marsel
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań.
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/51765381$0$26684$65785112@news.neostrada.pl
*marsel* napisał(-a):
> Czytam i przeglądam tą nową ustawę oraz regulamin w mojej gminie ale
> nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
> Czy coś stoi na przeszkodzie żebym zgłosił jako właściciel, że w moim
> przypadku trzy osoby będą segregowały śmiecie za czwarta nie?
> Czy z automatu cała rodzina podpada od razu pod śmieci niesegregowane?
> Czy żona jako współwłaściciel nieruchomości nie może, na przykład
> inaczej wytwarzać odpadów niż ja i dzieci?
Dobre Pytanie. Ja w nim od razu zwietrzyłem sposób na minimalizację
wysiłku i kosztów ;)
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilk a pytaC584.
Użytkownik "marsel"
news:51765381$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
> Czytam i przeglądam tą nową ustawę oraz regulamin w mojej gminie ale nie
> mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
> Czy coś stoi na przeszkodzie żebym zgłosił jako właściciel, że w moim
> przypadku trzy osoby będą segregowały śmiecie za czwarta nie?
U mnie w uchwale jest, ze albo segregujesz, albo nie i tyle. Mozesz
zgłosić, że trzy bedą, a czwarta nie, ale z punktu widzenia ustawy po
prostu nie będą one segregowane.
> Czy z automatu cała rodzina podpada od razu pod śmieci niesegregowane?
Skoro nie segreguje, to tak.
> Czy żona jako współwłaściciel nieruchomości nie może, na przykład inaczej
> wytwarzać odpadów niż ja i dzieci?
To raczej sprawa uchwały, a nie ustawy. Ale moim zdaniem można złożyć
dwiedeklaracje. Jedną na męża i dzieci (segregowane) i drugą na żonę -
niesegregowane. Tylko będziecie musieli mieć najprawdopodobniej fizycznie
dwa osobne pojemniki, albowiem w ustawie stoi, że każdy wytwórca ma się w
pojemnik zaopatrzyć, więc wychodzi na to, że przy dwóch deklaracjach
powinny być dwa.
Re: Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilk a pytaC584.
On Tue, 23 Apr 2013, Robert Tomasik wrote:
> Tylko będziecie musieli mieć najprawdopodobniej fizycznie dwa
> osobne pojemniki, albowiem w ustawie stoi, że każdy wytwórca
> ma się w pojemnik zaopatrzyć, więc wychodzi na to, że przy dwóch
> deklaracjach powinny być dwa.
Na razie, to wygląda na to iż bonusem przy wyborze segregacji
będzie obowiązek zaopatrzenia się w szerszy zestaw pojemników.
Powiadasz, że jak ktoś zadeklaruje segregację śmieci to
będzie mógł je wrzucać do JEDNEGO pojemnika?
Bo tę kwestię już dyskutowaliśmy z sąsiadami (mała wspólnota),
i na razie stanęło na poczekaniu jakie techniczne rozwiązania
będą dostępne.
Wietrzę podstęp - na zasadzie że ktoś coś słyszał, słyszałem
wersję jakoby "segregujący" mieli sobie *kupować* własne
worki na segregowane odpady (pewnie odpowiednio "certyfikowane"
żeby zapewnić jednolity rozróżnialny kolor tudzież "niezbędną
wytrzymałość", w stosownej cenie) :>
"wytwórca ma się zaopatrzyć w pojemnik", nic nie napisałeś
że nie można kazać mu zaopatrzyć się w jednorazowe...
Jestem ciekaw, jak to się skończy w praktyce.
pzdr, Gotfryd
Re: Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilk a pytaC584.
Gotfryd Smolik news w
> On Tue, 23 Apr 2013, Robert Tomasik wrote:
>> Tylko będziecie musieli mieć najprawdopodobniej fizycznie dwa
>> osobne pojemniki, albowiem w ustawie stoi, że każdy wytwórca
>> ma się w pojemnik zaopatrzyć, więc wychodzi na to, że przy dwóch
>> deklaracjach powinny być dwa.
> Na razie, to wygląda na to iż bonusem przy wyborze segregacji
> będzie obowiązek zaopatrzenia się w szerszy zestaw pojemników.
Do tej pory płaciłem jakies 2PLN/miesiąc za wynajem pojemnika i 0PLN za
worki na plastiki/szkło/papier. Za usługe jakies 70PLN/kwartał
> Powiadasz, że jak ktoś zadeklaruje segregację śmieci to
> będzie mógł je wrzucać do JEDNEGO pojemnika?
> Bo tę kwestię już dyskutowaliśmy z sąsiadami (mała wspólnota),
> i na razie stanęło na poczekaniu jakie techniczne rozwiązania
> będą dostępne.
W gminie obok są w uchwale rady pojemniki na zmieszane, pojemniki na
segregowane, pojemniki na biodegradowalne, pojemniki na popiół.
"Domki" maja zamiast pojemników na segregowane używać worków...
> Wietrzę podstęp - na zasadzie że ktoś coś słyszał, słyszałem
> wersję jakoby "segregujący" mieli sobie *kupować* własne
> worki na segregowane odpady (pewnie odpowiednio "certyfikowane"
> żeby zapewnić jednolity rozróżnialny kolor tudzież "niezbędną
> wytrzymałość", w stosownej cenie) :>
... w odpowiednim kolorze. Zresztą pojemniki też mają być w odpowiednim
kolorze, o odpowiedniej pojemności.
> "wytwórca ma się zaopatrzyć w pojemnik", nic nie napisałeś
> że nie można kazać mu zaopatrzyć się w jednorazowe...
Chyba zabronić, byle spełniały normy :D
No i pojemnik#worek.
Z tym, ze pojemnik, który mnie rocznie kosztuje 24PLN i jeżeli go
"śmieciarze" zepsują, to mam darmową wymianę, kosztuje w okolicach 150PLN
nowy (są zapisy na używane -- dostępne po 30 czerwca 2013)
> Jestem ciekaw, jak to się skończy w praktyce.
Wywózką do lasu (kosze gminne mają zbyt małą zdefiniowaną w uchwale
pojemność), a następnie upoważnieniem dla Poczty do sprawdzania ilości osób
zamieszkujących ;-)
Kolega pytał w gminie gdzie ma "działkę letniskową" -- obowiązek meldunkowy
może go uratować od płacenia za cały rok... Ot jak pojedzie to ma zgłosić,
że produkuje, przed wyjazdem ma zgłosić zakończenie produkcji (oczywiście
raz na miesiąc wystarczy, bo stawka jest miesięczna)
--
'Tom N'
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-23 18:39, (Tom N) pisze:
> Gotfryd Smolik news w
>
>
>> On Tue, 23 Apr 2013, Robert Tomasik wrote:
Nie dyskutuję, tylko dorzucam moje 0,03PLN
Mój przykład: teraz płacimy za śmieci 6,5pln/mies/os, a będziemy 20zł.
Ludziom będzie żyło się lepiej. Zdecydowanie.
