Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2012-12-28, 20:14

mandat od SM a sprzedane auto

MrNoName

Moj ojciec dostal poczta od strazy miejskiej w warszawie mandat za
przekroczenie predkosci w dniu 12.12.12
Auto jednak zostalo sprzedane prawie 2 lata temu i widocznie ten ktos go
nie przerejestrowal. Ojciec nawet nie ma uprawnien, bo stracil je 2 lata
temu za jazde po wplywem.

jak postepowac w takim przypadku ?

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: mandat od SM a sprzedane auto

  • witek 2012-12-28, 20:43

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    MrNoName wrote:
    > Moj ojciec dostal poczta od strazy miejskiej w warszawie mandat za
    > przekroczenie predkosci w dniu 12.12.12
    > Auto jednak zostalo sprzedane prawie 2 lata temu i widocznie ten ktos go
    > nie przerejestrowal. Ojciec nawet nie ma uprawnien, bo stracil je 2 lata
    > temu za jazde po wplywem.
    >
    > jak postepowac w takim przypadku ?

    a na mandacie nie jest napisane co robic?

    wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.

    napisac, ze samochod zostal sprzedany, podac dane kiedy i komu i dla
    swietego spokoju, wlazac im w tylek dolaczyc umowa sprzedazy.

    i zabrac sie za sprawdzanie dlaczego samochod jest ciagle
    nieprzerejestrowany.
    sprzedaz zostala zgloszona w wydziale komunikacji i w ubezpieczeniu?

    bo za chwile zobaczycie ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny pod
    drzwiami, ktory bedzie chcial sporo wiecej od was

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 20:50

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:

    > wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.

    A skąd ma wiedzieć, kto kierował?

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 20:51

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 20:14, MrNoName pisze:
    > Moj ojciec dostal poczta od strazy miejskiej w warszawie mandat za
    > przekroczenie predkosci w dniu 12.12.12
    > Auto jednak zostalo sprzedane prawie 2 lata temu

    [ciach]

    > jak postepowac w takim przypadku ?

    Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.

  • witek 2012-12-28, 20:54

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >
    >> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >
    > A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >

    a myslec umiesz?

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 20:59

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 20:54, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>
    >>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >>
    >> A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >>
    >
    > a myslec umiesz?

    Ja tak. Ty chyba nie za bardzo.

  • witek 2012-12-28, 21:09

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 28.12.2012 20:54, witek pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>
    >>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >>>
    >>> A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >>>
    >>
    >> a myslec umiesz?
    >
    > Ja tak. Ty chyba nie za bardzo.
    >

    no to pomysl.

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 21:13

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 21:09, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> W dniu 28.12.2012 20:54, witek pisze:
    >>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>
    >>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >>>>
    >>>> A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >>>>
    >>>
    >>> a myslec umiesz?
    >>
    >> Ja tak. Ty chyba nie za bardzo.
    >>
    >
    > no to pomysl.
    >

    Teraz ty spróbuj... jeśli potrafisz.

    Nie może wskazać kierującego, bo nie wie kto kierował. Ba! Nawet
    aktualnego właściciela zasadniczo nie zna - wie tylko, komu on go sprzedał.

  • MrNoName 2012-12-28, 21:14

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 2012-12-28 20:51, Andrzej Lawa pisze:

    >
    > Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    > ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.
    >
    No wlasnie umowe ojciec gdzies zagubił. Pamieta ze w PZU zgłaszal
    sprzedaz wiec pewnie tam maja kopie umowy sprzedazy i wypowiedzenie oc.
    A nie wiadomo kto kierowal bo moze auto zostalo ponownie sprzedane.
    Nie wiem co jest na mandacie bo nie widzialem tego.
    Czy sprzedaz auta trzeba zglaszac w wydziale komunikacji ?

    moim zdaniem powinien odeslac pismo ze nie jest wlascicielem i kopie
    umowy (o ile zdobedzie). Jesli nie ma umowy to lipa i pewnie przyjdzie
    mu placici mandat
    Ale znajac jego to nic nie zrobi. Jakie moga byc konsekwencje ?

  • witek 2012-12-28, 22:13

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 28.12.2012 21:09, witek pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> W dniu 28.12.2012 20:54, witek pisze:
    >>>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>
    >>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >>>>>
    >>>>> A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> a myslec umiesz?
    >>>
    >>> Ja tak. Ty chyba nie za bardzo.
    >>>
    >>
    >> no to pomysl.
    >>
    >
    > Teraz ty spróbuj... jeśli potrafisz.
    >
    > Nie może wskazać kierującego, bo nie wie kto kierował. Ba! Nawet
    > aktualnego właściciela zasadniczo nie zna - wie tylko, komu on go sprzedał.
    >

    ewidentnie masz klopoty z rozumieniem teksu pisanego.
    przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow
    sie, czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 22:15

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 22:13, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> W dniu 28.12.2012 21:09, witek pisze:
    >>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>> W dniu 28.12.2012 20:54, witek pisze:
    >>>>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>
    >>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>>>>>
    >>>>>> A skąd ma wiedzieć, kto kierował?
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> a myslec umiesz?
    >>>>
    >>>> Ja tak. Ty chyba nie za bardzo.
    >>>>
    >>>
    >>> no to pomysl.
    >>>
    >>
    >> Teraz ty spróbuj... jeśli potrafisz.
    >>
    >> Nie może wskazać kierującego, bo nie wie kto kierował. Ba! Nawet
    >> aktualnego właściciela zasadniczo nie zna - wie tylko, komu on go
    >> sprzedał.
    >>
    >
    > ewidentnie masz klopoty z rozumieniem teksu pisanego.
    > przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow
    > sie, czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.

    Patrz wyżej.

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 22:20

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 21:14, MrNoName pisze:

    >> Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    >> ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.
    >>
    > No wlasnie umowe ojciec gdzies zagubił. Pamieta ze w PZU zgłaszal
    > sprzedaz wiec pewnie tam maja kopie umowy sprzedazy i wypowiedzenie oc.
    > A nie wiadomo kto kierowal bo moze auto zostalo ponownie sprzedane.
    > Nie wiem co jest na mandacie bo nie widzialem tego.
    > Czy sprzedaz auta trzeba zglaszac w wydziale komunikacji ?

    Tak, w ciągu 30 dni... chociaż nie ma sankcji za niezgłoszenie.

    > moim zdaniem powinien odeslac pismo ze nie jest wlascicielem i kopie
    > umowy (o ile zdobedzie). Jesli nie ma umowy to lipa

    Żadna lipa. Najwyżej trzeba będzie się zebrać w paru świadków i zeznać.

    > i pewnie przyjdzie mu placici mandat

    Pod żadnym pozorem! Potem ktoś kierując tym samochodem kogoś zabije i
    wtedy będzie to dużo trudniej odkręcić.

    > Ale znajac jego to nic nie zrobi. Jakie moga byc konsekwencje ?

    Jak nic nie zrobi, to prędzej czy później zostanie to od niego
    wyegzekwowane na siłę.

