoważnienie.
No i właśnie, dwie pieczątki i odpis z KRS, który też mogę za 30 złotych
sobie zrobić.
Cóż, jeśli poglądy takich osób jest dla Ciebie miarodajne, to nie mam
więcej pytań.
>> I do tego potrzebuje tych danych w pełnomocnictwie? To już w dowód
>> osoby, która przychodzi nie zagląda?
>
> To tylko przykład, że czasem logika mówi jedno, a przepisy co innego.
Ależ nawet jeśli potrzebuje tego nieszczęsnego numeru, to chyba przepisze
go z okazanego dokumentu, nie z jakiegoś pełnomocnictwa, prawda?
>>>> Nie, ponieważ takie rzeczy nie wchodzą w skład tejże dokumentacji.
>
>>> Nawet jeśli są wpisane do kwestionariusza?
>
>> Ale nie są. Jakie dokumenty się zbiera określa rozporządzenie.
>
> Przecież spp podał konkretny zapis, że numer dowodu jest wpisany do
> kwestionariusza.
OK, pierwsze zdanie było skutkiem omyłki.
Zapewne jest tam też napisane, że kwestionariusz trzeba podpisać. Czy na
tej podstawie chcesz wnioskować, że dołącza się do kwestionariusza
długopis, którym podpisano ten dokument?
>> Ale umowa o pracę to jest coś innego, a zbiór danych to jest coś
>> innego.
>
> Napiszę Ci tak jak Ty mi Spójrz na to logicznie Jaka jest różnica
> między przechowywaniem w aktach personalnych umowy z pracownikiem (z
> wpisanym numerem dowodu), a kwestionariuszem (z wpisanym numerem dowodu)
> albo kserokopią dowodu (z wpisanym numerem dowodu)?
1. życiowo: taka, że dowód osobisty (kopia) to już głębsze wchodzenie z
butami w życie,
2. prawniczo: bo nie ma podstawy prawnej.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
> Dziewczyno! Nie widzisz różnicy między wyliczanką dokumentów w par. 1
> ust. 1, a poświadczeniem w kwestionariuszu?
> Ponieważ pisze się tam także imię i nazwisko -- może zażądasz aktu
> urodzenia?
Nie, wezmę je z dowodu osobistego.
> Albo ślubu?
Jeżeli wypłata jakichś świadczeń na żonę będzie tego wymagała - tak. :)
(Nie pytaj jakich, nie mam w tej chwili nic konkretnego na myśli ale
może ktoś wpaść na taki pomysł - np. zasiłek na ciężarną żonę która
nigdzie nie była zatrudniona?)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> No to pokaż mi, gdzie jest napisane o dowodzie osobistym, że można go
> kopiować.
Nie jest też napisane, że nie wolno tego robić.
Kwestionariusz osobowy jest rozszerzeniem infomacji z DO o inne informacje
(zawód, przebieg kariery itp.).
Jeśli mam prawo dysponować danymi z kwestionariusza, które są zawarte w DO,
to mogę mieć prawo dysponować tymi danymi w postaci kopii DO. Przepis nie
zabrania tego w sposób jednoznaczny.
Znalazłam coś takiego:
"2. Gromadzenie danych osobowych przez wykonanie kopii dokumentu
zawierającego te dane jest kwestią techniczną; posługiwanie się taką czy
inną techniką utrwalania tych danych (kopiowanie lub przepisywanie) nie
przesądza samo przez się o legalności albo nielegalności tego utrwalania
(przetwarzania)."
http://skroc.pl/911b
Wprawdzie nie dotyczy to stricte tematu, jaki omawiamy, ale chodzi o spór
czy faktycznie istnieje diametralna różnica między kserowaniem danych a
spisywaniem danych.
BTW - podałeś przepis odnośnie kandydatów na pracowników.
Czy pracowników już zatrudnionych, obowiązuje ten sam?
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> BTW - podałeś przepis odnośnie kandydatów na pracowników.
> Czy pracowników już zatrudnionych, obowiązuje ten sam?
:)
Skoro pytasz to zapewne wiesz że nie. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 01 Jun 2009 15:49:22 +0200, Emka napisał(a):
>> No to pokaż mi, gdzie jest napisane o dowodzie osobistym, że można go
>> kopiować.
>
> Nie jest też napisane, że nie wolno tego robić.(...)
> Przepis nie zabrania tego w sposób jednoznaczny.
Akurat w takim przypadku nie trzeba zakazu. Trzeba przepisu pozytywnego.
> Wprawdzie nie dotyczy to stricte tematu, jaki omawiamy, ale chodzi o
> spór czy faktycznie istnieje diametralna różnica między kserowaniem
> danych a spisywaniem danych.
No cóż, przez owe 8 lat nawet sądy administracyjne dojrzały do stosowania
tej ustawy.
A dwa, że jak rozumiem przepisy ubezpieczeniowe pozwalają na gromadzenie
i przetwarzanie tych danych, nie mówiąc o dokumentach. Zaś w odniesieniu
do stosunku pracy to przepis wskazuje *zamknięty katalog* dokumentów,
które mogą być kopiowane.
> BTW - podałeś przepis odnośnie kandydatów na pracowników. Czy
> pracowników już zatrudnionych, obowiązuje ten sam?
Oczywiście.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Dziewczyno! Nie widzisz różnicy między wyliczanką dokumentów w par. 1
> ust. 1, a poświadczeniem w kwestionariuszu?
W kwestionariuszu podaje się dane z dowodu osobistego.
Tylko o to mi chodzi.
> Ponieważ pisze się tam także imię i nazwisko -- może zażądasz aktu
> urodzenia? Albo ślubu?
Akt urodzenia czy ślubu jest dowodem tożsamości?
> http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kopia&sourceid=Mozilla-search&od=0
Czyli również i kserokopia.
>> Jeśli w kwestionariuszu podane są dane z DO, to logicznie rzecz biorąc
>> nie ma różnicy między spisaniem tych danych, a zrobieniem ksera z DO.
> Nie, składane dokumenty określa par. 1 ust. 1, a o dowodzie nic tam nie
> ma. Logicznie.
Nie piszę teraz o składanych dokumentach, tylko o treści kwestionariusza.
W kwestionariuszu podaje się także numer dowodu.
>> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy i np. dokumentu
>> określającego reprezentację (np. KRS), żeby można sprawdzić, czy
>> faktycznie ta osoba miała prawo wypisać upoważnienie.
> No i właśnie, dwie pieczątki i odpis z KRS, który też mogę za 30 złotych
> sobie zrobić.
Zgłoś ten problem do odpowiednich instancji. Po raz kolejny piszę - nie ja
ustalam takie przepisy.
Piszę tylko jak to wygląda w praktyce.
> Cóż, jeśli poglądy takich osób jest dla Ciebie miarodajne, to nie mam
> więcej pytań.
To są osoby, które wykonują narzucone im obowiązki.
> Ależ nawet jeśli potrzebuje tego nieszczęsnego numeru, to chyba przepisze
> go z okazanego dokumentu, nie z jakiegoś pełnomocnictwa, prawda?
Nie łącz tych dwóch spraw.
Podałam dowolny, oderwany od tematu przykład.
>> Przecież spp podał konkretny zapis, że numer dowodu jest wpisany do
>> kwestionariusza.
> OK, pierwsze zdanie było skutkiem omyłki.
> Zapewne jest tam też napisane, że kwestionariusz trzeba podpisać. Czy na
> tej podstawie chcesz wnioskować, że dołącza się do kwestionariusza
> długopis, którym podpisano ten dokument?
Nadal nie rozumiesz. Albo nie chcesz :)
Jeśli w kwestionariuszu są dane dotyczące numeru dowodu, to one tam SĄ.
Niezaleznie, czy zostały wpisane w rubryczkę "nr dowodu" czy też w rubryczkę
"oświadczenie zgodności z dowodem". Pracodawca, który posiada kwestionariusz
pracownika, siłą rzeczy posiada i przechowuje również te dane. I nawet
podpis pracownika posiada (nie daj Boże nauczy się go kopiować i będzie za
pracownika podpisywał różne dokumenty ;-)
Przecież nie może powiedzieć albo udawać, że ich nie ma. Albo zamaskować je
tipexem. No bez jaj.