Nie mam wątpliwości, że ustawa ma zwiększyć gminom możliwości
poustawiania "swoich" - odbiorców odpadów, wytwórców pojemników itd.
Niech mi ktoś wskaże jak rozwiązać problem np. takiego Kowalskiego:
Ma dom rodzinny np w Radomsku i tam jest zameldowany.
Pracuje w Warszawie (w szkolnictwie wyższym), gdzie mieszka 5 dni w
tygodniu u szwagra (cieć i sąsiedzi widują go). Na weekendy jeździ do
Radomska.
Ma domek na Mazurach, gdzie mieszka ca 20 tygodni w roku.
Gdzie ma zapłacić za śmieci i ile i jak to zweryfikować?
... MSZ rozsądne rozwiązanie byłoby tylko takie, że kupuje/pobiera się
worki oznaczone numerem seryjnym, a odbiorca odpadów "zalicza" worki
sczytując kod paskowy i obciążając za każdy worek wytwórcę odpadów.
Tylko jak to rozwiązać w przypadku bloków wielorodzinnych? Musiałyby być
małe worki, jednodobowe...
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re: Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilk a pytaC584.
On Tue, 23 Apr 2013, 47.130423@96.183902.invalid wrote:
> Gotfryd Smolik news
>> "wytwórca ma się zaopatrzyć w pojemnik", nic nie napisałeś
>> że nie można kazać mu zaopatrzyć się w jednorazowe...
>
> Chyba zabronić, byle spełniały normy :D
> No i pojemnik#worek.
Właśnie o ten worek chodzi, jako jednorazowy pojemnik.
>> Jestem ciekaw, jak to się skończy w praktyce.
>
> Wywózką do lasu (kosze gminne mają zbyt małą zdefiniowaną w uchwale
> pojemność), a następnie upoważnieniem dla Poczty do sprawdzania ilości osób
> zamieszkujących ;-)
Niewykluczone.
Czyli cała konstrukcja wróci do punktu wyjścia, poza podniesieniem
ceny oczywiście.
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On Tue, 23 Apr 2013, Maruda wrote:
> ... MSZ rozsądne rozwiązanie byłoby tylko takie, że kupuje/pobiera się worki
> oznaczone numerem seryjnym, a odbiorca odpadów "zalicza" worki sczytując kod
> paskowy i obciążając za każdy worek wytwórcę odpadów.
Ale wtedy:
1. dostajemy w bonusie największy problem który rzeczona idea "przymusu
śmieciowego" ma rozwiązać, czyli podrzucanie śmieci oraz wyrzucanie
ich do lasu, rowów i gdziekolwiek indziej się da
2. równie dobrze możemy pozostać przy istniejącym systemie, który
bez "czapy" w postaci administracji działa TANIEJ.
> Tylko jak to rozwiązać w przypadku bloków wielorodzinnych?
> Musiałyby być małe worki, jednodobowe...
Znaczy mnożymy problemy :)
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-23 20:05, Gotfryd Smolik news pisze:
> Ale wtedy:
No to przyznaj, jak czekista czekiście, że ta ustawa niczego nie
porządkuje, nie ułatwia, a ma charakter jedynie drenażowy plus pole do
przekrętów.
:)
To może najprościej byłoby upaństwowić śmieci z gospodarstw domowych i
pokrywać to ze zwykłych podatków? W końcu w przypadku gosp. dom.
rozbieżności nie będą duże. Owszem - najwięcej produkują niemowlaki, ale
podobno "wszystkie dzieci są nasze" (czyli ich).
A sortowanie - wydaje mi się, że można wprowadzić "skup śmieci
sortowanych". Wtedy ludzie stopniowo przyzwyczają się do sortowania.
Choć ciągle mam niejasne wrażenie, że lepiej byłoby sortować w
sortowniach śmieci.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On Tue, 23 Apr 2013, Maruda wrote:
> No to przyznaj, jak czekista czekiście, że ta ustawa niczego nie porządkuje,
> nie ułatwia, a ma charakter jedynie drenażowy plus pole do przekrętów.
> :)
Powiem tak: "zależy od implementacji".
Ale coraz bardziej wygląda na to, że zostawiła na tyle duże
możliwości, że efekt jak wyżej nie jest wykluczony.
> To może najprościej byłoby upaństwowić śmieci z gospodarstw domowych
> i pokrywać to ze zwykłych podatków?
Jak widać, państwo postanowiło dać wykazać się gminom ;)
> A sortowanie - wydaje mi się, że można wprowadzić "skup śmieci sortowanych".
Wiesz, może nawet skupu by nie trzeba.
W aktualnym stanie "u mnie" gmina wystawiła pojemniki na sortowane
odpady, znaczy szkło, plastik. Darmowe.
DUŻE. I w tym problem.
Pic w tym, że do najbliższego zestawu mam w okolicy pół kilometra,
więc zbieram i jadę z plastikami tylko jak mi się bardzo chce,
z tego co widzę z okolicy takich chętnych są co najwyżej ślady.
> Wtedy ludzie stopniowo przyzwyczają się do sortowania. Choć ciągle mam
> niejasne wrażenie, że lepiej byłoby sortować w sortowniach śmieci.
Ale "sortowanie u źródła" na poziomie plastik/szkło/metale/
papier/organiczne ma sens.
Problem w tym żeby "przynajmniej nie utrudniać" tym którym się chce.
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
> U mnie w uchwale jest, ze albo segregujesz, albo nie i tyle. Mozesz
> zgłosić, że trzy bedą, a czwarta nie, ale z punktu widzenia ustawy po
> prostu nie będą one segregowane.
U mnie jest podobnie, ale jak zmusić na przykład opornego współmałżonka
do segregacji? :)
>> Czy z automatu cała rodzina podpada od razu pod śmieci niesegregowane?
>
> Skoro nie segreguje, to tak.
No tak ale w ustawie jest mowa o zamieszkujących, czasem jedną
nieruchomość, szczególnie wspólnoty zamieszkuje wiele rodzin. Czy
decyzja jednej rodziny jest wiążąca dla drugiej?
>> Czy żona jako współwłaściciel nieruchomości nie może, na przykład
>> inaczej wytwarzać odpadów niż ja i dzieci?
>
> To raczej sprawa uchwały, a nie ustawy. Ale moim zdaniem można złożyć
> dwiedeklaracje. Jedną na męża i dzieci (segregowane) i drugą na żonę -
> niesegregowane. Tylko będziecie musieli mieć najprawdopodobniej
> fizycznie dwa osobne pojemniki, albowiem w ustawie stoi, że każdy
> wytwórca ma się w pojemnik zaopatrzyć, więc wychodzi na to, że przy
> dwóch deklaracjach powinny być dwa.
Akurat dwa pojemniki to w moim wypadku nie problem.
Żona będzie po porostu miała pełny kubeł a ja z dzieciakami spokój z
segregacją. ;)
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
> Dobre Pytanie. Ja w nim od razu zwietrzyłem sposób na minimalizację
> wysiłku i kosztów ;)
Do tego zmierzają moje pytania.