  • witek 2012-12-28, 22:22

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    MrNoName wrote:
    >>
    > No wlasnie umowe ojciec gdzies zagubił.

    A wie chociaz komu sprzedal? Cos wiecej niz "takiemu gosciowi w
    zielonej kurtce".

    > Pamieta ze w PZU zgłaszal
    > sprzedaz wiec pewnie tam maja kopie umowy sprzedazy i wypowiedzenie oc.
    Pewnie maja. W razie czego bedzie mozna wyciagnac.


    > A nie wiadomo kto kierowal bo moze auto zostalo ponownie sprzedane.

    Nie ma wiedziec kto kierowal, ma wiedziec komu i kiedy sprzedal.


    > Nie wiem co jest na mandacie bo nie widzialem tego.

    to zobacz jakie masz tam opcje do wyboru.

    > Czy sprzedaz auta trzeba zglaszac w wydziale komunikacji ?

    trzeba, przynajmniej trzeba bylo jakis czas temu.
    Nie interesowalem sie zmianami.


    >
    > moim zdaniem powinien odeslac pismo ze nie jest wlascicielem i kopie
    > umowy (o ile zdobedzie).

    lub zwykle oświadczenie, ze auto sprzedal i kiedy i komu.

    > Jesli nie ma umowy to lipa i pewnie przyjdzie
    > mu placici mandat

    najglupsza rzecz na swiecie.


    > Ale znajac jego to nic nie zrobi. Jakie moga byc konsekwencje ?

    dwie wersje.
    a) straz oleje bo jak nie chce dobrowolnie zapłacić to dla miasta zysk
    bedzie zerowy wiec szkoda dlugopisu na zyski dla skarbu panstwa zamiast
    gminy.

    b) straz nie oleje, wiec potem pojdzie na policje, polcja przysle to
    samo, potem przysle mandat za niewskazanie kierujacego, potem przysle ze
    kieruje sprawe do sadu, potem przyjdzie wyrok z sadu, potem przyjdzie
    pismo od komornika, ze prosi o wplacenie kwoty z wyroku sądu plus 300 zl
    "za znaczek pocztowy", potem przyjdzie zawiadomienie z zakladu pracy lub
    ZUS ze komornik zajął pensje/emeryture.



  • witek 2012-12-28, 22:24

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > Tak, w ciągu 30 dni... chociaż nie ma sankcji za niezgłoszenie.

    ale w najgorszej wersji mozna oberwac w ucho rykoszetem, bo jak nowy
    wlasciciel leci w kulki nie przerejstrowal samochodu i nie zapłacił OC,
    to fundusz ubezpieczeniowy przysle rachunek na pare tysiecy za brak OC
    do aktualnego ,wg papierow w wydziale komunikacji, wlasciciela.

    Dlatego lepiej powiadomic kogo trzeba, ze OC sie juz nie nalezy.


  • witek 2012-12-28, 22:32

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.


    dobra napisze ci jeszcze raz wyrazniej i z polskimi literami i bardziej
    po polsku i gramatycznie.


    wybrać opcję: "nie ja kierowałem i wskazuję na kierujacego".

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 22:46

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 22:32, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >
    >
    > dobra napisze ci jeszcze raz wyrazniej i z polskimi literami i bardziej
    > po polsku i gramatycznie.
    >
    >
    > wybrać opcję: "nie ja kierowałem i wskazuję na kierujacego".

    No beton...

    NIE MOŻE WSKAZAĆ KIERUJĄCEGO

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-28, 22:55

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:

    [...]
    >>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>
    >>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem
    >>>>>>> i wskazuje
    ^^^^^^^^^^
    >>>>>>> na kierujacego.
    ^^^^^^^^^^^^^^^
    [...]
    > przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow sie,
    > czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.

    Jesteś pewien, że czytałeś co napisałeś, i że napisałeś
    to o czym myślisz?
    ;)

    pzdr, Gotfryd

  • witek 2012-12-28, 23:52

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:
    >
    > [...]
    >>>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>>
    >>>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem
    >>>>>>>> i wskazuje
    > ^^^^^^^^^^
    >>>>>>>> na kierujacego.
    > ^^^^^^^^^^^^^^^
    > [...]
    >> przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow
    >> sie, czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.
    >
    > Jesteś pewien, że czytałeś co napisałeś, i że napisałeś
    > to o czym myślisz?
    > ;)
    >
    > pzdr, Gotfryd

    dolozylem juz interpunkcje.

  • witek 2012-12-28, 23:53

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 28.12.2012 22:32, witek pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> wybrac opcje, nie ja kierowalem i wskazuje na kierujacego.
    >>
    >>
    >> dobra napisze ci jeszcze raz wyrazniej i z polskimi literami i bardziej
    >> po polsku i gramatycznie.
    >>
    >>
    >> wybrać opcję: "nie ja kierowałem i wskazuję na kierujacego".
    >
    > No beton...
    >
    > NIE MOŻE WSKAZAĆ KIERUJĄCEGO
    >
    >

    on nie ma wskazac kierujacego, on ma wybrac z listy punkt o tej tresci.

  • Andrzej Lawa 2012-12-28, 23:56

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 23:53, witek pisze:

    >>> wybrać opcję: "nie ja kierowałem i wskazuję na kierujacego".
    >>
    >> No beton...
    >>
    >> NIE MOŻE WSKAZAĆ KIERUJĄCEGO
    >>
    >>
    >
    > on nie ma wskazac kierujacego, on ma wybrac z listy punkt o tej tresci.

    Nie może, bo nie może wskazać kierującego.

    Nadal za trudne?


  • witek 2012-12-28, 23:57

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    >
    > Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >

    A co mu zabrania?

  • Andrzej Lawa 2012-12-29, 00:00

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 28.12.2012 23:57, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >>
    >> Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >>
    >
    > A co mu zabrania?

    Pomijając taki detal, że tak na prawdę nie jest stroną w tej sprawie?

    Taki drugi drobiazg, że NIE WIE, KTO KIEROWAŁ POJAZDEM.

  • witek 2012-12-29, 00:01

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 28.12.2012 23:57, witek pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>>
    >>> Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >>>
    >>
    >> A co mu zabrania?
    >
    > Pomijając taki detal, że tak na prawdę nie jest stroną w tej sprawie?
    >
    > Taki drugi drobiazg, że NIE WIE, KTO KIEROWAŁ POJAZDEM.
    >
    >

    dobra, wystarczy. nudny jestes.

  • Andrzej Lawa 2012-12-29, 00:19

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 29.12.2012 00:01, witek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> W dniu 28.12.2012 23:57, witek pisze:
    >>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>>
    >>>> Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >>>>
    >>>
    >>> A co mu zabrania?
    >>
    >> Pomijając taki detal, że tak na prawdę nie jest stroną w tej sprawie?
    >>
    >> Taki drugi drobiazg, że NIE WIE, KTO KIEROWAŁ POJAZDEM.
    >>
    >>
    >
    > dobra, wystarczy. nudny jestes.
    >
    >

    A ty odporny na wiedzę i trudny do zarąbania. Czyli durny beton.