>> Napiszę Ci tak jak Ty mi Spójrz na to logicznie Jaka jest różnica
>> między przechowywaniem w aktach personalnych umowy z pracownikiem (z
>> wpisanym numerem dowodu), a kwestionariuszem (z wpisanym numerem dowodu)
>> albo kserokopią dowodu (z wpisanym numerem dowodu)?
> 1. życiowo: taka, że dowód osobisty (kopia) to już głębsze wchodzenie z
> butami w życie
Nie przesadzaj. Po raz kolejny napiszę, że dokładnie te same dane masz w
kwestionariuszu, tylko rozmieszczone w inny sposób. A jak ktoś tak bardzo
boi się używania kserokopii dowodu w celach niezwiązanych z pracą, to może
skserować ten dowód zakrywając fotografię. Wówczas nikt już takiej kopii nie
wykorzysta do zaciągnięcia kredytu.
> 2. prawniczo: bo nie ma podstawy prawnej.
Nie do wszystkiego potrzebna jest konkretna podstawa prawna.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> Być może, bo nie znam żadnego banku, który udzieliłby kredytu osobie
> pokazującej tylko i wyłącznie kserokopię cudzego dowodu osobistego.
Bank nie, ale juz cwaniaki typu Provident jak najbardziej na to moga pojsc.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> Skąd Wy bierzecie takie historie, że bank udziela pożyczki czy kredytu na
> samą KSEROKOPIĘ dowodu osobistego i to bez osobistego stawienia się w
> oddziale banku kreydtobiorcy?
Nie mowimy o bankach tylko tworach typu Provident, ktory bankiem nie jest.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 13:29:18 +0200, Emka napisał(a):
>> Np. nieuczciwy pracownik działu kadr ma dostęp do tych kserokopii - umawia
>> się na kilka wizyt z przedstawicielem providenta ... dalej już wiesz co
>> się
>> dzieje? :)
>
> Skąd Wy bierzecie takie historie
Naiwnych nie sieją - po prostu się rodzą :)
Jesteś w tym przekonaniu czołowym przedstawicielem miotu naiwnego i
sądzącego że bliźni są QL i myślą pozytywnie. gdyby tka było - nie
istniałby KK, KPK, KC.
Z ta swoja łatwowiernością i naiwniactwem jesteś świetnym materiałem do
orżnięcia :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka
>> A pozniej mozna zaciagac kredyty, debety czy tez
>> prac pieniadze.
>
> Rozumiem, że w ogóle niepotrzebna jest umowa podpisana przez posiadacza
> rachunku?
Owszem, umowe podpisuje sie sfalszowanym podpisem i wysyla poczta. Ja
musialem dolaczyc ksero dowodu.
> Nie przeprowadza się żadnej telefonicznej weryfikacji danych spoza
> dowodu (nazwisko panieńskie matki, adres korespondencyjny, inne pytania)?
Telefon + pre paid.
> Faktycznie dziwne czasy. Jak ja zakładałam konto w mBanku, to mimo wszystko
> musiałam wypełnić masę papierków (w tym umowę) które przyszły na MÓJ adres,
> a nie na adres osoby, która potencjalnie mogła ukraść mój dowód osobisty i
> na moje nazwisko założyć rachunek.
Pobrac za kogos poczte tez niewielki problem.
> Musiałam też odpowiedzieć na szereg pytań, które potwierdziły moją tożsamość.
I na ktore odpowiedzi mozna znalezc w kadrach u Twojego pracodawcy lub przepro-
wadzajac maly wywiad.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp
>> Zeby zalozyc konto w inteligo czy mbanku wystarczy miec adres i
>> ksero dowodu. Zakladanie kont jest zdalne wiec nikomu nie pokazuje
>> sie oryginalu dowodu!
>
> Nie wiem jak w mBanku, ale przy zakładaniu Inteligo kurier spisywał
> dane z dowodu i sprawdzał z listem przewozowym.
Mnie ani w mBanku ani w Inteligo zaden kurier nie sprawdzal. Wszystko
przyszlo poczta i poczta odeslalem. Moze ostatnio sie cos zmienilo.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Herald"
> Naiwnych nie sieją - po prostu się rodzą :)
> Jesteś w tym przekonaniu czołowym przedstawicielem miotu naiwnego i
> sądzącego że bliźni są QL i myślą pozytywnie. gdyby tka było - nie
> istniałby KK, KPK, KC.
> Z ta swoja łatwowiernością i naiwniactwem jesteś świetnym materiałem do
> orżnięcia :)
Zadałam proste pytanie - skąd bierzecie takie historie?
Z opowieści szwagra czy wujka Heńka?
To, że nie wierzę w bzdury powtarzane z ust do ust nie oznacza, że jestem
naiwna. Wręcz przeciwnie :)
Więc jeszcze raz - jaki bank czy inny provident udziela pożyczki czy kredytu
na samą tylko_kserokopię_DO obcej osoby? Poproszę o fakty, a nie opowieści
ze spotkań przy piwie.
Pozdrawiam
Emka
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Kaziu"
news:h02p3u$47l$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Mnie ani w mBanku ani w Inteligo zaden kurier nie sprawdzal. Wszystko
> przyszlo poczta i poczta odeslalem. Moze ostatnio sie cos zmienilo.
Ja w mBanku zakładałam konto dobre parę lat temu. A ostatnio w Nordei.
Zawsze umowę przywoził kurier i sprawdzał odbiorcę po dowodzie osobistym.
Dopiero wówczas można ją było PRZY NIM podpisać, oddać i on ją sam odsyłał
do banku.
Nigdy nie odbywało się to za pośrednictwem zwykłej poczty.
Pozdrawiam
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Kaziu"
> Owszem, umowe podpisuje sie sfalszowanym podpisem i wysyla poczta.
Toś Ty chyba to konto na Ukrainie zakładał :)
W Polsce umowę podpisuje się przy kurierze i on ją zabiera i odsyła do
banku. A zanim coś Ci wręczy, to
sprawdza dowód osobisty, czy wszystko się zgadza.
> Ja musialem dolaczyc ksero dowodu.
Niemożebyć! I dołączyłeś? I nie bałeś się, że Ci to ksero ktoś na poczcie
wyjmie i lewe konto założy? :>
Albo, że to zrobi nieuczciwa sekretarka z banku, która otwiera
korespondencje?
> Pobrac za kogos poczte tez niewielki problem.
Jak wyżej, przecież ta korespondencja trafia kurierem do rąk własnych
odbiorcy i swoją tożsamość trzeba poświadczyć dowodem osobistym. Nie
kserokopią, lecz oryginałem. Czym poświadczy swoją tożsamość krętacz, który
dowodu nie posiada? Niczym. Więc umowy do rąk nie dostanie, nie podpisze jej
i nie odeśle.
> I na ktore odpowiedzi mozna znalezc w kadrach u Twojego pracodawcy lub
> przepro-
> wadzajac maly wywiad.
Opad rąd :(
Nazwisko panieńskie mojej matki czy jej data urodzenia w moich aktach?
Wyborne.
Ale nawet idąc tym tropem, to w takim razie w aktach nie powinno być żadnych
danych, skoro wg Ciebie mogą być wyciągnięte przez nieuczciwą kadrową, która
zakłada ludziom lewe konta.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 11:10:02 +0200, Emka napisał(a):
> Ja w mBanku zakładałam konto dobre parę lat temu. A ostatnio w Nordei.
> Zawsze umowę przywoził kurier i sprawdzał odbiorcę po dowodzie
> osobistym.
Popatrz, 15 minut temu podpisałem umowę przedłużeniową z Orąż, przez
kuriera. Bez sprawdzania jakichkolwiek dokumentów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
>> Ja w mBanku zakładałam konto dobre parę lat temu. A ostatnio w Nordei.
>> Zawsze umowę przywoził kurier i sprawdzał odbiorcę po dowodzie
>> osobistym.
>
> Popatrz, 15 minut temu podpisałem umowę przedłużeniową z Orąż, przez
> kuriera. Bez sprawdzania jakichkolwiek dokumentów.