Choć od dawna segregujemy śmieci, to jednak teraz jest to tańsze i mniej
kłopotliwe.
Gdy zaczną obowiązywać nowe zasady, a ceny nie zmniejszą się znacznie
poniżej tego co obecnie uchwalili radni w mojej Gminie, to jakoś nie
widzę motywacji do segregowania śmieci.
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
On Tue, 23 Apr 2013, marsel wrote:
[...nie wiem komu, wrotki brak...]
>> U mnie w uchwale jest, ze albo segregujesz, albo nie i tyle.
[...]
> U mnie jest podobnie, ale jak zmusić na przykład opornego współmałżonka do
> segregacji? :)
To jest "koszt współwłasnosci".
Współwłaściciele odpowiadają solidarnie za swoje poczynania i jak
to zrobisz jest Twoim zmartwieniem :D
>>> Czy z automatu cała rodzina podpada od razu pod śmieci niesegregowane?
>>
>> Skoro nie segreguje, to tak.
>
> No tak ale w ustawie jest mowa o zamieszkujących, czasem jedną
> nieruchomość,
Nieruchomość. Odnotowujemy.
> szczególnie wspólnoty zamieszkuje wiele rodzin. Czy decyzja jednej rodziny
> jest wiążąca dla drugiej?
Błąd w interpretacji!
Co ma jedna nieruchomość do drugiej?
W odróżnieniu od rzeczy ruchomych, gdzie wyróżnia się "części
składowe" (które NIE SĄ przedmiotem praw majątkowych),
w przypadku nieruchomości tak nie jest.
Nieruchomość pt. "budynek" może dzielić się na *odrębne*
nieruchomości pt. "lokale".
Mamy hierarchię - "nieruchomośc budowlaną", stanowiącą również
"nieruchomość prawną", która z kolei składa się z "nieruchomości
prawnych" w postaci lokali.
Jeśli tak jest, to nie ma mowy o podejmowaniu wzajemnie
wiążącej decyzji.
Wyżej odnotowałem słowo "nieruchomość" :)
Oczywiście co innego, jeśli budynek nie jest podzielony
na lokale, bo wtedy wraca kwestia solidarnych skutków
odpowiedzialności współwłaścicieli.
Ale jak rozumiem nie o tym mowa :)
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
> To jest "koszt współwłasnosci".
> Współwłaściciele odpowiadają solidarnie za swoje poczynania i jak
> to zrobisz jest Twoim zmartwieniem :D
Niby tak ale w tej współwłasności mam nadal możliwość rozliczania
podatku dochodowego osobno. Nowy sposób opłat za śmieci też ma formę
podatku, stąd pewnie obowiązek składania deklaracji, ale czy mogę wybrać
różne sposoby opłat za śmieci?
A jak by sprawa wyglądała gdybym miał rozdzielność majątku?
> Błąd w interpretacji!
> Co ma jedna nieruchomość do drugiej?
>
> W odróżnieniu od rzeczy ruchomych, gdzie wyróżnia się "części
> składowe" (które NIE SĄ przedmiotem praw majątkowych),
> w przypadku nieruchomości tak nie jest.
> Nieruchomość pt. "budynek" może dzielić się na *odrębne*
> nieruchomości pt. "lokale".
> Mamy hierarchię - "nieruchomośc budowlaną", stanowiącą również
> "nieruchomość prawną", która z kolei składa się z "nieruchomości
> prawnych" w postaci lokali.
> Jeśli tak jest, to nie ma mowy o podejmowaniu wzajemnie
> wiążącej decyzji.
> Wyżej odnotowałem słowo "nieruchomość" :)
>
> Oczywiście co innego, jeśli budynek nie jest podzielony
> na lokale, bo wtedy wraca kwestia solidarnych skutków
> odpowiedzialności współwłaścicieli.
> Ale jak rozumiem nie o tym mowa :)
Wszystko pięknie ale w imieniu wspólnot mieszkaniowych deklarację składa
zarząd/zarządca.
Część współwłaścicieli chce segregować śmieci a część nie, co wtedy?
Bo u mnie zarządcy wybierają dwa sposoby i przekonują do nich
właścicieli lokali.
1. Nie ważne co chcą właściciele, nie ma możliwości upilnowania kto
segreguje śmieci a kto nie więc trzeba płacić wyższą stawkę za odpady.
2. Nie ważne co chcą właściciele, taniej jest gdy się segreguje odpady,
a teraz to już problem burmistrza jak wychwyci tych co nie segregują
śmieci. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej i Kowalskiego, który
segreguje odpady nie można obciążyć wyższą opłatą dlatego że Nowak ich
nie segreguje.
Dwie odmienne i jakże "przyjazne" ludziom koncepcje. :)
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-24 09:09, marsel pisze:
> Część współwłaścicieli chce segregować śmieci a część nie, co wtedy?
> Bo u mnie zarządcy wybierają dwa sposoby i przekonują do nich
> właścicieli lokali.
> 1. Nie ważne co chcą właściciele, nie ma możliwości upilnowania kto
> segreguje śmieci a kto nie więc trzeba płacić wyższą stawkę za odpady.
> 2. Nie ważne co chcą właściciele, taniej jest gdy się segreguje odpady,
> a teraz to już problem burmistrza jak wychwyci tych co nie segregują
> śmieci. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej i Kowalskiego, który
> segreguje odpady nie można obciążyć wyższą opłatą dlatego że Nowak ich
> nie segreguje.
1° - "nieważne".
Ad 1. - potwierdzam.
Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i zawiera
umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem przedeklarują się na
"niesortujące" i tyle będzie z tej "proekologiczności". Jak zawsze, gdy
(p)osły coś chcą uporządkować.
> Dwie odmienne i jakże "przyjazne" ludziom koncepcje. :)
No bo takie-to nasze "przyjazne" państwo.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
On 24.04.2013 09:32, Maruda wrote:
>> Dwie odmienne i jakże "przyjazne" ludziom koncepcje. :)
>
> No bo takie-to nasze "przyjazne" państwo.
czy ja dobrze chwycilem watek i jego sedno?
jak sie bedzie segregowac smieci
to wyjdzie drozej niz jak sie wszystko pierdolnie do jednego wora? :)
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrodzen.aspx
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
> 1° - "nieważne".
nieważne ;)
> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i zawiera
> umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem przedeklarują się na
> "niesortujące" i tyle będzie z tej "proekologiczności". Jak zawsze, gdy
> (p)osły coś chcą uporządkować.
Ale w tym wypadku nie ma żadnych umów, są deklaracje.
Zakładamy sytuację, że faktycznie wspólnota ma odpowiednią ilość
pojemników na odpady i do każdego trafia odpowiednia frakcja.
Są tworzone odpady segregowane jak i niesegregowane.
Nadal aktualne pozostaje pytanie czy nie można na jednej nieruchomości
zadeklarować jednego i drugiego sposobu?
Powiedzmy 50% na 50%.