    Wracaj do kibla - niepotrzebnie amnestię robiłem...

  • witek 2012-12-29, 00:39

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 29.12.2012 00:01, witek pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> W dniu 28.12.2012 23:57, witek pisze:
    >>>> Andrzej Lawa wrote:
    >>>>>
    >>>>> Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> A co mu zabrania?
    >>>
    >>> Pomijając taki detal, że tak na prawdę nie jest stroną w tej sprawie?
    >>>
    >>> Taki drugi drobiazg, że NIE WIE, KTO KIEROWAŁ POJAZDEM.
    >>>
    >>>
    >>
    >> dobra, wystarczy. nudny jestes.
    >>
    >>
    >
    > A ty odporny na wiedzę i trudny do zarąbania. Czyli durny beton.
    >
    > Wracaj do kibla - niepotrzebnie amnestię robiłem...
    >

    slusznie. Nie bedziesz sie wpierdzielał do wątków ze swoimi
    błyskotliwymi myślami.

  • "qwerty" 2012-12-29, 08:54

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:50ddf836$1@news.home.net.pl...
    > Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    > ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.

    A jak wygląda sytuacja, gdy kupujemy samochód za granicą i go nie
    przerejestrujemy? SM i policja oleje takie zdjęcie z fotoradaru.

  • Budzik 2012-12-29, 12:38

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Osobnik posiadający mail witek7205@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >> A ty odporny na wiedzę i trudny do zarąbania. Czyli durny beton.
    >>
    >> Wracaj do kibla - niepotrzebnie amnestię robiłem...
    >>
    >
    > slusznie. Nie bedziesz sie wpierdzielał do wątków ze swoimi
    > błyskotliwymi myślami.

    skoro już stosowny kubeł pomyj wrzuculiście sobie, to może jednak witek
    wytłumaczysz, zamiast tupać nogą BO TAK, dlaczego adresat mandatu ma wybrać
    opcję "wskazuję kierującego" skoro kierującego nie zna i wskazać go nie
    może?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
    można jeść w miejscu publicznym ;-)"
    DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"

  • witek 2012-12-29, 14:37

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Budzik wrote:
    > Osobnik posiadający mail witek7205@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>> A ty odporny na wiedzę i trudny do zarąbania. Czyli durny beton.
    >>>
    >>> Wracaj do kibla - niepotrzebnie amnestię robiłem...
    >>>
    >>
    >> slusznie. Nie bedziesz sie wpierdzielał do wątków ze swoimi
    >> błyskotliwymi myślami.
    >
    > skoro już stosowny kubeł pomyj wrzuculiście sobie, to może jednak witek
    > wytłumaczysz, zamiast tupać nogą BO TAK, dlaczego adresat mandatu ma wybrać
    > opcję "wskazuję kierującego" skoro kierującego nie zna i wskazać go nie
    > może?
    >

    bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.

    masz trzy:

    1. przyznac sie i zaplacic mandat

    2. odmowic przyjecia mandatu, wowczas bedziesz mial sprawe w sądzie

    3. nie przyznac sie , ale wskazac osobę której w danym czasie dalo sie
    pojazd.

    no jeszcze jest opcja olac ale wowczas dostaniesz mandat za niewskazanie.

    jak widzisz jedyna opcja, przy ktorej wychodzi sie na czysto jest
    przeslanie informacji komu sie dalo samochod. opcja sprzedazy tez sie tu
    miesci.


  • RadoslawF 2012-12-29, 16:37

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-29 14:37, Użytkownik witek napisał:

    > bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >
    > masz trzy:
    >
    > 1. przyznac sie i zaplacic mandat

    Dlaczego miałby to robić skoro nie jest właścicielem pojazdu ?

    > 2. odmowic przyjecia mandatu, wowczas bedziesz mial sprawe w sądzie

    To powinien z wyjaśnieniem że nie jest właścicielem.

    > 3. nie przyznac sie , ale wskazac osobę której w danym czasie dalo sie
    > pojazd.

    Tylko właściciel ma obowiązek wskazania osoby której powierzył
    pojazd.

    > no jeszcze jest opcja olac ale wowczas dostaniesz mandat za niewskazanie.

    Mandat za niewskazania może dostać tylko właściciel auta, aktualny
    to znaczy będący właścicielem w chwili odnotowania wykroczenia a może
    jestem w błędzie ?


    Pozdrawiam

  • Konfabulator 2012-12-29, 16:43

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On 29 Gru, 14:37, witek wrote:

    > bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >
    > masz trzy:
    >
    > 1. przyznac sie i zaplacic mandat
    > 2. odmowic przyjecia mandatu, wowczas bedziesz mial sprawe w sądzie
    > 3. nie przyznac sie , ale wskazac osobę której w danym czasie dalo si
    e
    > pojazd.
    > no jeszcze jest opcja olac ale wowczas dostaniesz mandat za niewskazanie.

    Podstawą tego swistka od SM jest art. 78 ust.4 PoRD, który zaczyna si
    ę
    tak: "Własciciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany", co oznacza,
    że inna osoba, która włascicielem ani posiadaczem nie jest, NIC NIE
    MUSI. Może pismo od SM wyrzucić do kosza. SM może go pozwać do są
    du,
    co pewnie zrobi i tylko dla swojego własnego dobra warto SM
    odpowiedzieć, żeby się pocałowali w tyłek, bo chodzenie po sąda
    ch jest
    bardziej uciążliwe.

    > jak widzisz jedyna opcja, przy ktorej wychodzi sie na czysto jest
    > przeslanie informacji komu sie dalo samochod. opcja sprzedazy tez sie tu
    > miesci.

    Po pierwsze nie ma obowiązku odpowiadać SM wybierając jakiekolwiek
    opcje, ani wypełniać jakiekolwiek ich ankiety i wybierać wersji.
    Jedyny obowiązek wskazuje 78.4 PoRD, a ten nie nakazuje formy
    odpowiedzi SM. Więc można wziąć kartkę papieru i napisać włas
    nymi
    słowami co tylko się chce, co wypełnia obowiązek wskazany w przepis
    ie
    (kto kierował LUB użytkował pojazd), może to być jedno zdanie,
    że mój
    pojazd jest na stałe powierzony do użytkowania bez zastrzeżenia
    scedowania tego prawa na inne osoby przez: i dalej można podać imiona
    i nazwiska połowy powiatu w którym się mieszka.

    Po drugie wskazanie jako kierującego nabywcy pojazdu jest
    przestępstwem, jesli nim nie jest.