>
A bo Ty ryzykant jesteś. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 10:57:19 +0200, Emka napisał(a):
> Emka
Np sam "doradca" prosi o pomoc :)
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=25376
Od ponad roku jestem doradca kredytowym w firmie zajmującej sie
pośrednictwem kredytowym dla roznych banków. Pewnego dnia na pare dni przed
swietami Bozego Narodzenia zjawila sie u mnie klientka z dokumentami
pewnego mezczyzny (nie swojego meza) z zaswiadczeniem o zarobkach z prosba
o udzielenie kredytu. Wedlug przedstawionej dokumentacji mogla sie ubiegac
o kredyt do kwoty 3500zl. Na taka kwote sporzadzilem wniosek i przeslalem
go droga
elektroniczna do centrali banku w celu dalszej weryfikacji. Po okolo 3
godzinach otrzymalem z banku pozytywna odpowiedz. Po czym powiadomilem te
osobe, ktora byla u mnie z dokumentami o decyzji banku. Z klienteem do
podpisania umowy miala zjawic sie po okolo 3 godzinach. Po tym czasie
dostalem od niej telefon, ze przyjedzie z nim godzine pozniej, po godzinie,
czy nie moglbym zostac w pracy
po godzinach, bo nie pasuja temu mezczyznie godziny przyjscia. czekalem do
wczesnych godzin wieczornych (ok. 20) nikt sie nie zjawil. Nastepnego dnia
dostalem telefon od tej kobiety, ze przyjdzie z nim tego dnia po 15.
Przyszla bez niego, ale po 17, kiedy juz nikogo nie bylo w biurze. Spytala
sie czy ona (kobieta) nie moze podpisac umowy kredytowej, ja majac juz dosc
tej calej sytuacji, tego wiecznego czekania, a takze na skutek jej blagania
o pieniadze na swieta (brak podpisu w dniu dzisiejszym wyplata kredytu po
swietach) - przystalem na taka propozycje. Ta kobieta podpisala umowe, a ja
potwierdzilem autentycznosc tego podpisu. Jednak dokladnie na swoj sposob
sprawdzilem tego klienta (mezczyzne), byl on wczesniej naszym klientem i w
zasadzie nie bylo z nim wiekszych problemow, ze swoich zobowiazan
kredytowych wywiazywal sie terminowo, stad w pewnym sensie znalazlem
usprawiedliwienie dla tego czynu. Klient kredyt otrzymal przed swietami,
otrzymali go zarowno ten mezczyzna jak i ta kobieta (dokonali podzialu). Po
otrzymaniu tego kredytu zaczely sie problemy w jego sciagalnosci, zaczalem
byc przerzucany miedzy ta kobita a tym mezczyzna, skutkiem czego bank
wyslal upomnienie do klienta (mezczyzny) upomnienie odebrala zona i tu
zaczal sie caly problem. Klient (mezczyzna) dzownil do mnie prosil bym
oklamal jego malzonke, bym powiedzial, ze on zadnego kredytu tutaj u mnie
nie bral. Ja widzac jakie sa problemy w jego sciagalnosci nie przystalem na
to. Opowiedzialem wszystko malzonce po kolei wtedy tez sie dowiedzialem o
niespodziewanym przypywie gotowki u meza przed swietami, o stosunkach
laczacych go z ta kobieta, o liczbie kredytow, jakie ten mezczyzna posiada,
jednak zona zadeklarowala pomoc. Nastepnego dnia ow klient wpadl do mnie do
biura, zaczal na mnie krzyczec, straszyc, grozic policja. Jednak po moich
usilnych namowach, rozmowach z ta kobieta zaplacila zalegle dwie raty, a
nawet jedna nadplacila. Stad tez wiem, ze na pewno sa splacone 3 z 36 rat.
Niemniej jednak ostatnio zadzwonil do mnie ow klient z wiadomoscia, ze
dostal wezwanie z banku do zaplaty zaleglej raty
, w ktorym bank straszy go postepowaniem komorniczym. Zaczal mnie
szantazowac, ze z cala sprawa pojdzie na policje. Nie wiem co mam robic.
Jeszcze wazna informacja po oplaceniu tych zaleglych dwochrat i nadplaceniu
tej jednej ow mezczyzna i owa kobieta zmienili numery telefonow, stad bank
nie ma aktualnie z nimi zadnego kontaktu
. Niedawno spotkalme sie z tym klientem proszac go o podpisanie umowy, tak
tylko dla mnie, bym ja byl spokojny. Nie wyrazil na to zgody. Chialem w ten
sposob podeslac oryginal do banku, jednak w trakcie tego spotkania
uzyskalem aktualne numery telefonow do niego i do tej kobiety.
Od kilku dni jestem przez owego mezczyzne szantazowany policja. Czuje sie
winny, ale nie wiem jak postapic. Zostalem wciagniety w wyludzenie kredytu,
jednak nic kompletnie nic z tego nie mialem (poza prowizja z centrali banku
i to nie ja a moj szef.
Mam mnostwo pytan:
1. Co mam zrobic w biezacej sytaucji?
2. Co mi (mojemu szefowi) grozi za to?
3. Czy jest jakas szansa na obrone?
4. Jak przeprowadzic postepowanie przezd sadem wrazie rozprawy, bym nie
poniosl za wielkich konsekwencji?
4. Czego sie trzymac?
Bede wdzieczny za jakakolwiek pomoc
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 11:10:50 +0200, Emka napisał(a):
>> Owszem, umowe podpisuje sie sfalszowanym podpisem i wysyla poczta.
>
> Toś Ty chyba to konto na Ukrainie zakładał :)
> W Polsce umowę podpisuje się przy kurierze i on ją zabiera i odsyła do
> banku. A zanim coś Ci wręczy, to
> sprawdza dowód osobisty, czy wszystko się zgadza.
Pierdolisz jak frania spod monopolowego :)
Ja również otrzymałem dwa komplety umowy podpisane już ze strony banku,
podpisałem je i jedną z nich odesłałem pocztą.
Po prostu mało wiesz jak było jakiś czas temu w mbanku.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 11:10:50 +0200, Emka napisał(a):
> W Polsce umowę podpisuje się przy kurierze i on ją zabiera i odsyła do
> banku. A zanim coś Ci wręczy, to
> sprawdza dowód osobisty, czy wszystko się zgadza.
I tym sposobem właśnie wprowadził kurierów do instytucji zaufania
publicznego, na zasadach podobnych do ... notariuszy :)))
brawo emka, jesteś zajebista :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
> Olgierd pisze:
>
>>> Ja w mBanku zakładałam konto dobre parę lat temu. A ostatnio w Nordei.
>>> Zawsze umowę przywoził kurier i sprawdzał odbiorcę po dowodzie
>>> osobistym.
>>
>> Popatrz, 15 minut temu podpisałem umowę przedłużeniową z Orąż, przez
>> kuriera. Bez sprawdzania jakichkolwiek dokumentów.
>>
>
> A bo Ty ryzykant jesteś. :)
Nie on, tylko orąż. Tak samo jak handlowiec providentu podpisujący
umowy z kadrową, zamiast z pracownikami, aczkolwiek jest to działanie
celowe, czyli raczej oszust.
Zresztą nie rozumiem obawy kserowania dowodu. To nie ksero dowodu
umożliwia zawarcie umowy, tylko podpis. Skoro pracownik się nie
podpisał, to umowa go nie zobowiązuje, choćby provident miał ksero jego
dowodu.
--
Liwiusz
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Herald pisze:
> I tym sposobem właśnie wprowadził kurierów do instytucji zaufania
> publicznego, na zasadach podobnych do ... notariuszy :)))
> brawo emka, jesteś zajebista :)
A pracownik banku jest osobą zaufania publicznego jak ... notariusz?
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Herald"
news:1t6dvvius0tyc.shne10y3v0gv.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 2 Jun 2009 10:57:19 +0200, Emka napisał(a):
>
>> Emka
>
> Np sam "doradca" prosi o pomoc :)
> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=25376
No ale co w związku z tym? :)
Przecież "doradca" popełnił masę ewidentnych błędów. Ba, dopuścił się
przestępstwa.
Ta sytuacja nijak nie świadczy o tym (a cały czas do tego zmierzam), że
udzielanie kredytów na kserokopię DO jest jakąś standardową procedurą i jak
już ktoś ma w posiadaniu ksero Twojego DO, to koniec, mogiła i tylko się
powiesić.
Na tej zasadzie to najlepiej w ogóle nie mieć DO, bo ktoś może go znaleźć,
ukraść, a głupi i niekompetentny bankier udzieli na ten DO kredytu na 1 mln.