Dodam, że wzór deklaracji przyjętej w mojej Gminie pozwala wybrać oba
warianty na raz i one w żaden sposób się nie wykluczają.
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
On 24.04.2013 10:17, marsel wrote:
> Dodam, że wzór deklaracji przyjętej w mojej Gminie pozwala wybrać oba
> warianty na raz i one w żaden sposób się nie wykluczają.
hehehe, to wybrac i patrzyc co sie dzieje ;)
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrodzen.aspx
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu sroda, 24 kwietnia 2013 09:32:09 UTC+2 użytkownik Maruda napisa
ł:
> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracj
e i zawiera20
>20
> umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem przedeklaruj
ą się na20
>20
> "niesortujące" i tyle będzie z tej "proekologicznosci". Jak zawsze,
gdy20
>20
> (p)osły cos chcą uporządkować.
Nie przypieprza żadnej kary tylko decyzją administracyjną gmina nalic
zy opłaty jak za niesegregowane- u nas segregowane 8,5zł/osobe/miesią
c , niesegregowane 15zł
I o ile w domu nie będe miał problemu bo i tak juz od dawna segreguje o
tyle w blokach gdzie mam mieszkania róznie to może byc. W jednym budyn
ku jestem w zarządzie wspólnoty i złożylismy deklaracje że bedz
ie segregacja- jednak wystarczy ze którys z mieszkańców pomyli kolo
ry pojemników czy po prostu nie będzie mu się chciało rodzielać
smieci a firma odbierająca będzie rygorystyczna, poinformuje gmine o
braku segregacji w tym budynku i zamiast 8,5zł zrobi sie 15zł;)
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
> poinformuje gmine o braku segregacji w tym budynku i zamiast 8,5zł zrobi sie 15zł;)
Ale na też zdaje się musi być decyzja administracyjna, od której można
by się pewnie odwołać.
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
>> Dodam, że wzór deklaracji przyjętej w mojej Gminie pozwala wybrać oba
>> warianty na raz i one w żaden sposób się nie wykluczają.
>
> hehehe, to wybrac i patrzyc co sie dzieje ;)
Taki mam zamiar, chcę jednak uprzedzić objekcje urzędników i temu służy
ten wątek.
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu sroda, 24 kwietnia 2013 10:52:40 UTC+2 użytkownik marsel napisa
ł:
> Ale na też zdaje się musi być decyzja administracyjna,
Tak
>od której można by się pewnie odwołać.
Ale co da odwołanie skoro faktycznie będą "niesortowane".
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 24.04.2013 11:06, Kris pisze:
> W dniu środa, 24 kwietnia 2013 10:52:40 UTC+2 użytkownik marsel napisał:
>
>> Ale na też zdaje się musi być decyzja administracyjna,
> Tak
> >od której można by się pewnie odwołać.
> Ale co da odwołanie skoro faktycznie będą "niesortowane".
>
Po pierwsze czas, po drugie jeżeli w kolejnym miesiącu śmieci będą
posortowane to jakby decyzja musi być nowa?
Nie wiem, tak sobie kombinuję.
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu sroda, 24 kwietnia 2013 11:28:44 UTC+2 użytkownik marsel napisa
ł:
> Po pierwsze czas, po drugie jeżeli w kolejnym miesiącu smieci będ
ą20
>20
> posortowane to jakby decyzja musi być nowa?
>20
> Nie wiem, tak sobie kombinuję.
W sumie ciekawie.
Załóżmy ze wspólnota zadeklarowała segregowanie ale w lipcu okaza
ło sie ze ktos tam nie segreguje.
Teoretycznie decyzja administracyjna i za lipiec opłatry jak za niesegreg
owane.20
ale w sierpniu juz posegregowane wszystko i co dalej- z autoamtu decyzja ad
ministracyjna zmniejszająca opłaty?;)))
To trochę teoria bo np w lipcu będa nieposegregowane , decyzja administ
racyjna pewnie w sierpniu dopiero(machina urzednicza musi zadziałac), wsp
ólnota odwołuje się bo twierdzi ze były segregoiwane. W jaki spos
ób udowodnia ze nie były? Rzeczoznawca jakis ? Teoretycznie tak ale wte
dy lipcowe smieci musiałyby zostac komisyjnie zabezpieczone, oplombowane
i czekac na decyzje rzeczoznawcy;))
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
Osobnik posiadający mail maruda@null.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i zawiera
> umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem przedeklarują się na
> "niesortujące" i tyle będzie z tej "proekologiczności". Jak zawsze, gdy
> (p)osły coś chcą uporządkować.
Mam propozycje - sprawmy aby usenet nie był tylko miejscem na narzekanie
ale równiez konstruktywne pomysły.
Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
rozumiem, ze segregowanie samo w sobie jest ok?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz
Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilka pytaC5842E
Dnia 24.04.2013 Kris
> To trochę teoria bo np w lipcu będa nieposegregowane , decyzja administracyjna pewnie w sierpniu dopiero(machina urzednicza musi zadziałac), wspólnota odwołuje się bo twierdzi ze były segregoiwane. W jaki sposób udowodnia ze nie były? Rzeczoznawca jakis ? Teoretycznie tak ale wtedy lipcowe smieci musiałyby zostac komisyjnie zabezpieczone, oplombowane i czekac na decyzje rzeczoznawcy;))
No, a jak firma wywożąca wrzuci sobie puszkę do odpadów biologicznych
(wszak za niesortowane biorą drożej)? A jak zrobi to wesoła młodzież w nocy?
Pytania się mnożą, prawdopodobne odpowiedzi nie napawają optymizmem...
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilka pytaC5842E
Dnia 24.04.2013 Budzik
> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
W niektórych gminach odbiór posegregowanych jest za friko.
Ogólnodostępne pojemniki na papier czy szkło.
Mandat 1000 zł za wrzut czegoś innego (kamery).
No, ale jak i tak trzeba będzie płacić od głowy czy metra,
to zmniejszenie ilości śmieci nie popłaca.
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu sroda, 24 kwietnia 2013 12:06:37 UTC+2 użytkownik Dominik & Co n
apisał:
> W niektórych gminach odbiór posegregowanych jest za friko.
>20
> Ogólnodostępne pojemniki na papier czy szkło.
U nas tak jest do tej pory. Ogólnodostepnych pojemników wszedzie pełn
o a i tak znam takich co plastyki w piecu pala bo nie chce im sie te kilkas
et metrów ruszyc dupe i wyrzucic
>20
> Mandat 1000 zł za wrzut czegos innego (kamery).
Na to u nas nie wpadli, a nawet jakby to trudne do udowodnienia co i kiedy
i kto wrzucił.
> No, ale jak i tak trzeba będzie płacić od głowy czy metra,
>20
> to zmniejszenie ilosci smieci nie popłaca.
Dokłądnie to jest główny plus tej ustawy.
I tak sobie mysle ze tak to skalkulowali że nioższe opłaty za segrogo
wane i tak pokryja koszty nawet gdy częsć mieszkańców segregowac
nie będzie.