  • witek 2012-12-29, 19:42

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2012-12-29 14:37, Użytkownik witek napisał:
    >
    >> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>
    >> masz trzy:
    >>
    >> 1. przyznac sie i zaplacic mandat
    >
    > Dlaczego miałby to robić skoro nie jest właścicielem pojazdu ?
    >
    >> 2. odmowic przyjecia mandatu, wowczas bedziesz mial sprawe w sądzie
    >
    > To powinien z wyjaśnieniem że nie jest właścicielem.
    >
    >> 3. nie przyznac sie , ale wskazac osobę której w danym czasie dalo sie
    >> pojazd.
    >
    > Tylko właściciel ma obowiązek wskazania osoby której powierzył
    > pojazd.
    >
    >> no jeszcze jest opcja olac ale wowczas dostaniesz mandat za niewskazanie.
    >
    > Mandat za niewskazania może dostać tylko właściciel auta, aktualny
    > to znaczy będący właścicielem w chwili odnotowania wykroczenia a może
    > jestem w błędzie ?
    >
    >
    > Pozdrawiam


    caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i dlatego
    wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to sad
    przyklepie "stan faktyczny".

  • witek 2012-12-29, 19:46

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Konfabulator wrote:
    > On 29 Gru, 14:37, witek wrote:
    >
    >> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>
    >> masz trzy:
    >>
    >> 1. przyznac sie i zaplacic mandat
    >> 2. odmowic przyjecia mandatu, wowczas bedziesz mial sprawe w sądzie
    >> 3. nie przyznac sie , ale wskazac osobę której w danym czasie dalo sie
    >> pojazd.
    >> no jeszcze jest opcja olac ale wowczas dostaniesz mandat za niewskazanie.
    >
    > Podstawą tego świstka od SM jest art. 78 ust.4 PoRD, który zaczyna się
    > tak: "Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany", co oznacza,
    > że inna osoba, która właścicielem ani posiadaczem nie jest, NIC NIE
    > MUSI. Może pismo od SM wyrzucić do kosza. SM może go pozwać do sądu,
    > co pewnie zrobi i tylko dla swojego własnego dobra warto SM
    > odpowiedzieć, żeby się pocałowali w tyłek, bo chodzenie po sądach jest
    > bardziej uciążliwe.
    >
    >> jak widzisz jedyna opcja, przy ktorej wychodzi sie na czysto jest
    >> przeslanie informacji komu sie dalo samochod. opcja sprzedazy tez sie tu
    >> miesci.
    >
    > Po pierwsze nie ma obowiązku odpowiadać SM wybierając jakiekolwiek
    > opcje, ani wypełniać jakiekolwiek ich ankiety i wybierać wersji.
    > Jedyny obowiązek wskazuje 78.4 PoRD, a ten nie nakazuje formy
    > odpowiedzi SM. Więc można wziąć kartkę papieru i napisać własnymi
    > słowami co tylko się chce, co wypełnia obowiązek wskazany w przepisie
    > (kto kierował LUB użytkował pojazd), może to być jedno zdanie, że mój
    > pojazd jest na stałe powierzony do użytkowania bez zastrzeżenia
    > scedowania tego prawa na inne osoby przez: i dalej można podać imiona
    > i nazwiska połowy powiatu w którym się mieszka.
    >
    > Po drugie wskazanie jako kierującego nabywcy pojazdu jest
    > przestępstwem, jeśli nim nie jest.
    >


    ludzie kochani, czy wyscie kiedykolwiek widzieli taki mandat od strazy
    miejkiej na oczy? Alo kiedykolwiek przeczytali PORD i KW.
    Bo odnosze ciezkie wrazenie ze pierd...licie wg wlasnego wyobrazenia.

    EOT.
    Odpowiem tylko na sensowne posty majace cokolwike wspolnego z
    przepisami, a nie wyobrazeniami jak powinno byc wg waszego widzimisie.

  • Budzik 2012-12-29, 20:21

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik witek witek7205@gazeta.pl.invalid ...

    > bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >
    ja widzę jeszcze jedną opcję - nie wybieraćnic, dołączyć spisane pismo z
    wyjaśnieniem sytuacji i odesłać.
    Sądzisz, że nie zadziała?

    P.S. 20 postów, żeby wyciągnąć z Ciebie takie zdanie :)

  • RadoslawF 2012-12-29, 20:31

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-29 19:42, Użytkownik witek napisał:

    > caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    > zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i dlatego
    > wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to sad
    > przyklepie "stan faktyczny".

    A wątkotwórca może to potwierdzić ? Bo z tego co wyczytałem
    dotychczas nie było informacji że sprzedaż była nieformalna.
    Jeśli tak to ojciec wątkotwórcy ma większy problem niż piszemy
    ale oczywiście bez przesady. Poproszę o informację jak to było
    faktycznie ze sprzedażą, czy jest umowa, czy zgłaszał sprzedaż
    i kto płacił OC.


    Pozdrawiam

  • Konfabulator 2012-12-29, 21:05

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On 29 Gru, 19:46, witek wrote:

    > Odpowiem tylko na sensowne posty majace cokolwike wspolnego z
    > przepisami, a nie wyobrazeniami jak powinno byc wg waszego widzimisie.


    Ale to ty nie masz pojęcia o przepisach :) A strugasz cwaniaka.

    Wskaż jakiekolwiek fragment przepisu, który nakazuje odpowiadać SM na
    tym swistku z wyborem.

    Z nas dwóch to akurat o prawie to Ty masz takie pojęcie, jak ja o
    masarstwie.

  • witek 2012-12-29, 22:00

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Budzik wrote:
    > Użytkownik witek witek7205@gazeta.pl.invalid ...
    >
    >> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>
    > ja widzę jeszcze jedną opcję - nie wybieraćnic, dołączyć spisane pismo z
    > wyjaśnieniem sytuacji i odesłać.
    > Sądzisz, że nie zadziała?
    >
    to zalezy od chamstwa SM.
    Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą
    pójść do sądu z czym chcą.



    > P.S. 20 postów, żeby wyciągnąć z Ciebie takie zdanie :)
    >
    Nikt do tej pory oprocz ciebie nie zapytal dlaczego.

  • witek 2012-12-29, 22:02

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2012-12-29 19:42, Użytkownik witek napisał:
    >
    >> caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    >> zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i
    >> dlatego wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to
    >> sad przyklepie "stan faktyczny".
    >
    > A wątkotwórca może to potwierdzić ? Bo z tego co wyczytałem
    > dotychczas nie było informacji że sprzedaż była nieformalna.

    z tego co bylo w postac
    zgłosić sprzedaz zapomniał a umowe zgubil

    skoro w bazach ciagle figuruje jako wlasciciel to wyglada na to, ze
    samochodu do tej pory nikt nie przerejestrował.

  • Andrzej Lawa 2012-12-29, 22:37

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 29.12.2012 20:21, Budzik pisze:
    > Użytkownik witek witek7205@gazeta.pl.invalid ...
    >
    >> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>
    > ja widzę jeszcze jedną opcję - nie wybieraćnic, dołączyć spisane pismo z
    > wyjaśnieniem sytuacji i odesłać.
    > Sądzisz, że nie zadziała?
    >
    > P.S. 20 postów, żeby wyciągnąć z Ciebie takie zdanie :)

    Bo witek to debil, któremu jak ktoś przyśle formularz NIE WYCZERPUJĄCY
    WSZYSTKICH OPCJI to koniecznie musi wypełnić formularz - nawet jeśli
    jest to bez sensu i niezgodnie z prawem.