Pozdrawiam
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 11:20:08 +0200, Herald napisał(a):
> Np sam "doradca" prosi o pomoc
> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=25376
> Spytala sie czy
> ona (kobieta) nie moze podpisac umowy kredytowej, ja majac juz dosc tej
> calej sytuacji, tego wiecznego czekania, a takze na skutek jej blagania
> o pieniadze na swieta (brak podpisu w dniu dzisiejszym wyplata kredytu
> po swietach) - przystalem na taka propozycje. Ta kobieta podpisala
> umowe, a ja potwierdzilem autentycznosc tego podpisu.
Historia jakich wiele, jak sądzę ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 09:35:07 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
> Historia jakich wiele, jak sądzę ;-)
Otóż to.
Ale emka jest zdania że 'tak to tylko w erze" ;)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 11:34:24 +0200, spp napisał(a):
>> I tym sposobem właśnie wprowadził kurierów do instytucji zaufania
>> publicznego, na zasadach podobnych do ... notariuszy :)))
>> brawo emka, jesteś zajebista :)
>
> A pracownik banku jest osobą zaufania publicznego jak ... notariusz?
*tego* banku?
jest jego reprezentantem i ma na pewno delegacje do określonych czynności.
Łączy go ponadto stosunek pracy, i odpowiedzialność wobec pracodawcy.
A jakiś tam kurier?
jak bank może mu cokolwiek "zarzucać" w razie wdepy?
Kurier: - nie jestem specjalistą, ale ja odczytałem że nr dowodu to 112233,
i taki wpisałem, a to że obecnie okazuje się że ten nr to 121233 to nie
moja wina.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Herald"
news:86yj11v5t6ss.sqfnw7me5cvn.dlg@40tude.net...
> I tym sposobem właśnie wprowadził kurierów do instytucji zaufania
> publicznego, na zasadach podobnych do ... notariuszy :)))
Miśku drogi, nawet zwykły pocztowiec sprawdza w okienku Twój DO zanim wręczy
Ci przesyłkę poleconą, więc dlaczego podobnej funkcji nie może pełnić
spedytor? Tym bardziej, że ma w tym zakresie umowę z bankiem i ponosi
odpowiedzialność za to, komu dostarczy dokumenty i kto je podpisze.
> brawo emka, jesteś zajebista :)
Wiem ;-)
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Herald"
> Pierdolisz jak frania spod monopolowego :)
> Ja również otrzymałem dwa komplety umowy podpisane już ze strony banku,
> podpisałem je i jedną z nich odesłałem pocztą.
A bank tak po prostu przyjął, że Twój podpis to na pewno Twój podpis, bo
przecież się podpisałeś, tak? ;-)
> Po prostu mało wiesz jak było jakiś czas temu w mbanku.
Konto w mBanku zakładałam dokładnie w 2002 roku.
W 2004 w Pekao, a w tym roku w Nordei. Za każdym razem identyczna procedura.
Więc widocznie albo masz słabą pamięć albo usilnie chcesz postawić na swoim.
Nie spotkałam się dotąd z sytuacją, gdy umowę podpisuje się w ciemno i nikt
z pracowników banku bądź z osób przez bank upoważnionych nie ma możliwości
sprawdzenia czy podpisujący ma do tego prawo. Może jeszcze kredytu w ten
sposób udzielają?
Pozdrawiam
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> "Herald"
>
>> Pierdolisz jak frania spod monopolowego :)
>> Ja również otrzymałem dwa komplety umowy podpisane już ze strony banku,
>> podpisałem je i jedną z nich odesłałem pocztą.
>
> A bank tak po prostu przyjął, że Twój podpis to na pewno Twój podpis, bo
> przecież się podpisałeś, tak? ;-)
>
>> Po prostu mało wiesz jak było jakiś czas temu w mbanku.
>
> Konto w mBanku zakładałam dokładnie w 2002 roku.
> W 2004 w Pekao, a w tym roku w Nordei. Za każdym razem identyczna
> procedura.
> Więc widocznie albo masz słabą pamięć albo usilnie chcesz postawić na
> swoim.
> Nie spotkałam się dotąd z sytuacją, gdy umowę podpisuje się w ciemno i
> nikt z pracowników banku bądź z osób przez bank upoważnionych nie ma
> możliwości sprawdzenia czy podpisujący ma do tego prawo. Może jeszcze
> kredytu w ten sposób udzielają?
Tak, Emko, udzielono mi kredytu, kurier nie sprawdzał mojego dowodu.
Jednakże ryzyko ponosi wtedy bank, a nie kredytobiorca, podobnie jeśli
ktoś daje kredyt na podstawie xera dowodu, to jest to tylko i wyłącznie
jego problem.
--
Liwiusz
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Liwiusz pisze:
> Tak, Emko, udzielono mi kredytu, kurier nie sprawdzał mojego dowodu.
> Jednakże ryzyko ponosi wtedy bank, a nie kredytobiorca, podobnie jeśli
> ktoś daje kredyt na podstawie xera dowodu, to jest to tylko i wyłącznie
> jego problem.
A pytanie brzmiało: Komu mogę przekazać kopię dowodu osobistego?
Odpowiedź: w zasadzie każdemu, nawet jeżeli ktoś się nią posłuży w banku
to jest wina baku.
Dokładnie o tym pisze emka (i ja). :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Herald"
news:24lx0itwrc86.isrivzlcehm2$.dlg@40tude.net...
> jest jego reprezentantem i ma na pewno delegacje do określonych czynności.
> Łączy go ponadto stosunek pracy, i odpowiedzialność wobec pracodawcy.
> A jakiś tam kurier?
Nie_jakiś_, tylko taki, który ma z bankiem odpowiednio skonstruowaną umowę.
Korzystałeś kiedyś z usług kuriera jako firma, a nie jako osoba fizyczna?
> Kurier: - nie jestem specjalistą, ale ja odczytałem że nr dowodu to
> 112233,
> i taki wpisałem,
Boszzzz...
Dane z umowy powinny zgadzać się z danymi z_oryginału_DO.
Tak samo podpis osoby podpisującej tę umowę.
To właśnie sprawdza kurier. Jak mu coś nie pasuje, to nie daje umowy i tyle.
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 11:46:55 +0200, Emka napisał(a):
>> Pierdolisz jak frania spod monopolowego :)
>> Ja również otrzymałem dwa komplety umowy podpisane już ze strony banku,
>> podpisałem je i jedną z nich odesłałem pocztą.
>
> A bank tak po prostu przyjął, że Twój podpis to na pewno Twój podpis, bo
> przecież się podpisałeś, tak? ;-)
Dokładnie tak.
>> Po prostu mało wiesz jak było jakiś czas temu w mbanku.
>
> Konto w mBanku zakładałam dokładnie w 2002 roku.
na razie piszę z pamięci, ale chyba umowe podpisywałem w 2000/2001r -
sprawdzę w domu na umowie, mogę nawet Ci skana zrobić :)
> Więc widocznie albo masz słabą pamięć
Nie w tej materii. Po prostu ja wcześniej korzystałem od ciebie z
dobrodziejstw internetu.
Przed mbankiem korzystałem z BPH a jeszcze wcześniej z BŚ - ale to nie było
dokładnie 'przez internet' tylko dostęp wdzwaniany na dedykowany numer :)
Znasz te technologię? :)
> albo usilnie chcesz postawić na swoim.
Ale ja nie muszę - ja to po prostu wiem i tyle.
> Nie spotkałam się dotąd z sytuacją, gdy umowę podpisuje się w ciemno i nikt
> z pracowników banku bądź z osób przez bank upoważnionych nie ma możliwości
> sprawdzenia czy podpisujący ma do tego prawo.
heheheh - jak do tej pory udało mi się kilkukrotnie zmieniać dyspozycje na
wypadek śmierci, zamykać rachunki, otwierać inne, uruchamiać inne usługi -
kredyt brałem w 2003r ale to "szło" przez lokalną komórkę 'naziemną".
> Może jeszcze kredytu w ten sposób udzielają?
Jestem chyba jednym z ostatnich dinozaurów którzy "hipotekę" w mbanku mają
bez LIBORu :) - choć mbank w ubiegłym roku "ostro parł" na zmianę, nawet
przysyłając takie pisemka w grożbie straszenia :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 11:52:44 +0200, spp napisał(a):
> A pytanie brzmiało: Komu mogę przekazać kopię dowodu osobistego?