Oczywiscie jest straszak "decyzja administracyjna" ale w teori cięzko b
ędzie to wprowadzić(udowodnić itp)
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu sroda, 24 kwietnia 2013 12:00:58 UTC+2 użytkownik Budzik napisa
ł:
>> Mam propozycje - sprawmy aby usenet nie był tylko miejscem na narzekan
ie20
>20
> ale równiez konstruktywne pomysły.
>20
> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo20
>20
> rozumiem, ze segregowanie samo w sobie jest ok?
Maruda to maruda i tylko marudzi. Nic konstruktywnego nie zaproponował od
kąd czytam jego posty na róznych grupach. Mistrz narzekania- az sie dzi
wię że jeszcze z Polski nie wyjechał jak mu tu tak zle;)
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-24 12:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail maruda@null.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>
>> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i zawiera
>> umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem przedeklarują się na
>> "niesortujące" i tyle będzie z tej "proekologiczności". Jak zawsze, gdy
>> (p)osły coś chcą uporządkować.
>
> Mam propozycje - sprawmy aby usenet nie był tylko miejscem na narzekanie
> ale równiez konstruktywne pomysły.
> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
> rozumiem, ze segregowanie samo w sobie jest ok?
Oczywiście, sortowanie jest OK. Ale podejrzewam, że w dużej skali taniej
jest sortować w sortowniach śmieci. Uwzględniam tu koszt całego tego
urzędniczego aparatu od pilnowania tych śmieci. A po drodze podejrzewam,
że m.in. o to chodzi, żeby jednak były te stołki.
Powalczyć - gotowego pomysłu nie mam. Myślę, że należy to urządzić tak,
aby sortowanie po prostu opłacało się. Czyli np. skupować posortowane.
Przynajmniej (na początek) to, co może dłużej leżeć, nie śmierdzi i nie
zajmuje za dużo miejsca. Np. Butelki PET (oczywiście zdeptane), kartony
po sokach i mleku, puszki po piwie (no - te dwa już mogą śmierdzieć).
Korci mnie zaprzęgnięcie elektroniki i IT. Np. płacisz ryczałtem podatek
śmieciowy jak za nieposortowane. Jeśli odstawisz "do skupu" worek puszek
po piwie czy PETów, to przysługuje Ci zwrot, jak z podatku.
Cały czas zakładam, że produkcja śmieci w gospodarstwach domowych nie
będzie miała dużych rozpiętości. To słabe założenie, bo g.d. w bloku
zawsze będzie produkowało więcej śmieci, niż w domku 1-rodz, a tym
bardziej w gosp. wiejskim, gdzie możliwości krótkiego recyclingu są dużo
większe.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań.
Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1304232111200.3476@quad...
> On Tue, 23 Apr 2013, Maruda wrote:
>
> Ale "sortowanie u źródła" na poziomie plastik/szkło/metale/
> papier/organiczne ma sens.
> Problem w tym żeby "przynajmniej nie utrudniać" tym którym się chce.
>
> pzdr, Gotfryd
Mam poważne obawy, przynajmniej gdy mówimy o budynkach wielorodzinnych, lub
opisywanych przez Ciebie punktach ogólnie dostępnych. Moje obserwacje
wskazują, że zawsze w pojemniku np. na butelki znajdziesię trochę zupełnie
innych śmieci. Nie ma sposobu by to upilnować. Trzeba więc założyć, że
śmieci muszą i tak być wtórnie sortowane. Mniejszym nakładem pracy, ale
jednak. Trzeba zapewnić ludzi i infrastrukturę. Może więc nie bawić się w
wątpliwej skuteczności segregację u źródła, a postawić na sortownie
profesjonalne.
Michał
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
Osobnik posiadający mail maruda@null.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i
>>> zawiera umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem
>>> przedeklarują się na "niesortujące" i tyle będzie z tej
>>> "proekologiczności". Jak zawsze, gdy (p)osły coś chcą uporządkować.
>>
>> Mam propozycje - sprawmy aby usenet nie był tylko miejscem na
>> narzekanie ale równiez konstruktywne pomysły.
>> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
>> rozumiem, ze segregowanie samo w sobie jest ok?
>
> Oczywiście, sortowanie jest OK. Ale podejrzewam, że w dużej skali
> taniej jest sortować w sortowniach śmieci. Uwzględniam tu koszt całego
> tego urzędniczego aparatu od pilnowania tych śmieci. A po drodze
> podejrzewam, że m.in. o to chodzi, żeby jednak były te stołki.
>
Oj, nie wydaje mi się, aby sortowanie w sortowniach było tansze.
To sa tysiace ton...
O jakich stołkach mówisz?
> Powalczyć - gotowego pomysłu nie mam. Myślę, że należy to urządzić
> tak, aby sortowanie po prostu opłacało się. Czyli np. skupować
> posortowane. Przynajmniej (na początek) to, co może dłużej leżeć, nie
> śmierdzi i nie zajmuje za dużo miejsca. Np. Butelki PET (oczywiście
> zdeptane), kartony po sokach i mleku, puszki po piwie (no - te dwa już
> mogą śmierdzieć). Korci mnie zaprzęgnięcie elektroniki i IT. Np.
> płacisz ryczałtem podatek śmieciowy jak za nieposortowane. Jeśli
> odstawisz "do skupu" worek puszek po piwie czy PETów, to przysługuje
> Ci zwrot, jak z podatku.
>
Puszki po piwie to juz dzis jest łakomy kasek dla wszelkiej masci
zbieraczy, wiec tutaj imo nie ma problemu.
Pojemników na plastiki jest pełno. Z drugiej strony plastiki nie smierdza
wiec zbieranie nie jest specjalnie kłopotliwe.
Dodatkowo plastików produkuje sie mnostwo. U mnie w domu ilośc wyrzucanych
plastików i innych smieci jest porównywalna.
Wiec nie rozumiem, dlaczego nie mieli byśmy robić tego sami z siebie.
Mówisz o stołkach a sam chcesz stworzyc machine z płatnosciami i
odliczeniami itd.
A sprawa jest duzo prostsza.
Chodzi o wyrobienie nawyków. Wtedy nie bedzie problemu z zastanawianiem sie
"jak sprawdzac" jeżeli ludzie beda widzieli w tym wspolny interes
(niekoniecznie bezposrednio finansowy) i niesortowanie bedzie
"udziwnieniem".
> Cały czas zakładam, że produkcja śmieci w gospodarstwach domowych nie
> będzie miała dużych rozpiętości. To słabe założenie, bo g.d. w bloku
> zawsze będzie produkowało więcej śmieci, niż w domku 1-rodz, a tym
> bardziej w gosp. wiejskim, gdzie możliwości krótkiego recyclingu są
> dużo większe.
>
Dlaczego w bloku produkcja miałaby być wieksza? Mówisz o produkcji per
osoba?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
Osobnik posiadający mail Dominik.Alaszewski@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
>
> W niektórych gminach odbiór posegregowanych jest za friko.