    Opcja odpisania, że zaszła sytuacja nieprzewidziana przez tłumoka który
    formularz ułożył, nie przyjdzie mu to łba.


  • RadoslawF 2012-12-29, 22:49

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-29 22:02, Użytkownik witek napisał:

    >>> caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    >>> zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i
    >>> dlatego wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to
    >>> sad przyklepie "stan faktyczny".
    >>
    >> A wątkotwórca może to potwierdzić ? Bo z tego co wyczytałem
    >> dotychczas nie było informacji że sprzedaż była nieformalna.
    >
    > z tego co bylo w postac
    > zgłosić sprzedaz zapomniał a umowe zgubil

    W jakich postach? wątkotwórca napisał jeden, to co pisali
    inni nie ma znaczenia bo to tylko ich domysły.

    > skoro w bazach ciagle figuruje jako wlasciciel to wyglada na to, ze
    > samochodu do tej pory nikt nie przerejestrował.

    Figurowanie w bazach niczego nie dowodzi, oni tam mają niezły
    burdel, sąsiad był przesłuchiwany na konto "zaboru benzyny"
    ze stacji paliw, tyle że samochód z numerami które zostały
    na tej stacji nagrane złomował rok wcześniej.
    Z twoim podejściem to powinien iść na to przesłuchanie
    z adwokatem. :-)


    Pozdrawiam

  • "vvvvvv" 2012-12-29, 22:59

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    news:kbnlos$p4$2@dont-email.me...
    > RadoslawF wrote:
    >> Dnia 2012-12-29 19:42, Użytkownik witek napisał:
    >>
    >>> caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    >>> zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i
    >>> dlatego wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to
    >>> sad przyklepie "stan faktyczny".
    >>
    >> A wątkotwórca może to potwierdzić ? Bo z tego co wyczytałem
    >> dotychczas nie było informacji że sprzedaż była nieformalna.
    >
    > z tego co bylo w postac
    > zgłosić sprzedaz zapomniał a umowe zgubil
    >
    > skoro w bazach ciagle figuruje jako wlasciciel to wyglada na to, ze
    > samochodu do tej pory nikt nie przerejestrował.

    niekoniecznie. moj ojciec mial kiedys podobna sytuacje, ale mial umowe
    sprzedazy, zgloszoną sprzedaż, formalnie był czysty, po prostu policja (albo
    SM, nie pamietam) miała balagan w papierach.

  • witek 2012-12-29, 23:04

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2012-12-29 22:02, Użytkownik witek napisał:
    >
    >>>> caly pic w tym, ze wyglada na to, ze samochod nie zostal nigdy ani
    >>>> zgloszony ze zostal sprzedany, ani nie zostal przerejestrowany i
    >>>> dlatego wg papierow on ciagle jest wlascicielem i jak nie zrobi nic to
    >>>> sad przyklepie "stan faktyczny".
    >>>
    >>> A wątkotwórca może to potwierdzić ? Bo z tego co wyczytałem
    >>> dotychczas nie było informacji że sprzedaż była nieformalna.
    >>
    >> z tego co bylo w postac
    >> zgłosić sprzedaz zapomniał a umowe zgubil
    >
    > W jakich postach? wątkotwórca napisał jeden, to co pisali
    > inni nie ma znaczenia bo to tylko ich domysły.
    >
    >> skoro w bazach ciagle figuruje jako wlasciciel to wyglada na to, ze
    >> samochodu do tej pory nikt nie przerejestrował.
    >
    > Figurowanie w bazach niczego nie dowodzi, oni tam mają niezły
    > burdel, sąsiad był przesłuchiwany na konto "zaboru benzyny"
    > ze stacji paliw, tyle że samochód z numerami które zostały
    > na tej stacji nagrane złomował rok wcześniej.
    > Z twoim podejściem to powinien iść na to przesłuchanie
    > z adwokatem. :-)
    >

    Sędziemu absolutnie nie bedzie to przeszkadzało w skazaniu. :)


  • witek 2012-12-29, 23:05

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    vvvvvv wrote:
    >
    > niekoniecznie. moj ojciec mial kiedys podobna sytuacje, ale mial umowe
    > sprzedazy, zgloszoną sprzedaż, formalnie był czysty, po prostu policja
    > (albo SM, nie pamietam) miała balagan w papierach.

    a gdyby tej umowy nie miał, w wydziale komunikacji o niczym by nie
    wiedzieli to jak sądzisz, jakby sie to skonczylo?

  • "vvvvvv" 2012-12-29, 23:19

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    news:kbnpg3$csh$2@dont-email.me...
    > vvvvvv wrote:
    >>
    >> niekoniecznie. moj ojciec mial kiedys podobna sytuacje, ale mial umowe
    >> sprzedazy, zgloszoną sprzedaż, formalnie był czysty, po prostu policja
    >> (albo SM, nie pamietam) miała balagan w papierach.
    >
    > a gdyby tej umowy nie miał, w wydziale komunikacji o niczym by nie
    > wiedzieli to jak sądzisz, jakby sie to skonczylo?

    chodzilo mi, ze jest szansa ze samochod jest jednak przerejestrowany a SM ma
    dostep do blednych danych.
    jesli jednak ojciec watkotworcy nie zglosil i umowe zgubil, a kupujacy nie
    zarejestrował na siebie to klops. ale moze to i nawet lepiej ze akurat w
    takich okolicznosciach jego ojciec sie dowiaduje o sprawie. jest szansa
    teraz to naprostować.

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-29, 23:24

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:

    > Gotfryd Smolik news wrote:
    >> On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:
    >>
    >> [...]
    >>>>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>>>
    >>>>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem
    >>>>>>>>> i wskazuje
    >> ^^^^^^^^^^
    >>>>>>>>> na kierujacego.
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^
    >> [...]
    >>> przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow
    >>> sie, czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.
    >>
    >> Jesteś pewien, że czytałeś co napisałeś, i że napisałeś
    >> to o czym myślisz?
    >> ;)
    >>
    >> pzdr, Gotfryd
    >
    > dolozylem juz interpunkcje.

    Interpunkcja jest bez znaczenia.
    Przeczytaj jeszcze raz: najpierw piszessz, że MA WYBRAĆ OPCJĘ iż
    WSKAZUJE NA KIERUJĄCEGO, a potem zapierasz się nogami i rękoma
    "czy ja mu w ogóle kazałem wskazywać kierującego".

    A kto inny, jak nie Ty?

    To że pismo jest bzdurne nie uprawnia do składania fałszywych
    oświadczeń.

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-29, 23:16

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:

    > Andrzej Lawa wrote:
    >>
    >> Nie może, bo nie może wskazać kierującego.
    >
    > A co mu zabrania?