> Odpowiedź: w zasadzie każdemu, nawet jeżeli ktoś się nią posłuży w banku
> to jest wina baku.
Zanim się z tego jednak wygrzebiesz, miną lata świetlne. Mało to jest
historyjek o Cetelemach i innych pierdołach.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Olgierd pisze:
> Zanim się z tego jednak wygrzebiesz, miną lata świetlne. Mało to jest
> historyjek o Cetelemach i innych pierdołach.
^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^
I to jest najważniejsze spostrzeżenie.
Nie ma sensu zajmować się pierdołami. :)
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
spp pisze:
>> Zanim się z tego jednak wygrzebiesz, miną lata świetlne. Mało to jest
>> historyjek o Cetelemach i innych pierdołach.
> ^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^
>
> I to jest najważniejsze spostrzeżenie.
> Nie ma sensu zajmować się pierdołami. :)
No tak :(
Historyki i pierdoły powinny być podkreślone, ale jak się nie złamie
ręcznie wiersza tak wyszło. :(
--
spp
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Herald"
>> A bank tak po prostu przyjął, że Twój podpis to na pewno Twój podpis, bo
>> przecież się podpisałeś, tak? ;-)
> Dokładnie tak.
Przecież to jakiś absurd.
W jaki sposób bank jest w stanie określić czy to jest Twój podpis, jeśli nie
ma możliwości identyfikacji go z oryginałem dowodu tożsamości albo jeśli nie
podpisujesz się w obecności pracownika banku czy osoby upoważnionej?
> Nie w tej materii. Po prostu ja wcześniej korzystałem od ciebie z
> dobrodziejstw internetu.
> Przed mbankiem korzystałem z BPH a jeszcze wcześniej z BŚ - ale to nie
> było
> dokładnie 'przez internet' tylko dostęp wdzwaniany na dedykowany numer :)
> Znasz te technologię? :)
Nie.
Z kolei o ile dobrze kojarzę, to mBank był pierwszym bankiem, z którym umowę
można było zawrzeć nie ruszając się z domu. W każdym innym przypadku
należało udać się do oddziału. Dopiero później pozostałe banki rozszerzyły
swoje oferty i udogodnienia.
>> Nie spotkałam się dotąd z sytuacją, gdy umowę podpisuje się w ciemno i
>> nikt
>> z pracowników banku bądź z osób przez bank upoważnionych nie ma
>> możliwości
>> sprawdzenia czy podpisujący ma do tego prawo.
> heheheh - jak do tej pory udało mi się kilkukrotnie zmieniać dyspozycje na
> wypadek śmierci, zamykać rachunki, otwierać inne, uruchamiać inne usługi -
> kredyt brałem w 2003r ale to "szło" przez lokalną komórkę 'naziemną".
Piszę o podpisaniu umowy z bankiem. Tej pierwotnej, na bazie której potem
możesz robić dowolne rzeczy (a przynajmniej część). Chociaż i wówczas jesteś
weryfikowany, tyle, że w inny sposób (telefonicznie).
E.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 12:17:06 +0200, spp napisał(a):
>>> Zanim się z tego jednak wygrzebiesz, miną lata świetlne. Mało to jest
>>> historyjek o Cetelemach i innych pierdołach.
>> ^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^
>>
>> I to jest najważniejsze spostrzeżenie. Nie ma sensu zajmować się
>> pierdołami.
>
> No tak
>
> Historyki i pierdoły powinny być podkreślone, ale jak się nie złamie
> ręcznie wiersza tak wyszło.
U mnie wyszło dobrze :-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 12:18:18 +0200, Emka napisał(a):
>>> A bank tak po prostu przyjął, że Twój podpis to na pewno Twój podpis, bo
>>> przecież się podpisałeś, tak? ;-)
>
>> Dokładnie tak.
>
> Przecież to jakiś absurd.
Per analogię zapytam czy zakładałaś/masz konto na allegro?
Zapewne ty będziesz znała procedurze że allegro przysyła kod aktywacyjny -
prawda?
A wiesz że przed październikiem 2004r. (bodajże!) "pełne" konto miało się
od razu bez potrzeby aktywacji (tej weryfikacji)?
No widzisz.... nie mam zamiaru cię przekonywać że początkowo umowa z
mbankiem była wysyłana zwykła pocztą, bez żadnych kurierów - podam tylko po
południu datę kiedy zawierałem umowę z mbankiem.
W jednym masz rację - mbank był pierwszym wirtualnym bankiem w Polsce.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka
>> Ja musialem dolaczyc ksero dowodu.
>
> Niemożebyć! I dołączyłeś? I nie bałeś się, że Ci to ksero ktoś na poczcie
> wyjmie i lewe konto założy? :>
To bylo dawno i jeszcze sie takich rzeczy nie obawialem ;-)
>> Pobrac za kogos poczte tez niewielki problem.
>
> Jak wyżej, przecież ta korespondencja trafia kurierem do rąk własnych
> odbiorcy i swoją tożsamość trzeba poświadczyć dowodem osobistym. Nie
Ja dostalem poczta.
> Ale nawet idąc tym tropem, to w takim razie w aktach nie powinno być żadnych
> danych, skoro wg Ciebie mogą być wyciągnięte przez nieuczciwą kadrową, która
> zakłada ludziom lewe konta.
Nie powinno byc danych ktore tam nie musza byc.
--
Kaziu
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 12:18:18 +0200, Emka napisał(a):
> Przecież to jakiś absurd.
No więc ja swoją umowę zawarłem z mbankiem 14-12-2000r. - korespondencja za
pomocą poczty polskiej. Jeszcze jakieś pytania? Chcesz skan umowy?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 20:18:26 +0200, Herald napisał(a):
>> Przecież to jakiś absurd.
>
> No więc ja swoją umowę zawarłem z mbankiem 14-12-2000r. - korespondencja
> za pomocą poczty polskiej. Jeszcze jakieś pytania? Chcesz skan umowy?
Tak, ja mam umowę praktycznie z tego samego czasu (może ździebko
wcześniej), wówczas faktycznie ksero dowodu wkładało się w kopertę i
wysyłało do BRE.
Śmieszniejsza weryfikacja była przez telefon.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Herald"
news:1e5e6mm34475f$.biexuwgxbym1
> No więc ja swoją umowę zawarłem z mbankiem 14-12-2000r. - korespondencja
> za
> pomocą poczty polskiej.
No ale to było jakieś milion lat przed dinazaurami ;-)
Zajrzyj jednak na stronę mBanku i sprawdź jak wygląda ta procedura obecnie.
https://form.mbank.com.pl/wnioski/ek/index.html
Polecam zwłaszcza zakładkę "wybierz sposób podpisania umowy".
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:26:21 +0200, Emka napisał(a)
w:
> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy
A to firma musi mieć pieczęć?
--
Quid leges sine moribus?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> Toś Ty chyba to konto na Ukrainie zakładał :)
> W Polsce umowę podpisuje się przy kurierze i on ją zabiera i odsyła do
> banku. A zanim coś Ci wręczy, to
> sprawdza dowód osobisty, czy wszystko się zgadza.
Co za bzdury :) Mam konto w mbanku, zona tez. Zadnej umowy kurierowi nie
podpisywalem. Malo tego, cala umowe otrzymalem poczta i mialem podpisana
odeslac. Nawet koperte swoja dali :D
> Jak wyżej, przecież ta korespondencja trafia kurierem do rąk własnych
> odbiorcy i swoją tożsamość trzeba poświadczyć dowodem osobistym.
Nic takiego nie istnieje. W inteligo kurier tez ode mnie zadnego dowodu
nie chcial.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Emka pisze:
> Konto w mBanku zakładałam dokładnie w 2002 roku.
A ja w 2001, zona chyba w 2004. W zadnym wypadku nie bylo kuriera, tylko
wszystko odbywalo sie za posrednictwem poczty. To samo z karta
kredytowa. Chyba masz krotka pamiec i cos wymyslasz z tym kurierem bo w
mbanku nigdy takich praktyk nie stosowano. Zawsze cala korespondencja
odbywala sie za posrednictwem poczty, co potwierdzaja tez inni
uczestnicy tego tematu :D
> Może jeszcze kredytu w ten
> sposób udzielają?