> Ogólnodostępne pojemniki na papier czy szkło.
> Mandat 1000 zł za wrzut czegoś innego (kamery).
>
> No, ale jak i tak trzeba będzie płacić od głowy czy metra,
> to zmniejszenie ilości śmieci nie popłaca.
>
Ale to już było.
To czyli możliwośc nie płacenia za smieci.
Efekt - smieci wyrzucane po lasach i odpowiedzi w stylu: ja śmieci nie
produkuje.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On 2013-04-24 09:09, marsel wrote:
>> Oczywiście co innego, jeśli budynek nie jest podzielony
>> na lokale, bo wtedy wraca kwestia solidarnych skutków
>> odpowiedzialności współwłaścicieli.
>> Ale jak rozumiem nie o tym mowa :)
>
> Wszystko pięknie ale w imieniu wspólnot mieszkaniowych deklarację składa
> zarząd/zarządca.
To ja mam przy okazji pytanie w jaki sposób zarządca ma określić ilość
osób zamieszkujących daną nieruchomość, i jaka jest sankcja za podanie
nieprawdziwej informacji (bo że sankcję ponosi zarząd to niestety nie
wątpię).
Pytam bo jestem w zarządzie i ustawa nakazuje mi podać wielkość której
nie znam, nie mam żadnych instrumentów prawnych ani rzeczywistych żeby
ją poznać, a ja ponoszę za to odpowiedzialność. Z którego paragrafu mnie
ścigną, bo poważnie rozważam rezygnację w wyniku naszego popierdolonego
prawa - nie dość że ludzie się będą wściekać za podwyżkę "czynszu" na
mnie a nie na radnych, nie dość że będzie burdel za czterokrotnie
większą cenę, to jeszcze ja mam za to odpowiadać (karnie/skarbowo?) bo
(p)osły spieprzyły sprawę.
Shrek.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-24 18:29, Shrek pisze:
> Pytam bo jestem w zarządzie i ustawa nakazuje mi podać wielkość której
> nie znam, nie mam żadnych instrumentów prawnych ani rzeczywistych żeby
Zebrać deklaracje od właścicieli mieszkań i przenieść na nich
odpowiedzialność za podane dane.
Też nie jest to wolne od wad, bo jeśli p. X wynajmie swoje mieszkanie
panu Y, to panu X loto ile ludzi tam zamieszka (i nie musi tego
wiedzieć), a wspólnota nie ma na pana Y żadnego bata i może panu Y
skoczyć. Niemniej wspólnota może zażądać tej deklaracji od X, a on niech
zażąda podobnej od Y. Po prostu każdy ma mieć papier na każde pierdnięcie.
Jeszcze gorzej jest w przypadku gościa, który "mieszka" na przestrzeni
roku w 3 różnych domach (rodzinny, w miejscu pracy i letni), o czym
pisałem w tym wątku.
Ot - kolejny przykład "ustawy" (zaczyna mi się to kojarzyć z "ustawką"
albo ustawionym przetargiem) dziurawej jak durszlak.
> ją poznać, a ja ponoszę za to odpowiedzialność. Z którego paragrafu mnie
> ścigną, bo poważnie rozważam rezygnację w wyniku naszego popierdolonego
> prawa - nie dość że ludzie się będą wściekać za podwyżkę "czynszu" na
> mnie a nie na radnych, nie dość że będzie burdel za czterokrotnie
> większą cenę, to jeszcze ja mam za to odpowiadać (karnie/skarbowo?) bo
> (p)osły spieprzyły sprawę.
Ano tak właśnie. :)
Nie wymagaj odpowiedzialności od (p)osłów. :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On 2013-04-24 18:51, Maruda wrote:
>> Pytam bo jestem w zarządzie i ustawa nakazuje mi podać wielkość której
>> nie znam, nie mam żadnych instrumentów prawnych ani rzeczywistych żeby
>
> Zebrać deklaracje od właścicieli mieszkań i przenieść na nich
> odpowiedzialność za podane dane.
Na jakiej podstawie przenieść? Dla urzędu podmiotem jest zarząd
wspólnoty, nie właściciele i jak będą mieli do wyboru ścigać 3 osoby z
zarządu lub 150 właścicieli, to wybór jest oczywisty.
> Też nie jest to wolne od wad, bo jeśli p. X wynajmie swoje mieszkanie
> panu Y, to panu X loto ile ludzi tam zamieszka (i nie musi tego
> wiedzieć), a wspólnota nie ma na pana Y żadnego bata i może panu Y
> skoczyć. Niemniej wspólnota może zażądać tej deklaracji od X, a on niech
> zażąda podobnej od Y. Po prostu każdy ma mieć papier na każde pierdnięcie.
Jeszcze raz - jaką wartość ma taki papier dla urzędu?
Shrek.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On Wed, 24 Apr 2013, Shrek wrote:
> On 2013-04-24 18:51, Maruda wrote:
>
>> Zebrać deklaracje od właścicieli mieszkań i przenieść na nich
>> odpowiedzialność za podane dane.
>
> Na jakiej podstawie przenieść?
IMVHO "nie da się", zgoda.
>> Niemniej wspólnota może zażądać tej deklaracji od X, a on niech
>> zażąda podobnej od Y. Po prostu każdy ma mieć papier na każde pierdnięcie.
>
> Jeszcze raz - jaką wartość ma taki papier dla urzędu?
Zależy dla którego urzędu.
Dla urzędu nazywanego sądem cywilnym może mieć istotne znaczenie
przy wystąpieniu akcji pt. "regres".
A przynajmniej na pierwszy rzut oka tak się wydaje :)
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
On 2013-04-24 21:56, Gotfryd Smolik news wrote:
>> Jeszcze raz - jaką wartość ma taki papier dla urzędu?
>
> Zależy dla którego urzędu.
No właśnie - podpada to _chyba_ pod kodeks skarbowy - a tam domyślnie
jesteś winny i musisz udowodnić, że nie masz dwóch garbów na grzebiecie.
Możesz mi powiedzić co mi grozi jak podam do urzędu jako członek zarządu
nieprawdziwe dane (a napewno będą nieprawdziwe)?
Naprawdę chyba się z interesu wypiszę - za duże ryzyko, żeby się za
darmo podkładać. Niby nieduże ryzyko, ale kto pięć lat temu spodziewał
się, że poczta będzie po domach łazić i telewizorów szukać? Skończy się
ima kasa to się każdego źródełka złapią:(
Shrek.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
On Wed, 24 Apr 2013, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail maruda@null.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>
>> Cały czas zakładam, że produkcja śmieci w gospodarstwach domowych nie
>> będzie miała dużych rozpiętości. To słabe założenie, bo g.d. w bloku
>> zawsze będzie produkowało więcej śmieci, niż w domku 1-rodz, a tym
>> bardziej w gosp. wiejskim, gdzie możliwości krótkiego recyclingu są
>> dużo większe.