    Fakt, że składanie fałszywych oświadczeń jest zabronione.
    Co ciekawsze, przepis tego również nie żąda (nadawałby się do
    odstrzelenia w TK), wymaga wskazania osoby której powierzono
    pojazd.

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-29, 23:20

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Sat, 29 Dec 2012, witek wrote:

    > Konfabulator wrote:
    >> Jedyny obowiązek wskazuje 78.4 PoRD, a ten nie nakazuje formy
    >> odpowiedzi SM. Więc można wziąć kartkę papieru i napisać własnymi
    >> słowami co tylko się chce, co wypełnia obowiązek wskazany w przepisie
    >> (kto kierował LUB użytkował pojazd), może to być jedno zdanie, że mój
    >> pojazd jest na stałe powierzony do użytkowania bez zastrzeżenia
    >> scedowania tego prawa na inne osoby przez: i dalej można podać imiona
    >> i nazwiska połowy powiatu w którym się mieszka.
    >>
    >> Po drugie wskazanie jako kierującego nabywcy pojazdu jest
    >> przestępstwem, jeśli nim nie jest.
    >
    >
    > ludzie kochani, czy wyscie kiedykolwiek widzieli taki mandat od strazy
    > miejkiej na oczy? Alo kiedykolwiek przeczytali PORD i KW.

    Przecież zacytował Ci PoRD.
    I nie jest tak, że SM ma prawo zmieniać regulacje ustawowe.
    NAPRAWDĘ.

    > Odpowiem tylko na sensowne posty majace cokolwike wspolnego z przepisami,

    To dlaczego piszesz o KONIECZNOŚCI wyboru wg widzimisię SM?

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-29, 23:22

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Sat, 29 Dec 2012, witek wrote:

    > Budzik wrote:
    >> Użytkownik witek witek7205@gazeta.pl.invalid ...
    >>
    >>> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>>
    >> ja widzę jeszcze jedną opcję - nie wybieraćnic, dołączyć spisane pismo z
    >> wyjaśnieniem sytuacji i odesłać.
    >> Sądzisz, że nie zadziała?
    >>
    > to zalezy od chamstwa SM.
    > Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą pójść do
    > sądu z czym chcą.

    I PRZEGRAJĄ, o ile odpowiadający zastosował się do tez wymienionych
    w wątku. Tak czy nie?

    >> P.S. 20 postów, żeby wyciągnąć z Ciebie takie zdanie :)
    >>
    > Nikt do tej pory oprocz ciebie nie zapytal dlaczego.

    Ale nie było po co pytać.

    pzdr, Gotfryd

  • RadoslawF 2012-12-30, 00:44

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-29 23:04, Użytkownik witek napisał:

    >>> skoro w bazach ciagle figuruje jako wlasciciel to wyglada na to, ze
    >>> samochodu do tej pory nikt nie przerejestrował.
    >>
    >> Figurowanie w bazach niczego nie dowodzi, oni tam mają niezły
    >> burdel, sąsiad był przesłuchiwany na konto "zaboru benzyny"
    >> ze stacji paliw, tyle że samochód z numerami które zostały
    >> na tej stacji nagrane złomował rok wcześniej.
    >> Z twoim podejściem to powinien iść na to przesłuchanie
    >> z adwokatem. :-)
    >>
    > Sędziemu absolutnie nie bedzie to przeszkadzało w skazaniu. :)

    Poważnie ? Sugerujesz że SM pomimo że dostanie informacje że
    ojciec wątkotwórcy nie jest właścicielem pojazdu od dwu lat
    przekaże sprawę policji a ta wyśle sprawę do sądu ?
    I że od wyroku nakazowego nie ma odwołania ?


    Pozdrawiam

  • Andrzej Lawa 2012-12-30, 00:46

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    W dniu 29.12.2012 08:54, qwerty pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:50ddf836$1@news.home.net.pl...
    >> Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    >> ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.
    >
    > A jak wygląda sytuacja, gdy kupujemy samochód za granicą i go nie
    > przerejestrujemy? SM i policja oleje takie zdjęcie z fotoradaru.

    A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?

    Przy pierwszej kontroli będzie dym.

  • RadoslawF 2012-12-30, 00:46

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-29 23:05, Użytkownik witek napisał:

    >> niekoniecznie. moj ojciec mial kiedys podobna sytuacje, ale mial umowe
    >> sprzedazy, zgloszoną sprzedaż, formalnie był czysty, po prostu policja
    >> (albo SM, nie pamietam) miała balagan w papierach.
    >
    > a gdyby tej umowy nie miał, w wydziale komunikacji o niczym by nie
    > wiedzieli to jak sądzisz, jakby sie to skonczylo?
    >
    Na zeznaniach w SM lub Policji jeśli w SM nie uwierzyli by.


    Pozdrawiam

  • Budzik 2012-12-30, 01:32

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Osobnik posiadający mail witek7205@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >>> bo nie ma sensowniejszej opcji do wyboru.
    >>>
    >> ja widzę jeszcze jedną opcję - nie wybieraćnic, dołączyć spisane pismo z
    >> wyjaśnieniem sytuacji i odesłać.
    >> Sądzisz, że nie zadziała?
    >>
    > to zalezy od chamstwa SM.
    > Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą
    > pójść do sądu z czym chcą.

    widziałem (niestety) kilkukrotnie to pismo co oni wysyłają - nie sądzę, aby
    to był jakiś urzędowy druk.
    To tylko "dla ułatwienia" przygotowane.
    Więc jak pismo wyjaśni co trzeba to nikt z tym do sądu nie pójdzie.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
    które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert

  • Budzik 2012-12-30, 01:32

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >>> Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    >>> ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.
    >>
    >> A jak wygląda sytuacja, gdy kupujemy samochód za granicą i go nie
    >> przerejestrujemy? SM i policja oleje takie zdjęcie z fotoradaru.
    >
    > A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >
    > Przy pierwszej kontroli będzie dym.
    >
    A dlaczego? Ja nie mam prawa jeżdzić nie swoim samochodem?

    Co prawda nie przerabiałem tego nigdy z autem zza granicy ale w Polsce
    jeżdziłem tak bardzo często, kontrole się zdarzały i nigdy dymu nie było.
    I bardzo często były to samochody na osoby prywatne, o flotówkach to już
    nawet nie wspomnę.