Tak tez otrzymalem z mbanku karte kredytowa.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Herald pisze:
> No widzisz.... nie mam zamiaru cię przekonywać że początkowo umowa z
> mbankiem była wysyłana zwykła pocztą, bez żadnych kurierów - podam tylko po
> południu datę kiedy zawierałem umowę z mbankiem.
> W jednym masz rację - mbank był pierwszym wirtualnym bankiem w Polsce.
Nie poczatkowo, ale takie praktyki mbank stosowal zawsze do momentu
pojawienia sie tych mkioskow. Dopiero od tego czasu zmienily sie u nich
procedury .
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> No ale to było jakieś milion lat przed dinazaurami ;-)
> Zajrzyj jednak na stronę mBanku i sprawdź jak wygląda ta procedura obecnie.
> https://form.mbank.com.pl/wnioski/ek/index.html
> Polecam zwłaszcza zakładkę "wybierz sposób podpisania umowy".
Ale tak bylo na poczatku i trwalo dobrych kilka lat. Moja zona zakladala
w mbanku konto w 2004 lub w 2005 roku i procedury byly dokladnie takie
same. Wszystko za posrednictwem poczty. Ja takze jakos w 2005 czy 2006
skladalem wniosek o karte kredytowa i takze wszystko odbywalo sie
poprzez poczte.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Szerr"
news:18ggykaldewq8$.1iwt30y90kqun$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:26:21 +0200, Emka napisał(a)
> w:
>
>> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy
>
> A to firma musi mieć pieczęć?
Nie musi, ale powinna.
Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
>> Jak wyżej, przecież ta korespondencja trafia kurierem do rąk własnych
>> odbiorcy i swoją tożsamość trzeba poświadczyć dowodem osobistym.
> Nic takiego nie istnieje.
Tak, oczywiście. Na stronie mBanku też zapewne kłamią.
> W inteligo kurier tez ode mnie zadnego dowodu nie chcial.
Nie dopełnił zatem swoich obowiązków. Proste jak budowa cepa.
Na Twoim miejscu poinformowałbym bank o tej sytuacji.
No chyba, że to konto też zakładałeś hektar czasu temu i istotnie odbywało
się to w atmosferze większego zaufania do klienta.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:01:09 +0200, Baloo napisał(a)
w:
>> A to firma musi mieć pieczęć?
> Nie musi, ale powinna.
> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
Na podstawie?
--
Quid leges sine moribus?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
>
> Użytkownik "Szerr"
> news:18ggykaldewq8$.1iwt30y90kqun$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:26:21 +0200, Emka napisał(a)
>> w:
>>
>>> Wystarczy im pieczęć firmy, pieczęć reprezentanta firmy
>>
>> A to firma musi mieć pieczęć?
>
> Nie musi, ale powinna.
> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
US nie wymaga pieczątki. A banki? Niektóre "niereformowalne"
faktycznie jej wymagają, ale wtedy wybiera się bank, który trochę lepiej
zna polskie prawo.
--
Liwiusz
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "castrol"
> A ja w 2001, zona chyba w 2004. W zadnym wypadku nie bylo kuriera, tylko
> wszystko odbywalo sie za posrednictwem poczty. To samo z karta kredytowa.
> Chyba masz krotka pamiec i cos wymyslasz z tym kurierem bo w mbanku nigdy
> takich praktyk nie stosowano. Zawsze cala korespondencja odbywala sie za
> posrednictwem poczty, co potwierdzaja tez inni uczestnicy tego tematu :D
W jaki zatem sposób bank potwierdza tożsamość osoby podpisującej umowę?
> Tak tez otrzymalem z mbanku karte kredytowa.
Ale masz świadomość, że kredyt gotówkowy czy hipoteczny to "trochę" inna
sprawa niż karta kredytowa?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
> Ale tak bylo na poczatku i trwalo dobrych kilka lat.
Wysyłanie umów pocztą bez weryfikacji podpisującego? Możliwe, że na
początku tak było, ale chyba tylko w tym jednym banku, bo ja przy każdym
koncie zakładanym via net (a trochę ich pozakładałem ;-) podpisywałem umowę
przy kurierze albo ostatecznie fatygowałem się do oddziału.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Szerr"
news:28i3kq41hvec.kvajzp0d6lfv$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:01:09 +0200, Baloo napisał(a)
> w:
>
>>> A to firma musi mieć pieczęć?
>> Nie musi, ale powinna.
>> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
>
> Na podstawie?
Na podstawie własnych wewnętrznych widzimisiów? :)
Nie wiem, tak po prostu jest "od zawsze". Możesz z nimi walczyć, ale
prościej jest wyrobić pieczątkę za 30 zł i mieć to z bańki. Zwłaszcza, że
bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
Poza tym pieczątki tej używasz potem praktycznie wszędzie, gdzie trzeba
podać jednocześnie nazwę, dane teleadresowe firmy i numery nip, regon, więc
tym bardziej nie widzę problemu.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Liwiusz"
news:h0444j$ins$1@news.onet.pl...
> US nie wymaga pieczątki.
Dziwne.
Na wielu różnych dokumentach jest rubryka "pieczęć podmiotu"
Po co?
Aha - Urzędy Celne i PARP też wymagają pieczęci.
> A banki? Niektóre "niereformowalne" faktycznie jej wymagają, ale wtedy
> wybiera się bank, który trochę lepiej zna polskie prawo.
Korzystam z usług 5 różnych banków. Poważnych, z tradycjami, tak sądzę ;-)
Wszystkie wymagały i wymagają pieczęci.
Intuicja podpowiada mi, że kolejne 5 również by wymagało. A te, które nie
wymagają, widocznie cierpią na niedosyt klientów, co z kolei każe mi
przypuszczać, że nie warto tam trzymać pieniędzy ;-)
Tak czy owak - pieczątka to był koszt 30 zł. Dawno się zwrócił.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:15:59 +0200, Baloo napisał(a):
> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
No w zasadzie to jest to nieprawda.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Olgierd"
news:pan.2009.06.02.21.33.55@rudak.org...
> Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:15:59 +0200, Baloo napisał(a):
>
>> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
>
> No w zasadzie to jest to nieprawda.
Czy istnieje jakiś ustawowy nakaz zakładania kont klientom nie spełniającym
wymaganych przez bank warunków?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 02 Jun 2009 23:42:04 +0200, Baloo napisał(a):
>>> Zwłaszcza, że bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie
>>> zrobisz.
>>
>> No w zasadzie to jest to nieprawda.
>
> Czy istnieje jakiś ustawowy nakaz zakładania kont klientom nie
> spełniającym wymaganych przez bank warunków?
Warunki zawierania umowy określa prawo bankowe. O pieczątce nic tam nie
ma. W zasadzie można się upierać, że nakładanie dziwnych obowiązków
mogłoby być uznane za wykorzystywanie dominującej pozycji albo coś w ten
deseń.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Olgierd"
> Warunki zawierania umowy określa prawo bankowe. O pieczątce nic tam nie
> ma. W zasadzie można się upierać, że nakładanie dziwnych obowiązków
> mogłoby być uznane za wykorzystywanie dominującej pozycji albo coś w ten
> deseń.
Nie wiem, nie znam się. Faktem jest, że od lat w wszystkich bankach zawsze
są te same wymagania. I od lat wszyscy klienci z tego właśnie powodu
rozpoczynają przygodę z własną firmą od wyrobienia pieczątki. Ale widocznie
coś jest na rzeczy, skoro KNF nie robi z tym porządku.
Swoją drogą niedawno w RB nie chcieli mi przyjąć reklamacji, bo ... nie
było pieczęci. Mówię im, że dane firmy są w nagłówku pisma, ale im nie o
dane chodziło, lecz o pieczęć. Dokładnie taką samą, jak na karcie podpisów.
Bez tego ani rusz. Mogłem się pieniaczyć (właściwie nawet zacząłem i
doszedłem do szczebla dyrektora oddziału, ale nic nie wskórałem ;-), ale po
co? Niczego by to nie zmieniło. Takie mają zapisy w regulaminie, który
zresztą kiedyś podpisywałem, więc w dalszej awanturze to ja wyszedłbym na
idiotę, a nie oni.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 22:31:52 +0200, Baloo napisał(a):
>> No więc ja swoją umowę zawarłem z mbankiem 14-12-2000r. - korespondencja
>> za
>> pomocą poczty polskiej.