>>
> Dlaczego w bloku produkcja miałaby być wieksza? Mówisz o produkcji per
> osoba?
Produkcja per osoba będzie porównywalna[1], ale "produkcja do
wywiezienia" już niekoniecznie.
Niektóre odpady organiczne kwalifikują się np. do kompostowania.
Ale w bloku nie przejdzie ;)
[1] pozornie śmieci w domku jest więcej a w gospodarstwie wiejskim
tym bardziej, ale wynika to z faktu "widoczności" śmieci przy
pracach typu "remont", które przy bloku też są, tyle że nie są
odczuwane przez mieszkańcow jak "ich śmieci" (a w sumie czyje :))
pzdr, Gotfryd
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
On Wed, 24 Apr 2013, Kris wrote:
> W dniu środa, 24 kwietnia 2013 12:06:37 UTC+2 użytkownik Dominik & Co napisał:
>> W niektórych gminach odbiór posegregowanych jest za friko.
[...]
> U nas tak jest do tej pory.
> Ogólnodostepnych pojemników
> wszedzie pełno a i tak znam takich
^^^^^^^^^^^^^^
[...]
> bo nie chce im sie te
> kilkaset metrów ruszyc dupe i wyrzucic
^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^
Widać mamy różne odczucie dla słowa "pełno".
>> Mandat 1000 zł za wrzut czegoś innego (kamery).
> Na to u nas nie wpadli, a nawet jakby to trudne do udowodnienia co i kiedy i kto wrzucił.
To chyba nie był wielki problem, choć nie wiem.
Ale dostępność (te kilkaset metrów) owszem.
>> No, ale jak i tak trzeba będzie płacić od głowy czy metra,
>> to zmniejszenie ilości śmieci nie popłaca.
> Dokłądnie to jest główny plus tej ustawy.
Tłumacząc na polski - ładowanie niepogniecionych butelek (wszelakich)
jest plusem ustawy? Hm... :D
> I tak sobie mysle ze tak to skalkulowali że nioższe opłaty za segrogowane i tak pokryja koszty
W to pewnie NIKT nie wątpi :)
pzdr, Gotfryd
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-24 22:09, Shrek pisze:
> Możesz mi powiedzić co mi grozi jak podam do urzędu jako członek zarządu
> nieprawdziwe dane (a napewno będą nieprawdziwe)?
>
Nie wiem co grozi. U mnie robi się tak, jak to opisałem i jest to ok wg
opinii lic. zarządcy ze sporym doświadczeniem i jego prawnika. Podajesz
w dobrej wierze na podstawie dokumentu z podpisem.
> Naprawdę chyba się z interesu wypiszę - za duże ryzyko, żeby się za
> darmo podkładać.
Nie przesadzaj. W Bolandii jest parę tysięcy wspólnot i jakoś sobie
radzą. Zajrzyj na wspolnota.net
Wypisać, to musiałbyś się z tego "państwa", bo podobnych numerów jak z
tą ustawą śmieciową (czyli ustawą nadającą się do śmietnika) jest wiele,
a będzie jeszcze więcej.
Niby nieduże ryzyko, ale kto pięć lat temu spodziewał
> się, że poczta będzie po domach łazić i telewizorów szukać? Skończy się
> ima kasa to się każdego źródełka złapią:(
A chodzą? Widziałeś? Z nakazem rewizji lub policjantem?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
Wszyscy się koncentrują na sortowaniu
(co wg mnie nie ulega żadnej dyskusji)...
...A NIE NA STAWCE OD OSOBY!!!
Policzmy - A3ódBC ok. 900tys osoób * 12.7 3D 11,5 mln zł miesi
ęcznie!!!
Czy to tyle naprawdę musi kosztować?
Czy ktos z kims będzie się dzielił tą kasą?
Mnie to wyraBCnie smierdzi.
Andrzej.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
> Wszyscy się koncentrują na sortowaniu
> (co wg mnie nie ulega żadnej dyskusji)...
>
> ...A NIE NA STAWCE OD OSOBY!!!
>
>
> Policzmy - Łódź ok. 900tyś osoób * 12.7 11,5 mln zł miesięcznie!!!
>
> Czy to tyle naprawdę musi kosztować?
> Czy ktoś z kimś będzie się dzielił tą kasą?
>
> Mnie to wyraźnie śmierdzi.
>
> Andrzej.
Co proponujesz?
Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilka pytaC5842E
Dnia 25.04.2013 nkab@toya.net.pl
> ...A NIE NA STAWCE OD OSOBY!!!
Stawka "od osoby" rzekomo miała eliminować przypadki wywozu
śmieci do lasu (bo skoro płacisz tyle samo tak czy tak,
to co za różnica co ze śmieciami zrobisz).
Oczywiście rozwiązanie jest socjalistyczne- wystarczyłoby
np. za zaśmiecanie lasu walić 10 000 zł grzywny- wtedy
nawet jak prawdopodobieństwo złapania wynosiło 5% to i tak
by się nie opłacało.
Tutaj dojdzie jednak problem monopolu- gmina może dyktować
stawki i warunki jakie chce, nie możesz wybrać sobie
odbiorcy śmieci jak dotychczasowy Ci nie pasuje- oraz gratis
problemy z pojemnikami/workami, udowadnianiem segregowania,
liczeniem mieszkańców (najem) itp. itd.
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-23 18:56, Maruda pisze:
> ... MSZ rozsądne rozwiązanie byłoby tylko takie, że kupuje/pobiera się
> worki oznaczone numerem seryjnym, a odbiorca odpadów "zalicza" worki
> sczytując kod paskowy i obciążając za każdy worek wytwórcę odpadów.
>
> Tylko jak to rozwiązać w przypadku bloków wielorodzinnych? Musiałyby być
> małe worki, jednodobowe...
Worki ścisłego zarachowania? No, no... Coraz ciekawiej.
A co było złe w obecnym systemie? Podobno teraz mają zatrudnić 20 tys
dodatkowych urzędników do obsługi tych śmieci. I to nie po to, żeby
pracowali na wysypiskach.
Obecny system był dobry i tani. Nowy jest drogi i niepotrzebnie
skomplikowany. Tak to się kończy, jak urzędnicy biorą się za optymalizację.
--
MN
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
W dniu 2013-04-25 09:25, nkab@toya.net.pl pisze:
> Wszyscy się koncentrują na sortowaniu
> (co wg mnie nie ulega żadnej dyskusji)...
>
> ...A NIE NA STAWCE OD OSOBY!!!
>
>
> Policzmy - Łódź ok. 900tyś osoób * 12.7 11,5 mln zł miesięcznie!!!
>
> Czy to tyle naprawdę musi kosztować?
> Czy ktoś z kimś będzie się dzielił tą kasą?
>
> Mnie to wyraźnie śmierdzi.
Cóż - śmieci śmierdzą, zwłaszcza organiczne :)
Ależ oczywiście!
Nie ma sensu patrzeć na całkowitą kwotę (ile by było do podziału w takim
Meksyku, gdyby tam naszą demokrację zaprowadzić...)
Wystarczy popatrzeć na stawki dotychczasowe i przyszłe. Pisałem o tym.
W Katowicach:
dotychczas: 6,5/os/m
od lipca:
sortowane: 14
niesortowane: 20 zł/os/m
Oczywiście śmieci będą trafiać na to samo wysypisko.
A więc w skali kraju do rozkradzenia jest 400mln pln licząc z grubsza.
Nie liczę łapówek za przetargi na pojemniki.
Przekręt dekady?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda
Re3A Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 09:36:31 UTC+2 użytkownik marsel napisa
ł:
> Co proponujesz?
Publikowanie kosztów przetwarzania smieci - na bieżąco na www!
Andrzej.
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-24 14:13, Michal pisze:
> Mam poważne obawy, przynajmniej gdy mówimy o budynkach wielorodzinnych,
> lub opisywanych przez Ciebie punktach ogólnie dostępnych. Moje
> obserwacje wskazują, że zawsze w pojemniku np. na butelki znajdziesię
> trochę zupełnie innych śmieci. Nie ma sposobu by to upilnować. Trzeba
> więc założyć, że śmieci muszą i tak być wtórnie sortowane. Mniejszym
> nakładem pracy, ale jednak. Trzeba zapewnić ludzi i infrastrukturę. Może
> więc nie bawić się w wątpliwej skuteczności segregację u źródła, a
> postawić na sortownie profesjonalne.
Prawda. Kazanie ludziom sortować śmieci w malutkich mieszkankach - to
bzdura. Mam zrobić sortownię w przedpokoju? To nie jest trywialny
problem. Śmieci śmierdzą i w ogóle. Nawet te posortowane. Mam może myć
słoiki i puszki po konserwach? A może kupić jakieś zgniatarki do
butelek? I co jeszcze? I w dodatku ostatecznie mam płacić 50% więcej niż
teraz... Cudnie.
--
MN
Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilka pytaC5842E
Dnia 25.04.2013 Marcin N
> skomplikowany. Tak to się kończy, jak urzędnicy biorą się za optymalizację.
Bo tu chodzi o optymalizację przepływów pieniężnych.
Do właściwych kieszeni.
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
W dniu 2013-04-25 09:50, Dominik & Co pisze:
> Dnia 25.04.2013 Marcin N
>
>> skomplikowany. Tak to się kończy, jak urzędnicy biorą się za optymalizację.
>
> Bo tu chodzi o optymalizację przepływów pieniężnych.
> Do właściwych kieszeni.
Mam nadzieję, że wyborcy podziękują za to władzy przy wyborach.
--
MN
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
W dniu 2013-04-25 09:54, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-04-25 09:50, Dominik & Co pisze:
>> Dnia 25.04.2013 Marcin N
>>
>>> skomplikowany. Tak to się kończy, jak urzędnicy biorą się za
>>> optymalizację.
>>
>> Bo tu chodzi o optymalizację przepływów pieniężnych.
>> Do właściwych kieszeni.
>
> Mam nadzieję, że wyborcy podziękują za to władzy przy wyborach.
Wyborcy (przykłady można znaleźć na grupie) już niedługo stracą pamięć i
będą gardłować, że system musi być utrzymany, bo inaczej
najbiedniejszych nie będzie stać na wywóz śmieci i będą umierali zadżumieni.
Winnym "niedomykania się" systemu będą oczywiście oszuści zaniżający
liczbę lokatorów, produkujący większą ilość śmieci (niżby robili to nie
płacąc ryczałtem), ot jak to w socjaliźmie - nagle okazuje się, że każdy
jest jakimś przestępcą.
--
Liwiusz
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań2E
Marcin N wrote:
> W dniu 2013-04-25 09:50, Dominik & Co pisze:
>> Dnia 25.04.2013 Marcin N
>>
>>> skomplikowany. Tak to się kończy, jak urzędnicy biorą się za
>>> optymalizację.
>>
>> Bo tu chodzi o optymalizację przepływów pieniężnych.
>> Do właściwych kieszeni.
>
> Mam nadzieję, że wyborcy podziękują za to władzy przy wyborach.
Naiwnyś ;-).
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
Re: Re: Nowa ustawa C59Bmieciowa i kilk a pytaC584.
Gotfryd Smolik news w
> On Tue, 23 Apr 2013, 47.130423@96.183902.invalid wrote:
>> Gotfryd Smolik news
>>> "wytwórca ma się zaopatrzyć w pojemnik", nic nie napisałeś
>>> że nie można kazać mu zaopatrzyć się w jednorazowe...
>> Chyba zabronić, byle spełniały normy :D
>> No i pojemnik#worek.
Informacja z dzisiaj z UM (paszczą oczywiście): pojemniki i worki zapewni
firma, która wygra przetarg.
No to czekam na SIWZ...
--
'Tom N'
Re: Nowa ustawa smieciowa i kilka pytań 2E
W dniu 2013-04-25 10:21, (Tom N) pisze:
> Gotfryd Smolik news w
>
>
>> On Tue, 23 Apr 2013, 47.130423@96.183902.invalid wrote:
>
>>> Gotfryd Smolik news
>>>> "wytwórca ma się zaopatrzyć w pojemnik", nic nie napisałeś
>>>> że nie można kazać mu zaopatrzyć się w jednorazowe...
>>> Chyba zabronić, byle spełniały normy :D
>>> No i pojemnik#worek.
>
> Informacja z dzisiaj z UM (paszczą oczywiście): pojemniki i worki zapewni
> firma, która wygra przetarg.
> No to czekam na SIWZ...
Jakie worki?
Kupuję swoje ulubione worki 60 litrów. Teraz nie będę mógł ich używać?
Co na to producenci worków na śmieci?
Jakie pojemniki? Te, które mam w mieszkaniu pod zlewem?
--
MN
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
W dniu 2013-04-25 09:48, Maruda pisze:
> Wystarczy popatrzeć na stawki dotychczasowe i przyszłe. Pisałem o tym.
> W Katowicach:
> dotychczas: 6,5/os/m
> od lipca:
> sortowane: 14
> niesortowane: 20 zł/os/m
>
> Oczywiście śmieci będą trafiać na to samo wysypisko.
>
> A więc w skali kraju do rozkradzenia jest 400mln pln licząc z grubsza.
> Nie liczę łapówek za przetargi na pojemniki.
>
> Przekręt dekady?
Na to wygląda.
Na razie o sprawie jest cicho. Lawina oburzenia ruszy w lipcu, gdy do
ludzi dotrze skala podwyżek. Jest kryzys, liczy się każdy grosz.
Podwyżka o 150 zł rocznie za śmieci odczuje 90% Polaków.
--
MN
Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
On 2013-04-25 09:54, Marcin N wrote:
>> Bo tu chodzi o optymalizację przepływów pieniężnych.
>> Do właściwych kieszeni.
>
> Mam nadzieję, że wyborcy podziękują za to władzy przy wyborach.
Tak, a kogo wybiorą?
Shrek.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.