    Reasumując - jaki powód tego dymu miałby sie pojawić?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)

  • witek 2012-12-30, 01:57

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:
    >
    >> Gotfryd Smolik news wrote:
    >>> On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:
    >>>
    >>> [...]
    >>>>>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem
    >>>>>>>>>> i wskazuje
    >>> ^^^^^^^^^^
    >>>>>>>>>> na kierujacego.
    >>> ^^^^^^^^^^^^^^^
    >>> [...]
    >>>> przeczytaj jeszcze raz co mu napisalem, potem dlugo pomysl i zastanow
    >>>> sie, czy ja mu w ogole kazalem wskazywac kierujacego.
    >>>
    >>> Jesteś pewien, że czytałeś co napisałeś, i że napisałeś
    >>> to o czym myślisz?
    >>> ;)
    >>>
    >>> pzdr, Gotfryd
    >>
    >> dolozylem juz interpunkcje.
    >
    > Interpunkcja jest bez znaczenia.
    > Przeczytaj jeszcze raz: najpierw piszessz, że MA WYBRAĆ OPCJĘ iż
    > WSKAZUJE NA KIERUJĄCEGO, a potem zapierasz się nogami i rękoma
    > "czy ja mu w ogóle kazałem wskazywać kierującego".
    >
    > A kto inny, jak nie Ty?
    >
    > To że pismo jest bzdurne nie uprawnia do składania fałszywych
    > oświadczeń.
    >
    > pzdr, Gotfryd


    Gotfryd, kto jak kto ale ty juz dawno powiniens zauwazyc, ze w zadnej
    ustawie nikt nigdy nie prosi o wskazanie kierującego, tylko o informacje
    komu sie powierzylo pojazd.
    Starzejesz sie.

  • witek 2012-12-30, 02:02

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 29.12.2012 08:54, qwerty pisze:
    >> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:50ddf836$1@news.home.net.pl...
    >>> Normalnie. Odpisać "to nie mój pojazd - czepcie się właściciela". Można
    >>> ewentualnie załączyć kopię umowy, jeśli nadal posiadacie.
    >>
    >> A jak wygląda sytuacja, gdy kupujemy samochód za granicą i go nie
    >> przerejestrujemy? SM i policja oleje takie zdjęcie z fotoradaru.
    >
    > A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >
    normalnie

    > Przy pierwszej kontroli będzie dym.
    >

    nie bedzie.
    Pod warunkiem oczywiscie, ze poprzedni wlasciciel wszystko olał.

    dokumenty i tablice są na starego wlasiciela wiec tu sie wszystko zgadza
    i w papierach i w urzedach.

    Wystarczy stwierdzic, ze samochod jest pozyczony. tego nikt nie zabrania.

    jedyny punkt zaczepienia to jest ubezpieczenie, ale dopoki stare jest
    wazne nie ma sie czego przyczepic. przez rok mozna spokojnie jezdzic na
    nieprzerejestrowanym samochodzie. A potem opłacić składkę na nastepny
    rok samemu i dalej można ciągnąć.



  • "qwerty" 2012-12-30, 09:14

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:50df80e9$1@news.home.net.pl...
    > A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >
    > Przy pierwszej kontroli będzie dym.

    A ja ciągle jeżdżę nie swoim samochodem. ;)
    Miałem kontrolę i jakoś nie było dymu.

  • "qwerty" 2012-12-30, 09:15

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kbo3qn$ke8$2@dont-email.me...
    > nie bedzie.
    > Pod warunkiem oczywiscie, ze poprzedni wlasciciel wszystko olał.

    Załóżmy, że nie olał. W swoim urzędzie wyrejestrują, ale chyba nie poinformują
    polskiego urzędu o tym (komu by się chciało)?

  • "cef" 2012-12-30, 10:42

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Budzik wrote:

    >> A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >>
    >> Przy pierwszej kontroli będzie dym.
    >>
    > A dlaczego? Ja nie mam prawa jeżdzić nie swoim samochodem?

    Naprawdę myślicie, że o to mu chodziło?

    > Reasumując - jaki powód tego dymu miałby sie pojawić?

    Zakładając, że jest to sytuacja, o której myśli AL,
    to dość łatwo chyba policji ustalić stan faktyczny,
    jeśli poprzedni własciciel wyrejestrował pojazd w wydziale komunikacji
    i u ubezpieczyciela zgłosił.
    Pewnie można ubezpieczyć na siebie nie będąc formalnie
    właścicielem (da się to zrobić zdalnie), ale jakie to może rodzić problemy
    w razie próby realizacji praw z takiej polisy, to nawet nie myślę.

  • "cef" 2012-12-30, 10:45

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    cef wrote:

    > Pewnie można ubezpieczyć na siebie nie będąc formalnie
    > właścicielem (da się to zrobić zdalnie

    Tzn raczej na kogoś, a nie na siebie.

  • "qwerty" 2012-12-30, 11:52

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:50e00c7a$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
    > Zakładając, że jest to sytuacja, o której myśli AL,
    > to dość łatwo chyba policji ustalić stan faktyczny,
    > jeśli poprzedni własciciel wyrejestrował pojazd w wydziale komunikacji
    > i u ubezpieczyciela zgłosił.

    Takie informacje są przekazywane między państwami?

  • "cef" 2012-12-30, 13:06

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    qwerty wrote:

    > Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:50e00c7a$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Zakładając, że jest to sytuacja, o której myśli AL,
    >> to dość łatwo chyba policji ustalić stan faktyczny,
    >> jeśli poprzedni własciciel wyrejestrował pojazd w wydziale
    >> komunikacji i u ubezpieczyciela zgłosił.
    >
    > Takie informacje są przekazywane między państwami?

    Nie wiem. Może jakieś kwity ślą urzedy miedzy sobą.
    I jak coś nie gra, to widzą.
    No i nie wiem jak ubezpieczyć takie auto
    po upływie starej polisy.

  • "cef" 2012-12-30, 13:18

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    qwerty wrote:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:50df80e9$1@news.home.net.pl...
    >> A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >>
    >> Przy pierwszej kontroli będzie dym.
    >
    > A ja ciągle jeżdżę nie swoim samochodem. ;)
    > Miałem kontrolę i jakoś nie było dymu.

    Chyba mnie trochę zaćmiło przy poprzedniej odpowiedzi.
    A jak poprzedni właściciel dokona formalności, które zakłamy,
    że zostały dokonane - musi przeciez zdać tablice.
    Już na tym etapie zaczną coś szukać.

    Więc albo są stare tablice i zakąłdamy, że poprzedni właściciel
    nic nie zrobił, albo dokonał formalności----> i nie ma tablic auto.

    PS
    Ja jeżdżę nie swoim, na obcych tablicach,
    nic nie jest przejestrowane, ale wszystko legalnie.
    Miałem kontrolę, a nawet kolizję i też nie ma dymu,
    ale to inna sytuacja.

  • RadoslawF 2012-12-30, 15:02

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-30 13:18, Użytkownik cef napisał:

    >>> A jak zamierzasz jeździć samochodem bez przerejestrowania na siebie?
    >>>
    >>> Przy pierwszej kontroli będzie dym.
    >>
    >> A ja ciągle jeżdżę nie swoim samochodem. ;)
    >> Miałem kontrolę i jakoś nie było dymu.
    >
    > Chyba mnie trochę zaćmiło przy poprzedniej odpowiedzi.
    > A jak poprzedni właściciel dokona formalności, które zakłamy,
    > że zostały dokonane - musi przeciez zdać tablice.
    > Już na tym etapie zaczną coś szukać.
    >
    > Więc albo są stare tablice i zakąłdamy, że poprzedni właściciel
    > nic nie zrobił, albo dokonał formalności----> i nie ma tablic auto.