>
> No ale to było jakieś milion lat przed dinazaurami ;-)
Dlatego powiedziałem emce że jest młoda albo ma mleko pod noskiem jeszcze
;)
> Zajrzyj jednak na stronę mBanku i sprawdź jak wygląda ta procedura obecnie.
Co mnie obchodzi stan obecny?
Emka podważała to co mówiłem (i ktoś inny jeszcze także tak zawierał umowę)
że to absolutnie nie możliwe. Więc podałem jej dokładną datę zawierania
umowy z mbankiem poprzez pocztę polską.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:12:05 +0200, Baloo napisał(a):
> bo ja przy każdym koncie zakładanym via net (a trochę ich pozakładałem
Ale z ciebie dziarski chłop :)
Musisz mieć wszystko w dupie, mając kasy tyle że musisz zakładać tyle tych
rachunków :)))
BTW: nie widzę większego sensu niż posiadanie "zwykłych" rachunków (ROR) w
dwóch maks w trzech różnych bankach.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Użytkownik "Herald"
news:18p3smv5ho3he$.19euynzzrl94y$.dlg@40tude.net...
> Ale z ciebie dziarski chłop :)
> Musisz mieć wszystko w dupie, mając kasy tyle że musisz zakładać tyle
> tych
> rachunków :)))
>
> BTW: nie widzę większego sensu niż posiadanie "zwykłych" rachunków (ROR)
> w
> dwóch maks w trzech różnych bankach.
A nienienie. Zakładałem, ale likwidując poprzednie :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> W jaki zatem sposób bank potwierdza tożsamość osoby podpisującej umowę?
Potwierdzal telefonicznie :)
> Ale masz świadomość, że kredyt gotówkowy czy hipoteczny to "trochę" inna
> sprawa niż karta kredytowa?
Tak mam. Mowie jakie byly wtedy procedury. Wiem, ze dzis jest zupelnie
inaczej.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Nie dopełnił zatem swoich obowiązków. Proste jak budowa cepa.
> Na Twoim miejscu poinformowałbym bank o tej sytuacji.
> No chyba, że to konto też zakładałeś hektar czasu temu i istotnie odbywało
> się to w atmosferze większego zaufania do klienta.
Czytaj calosc. Pisalem w jakich latach sie to odbywalo.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Nie musi, ale powinna.
> Poza tym wiele instytucji jej po prostu wymaga (US, banki).
Ciekawe. Ktory US albo bank wymaga pieczeci? Moja zona wlasnie
zakonczyla zakladac dzialalnosc gospodarcza. Zaden urzad czy bank nie
wymagal pieczatki.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Na podstawie własnych wewnętrznych widzimisiów? :)
Bo pani w warzywniaku Ci tak powiedziala? Ludzie powtarzaja zaslyszane
mity i potem tak to zyje wlasnym zyciem.
Pieczatka nie jest do niczego potrzebna. Znam ludzi, ktorzy juz pare lat
maja DG bez pieczatki. W zeszlym tygodniu moja zona zakladala konto
firmowe, tez bez pieczatki.
> Nie wiem, tak po prostu jest "od zawsze".
Od zawsze to panuje ten bzdurny mit, ktory powtarzany jest w kolko.
Możesz z nimi walczyć, ale
> prościej jest wyrobić pieczątkę za 30 zł i mieć to z bańki.
Po co? Zeby wydac bezsensownie 30 zl na pieczatke, ktora do niczego Ci
sie nie przyda? Daj mi te 30 zl i bedziesz mial z banki :D
Zwłaszcza, że
> bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
Nie moze i nie odmowi :) Bank bylby glupi odmawiajac z takiego powodu :D
No i jak zycie pokazuje, bank nie odmawia :)
> Poza tym pieczątki tej używasz potem praktycznie wszędzie, gdzie trzeba
> podać jednocześnie nazwę, dane teleadresowe firmy i numery nip, regon, więc
> tym bardziej nie widzę problemu.
Taa, wszedzie :)
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Nie wiem, nie znam się. Faktem jest, że od lat w wszystkich bankach zawsze
> są te same wymagania.
Skoncz pisac te glupoty. Znasz oferte wszystkich bankow? Czy powtarzasz
zaslyszany w maglu mit?
> I od lat wszyscy klienci z tego właśnie powodu
> rozpoczynają przygodę z własną firmą od wyrobienia pieczątki.
Wszyscy na pewno nie. Czesc moze bo wierza w takie wlasnie zaslyszane
bzdury o obowiazku posiadania pieczatki.
> Swoją drogą niedawno w RB nie chcieli mi przyjąć reklamacji, bo ... nie
> było pieczęci. Mówię im, że dane firmy są w nagłówku pisma, ale im nie o
> dane chodziło, lecz o pieczęć. Dokładnie taką samą, jak na karcie podpisów.
> Bez tego ani rusz. Mogłem się pieniaczyć (właściwie nawet zacząłem i
> doszedłem do szczebla dyrektora oddziału, ale nic nie wskórałem ;-), ale po
> co? Niczego by to nie zmieniło. Takie mają zapisy w regulaminie, który
> zresztą kiedyś podpisywałem, więc w dalszej awanturze to ja wyszedłbym na
> idiotę, a nie oni.
Skoro we wniosku o konto jest pieczatka to potem ona musi byc wlasnie w
celach identyfikacji. Jesli jej nie ma, to nie ma takiego obowiazku.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Korzystam z usług 5 różnych banków. Poważnych, z tradycjami, tak sądzę ;-)
> Wszystkie wymagały i wymagają pieczęci.
Jakich?
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Tue, 2 Jun 2009 23:15:59 +0200, Baloo napisał(a)
w:
> Nie wiem, tak po prostu jest "od zawsze". Możesz z nimi walczyć, ale
> prościej jest wyrobić pieczątkę za 30 zł i mieć to z bańki. Zwłaszcza, że
> bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
Sorry, ale pierniczysz bez sensu. 9 lat mam działalność, nigdy żaden urząd
nie wymagał ode mnie pieczątki. Niechby zresztą spróbował! ;-)
Co do banków - ani PKO, ani Volkswagen Bank nigdy przy żadnej okazji nawet
nie zająknęły się na temat pieczątki. Innych banków nie znam, ale
wyśmiałbym taki wymóg.
--
Quid leges sine moribus?
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
news:4a26917f$1@news.home.net.pl...
> Ciekawe. Ktory US albo bank wymaga pieczeci? Moja zona wlasnie zakonczyla
> zakladac dzialalnosc gospodarcza. Zaden urzad czy bank nie wymagal
> pieczatki.
Widzę, że Twoja żona generalnie załatwia wszystko w innym trybie niż reszta
ludzi ;-)
Chociaż może kluczem jest tu DG? Ja miałem na myśli sp. z o.o. - może ten
podmiot traktuje się inaczej niż jednoosobową DG.
A jaki bank? PEKAO, RB, BPH, DB, a po drodze jeszcze Millenium.
A urząd? II US w Gdyni. Oraz Izba Celna w tym samym mieście.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
>> W jaki zatem sposób bank potwierdza tożsamość osoby podpisującej umowę?
> Potwierdzal telefonicznie :)
Na szczęście chyba szybko zrozumieli, że to dość ryzykowny sposób.
Przecież numer telefonu podaje osoba składająca wniosek. Jeśli to oszust,
to chyba jasne, że nie poda numeru osoby, pod którą chce się podszyć, tylko
swój własny. Więc siłą rzeczy bank zadzwoni na jego numer, a on potwierdzi,
że w istocie podpisał umowę. Natomiast osoba poszkodowana nadal nie będzie
miała świadomości całej tej sytuacji.
>> Ale masz świadomość, że kredyt gotówkowy czy hipoteczny to "trochę" inna
>> sprawa niż karta kredytowa?
>
> Tak mam. Mowie jakie byly wtedy procedury. Wiem, ze dzis jest zupelnie
> inaczej.
No własnie. A dyskusja tyczy się obecnych czasów, a nie tych sprzed kilku
lat :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
> Skoncz pisac te glupoty. Znasz oferte wszystkich bankow? Czy powtarzasz
> zaslyszany w maglu mit?
A Ty znasz? I nie ofertę, ale wymogi i regulaminy?
Bo ja w swojej karierze trochę banków po drodze zaliczyłem.
> Wszyscy na pewno nie. Czesc moze bo wierza w takie wlasnie zaslyszane
> bzdury o obowiazku posiadania pieczatki.
Ależ chrzanisz :/
Jeśli we wniosku do banku mam wyraźnie napisane "pieczęć podmiotu" oraz
"pieczątki i podpisy osób reprezentujących podmiot", to uważasz, że mogę to
"podstęplować" poślinionym paluchem, a bank radośnie otworzy mi konto?
> Skoro we wniosku o konto jest pieczatka to potem ona musi byc wlasnie w
> celach identyfikacji. Jesli jej nie ma, to nie ma takiego obowiazku.
Łał, jesteś geniuszem!
A skąd się wzięła we wniosku? Dokładnie z tego samego powodu. Wymóg z
regulaminu.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"castrol"
news:4a269226$1@news.home.net.pl...
> Bo pani w warzywniaku Ci tak powiedziala? Ludzie powtarzaja zaslyszane
> mity i potem tak to zyje wlasnym zyciem.
Od dobrych paru lat prowadzę firmę (nie DG) i nie powtarzam mitów, tylko
opisuję to, co spotyka mnie w praktyce.
> Pieczatka nie jest do niczego potrzebna.
W teorii.
Choć być może w jednoosobowej DG istotnie nie ma uzasadnienia.
> Znam ludzi, ktorzy juz pare lat maja DG bez pieczatki. W zeszlym tygodniu
> moja zona zakladala konto firmowe, tez bez pieczatki.
To niech żona założy jakąkolwiek spółkę kapitałową i też spróbuje utworzyć
konto w banku bez pieczątki.
Trzymam kciuki :)
> Po co? Zeby wydac bezsensownie 30 zl na pieczatke, ktora do niczego Ci
> sie nie przyda?
No pacz pan, a jednak w moim przypadku jest niezbędna.
> Nie moze i nie odmowi :) Bank bylby glupi odmawiajac z takiego powodu :D
Bank potrafi odmówić z o wiele głupszych powodów.
> No i jak zycie pokazuje, bank nie odmawia :)
Może i odmówi. Sprawdzone.
>> Poza tym pieczątki tej używasz potem praktycznie wszędzie, gdzie trzeba
>> podać jednocześnie nazwę, dane teleadresowe firmy i numery nip, regon,
>> więc tym bardziej nie widzę problemu.
> Taa, wszedzie :)
Ponieważ przedsiębiorcą jesteś dopiero od tygodnia i to niejako w sposób
pośredni, to pozwolę sobie nie wchodzić w dalsze dyskusje na temat
zasadności posiadania pieczątki, bo Ty piszesz o teorii, a ja o praktyce.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Wed, 03 Jun 2009 22:46:33 +0200, Baloo napisał(a):
>> Potwierdzal telefonicznie
>
> Na szczęście chyba szybko zrozumieli, że to dość ryzykowny sposób.
> Przecież numer telefonu podaje osoba składająca wniosek.
Dlatego nawet owe 8-9 lat temu mBank bardzo nie lubił komórek i
koniecznie chciał oddzwaniać na stacjonarne.
Było tak śmiesznie, że dzwonili na komórę, pytali o numer stacjonarnego,
pod którym klient był dostępny i rzucali "proszę czekać, w ciągu godziny
będzie telefon".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Szerr"
>> Nie wiem, tak po prostu jest "od zawsze". Możesz z nimi walczyć, ale
>> prościej jest wyrobić pieczątkę za 30 zł i mieć to z bańki. Zwłaszcza,
>> że
>> bank może Ci odmówić założenia konta i nic mu nie zrobisz.
> Sorry, ale pierniczysz bez sensu. 9 lat mam działalność, nigdy żaden
> urząd
> nie wymagał ode mnie pieczątki. Niechby zresztą spróbował! ;-)
No tak, powinienem był przewidzieć, że Wam chodzi o zwykłą DG.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Baloo"
news:h06o5o$7lk$1@news.onet.pl...
> "podstęplować"
Autokorekta - "podstemplować" oczywiście.
Od początku mi coś nie pasowało :)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Wed, 03 Jun 2009 22:58:17 +0200, Baloo napisał(a):
>> Wszyscy na pewno nie. Czesc moze bo wierza w takie wlasnie zaslyszane
>> bzdury o obowiazku posiadania pieczatki.
>
> Ależ chrzanisz :/
> Jeśli we wniosku do banku mam wyraźnie napisane "pieczęć podmiotu" oraz
> "pieczątki i podpisy osób reprezentujących podmiot", to uważasz, że mogę
> to "podstęplować" poślinionym paluchem, a bank radośnie otworzy mi
> konto?
Wiesz co, biorąc pod uwagę co te banki potrafią wyczyniać, to mnie już
nic nie zdziwi.
Tak czy inaczej wiesz, że ważniejszy jest KRS. A pieczątki to jakaś
pozostałość po sam już nie wiem czym (bo przeszłymi czasami trudno już to
tłumaczyć).
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Dnia Wed, 03 Jun 2009 22:58:17 +0200, Baloo napisał(a):
>> Wszyscy na pewno nie. Czesc moze bo wierza w takie wlasnie zaslyszane
>> bzdury o obowiazku posiadania pieczatki.
>
> Ależ chrzanisz :/
> Jeśli we wniosku do banku mam wyraźnie napisane "pieczęć podmiotu" oraz
> "pieczątki i podpisy osób reprezentujących podmiot", to uważasz, że mogę
> to "podstęplować" poślinionym paluchem, a bank radośnie otworzy mi
> konto?
Wiesz co, biorąc pod uwagę co te banki potrafią wyczyniać, to mnie już
nic nie zdziwi.
Tak czy inaczej wiesz, że ważniejszy jest KRS. A pieczątki to jakaś
pozostałość po sam już nie wiem czym (bo przeszłymi czasami trudno już to
tłumaczyć).
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Olgierd"
> Wiesz co, biorąc pod uwagę co te banki potrafią wyczyniać, to mnie już
> nic nie zdziwi.
> Tak czy inaczej wiesz, że ważniejszy jest KRS.
Ja wiem, Ty wiesz, a mimo wszystko w praktyce działa to inaczej :)
Zresztą nie tylko banki robią problemy z pieczątkami. Zasadniczo
załatwiając wszelkie sprawy "na mieście" jako reprezentant sp. z o.o. z
marszu musisz przywalać pieczątkę firmową na wszelkich dokumentach. Tak
jakby to był Bóg wie jaki "dowód tożsamości".
O, a przykład pozytywny to towarzystwa ubezpieczeniowe. Do umów nie są im
potrzebne kompletnie żadne pieczęcie, byleby podpisy osób upoważnionych
były czytelne.
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Chociaż może kluczem jest tu DG? Ja miałem na myśli sp. z o.o. - może ten
> podmiot traktuje się inaczej niż jednoosobową DG.
Moze, nie wiem :)
> A jaki bank? PEKAO, RB, BPH, DB, a po drodze jeszcze Millenium.
> A urząd? II US w Gdyni. Oraz Izba Celna w tym samym mieście.
Widzisz. Moja zona wlasnie zakladala konto w Millenium. Pieczatka byla
opcjonalna :)
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> To niech żona założy jakąkolwiek spółkę kapitałową i też spróbuje
> utworzyć konto w banku bez pieczątki.
> Trzymam kciuki :)
Bank Zachodni WBK SA
Spółka Akcyjna chyba spełnia Twoje kryteria ? :)
Kredyt Bank SA też chyba już sobie darował pieczątkomanię.
pozdrawiam
Arek
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
"Arek"
> Bank Zachodni WBK SA
> Spółka Akcyjna chyba spełnia Twoje kryteria ? :)
Spełnia. A kiedy zakładałeś rachunek?
> Kredyt Bank SA też chyba już sobie darował pieczątkomanię.
Tu akurat się nie dziwię ;-)
Re: komu moge przekazac kopie dow. osobistego
Baloo pisze:
> Spełnia. A kiedy zakładałeś rachunek?
Ja zmieniałem z powodu przekształcenia sp. z o.o. w akcyjną gdzieś 2
miesiące temu.
Ale znajomy właśnie jest w trakcie rejestracji SA i w zeszłym tygodniu
to przerabiał.
> Tu akurat się nie dziwię ;-)
A czemu?
pozdrawiam
Arek
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.