    Jeśli nowy nabywca pojazdu mieszka w zasięgu/rejonie tego samego
    urzędu komunikacji to numer zostaje stary. I jeździ sie na starych.
    Chyba że się coś w ostatnich latach zmieniło.


    Pozdrawia

  • "cef" 2012-12-30, 15:13

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    RadoslawF wrote:

    >> Chyba mnie trochę zaćmiło przy poprzedniej odpowiedzi.
    >> A jak poprzedni właściciel dokona formalności, które zakłamy,
    >> że zostały dokonane - musi przeciez zdać tablice.
    >> Już na tym etapie zaczną coś szukać.
    >>
    >> Więc albo są stare tablice i zakąłdamy, że poprzedni właściciel
    >> nic nie zrobił, albo dokonał formalności----> i nie ma tablic auto.
    >
    > Jeśli nowy nabywca pojazdu mieszka w zasięgu/rejonie tego samego
    > urzędu komunikacji to numer zostaje stary. I jeździ sie na starych.
    > Chyba że się coś w ostatnich latach zmieniło.

    Ale qwerty pytał o nabycie pojazdu za granicą.

  • RadoslawF 2012-12-30, 15:58

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia 2012-12-30 15:13, Użytkownik cef napisał:

    >>> Więc albo są stare tablice i zakąłdamy, że poprzedni właściciel
    >>> nic nie zrobił, albo dokonał formalności----> i nie ma tablic auto.
    >>
    >> Jeśli nowy nabywca pojazdu mieszka w zasięgu/rejonie tego samego
    >> urzędu komunikacji to numer zostaje stary. I jeździ sie na starych.
    >> Chyba że się coś w ostatnich latach zmieniło.
    >
    > Ale qwerty pytał o nabycie pojazdu za granicą.

    A to przepraszam, nie doczytałem.


    Pozdrawiam

  • Gotfryd Smolik news 2012-12-31, 09:57

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    On Sat, 29 Dec 2012, witek wrote:

    [...]
    >>>> On Fri, 28 Dec 2012, witek wrote:
    >>>>
    >>>> [...]
    >>>>>>>>>> W dniu 28.12.2012 20:43, witek pisze:
    >>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>>> wybrac opcje, nie ja kierowalem
    >>>>>>>>>>> i wskazuje
    >>>> ^^^^^^^^^^
    >>>>>>>>>>> na kierujacego.
    >>>> ^^^^^^^^^^^^^^^
    [...]

    > Gotfryd, kto jak kto ale ty juz dawno powiniens zauwazyc, ze w zadnej ustawie
    > nikt nigdy nie prosi o wskazanie kierującego, tylko o informacje komu sie
    > powierzylo pojazd.

    No a o czym innym jest wątek, jak nie o tym, że niezgodna z tymi ustawami
    treść pisma od SM *NIE JEST* podstawą do składania fałszywych oświadczeń,
    tylko po to, aby strasznika zadowolić?
    Przecież to Ty pisałeś, że *MA* wybrać punkt "wskazanie kierującego"!
    A to jest bzdura.

    > Starzejesz sie.

    Owszem, ale nie ja jeden ;)

    pzdr, Gotfryd

  • KRZYZAK 2013-01-02, 19:23

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Dnia Sat, 29 Dec 2012 15:00:39 -0600, witek napisał(a):

    > to zalezy od chamstwa SM.
    > Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą
    > pójść do sądu z czym chcą.

    Nie mogą pójść, bo opcje dotyczą właściciela samochodu.
    Najlepiej po prostu zadzwonić i wysłać faksem umowę sprzedaży (którą
    zresztą warto zarejestrować w wydz komunikacji)

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)

  • witek 2013-01-02, 20:00

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    KRZYZAK wrote:
    > Dnia Sat, 29 Dec 2012 15:00:39 -0600, witek napisał(a):
    >
    >> to zalezy od chamstwa SM.
    >> Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą
    >> pójść do sądu z czym chcą.
    >
    > Nie mogą pójść, bo opcje dotyczą właściciela samochodu.

    jesli wg papierow ciagle wisi jako wlasiciel to sąd nawet do konca
    papierow nie bedzie czytal. przyklepie podpisze i nastepny prosze.

    > Najlepiej po prostu zadzwonić i wysłać faksem umowę sprzedaży (którą
    > zresztą warto zarejestrować w wydz komunikacji)
    >
    wcale nie najlepiej, bo po takiej rozmowie nie zostaje ślad.
    pracownik w SM sie zmieni i potem zdziwieni zobaczymy komornika pod
    drzwiami.

  • "Nostradamus" 2013-01-03, 09:15

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1212292320520.2132@quad...

    > Jak polecą proceduralnie, to nie zaznaczyles zadnej opcji czyli mogą pójść
    > do sądu z czym chcą.

    I PRZEGRAJĄ, o ile odpowiadający zastosował się do tez wymienionych
    w wątku. Tak czy nie?

    Sąd, policja czy też SM NIGDY nie przegrywają, bo nie mają co przegrać. Dla
    nich sprawa wysłana do sądu jest "odfajkowana", a jej wynik w sądzie ich nie
    interesuje.
    Przegranym zawsze jest właściciel auta. Przegrywa czas który straci na :
    dojazdy do sądu, pisanie odwołań i wysyłanie je pocztą ( więc jeszcze koszty
    znaczka).
    Z systemem więc jak widać nie idzie wygrać.
    Mając pismo z SM lepiej zaznaczyć opcję najbardziej pasującą i dodać
    wyjaśnienie, że samochód sprzedany, niż słuchać takiej popierdułki jak Lawa.
    Sprzedający ma obowiązek zgłosić sprzedaż auta w WK w ciągu 30 dni, co
    zostaje odnotowane na odwrocie umowy kupna/sprzedaży. I już masz dowód.

  • "Robert Tomasik" 2013-01-03, 13:35

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "Nostradamus" napisał w wiadomości
    news:50e53e24$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...

    > Sprzedający ma obowiązek zgłosić sprzedaż auta w WK w ciągu 30 dni, co
    > zostaje odnotowane na odwrocie umowy kupna/sprzedaży. I już masz dowód.
    Problem w tym, że w CEPiK będzie figurował jako właściciel aż do momentu,
    gdy nowy nabywca pojazd zarejestruje. Informacja o zgłoszeniu sprzedaży
    jest niewidoczna w informacjach przesyłanych organom ścigania w formie
    elektronicznej.

  • "Nostradamus" 2013-01-04, 15:34

    Re: mandat od SM a sprzedane auto

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kbo3gs$ke8$1@dont-email.me...
    ,


    Gotfryd, kto jak kto ale ty juz dawno powiniens zauwazyc, ze w zadnej
    ustawie nikt nigdy nie prosi o wskazanie kierującego, tylko o informacje
    komu sie powierzylo pojazd.
    Starzejesz sie.

    "komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie"
    Zawiły język polskich ustaw.

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane